mcp

Jak masz tylko jednego gracza na torze to proponujesz mu od razu podział na prawy/lewy tor i każdy swoim płynie w obie strony, jeszcze mi się nie zdarzyło żeby ktoś odmówił. Ale i tak najlepiej się płynie z kimś o podobnym tempie.

Wpisałem to na stałe do sniadania, bardzo fajna opcja zamiast mleka napój sojowy i mix owsa z jaglanymi.

Ooo panie, poka jeszcze playlistę winampa

Poyebusy, wiek bombelka podaję się przecież w miesiącach

ładna picka, ale z cheddarem?

Pierwszy odcinek drugiego sezonu Valhalli jest tak samo nijaki jak cały pierwszy sezon, to są jakieś popierdółki a nie wikingowie. Zero klimatu, same miscasty (ten Leif, oesu, i Harald z wybiegu dla modeli), nie czuć w ogóle ciężaru wydarzeń, obok Ragnara to to nawet nie stało.

Mieliście tak, że oglądacie rymowanki cocomelon i kręci was pani przedszkolanka?

Za mną pierwszy w tym roku basen, teraz już z górki pójdzie wspaniała to jest aktywność fizyczna, po prostu wspaniała.

Polecam bonitki kakaowe bez cukru, wjechały jak te fit ciastka z sfd, tyle, że są jednak dużo tańsze.

Niestety też, rewolucja w żołądku i pierdy 10 stopnia.

Koledzy, a jakieś weganskie białko? Soja? Ryż? Groch? Czy mam od razu wypier.dalać z tematu? bo moje nietolerancje nie pozwalają mi na zwykłe.

A mi się już nie chce trzepać, zbyt długo to zajmuje

no przecież napisał, że taksiarz

trzymajcie się z dala od tej szmiry z Daredevilem, tytuł "Zdrada". Takiego nagromadzenia debilizmów dawno już nie widziałem, odpadłem w połowie drugiego odcinka, guwno robione pod tvpuls

Wg mnie gorzej, ale chociaż za dużo dramy z Arisu i Usagi, niektóre sceny za bardzo przeciągnięte, rozwleczone. Gry poza tą z 2/3 odcinka są słabsze. Ale i tak ogląda się ciągiem

Tak, do działalności, ale ogrzewam tylko prądem. Dla porównania za ten sam okres i przy podobnym zużyciu w zeszłym roku było 600 zł

I cyk, 1400 zł za dwa miesiące od enei, dobrze, że byłem przygotowany, no ale i tak boli

Pokolenie płatków śniegu, uważaj żeby za dużo im nie powiedzieć, bo ich urazisz. To ten gatunek co z mamą na rozmowę w sprawie pracy przychodzi

Ale jak się pisze "żegnam" na koniec dyskusji to nie powinno być "witam" na początku? a z kierownikiem się nie chcesz widzieć?

Trochę mi ten Glass Onion przypominał taki głupkowaty whodunnit z Sandlerem i Jennifer Aniston, nic z niego nie pamietam, poza tym, że byli na statku chyba, ktoś zginął i było komediowo.

Aj widzę zabolało jednak

Łatwo ci mówić, nie każdy może być liderem opinii

Jakie długie posty przecież nie będę tego czytał...

Zeldunia jedyna ogarnięta i kupiłem znowu xbonka więc gejm passik i zdążyłem odyseję skończyć