Paolo de Vesir

Mimo wszystko warto odwiedzić dla tych 300g rostbefu za 33zł.

Co za Coelhowskie "spostrzeżenie", totalnie z dupy.

Mordeczki, tydzień do premiery i w sumie doszedłem do wniosku że nie będę kontynuował moich postaci w Hordzie. Ten dodatek to wojna, a Sylvanas jest w niej wrogiem. Sercem za Przymierzem.

Bungo to nie Blizzard, nie potrafią kręcić hype'u. No ale ogra się na premierę obowiązkowo. Po prostu teraz już nie ma co robić.

O, siemasz Wiesław. Kopę lat. W sumie to wypada jeszcze zaopatrzyć się w zapasowe lasery xd

Jeśli kiedykolwiek padnie net to te starsze konsole będą niczym książki, gotowe przy sprzyjających warunkach. <3

Odpalam World of Warcraft i stawiam wyzwaniu hordom przeciwników lub adwersarzy w PvP. To się nigdy nie nudzi.

Pewnie kupiłeś cyfrę i nie szło odsprzedać.

Z tego co rozumiem dodatek nie odblokuje ras a tylko questy na nie.

Cudeńko. Mam nadzieję że doczekam się jeszcze takie przytłaczającego, depresyjnego GTA.

Myślę że w marginesie błędu. Wybór Hordy lub Alliance miał realne przełożenie przed łączonymi serverami wszędzie tam gdzie stosunek graczy przechylony był na jedną z frakcji (u mnie na Terokkarze jest to 3:1 na korzyść Alliance). W dobie mieszania postaci na serwerze i tak grasz jak Ci się podoba i gdzie Ci się podoba. Same frakcje zatraciły nieco swojej tożsamości.

Lepsze raciale czy bardziej aktywne, progresujące community? hmmm

Upgrade heirloomów to studnia bez dna. Nie wiem czy wylevelowałem chociaż połowę z dostępnych, a już poszła prawie cała kasa ze sprzedanego tokena. Swoją drogą spróbowałem klasy Demon Huntera i przyznam że całkiem przyjemnie się nim tankuje chociaż na 103 brakuje mi czasem konkretnego AoE pokroju Shockwave czy Death and Decay.

ale nędza

Nom, podobna jest perspektywa i używane przyciski.

Kurczę, to straszna wiadomość bo właśnie na multi liczyłem najbardziej. Co się zadziało?

Podobno do Passa doszedł po cichu Ryse ze wszystkimi DLC. Potwierdzi ktoś?

Lepiej już się nie da.

Wiem że to pisałem ale jeśli nie zawiedzie raid content to Battle for Azeroth po prostu pozamiata, CO ZA CINEMATIC! Chciałbym też pochwalić ekipę za chyba jedną z najlepiej napisanych postaci kobiecych w historii. Coś niesamowitego.

W GoWie nie ma nawet paska staminy, stun-locków, jest w ogóle inny system progresów, a sam GoW ma checkpointy i combosy których w BB nie ma. Te gry łączy chyba tylko perspektywa, bo Twój tekst o podobieństwach wyglada jakbyś grał w notkę prasową i powielał farmazony zrodzone z ekscytacji, a nie w grę. Mitologizacja mocno, mówiłem ci to już wielokrotnie.

Killzone Shadow Fall #wierzę #wkońcu

Myślałem że mu się ulało grube lata dla TT confirmed, a tu takie gunwo.

Promocja na Live i GamePass za 29zl trwa do dzisiaj?

Tam jest w ogóle ocet w składzie?

Pan Spencer, plan wykonany.