ornit
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez ornit
-
-
-
-
-
-
-
Xbox360 - na tym gra tzw swiatowa czołówka i na tej konsoli odbywają się w tą grę turnieje. W sieci przeciwników w fighting request znajduje praktycznie co 5 sekund. Poza tym lepszy online i mniej slowdownów
-
Podobno czerwony już zbiera kolegów!
-
zaglądać na własną odpowiedzialnosć Tak, dobre czasy A pamiętacie w jaki sposób Splinter wypupkał Shreddera ?
-
Ja tu widzę pole do popisu dla great resonant souls
-
Po dwóch tygodniach znerfują
-
Mistrzowska recenzja UMK3 sprzed lat. Escape z p. Knapikiem w roli lektora był mega.
-
-
Tu masz
-
Ale to już więc mu wybaczamy
-
NASZA? Poważnie tak napisali? Jaki żal
-
Pomysł z Thorem na maxa gowniany. Thor to był zawsze taki "prawdziwa menszczyzna", teraz jego rolę przejęła jakaś (pipi). Ja tego nie kupuję. W odróżnieniu do czarnego Spider-mana uważam, że Falcon-Ameryka to dobry wybór, przecież z Rogersem stanowili pół wieku parę więc wydaje się być godnym następcom. Na razie bo przecież Steve kiedyś wróci. Angela hahaha ciekawe jaką spisali umowę z Gaimanem. Jak dla mnie kolejna postać z dupy, zbędna Marvelowi.
-
Lepsza grafa+animacja+dodatkowy boss to jakbyś sam to określił? Lepsza wersja jest na konsole? Sam jesteś tryhard 3 razy kupiłem CDA dla pełnych wersji gier, nie mogłem tego czytać.
-
Dobra mama! Mnie stary (pipi)ał za czytanie SSa po tym jak przejrzał raz supery w KGB. Dobrze, że nie trafił na "panią jedzącą bułkę francuską" kilka numerów później bo to byłby dla mnie i dla pisma koniec . Sekreta kupowałem od 11 numeru, potem zdobyłem wczesniejsze. To był kult. W ostatnie dni miesiąca po szkole biegalismy z kumplem po wszystkich kioskach w okolicy w poszukiwaniu nowego numeru. Kilka razy w SS pojawiły się moje rysunki, zaliczyłem jakis plakat za konkurs MK. Pech chciał, że drukowali te moje wypociny kilka dobrych miechów po wysłaniu. Nie mogłem na nie patrzeć to wyrywałem te strony z KGB Przygodę z pismem skończyłem jakos na 94'tym i kiedy nie zobaczyłem w kiosku numeru grudniowego było mi to już obojętne bo dla mnie wtedy pismo się skończyło. Po odejsciu z pisma większosci starej gwardii przerzuciłem się na Gamblera, Reset czy N+. 10 lat temu robiłem remont mieszkania. Wszystko wyrzuciłem. Zostawiłem sobie tylko kilka numerów. Trochę żałuję bo pdfy to jednak nie jest to.
-
Ja myślę, że bardziej skupią się na publicystyce i będzie to bardziej przypominało kompendium niż miesięcznik, który pamiętamy. Btw jakieś 12 lat temu w dyskusjach o upadku SS przewijał się temat pewnego chata z jednym redaktorów SS nt sytuacji w piśmie. Wczoraj po kilku godzinach szukania na cdekach to znalazłem. Jakie jaja! Głównie to było wiadro pomyj wylane na Pegaza i jego rodzinę wchodzącą w skład spółki wydawniczej Proscript. Niemniej jednak sporo można się było dowiedzieć o tym jak to "naprawdę" w Sikrecie było
-
Przynajmniej żaden z nich nie jest anonimowym randomem z internetu...
-
Jasne 32k w 8 godzin to niesamowicie słaby wynik, nie ma żadnego wsparcia lol
-
A ja wsparlem. Mimo mojego zrzedzenia...(pipi)! Chce znowu poczytać nowy numer SS na kibelku. Poza tym STAĆ MNIE !!!
-
Karny kutas! Na Snesie w KI nie było May'i! Ja czekam na Riptora, krew i No Mercy. Wiem, że tak się kiedys stanie. Do tego czasu X1 stanieje do 1,2k PLN i będą to dobrze wydane pieniądze, równowartosć jednego wozu cebuli.
-
Grałem w ds2 około 100h i poza lagowymi pojedynkami ani razu nie przytrafiło mi się cos na co, poza swoim kalectwem, zwalałbym winę po smierci swojej postaci. Piszę to z własnego doswiadczenia, nie dlatego, że przeczytałem o jakims równie poważnym game breaking glitchu uniemożliwiającym cieszeniu się z gry. A może tylko na ps3 i PC takie rzeczy się zdarzają? edit: pozdro poćwicz
