Wczoraj udało mi się położyć łapy na demku wersji alpha dostępnym podobno tylko dla tych, którzy wsparli zbiórkę na Kickstarterze. Skromne wrażenia: - Przejście udostępnionego fragmentu zajmuje jakieś 20-45 minut, zależnie od tego, jak ogarniamy budowę poziomu i to, co oraz w jakiej kolejności mamy zrobić. (gra nie oferuje żadnych wskazówek, tudzież jakiejkolwiek formy "prowadzenia za rączkę") Według twórców finalna gra zaoferuje 6-8h zabawy.
- Chodzimy, omijamy pułapki, strzelamy i w dość interesujący sposób zdobywamy "klucze" do kolejnych pomieszczeń. Mam nadzieję, że takich klimatycznych interakcji w pełniaku będzie więcej.
- Klimat i atmosfera miażdżą. W pełnej wersji liczę na rozbudowane lore i możliwości jego poznawania, a także na nieco więcej "zagadek środowiskowych"
- Zginąć jest bardzo łatwo - wystarczy 2-3 razy oberwać od kurczako-ślimaka (albo raz, gdy na nas wskoczy), ewentualnie wleźć w pułapkę i od razu po nas. Autoregeneracja chyba jest, acz nigdy nie zdążyła nawet wskoczyć.
- Amunicja jest wybitnie limitowana i w demie nie ma możliwości jej uzupełnienia, co wymusza ostrożność i dokładne celowanie, choć i tak mam wrażenie, że obecnie to, iż przeciwnik raz pada po jednym strzale z "pistoletu", a innym razem po trzecim trafieniu jeszcze wierzga, jest zupełnie losowe.
- Strzela się bardzo przyjemnie. Giwery mają kopa.
- Graficznie i dźwiękowo jest bardzo dobrze, acz optymalizacja jest biedna. Opcji graficznych, poza zmianą rozdzielczości, brak. A czas loadingu pozwala na spokojne zrobienie sobie herbaty piętro wyżej i powrót, czyli niezbyt ciekawie. No ale to pre-alpha i w sumie nie ma co się przy(pipi) do technikaliów.