Paolo de Vesir

Nie wiem o co Ci do końca chodzi. W ogóle ktoś postawił jakąś tezę, że jak ma się Xboxa to trzeba ogrywać wszystko w XGP i koniecznie od razu jak wyjdzie? Kończę średnio 18-20 gier rocznie, mnie ten wynik satysfakcjonuje. Nom, lepiej podawać Patapony 2007 i remastery jRPGów z PSXa.

Nie gram na wyścigi. Pisałem wielokrotnie, do grania w Silenta mam wymagania co do warunków i szczerze mówiąc w dupie mam co o tym myślisz. Jak będę chciał to i 3 miesiące będę ją przechodził. xDDDDDDDDDDDD OK Nie korzystam często z GamePassa, ale jeśli Cię to interesuje to w tym roku skończyłem dzięki niemu Clair Obscure Expedition 33, Ninja Gaiden 2 i DOOMa The Dark Ages, kosztowało mnie to niecałe 100zł. IMO udany deal. Pojebani jesteście na punkcie patrzenia w profil.

Z jakiegoś powodu chłopak postanowił dać listę jRPGów, czyli gatunku który jakby nie patrzeć nie jest targetem Xboxa, jako argument, że Xboxa omijają gry. xDDDD Ej, chuopaki, na którym PlejStation zagram w Forze Horizon 4, Gearsy 5, Gearsy Tactics, Ori oraz Beepera? Na żadnym? CHOLERA PLAYSTATION 5 UMIERA!! OK, ale co mnie to obchodzi? Rozumiem, że Stellar Blade to stał się exem z dobroci serca? Chłopie, w co Ty grasz?

To ufaj dalej Homelanderowi i Devilowi co na chuju stają aby tylko obrzydzić innym Xboxa. Prawda jest taka, że najlepsze tytuły tej generacji, o ile nie są zaklepane przez Sony, są dostępne na Xboxie, więc powodzenia tam w napierdalaniu fikołków klapy. Tylko uważajcie żebyście przypadkiem nie wyjebali się na mordę.

Byku, nie tu pukasz. Ja nie grałbym w te gry nawet jakbym miał GamePassa i kompletnie nic innego do grania.

Niezła lista gówna, serio. Wystarczy, że ktoś nie jest fanem jRPGów i praktycznie ta lista przestaje mieć znaczenie. No i sorry, ale Patapony z PSP jako dowód, że konsola olewana jest przez wydawców. xDDDDDDDDD Już takie akrobacje na chuju robicie, że aż człowiek nie dowierza, że tych postów nie pisze AI. Z jakiegoś powodu jak na Xboxie wychodziły sztosy pokroju Gearsów 5, Forzy Horizon 4, Ori czy Cupheada to były to albo "gówna na 8" albo jakieś indory niewarte czasu, ale teraz brak kilku gier co wyglądają jak zapychacze do GamePassa to jest major deal breaker. Niestety, będę musiał z bólem dupy obejść się smakiem na remaster SagaFrontier ze średnią 79% czekając na jakieś chujowe NInja Gaiden 4 i grając w Silent Hill f. PlayStation to choroba - umysłowa i to z tych najcięższych.

ALE KOSIOR OMINĄŁ XBOXA, MS JUŻ SIĘ NIE POZBIERA

Ej Mati, na Xboxa nie wychodzą exy Sony i jakieś jRPGi dla pedofili, musisz koniecznie przestać czerpać przyjemność z kandydatów na GOTG jak Clair Obscure 33 oraz SIlksong!!! edit: zaś fanom dobrych wyścigów polecam na PlayStation 5 i Switcha 2 Forzę Horizon 4, a z akcyjniaków - Gearsy 5. Nie ma? Oh well, jebane bezgrowie. xD

Ludzie, kurwa, zacznijcie myśleć. edit: debilbot znów bez leków? klasyczek

O kurwa, ale hiciory. Niestety, w ich miejsce muszę zadowolić się takimi niedostępnymi poprzednio na Xboxa śmieciami jak remake'i Final Fantasy.

Byku, ale bez takich. Rozmawiamy z Coperem o SMALL FACTOR PC w miejsce konsoli (on postawił tezę, że lepsze to niż Xbox z 5K), a ja powiedziałem, że rynek jest za mały i takie rozwiązanie out of the box, większe niż obecny XSX, ale potężniejsze i mniejsze niż standardowy PC byłby strzałem w dziesiątkę z racji bezproblemowej obsługi i interfacem pod pada. W odpowiedzi otrzymuję KUP WIELKĄ STACJONARKĘ I ZAINSTALUJ SYSTEM xDDD KURTYNA

Nadella to otwarty wróg wyłączności, więc jakby nie patrzeć jednego z argumentów na rzecz jakiegoś sprzętu.

Wizja była dopóki nie przyszedł Sataya - xD no ból, a komputer za kilka koła Poszukałem sobie jakiś komputerów w małych obudowach: i5 14. gen + RTX 5060 8GB MidiTower na Proline Jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie nim będą to ogólnodostępne rozwiązania, dlatego przytuliłbym takie SteamMachines od Xboxa.

Może zdefiniujmy co to jest ta przyszłość. Jesli ktoś liczy, że Sony spadnie z rowerka w ciągu 5-7 lat to niezłe haluny. Musiałoby zgrać się naprawdę mnóstwo czynników żeby taki scenariusz w ogóle się ziścił. Nawet na forum hardcorowców nędzne wsparcie 1st party nie jest w ogóle istotne „bo gry wychodzą” (kurcze szkoda że nikt tak nie patrzył na Xboxa One), a co dopiero ma to robić każualom? Dopóki będą mogli wejść do sklepu, kupić pudło z napisem PS6/PS7, giere na płycie i ograć najnowszą fifkę i CoDa to Sony może spać spokojnie.

stop the cap

Naprawdę chciałbym wierzyć, że takie heroiczne gesty coś zmienia, ale pewnie jebany Microsoft nawet nie odczuje. Co najwyżej zanotuje 33% spadek subskrybentów z Polski.

Zobaczysz jaki skowyt będzie jak konsole jednak zapowiedzą. Czy będzie za słaba, za mocna, za tania, za droga, za bardzo konsolowa, czy będzie PC w przebraniu to jedno jest pewne - usual suspects wylądują na OIOM-ie na proktologii, bo czeka nas SYMFONIA pękniętych dup.

ASX bądź jak Xbox - niesłusznie szykanowany, opluwany, ale ostatecznie SILNIEJSZY od jego hejterów.

Nie łam się ASX, od Xboxa wymaga się po prostu więcej, standard.

OK, ale to bardziej racjonalizacja biedy niż świadomy wybór. Wątpię że na tym etapie ktoś z zasobami wybrałby tę chmurę MSu nad granie natywne.

Z dwojga złego to wciąż lepsze rozwiązanie niż full cyfra.

Identyko. Zależy mi przede wszystkim aby dostarczył system walki i areny, reszta to tło. No i cycunie, muszą być dobre.

Przecież Microsoftowi nie jest na rękę aby Xbox chociaż trochę odzyskał w oczach graczy, bo dla MSu wsparcie konsoli = ból fizyczny. Skąd w ogóle to zdziwienie?

Jak nie będzie dokąd uciekać to przyjmą po same bile. Co wydaje się nie przeszkadzać usual suspects w ogóle, bo przynajmniej ten jebany Xbox w końcu zdechnie.

Ja się zgadzam z ASXem - Xboxowi nic już nie pomoże, a PlayStation nie zaszkodzi. Dlaczego? Generacja 7. była przełomowa dla całej historii konsol, jednak każdy wyniósł z niej inne wnioski i to wnioski MSu były tam najgorsze. Generacja 8. to budowanie swoich bibliotek cyfrowo (a więc poniekąd przywiązanie do sprzętu) i mocne decyzje (zajebanie Vity), a generacja 9. pokazała, że konsekwencja popłaca, ale niestety MS wyjebal się na niej mocno, bo standardowo zmieniają strategię średnio 2x na sprzęt i przy tym wylewają dziecko razem z kąpielą. W gen. 10 dylemat Xbox Vs PS będzie miało jeszcze mniej osób. Konsekwencja popłaca.