Skocz do zawartości

gtfan

Użytkownicy
  • Postów

    4 754
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez gtfan

  1. 11 minut temu, BRY@N napisał:

    Myśle raczej właśnie o używce. Z tym olejem to jaka skala ? Litr na 100km:pawel:

    Zależy. Sam miałem 1.4 T-jet, przy spokojnej jeździe podmiejskiej nie brał prawie nic, poganiany na autostradzie albo tłuczony po mieście potrafił wypić 0.3-0.4 na 1000km. 

  2. 47 minut temu, BRY@N napisał:

    Pytanie o Fiata Tipo bo gdzieś tam po drodze się przewinął a ja w sumie do tej pory nie brałem go pod uwagę ale trochę poczytałem i to może być nie głupia opcja pod gaz.

    Ktoś może ma z tym autem jakieś doświadczenia ?

    Tylko teraz już nie wsadzają do Tipo silników pod gaz…

     

    Chyba że piszesz o używkach, to wtedy 1.4 sprawdzi się idealnie. Celuj najlepiej w T-Jet jak chcesz mieć jakąś dynamikę.

    • Plusik 1
  3. kolejny test chińczyka od Balkana, i cytat: "słowo podsumowania na koniec - to jest rewelacyjne auto"

     

    doczepił się do wielu drobnych rzeczy, ale właściwie wszystko jest do załatania aktualizacją oprogramowania o ile producent będzie słuchał ludzi. wyświetlenie temperatury, poprawa UI systemu do obsługi auta, zmiana mapowania przycisków na kierownicy - do zrobienia aktualizacją oprogramowania przy przeglądzie. nie ma tu takich problemów że ludziom robi się niedobrze jadąc autem jak to jest chociażby w volkswagenach. wychodzi że Chińczycy potrafią zrobić dużo lepsze auta elektryczne niż Europa czy Japonia, niestety. 

     

    • Plusik 1
  4. 1 godzinę temu, Shago napisał:

    Bo to miało być pokazanie skrajnego przypadku jeżeli chodzi o różnice w prowadzeniu pojazdu jako odpowiedź na post gtfana, gdzie zasugerował, że nie ma większych róznic w prowadzeniu pojazdu.

    yyy? nic takiego nie pisałem. przecież nawet zwracałem uwagę na to że Fiesta szczególnie dobrze się prowadzi. jeśli już to pisałem jedynie że ktoś może mieć te różnice w tyłku lub ich nie czuć, a nie że ich nie ma. 

    • Plusik 1
  5. Na wypizdowie nie mieszkam, ale u mnie w blok który był budowany już na planie zagospodarowania z wymogiem 1.4 miejsca na mieszkanie to deweloper nawet nie sprzedał wszystkich miejsc postojowych, a wynająć się da poniżej 200zl ;) także różne są stawki.

  6. w zimie auto nie jest tak wychłodzone, w lecie nie nagrzewa się, mniejsze ryzyko że jakiś pijany random zechce przejechać się kluczami, nie musisz szukać miejsca do zaparkowania, a pewnie żeby wnieść zakupy do windy będziesz miał bliżej. moim zdaniem warto.

  7. 6 minut temu, Czoperrr napisał:

    Wymienialiście olej po dotarciu silnika? Zastanawiam się czy to robić już po ponad 2 tysiącach km czy to raczej fanaberia.

    fanaberia czy nie - jeśli jest to wymagane do utrzymania gwarancji to lepiej odżałować te pare stówek

  8. 21 minut temu, Shago napisał:

    A1 to już był skrajny przypadek, ale zawsze możesz wziąć Fabię jako dobry kompromis ;) 

    pewnie że tak. ale ostateczna decyzja to czasem jest bardzo indywidualna sprawa. ja ci powiem jak to u mnie wyglądało - wybierałem pomiędzy A3, Proeed, Golf, Octavia, Leon, Focus, Megane, Astra, Corolla. ostatecznie wyszło że:

    - Astra - ją najbardziej chciałem bo w budżecie bym miał silnik 200KM, ale żona po wejściu do środka prawie zwymiotowała od zapachu tandetnego plastiku. nic nie dały przekonywania że to jakoś się wywietrzy z czasem.

    - Corolla - odpadła po jeździe autostradą, za głośno było i ta skrzynia poza miastem po prostu nie działa dobrze. plus auto drogo wychodziło, nie tylko w zakupie ale też droższym leasingu czy mega drogim ubezpieczeniu (ok 5k w porównaniu do 2.5k które płaciłem w Kia)

    - Megane - auto ok, ale finansowanie sprawiało że auto ostatecznie wychodziło jakieś 20k drożej niż reszta :) a jak chciałem przyjść ze swoim finansowaniem to nie chcieli dać rabatów

    - Golf/Octavia/Leon - nigdzie w Krakowie i okolicach (do 100km) nie dało się znaleźć auta z silnikiem który chciałem i skrzynią DSG - a po tym jak bardzo nienawidziłem tej skrzyni w poprzednim Golfie to nie chciałem ryzykować zakupu w ciemno. termin auta do jazdy - nie wiadomo kiedy.

    - A1 - bardzo ok, szczególnie że finansowanie mieli takie że cenowo auto wychodziło porównywalnie do reszty. ale jednak uznałem że chcę kombi. plus to co wyżej - brak do testów auta z silnikiem który bym brał i automatem

    - Focus - najlepsze auto z tych które jeździłem, ale podobnie jak wyżej - brak było do testów auta ze skrzynią automatyczną. nie chciałem ryzykować. 

    - Ceed - poszedłem właściwie po Proceed 1.6 204KM, ale po przejechaniu się odpadł bo był głośny, twardy i ciasny nad głową (auto było z szyberdachem). zwykłego Proceed nie było nigdzie na stanie. ale skrzynia mnie przekonała że to jest przepaść w porównaniu do DSG które miałem wcześniej, więc przejechałem się zwykłym ceedem kombi z silnikiem 1.4 140KM i tą samą skrzynią - niczym się to auto nie wyróżniało, było po prostu mega poprawne, dali mi też dobre warunki finansowe i ubezpiecznie. no i uznałem że biorę.

     

    także wygrało u mnie auto którego nawet nie brałem początkowo pod uwagę :) podejrzewam że jakbym znalazł gdziekolwiek auto z grupy VW z silnikiem 1.5 150KM i DSG to pewnie bym nigdy nawet do sprawdzenia Ceed nie doszedł, no ale nic nie poradzę że trafiłem na jakiś totalnie martwy okres gdzie aut po prostu nie było do jazdy.

  9. Teraz, Shago napisał:

    Ale ja jak kupowałem samochód to nie miałem żadnego poziomu (jeździłem rozpadającym się autem z 98 roku) i serio wystarczyło tylko się przejechać jednym i drugim, by wyłapać czego się nie chce. To o czym Ty mówisz miałoby sens na zasadzie: mam 60k, idę po Sandero, więcej mi się nie chce sprawdzać. Ale jak ktoś troszkę więcej czasu i pojeździ jednym, drugim, trzecim to nie wierzę, że nie będzie miał rozkmin.

     

    każdy będzie miał rozkminy ale też potem wchodzi kalkulator - Sandero chodzi od 60k, A1 od 110k. jak masz budżet 80k to kupisz dopasione Sandero które dalej będzie Dacią, albo używane 4-5 letnie A1 z przebiegiem 70-90tys. jakoś to trzeba sobie wszystko poukładać w głowie, jeden wybierze nowe auto które nie jest najlepsze ale przynajmniej jest nowe, ktoś inny woli używany ale markę premium. co kto lubi :) 

  10. 3 minuty temu, Shago napisał:

    Jakość wykończenia to swoją drogą, ale jak kręcisz kierownicą, a ona później sama nie wraca, to wkurza to przeokrutnie. Albo kiedy silnik wydaje piszczący dźwięk, bo "tak ma". Albo kiedy przy zapalaniu trzęsie samochodem (Micra), albo kiedy nie ma 6 biegu i silnik wyje (Clio, Sandero, Micra). Albo kiedy kierownica chodzi tak lekko, że drażni brak jakiekolwiek oporu (Fabia, Polo).

    tylko to ciągle są rzeczy które mniej przewrażliwiona osoba zauważy ale będzie potrafiła z tym żyć i nie frustrować się na codzień. każdy ma po prostu pewien poziom tolerancji poniżej którego nie chce schodzi, a powyżej którego wszystko jest już czymś extra ale nie jest to niezbędne. 

  11. 22 minuty temu, Shago napisał:

    Polecam przejechać się poprzednią Dacią Sandero, a później Audi A1: nie będziesz miał wywalone na pewne rzeczy jeżeli chodzi o jakość jazdy, zaręczam :)

     

    niekoniecznie :) jak szukam taniego nowego auta do tłuczenia się po mieście to serio A1 miałbym gdzieś, mimo że jakość Sandero jest jaka jest :) sam to przerabiałem parę lat temu jak kupowałem auto, testowałem m.in. Audi A3 a ostatecznie i tak wybrałem Kia :) oczywiście jakość A3 to był inny poziom ale serio mój tyłek nie jest aż tak wybredny że wymaga dopłaty 40% auta żeby siedzieć na lepszych fotelach.

     

  12. 7 minut temu, Shago napisał:

     

    W gruncie rzeczy nie trzeba się znać: jak kupowałem swoją Fiestę to jeździłem niemal wszystkimi autami klasy B. Różnice w jeździe są bardzo duże ;)

    to że poczujesz różnice pomiędzy autami nie oznacza od razu że to docenisz albo zrobi ci to różnicę w codziennej jeździe :) niektórzy mają po prostu wywalone na pewne rzeczy

  13. 26 minut temu, krupek napisał:

    3 miesiące temu kupiliśmy dla kobiety Yarisa 1.3 2016 z automatem za 40k i bardzo fajnie się jeździ, nawet w trasie. Byłem sceptycznie nastawiony do tych skrzyń cvt, ale jednak jest całkiem ok. Jak budżet większy to można nowszego, w hybrydzie i będzie jeszcze fajniejszy, aczkolwiek za 60k to wolałbym chyba Picanto, jeśli da radę w automacie 1-2 letni w tej cenie.

    Picanto z tego co wiem to nie ma automatu a skrzynię zautomatyzowaną, największe zło jeśli chodzi o skrzynie. jeśli kia z automatem to dopiero Rio z dwusprzęgłówką...

  14. 29 minut temu, balon napisał:


    No przyznaje nie jestem fanem Gran Turismo, więc faktycznie mogę mieć braki w wiedzy motoryzacyjnej ;)

     

    Z ciekawości (laik pyta znawcy) co takiego jest w tym zawieszeniu czego np nie ma w Peugeocie czy innym Clio, że robi taką różnicę w cywilnym maluszku? Pytam szczerze, bo przyznam, że ostatnimi laty segment B to nie jest mój konik w motoryzacji :)

     

    ciężko to opisać. zazwyczaj masz dwie skrajności pomiędzy którymi producenci starają się przesuwać - albo auto idzie w stronę komfortu ale wtedy jak jeździsz dynamicznie to auto mocno się przechyla i generalnie jeździ gumowato bez czucia, albo masz nastawienie na sport poprzez sztywne zawieszenie - auto prowadzi się fajnie na równych drogach ale na dziurach trzęsie i ogólnie masz dużo mniej komfortu, byle doły powodują wstrząsy i dobijania zawieszenia. Ford jakoś potrafił tak wyważyć zawieszenie które mimo fajnego prowadzenia zapewnia bardzo dobry komfort jazdy. do tego układ kierowniczy daje fajne czucie, nie czujesz że kręcisz przekładnią z plasteliny, nie ma też dużego szarpania na nierównościach. ogólnie bardzo fajnie się jeździ czy to Fiestą czy Focusem. ale do stania w korkach nie jest to niezbędne ;) 

     

    btw @balon sorry pisząc "ale jak sam pisałeś że na autach się nie znasz to nie zrobi ci to różnicy" odnosiłem się do easye, nie zwróciłem uwagi że ktoś inny dopytywał o Fiestę ;) 

    • This 1
  15. masz w budżecie nowe auto, do tłuczenia się po mieście wystarczy https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/kia-picanto-1-2-dpi-84-km-5mt-wersja-m-biale-my23-ID6G5KxS.html

    5k taniej znajdziesz takie samo ale ze słabszym silnikiem. 

     

    Godzinę temu, balon napisał:

    A co takiego daje fiesta względem innych aut segmentu B? To że ma tradycyjny ręczny (nie automatyczny) czy co?

     

    fiesta ogólnie ma bardzo fajnie zestrojone zawieszenie, ale jak sam pisałeś że na autach się nie znasz to nie zrobi ci to różnicy ;) 

     

    • Plusik 2
  16. 15 minut temu, mattaman napisał:

    Zmieniasz tv tylko jak się zepsuje?

    Robisz sobie dużą krzywdę grając na takim tv emoji6.png

    nie tylko jak się zepsuje, ale też nie jestem za bardzo zwolennikiem pogoni za coraz to nowszym sprzętem jak stary jeszcze nie stawia wielkich ograniczeń albo te ograniczenia da się jakoś obejść (np. tv nie ma aplikacji do platform streamingowych, ale można kupić mii box). ogólnie ten tv (panasonic g20) jeszcze parę lat po wycofaniu z produkcji ciągle przewyższał wiele nowych tv także nie jest on taki słaby, póki co mi wystarcza, ale nie ma co ukrywać że każde przejście się przez alejkę telewozorów w markecie i pooglądanie materiałów promocyjnych w mega jakości zawsze trochę korci żeby zmienić ;) ale pewnie zmienię jakoś spontanicznie jak teraz konsolę ;) 

  17. 9 minut temu, mattaman napisał:
    2 godziny temu, gtfan napisał:
    kupiłem to ps5, dokupiłem upgrade gry, zainstalowałem (120GB, oni nigdy nie znali umiaru emoji6.png ), odpaliłem - sama grafika jak dla mnie taka sama ale co się spodziewać po grze wyświetlanej na plazmie która ma 15 lat a technologicznie jest jeszcze starsza, ale loading to coś niesamowitego - po minucie czekania na każde wczytanie toru przeskok na dosłownie sekundowe wczytywanie to serio mały szok. do tego adaptacyjne triggery - mega rzecz, nie spodziewałem się że taka mała rzecz może tak fajnie działać emoji4.png zdecydowanie warto zrobić upgrade emoji4.png 

    Chłopie weź zmień ten tv.

    Kiedyś zmienię, wielkiego ciśnienia nie mam a tv jak na złość działa dobrze i nie chce się popsuć  ;)

     

  18. kupiłem to ps5, dokupiłem upgrade gry, zainstalowałem (120GB, oni nigdy nie znali umiaru ;) ), odpaliłem - sama grafika jak dla mnie taka sama ale co się spodziewać po grze wyświetlanej na plazmie która ma 15 lat a technologicznie jest jeszcze starsza, ale loading to coś niesamowitego - po minucie czekania na każde wczytanie toru przeskok na dosłownie sekundowe wczytywanie to serio mały szok. do tego adaptacyjne triggery - mega rzecz, nie spodziewałem się że taka mała rzecz może tak fajnie działać :) zdecydowanie warto zrobić upgrade :) 

    • Plusik 2
    • This 1
  19. ten projekt to była czysto wizerunkowa kwestia mająca pokazać że nasze wielkie imperium też może produkować samochód, projekt nie miał szans na zwojowanie rynku więc z ekonomicznego punkty widzenia byłby skazany na wieczne dopłacanie z budżetu państwa. w żaden sposób to nie był niezbędny projekt z punktu widzenia funkcjonowania państwa, to nie zbrojeniówka czy inwestycje strategiczne typu baltic pipe gdzie możemy przyjąć że dopłacanie z budżetu jest koniecznością bo tego wymaga interes kraju i jego bezpieczeństwo.

     

    także nie, niech Izera zdycha, mamy teraz ważniejsze kwestie gdzie musimy ładować kasę niż nikomu niepotrzebny, kompletnie nie innowacyjny projekt skrojony tylko na to żeby pokazać światu że przy wykorzystaniu chińskiej technologii z domieszką włoskiego designu możemy składać samochody za pomocą rąk azjatyckich imigrantów które potem będziemy oferować do sprzedaży za pomocą finansowania z niemieckich banków.

  20. to się porobiło

     

    jak ktoś nie chce oglądać całego testu to podsumowanie jest od 33:15

     

    rok temu byłem przekonany że wymuszoną elektryfikację zatrzyma proste dodanie do siebie kilku zmiennych i dojście do jakże oczywistych wniosków że to się zwyczajnie nie ma szans udać, teraz myślę że przymusową elektryfikację zatrzymają europejscy producenci samochodów

     

    (edit: link wrzuciłem w momencie jak zaczynałem oglądać podsumowanie, teraz słucham i gość właśnie powiedział to samo co ja wyżej ;)

    • Plusik 2
  21. 23 minuty temu, creatinfreak napisał:

    No człowiek chciał dobrze, a odebrałem to tak jakby robił coś źle. Aż człowiekowi się odechciało. Bo oni działają jako jedność a podzielone na trzy placówki i muszą myśleć o wszystkich dzieciach równo jak to powiedziała. Wiem w dupie z nią, robię to dla dzieciaków, tych co poznałem. Ale jednak mam to teraz z tyłu głowy.

    ja bym nie brał tego osobiście do siebie, ludzie generalnie słabo się komunikują - jedna strona źle coś przekazuje, druga źle interpretuje, nie ma co sobie zawalać głowy. 

  22. dawno się tak nie nudziłem jak podczas dzisiejszej gali KSW, nazwiska mocne ale akcji tyle co nic :/ jedynie Held dostarczył, szkoda że ostatecznie przegrał ale jako jedyny coś chciał pokazać a nie tylko przetrwać walkę. no słabo ogólnie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...