zdrowywariat

Może mi ktoś powiedzieć co zrobić, żeby stworzonego przeze mnie miiludka było widać w danej grze, na przykład MK8 online?

Nie dość, że gra zaje... fajna to jeszcze jest co poprawiać :).

„A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.” - myślę, że to wyjaśnia wszystko. Niech próbują dalej, jeno bardziej się przykładają, w TLOU był naprawdę dobry :).

Najpierw wydali nędzne SF2 za grube pieniądze, a teraz wydają całą kolekcję, ale wałek :).

No ja nie skreślałem podstawki po pierwszych minutach, moim zdaniem pierwsze minuty to w ogóle szok i jedno z najlepszych growych przeżyć. Po wyjściu z bunkra od razu poczułem, że mam do czynienia z czymś wyjątkowym. Drugie takie uczucie nastąpiło po zaliczeniu 4 świątyń.

Mieszacie. Czyli co ujowe?

... to bym Cię porobił ;).

Już zakupione, mam nadzieję, że do 400h dobiję :). I to mi się podoba, zapowiedź tego samego dnia co premiera :).

Jeśli nie lubisz jakiegoś gatunku, a chcesz spróbować to musisz się liczyć z tym, że gra może Ci nie podejść, ale nawet w ulubionym gatunku ponosisz ryzyko. Nigdy nic nie wiadomo, czasem możesz się miło zaskoczyć, a czasem wku, na pewniaku. Nie wiem w czym masz problem i co chcesz nam przekazać? Powiem tak: „kto nie ryzykuje ten szampana nie pije”. Było kilka gier, które kupiłem ot tak, bez ciśnienia, a później nie mogłem odejść od konsoli.

Ja po prostu grałem, gdy zrobisz 120 świątyń, a przy okazji będziesz zbierał trochę kamieni to nie ma bata, żeby ci na coś nie starczyło, mam wszystko i jeszcze 50.000 na plusie. W Zeldzie jest co robić, więc nie ma sensu farmić zawczasu, kasa „sama” powinnna się uzbierać.

Ja mam 3 malutkie ryski z tyłu, ale nie wiem, czy to od docka, bo z przodu żadnych. Zaznaczę, że konsola jest dosyć często wyciągana i wkładana. Po prostu robię to w miarę ostrożnie, ale i też bez przesady. Oczywiście ekran bez folii.

Chyba nie docztytałeś, że nie da się saveów zgrać? Zagadanie nie ma tu nic do rzeczy, wszystko zależy od sklepu. Też wymieniłem kiedyś PS2 i X360 na nowego. W Gamestopie wymieniają od ręki, nie wysyłają na żeden serwis. To samo proponowali mi ze Switchem, ale mam 300h w Zeldzie i nie tylko, więc poczekam do końca gwarancji, bo może do tego czasu pojawi się płatny online z saveami w chmurze.

Problem jest wtedy, gdy wychodzi twoja gra, na którą czekałeś. Nikt nie chce czekać dodatkowego miecha. I nikt nie chce też stracić saveów, gdyby dało się je zgrać na kartę to co innego.

Dziwne z tą grafą... niektóre gry wyglądają/chodzą lepiej w docku, a inne w handheld mode. Najpierw była Zelda, wszyscy chwalili handheld mode, a teraz na odwrót, w sumie już od SMO? Zobaczymy jak będzie dalej, z innymi grami, spodziewałem się jednak, że każda gra będzie lepsza na małym ekranie, a jednak jest na odwrót.

A Ty jakimś krytykiem, to Ci wychodzi najlepiej, największa zrzęda tego forum :). Dla twojej informacji strzeliłem z 97% dla Zeldy i Mario . Wrócimy do tematu za jakiś czas

Mówiłem o tym jak tylko konsolkę pokazali, pęknie 100 baniek ;).

„Xenoblade Chronicles 2 isn’t a bad game by any means, but it’s one that only die-hard JRPG fans will love.” - 65/100 najgłupsze uzasadnienie jakie czytałem. Zabrzmiało jak: 65, bo nie lubię jrpgów, fachowiec :).

Polski Sterling :).

To był sarkazm odnośnie ocen dla SMO. Mam dziś po prostu dobry humor :).

Jak będzie od Rayosa: Jako xeno 7. Jako jrpg 8. Jako gra 9. To bierę!

Ale to też może być nasze zwycięstwo, bądź nie. W każdym razie wracaj do recki! Bo chcę wiedzieć, czy jako grę opłaca się kupić, bo jako xeno nie bardzo mnie interesuje, bo nie grałem w poprzedniki :).

Również dzięki EA i SW: Gamblefront 2

Tego się boję. Bo chodzą ploty o MMO właśnie, gdzieś tutaj nawet czytałem :(.

Coś oryginalnego w każdym razie. Takie trzymanie gry w tajemnicy bardziej nakręca, niż ujawnienie jej kilka lat przed premierą, przynajmniej mnie. Bo dostaję już białej gorączki, co te Retro tam pichci? Nie pogardziłbym od nich Donkey Kongiem 3D, FPSem, czy jakimś innym tytułem klasy AAA+++. Mam tylko nadzieję, że w gatunku, który ja lubię, taki ze mnie egoista :P.