Treść opublikowana przez ornit
-
Yakuza: Zero
- Yakuza: Zero
Graj na hard, podkręć dźwięk w głośnikach, wczuj się w rytm. Staraj się celować w ruchy specjalne i licz na to, że przeciwnikowi podwinie się noga.- Gry na premierę, gdzie dostać?
I zaraz wyjdzie na to, że gry będzie od za(pipi)ania wszędzie, we wszystkich sieciówkach. Nawet w Lidlu i w Biedrze XD- Jaką grę wybrać?
Street Fighter V IMO. Dostępniejsza (ale i tak będziesz bity skoro nie masz doświadczenia) i duży ruch online. Guilty Gear Revelator ma bardziej rozbudowany a przy tym skomplikowany system i gra w to średnio 30 osób w EU. Chyba, że masz dużo samozaparcia i lubisz się uczyć to możesz zaatakować polską grupę GG na FB i tam Ci chłopaki chętnie doradzą i nauczą co i jak. @Mendrek - po zagraniu w Yakuzę 0 każda kolejna gra z serii będzie wydawała się uboższa.- Yakuza 6: The Song of Life
Przed chwilą splatynowałem Yakuzę 6 Zabawna sprawa. Z początku był mega hype ale im dłużej grałem i lepiej poznawałem tą część tym bardziej zacząłem zdawać sobie sprawę z tego jaka ta gra jest ograniczona. Albo po prostu grałem w nią za długo bo chyba w każdej Yakuzie dochodzimy do takiego momentu, że staramy się unikać walk. Widowiskowe pojedynki, z początku mega widowiskowe, bardzo szybko zaczynają nużyć. Niestety, system walki nie powala. Jest po prostu nudny. Niemniej sam tryb story jest za(pipi)isty i warto przejść tą grę jeszcze raz w trybie legend bo epickość niektórych scenek aż wylewa się z ekranu. Szkoda tylko, że splatynowanie tej gry nie sprawia satysfakcji a jest tylko przykrym obowiązkiem* *tzn nikt mi nie kazał tego robić ale trofea są na tyle proste, że żal tego nie skompletować.- Platinum Club
YAKUZA 6 Raczej nie ma się czym chwalić bo było względnie łatwo. Najwięcej czasu spędziłem chyba przy translatorze googla i tłumaczeniu japońskiej wiki bo błądziłem przez sub-stories. W odróżnieniu od poprzednich gier szóstka nie wymaga skompletowania wszystkiego na 100%. Tryb legend też jest bardzo prosty. Ciężko tam się zawiesić bo wszędzie są checkpointy a kiedy zginiemy w walce z bossem to startujemy od nowa z pełnym paskiem energii i supera. Mini gry jak batting center, baseball też nie były jakieś trudne. Ogólnie takie 3/10 ale gdybym znał język dałbym oczko mniej.- Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
(pipi) przecież SSy już od ponad 10 lat leżą na różnych serverach tylko w z(pipi)anym formacie djvu. Np tutaj http://stare.e-gry.net/czasopisma/secret-service edit: Na tej stronce macie też inne pisma jak TS, Gambler itp- Yakuza 6: The Song of Life
A dla mnie graficznie jest zdecydowanie lepiej. Lepsze cieniowanie, więcej śmieci walających się na ulicach, więcej spacerujących ludzi, przejeżdżające samochody, kilka otwartych budynków, dachy, wielopoziomowość. Obcięty kontent i wykastrowany system walki to pewnie cena tego przedsięwzięcia. Ja przy Y6 spędziłem mnóstwo czau i grało mi się przyjemnie (mimo (pipi)owego systemu walki).- Yakuza: Zero
- Yakuza: Zero
Teraz się bierzcie za ultimate battles- iPhone
- Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
W drugiej połowie marca w PL wystąpi Gorgoroth + Melechesh. Pójdę w Wawie do Proximy. Ciekawe kto na wokalu. Może znowu Hoest.- Nioh
- Wasze komiksy
O kur...zapomniałem, że miałeś go na liście! Staruszek Logan Na jakimś komiksowym forum przemknęła mi informacja, że drogo schodzi więc włączył się instynkt szproty biznesu i go momentalnie wystawiłem. Poszedł w pół godziny edit: 2 lata temu ktoś mi proponował 500 zł za Omnibusa "Uncanny X-Force", którego kupiłem za 270 zł. Komiks od kilku lat jest nie do dostania chociaż podobno mają go wznowić. Żal go sprzedać takie złoto.- Yakuza: Zero
A zarabiasz odpowiednią ilość pieniędzy w misjach z manekinami? A może nie ściągasz długów?- Wasze komiksy
Właśnie sprzedałem jeden z numerów WKKM za 105 zł Dla mnie (pipi), dla kogoś to był skarb. Ogólnie powoli wyprzedaję komiksy. Borgiów Manary opchnąłem za 60 zł więcej niż kupiłem Zostawiam sobie tylko stare popierdółkowate klasyczki Marvela, Omnibusy, Sagi oraz angielskie Incale i Sandmany oraz wszystko stworzone przez Alana Moore'a.- Yakuza: Zero
Tak naprawdę do lajtowego przejścia gry nawet na legend wystarczy mashowanie destroyer stance (te żółte) Kiryu oraz bejsbol Majimy (a jak ma się zupgrejdowaną capoeirę to już w ogóle God mode i autopilot).- Bloodborne
- The King Of Fighters XIV
Odpaliłem wczoraj KOFa i aż przecierałem oczy ze zdumienia. Jak to teraz ładnie wygląda!!! A wystarczyła zmiana/cieniowania/oświetlenia! Szkoda tylko, że NIKT w to nie gra- Yakuza: Zero
Okładania po ryjach jest nawet więcej niż w Zero bo co chwila napotykasz coraz to silniejszego Majimę, który molestuje Cię w najprzeróżniejszych konfiguracjach ale przez powtarzalność szybko staje się to męczące. Jest po prostu mniej aktywności pobocznych i głównie to mnie w tej grze zabolało. Ja w każdym razie po ograniu 0 i Ishin (tam też było tego mnóstwo) czułem różnicę.- Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Przeczytajcie sobie w najnowszym Pixelu o Yakuzie 0. Tekst na podstawie filmiku z YT.- Yakuza: Zero
Przeczytałem w Pixelu tekst o Yakuzie 0. Ja (pipi)ę (pipi)a mać to wygląda tak jakby autor tej grafomańskiej potwarzy dla czytelnika opierał całą swoją wiedzę na temat gry z filmiku z youtuba. Już pomijam fakt, że tekst jest na pół strony bo reszta to screeny. Gra jest przyrównywana do GTA, chodzi się w niej i bije ale najlepsze jest to, że jako bohater wymieniony jest Kiryu i nie ma nawet słowa o Majimie. Nawet nie wiedziałem, że piszą o Yakuzie (chociaż teraz widzę, że na okładce jest tytuł). Kupiłem to (pipi) po roku żeby przekonać się czy coś się zmieniło na lepsze. (pipi)a! Przekonałem się!- Yakuza: Zero
P-chan wyraził nadzieję, że kolejne części będą lepsze. Ja odpisałem tylko, że Kiwami (kolejna gra z serii) rozczarowuje.- Yakuza: Zero
Nie będą. Kiwami jest do dupy, zupełnie okrojona z contentu z płaczliwym antagonistą i zakamuflowanym dramatem o podłożu sodomistycznym pomiędzy bohaterami gry. Równie dobrze można sobie na yt obejrzeć. Szóstka jest lepsza od Kiwami ale to jednak nie poziom 0.- Yakuza: Zero
Na Ps3 masz tylko po japońsku. - Yakuza: Zero