zdrowywariat

Musisz kupić DLC, które zawiera dodatkowy dungeon, 12 świątyń i trail, żeby wzmocnić master sword z 30 do 60.

Przeczesałem na razie magmoor caverns i znalazłem upgreade do ice beam i do power bomb Tak że widzę, że trochę więcej rzeczy mi brakuje, bo jeszcze 2 upgready do rakiet, chyba jeden energy tank i 2 upgready do power bomb (mniemam że 10 można nosić maks). A na koniec będę miał 99% skanów zapewne xD

Raczej się nie zawiedziesz. A dlaczego gardzisz Retrosami?

Z tym backtrackingiem, że niby przechodzi się grę drugi raz pod koniec to lekka przesada, bo artefakty można znajdywać od razu. Ze złym rozmieszczeniem checkpointów również, bo są wystarczająco gęsto. Jedyny mały minus jaki stwierdziłem to zbyt podobni bossowie do siebie w PD i PM. Mogli się bardziej wysilić i zaprojektować innego w PD, bo jak widzę: to tak jakoś słabo na tego kalibru grę.

Ten co co chwilę jedzie po Nintendo, a wczoraj, czy przedwczoraj pojawił się w zakupach growych z OLEDem. Kto jak kto, ale Ty nie powinieneś się udzielać w temacie Wezyra.

Zwlekałeś jeden dzień, to niewybaczalne.

Dla Metroidów tylko trzyma Switcha, Dread mu się podobał, newsem o Fusion się podjarał, Super Metroida pewnie już skończył, do tego jest jeszcze szansa na Zero Mission, Echoes i Corruption, a i wyjdzie MP4. Ale dlaczego zwlekał z zakupem MPR? Tego nawet najstarsi mędrcy nie wiedzą.

TLOU dostało remaster, remake, a na PS6 będzie jeszcze reboot. 20 lat to szmat czasu i taki remake to ja rozumiem. Można się spierać o to, czy TLOU, bądź DC go potrzebował, ale nie o RE4 i pozostałe Residenty

Jakoś 2 lata temu przeszedłem grę na normalu (5 kostek życia), a teraz na hardzie (3 kostki) i bawiłem się jeszcze lepiej, poziom trudności badass (z jedną kostką) zostawiam masochistom. Chyba już wszystko o tej grze napisałem, więc dodam tylko, że art style jest naprawdę śliczny, devi nie szczędzili z palety barw, a w tle zawsze się coś dzieje. No i babeczka oczywiście najlepsza, bo drze tego ryja niemiłosiernie, zresztą każda postać w grze ma tu swoje kwestie do powiedzenia, OST i voice acting robią dużą robotę. Na koniec radzę zapamiętać to studio, bo jeszcze nieraz nas zaskoczą. Czołówka indie devów? Nie inaczej: https://easytrigger.com Aha, zapomniałem dodać jak na grę trafiłem. Otóż co jakiś czas wpisuję w youtube hidden gems i sprawdzam co mi pasuje i Huntdown pojawił się znikąd i bardzo miło mnie zaskoczył, bo nic po grze nie oczekiwałem.

Wiedziałeś, że pękniesz, więc dlaczego zwlekałeś? No nic, na pocieszenie dodam, że łączę się z Tobą w bólu

Nie wiem co masz na myśli, hinty, gdy długo się błądzi? Mam włączone, za stary jestem, żeby biegać bez celu A nie dobra widzę, mam partial. Oczywiście, nawet jeśli gra nie podejdzie to warto dla samego main menu najlepszego w historii

Gracie pierwszy raz? To ważne

W ED niezły schizy były, można było zawału dostać xD. Fajnie jakby 1080 Snowboarding wrócił, Wave Racer i właśnie Eternal Darkness, ale te gry widziałbym już na Switchu2. Jednak dobrze wyglądający śnieg i woda potrzebują trochę więcej mocy. ED może być remake.

Myślę nad sportówkami, zamiast wydawać obrzezane z zawartości powinni wypuścić jakiś konkret, a wtedy Mario nie będzie potrzebny, coś na wzór Goal3 z żuczkami na przykład, bo już doświadczenie w turlaniu kulki jakieś mają. Przy okazji, gdzie nowe skutery wodne i deska?

Splatoon pokazał, że jeśli gra jest zajebista to nie potrzebuje Mario, wystarczą jakieś robale. A i jeszcze w Smashu rozumiem, że jest Mario i inne postacie. Do MK i Smasha pasuje idealnie.

Pogada, pogada, pogada, a 24.3.2023 zobaczymy go w zakupach growych

Ja bym jednak na twoim miejscu się zastanowił, skoro wziąłeś - mniemam - day1: TLOU na PS3, TLOU Remaster na PS4 i TLOU Remake na PS5

Też tak sądzę, że Mario powinen zostać tylko w Mario i Mario Kart. Przecież spokojnie tak jak w Splatoonie mogli do piłeczki wrzucić jakieś żuczki gnojowe co turlają piłkę czy inne, a nie wszędzie pchają tego Mario.

Zgadza się, jest co poprawiać, ale to co zaoferowała wystarczyło, żeby przyćmić niektóre wady. I tak bez większości nudnych sidequestów było granka co nie miara, a ten z wioską był kozak, DLC2 też fajne. Jeśli oni to wszystko poprawią, co ludziom nie pasowało to będzie sztos. Liczę też na wolniejsze niszczenie się broni, automatyczne przełączanie się i jakiegoś kowala, który za opłatą będzie reperował oręż. Mają fundament do tego, żeby przebić BOTW. I mieli ponad 5 lat, czy coś może pójść nie tak?

A Link Between Worlds chyba najlepsza Zelda zaraz po BOTW i WW <3 Super Mario 3D Land też bardzo spoko. No i DKCR

Pewnie dojdą koleje runy, może znowu 4, w bossów wierzę, że będą lepsi, a dungeony? Nie wiem, co oni znowu wymyślą, ale wątpię w klasyczne dungeony jak w starych Zeldach. Raczej będzie coś oryginalnego, tym razem w liczbie większej, niż 4, obstawiam mniejsze dungeony w liczbie, pomiędzy 8-12 i coś na wzór świątyń jak w BOTW.

Po co Ci mapka w MK7 na przykład? Ten ekran w wielu grach to tylko drobne ułatwienie, bo nie trzeba było włączać pauzy, żeby zobaczyć, gdzie się aktualnie jest. Większość gier spokojnie bez drugiego ekranu pójdzie, przy minimalnym bądź trochę większym nakładzie pracy, pytanie tylko, czy Panu Nintendo będzie się chciało?

Nie miałem WiiU, więc nie wiem, czyli być może kiedyś taka opcja wleci i będzie grana najlepsza małpa po raz enty

Myślicie, że jest szansa w przyszłości na podobny myk z DSem/3DSem jak teraz z GB/GBA na rozszerzenie abonamentu? Wiem, że te konsole posiadają dwa ekrany, ale jest masa gier, które przy małym wkładzie dałoby się przeportować, w końcu w większości gier na drugim ekranie była tylko wyświetlana mapka. Takie DKCR i SM3DL na przykład na Switcha ile to roboty? Tyle co nic.

Capcom jednak umie. Najpierw wydał zajebistą trylogię RE. Później remake jedynki, która najbardziej się postarzała. Następnie zaryzykował z RE4, a do tego wydał jeszcze RECV i RE0. Z biegiem czasu wydał to wszystko osobno kilka razy na wszystkie sprzęty w wersji remaster. Następnie znowu zaryzykował z RE7, a teraz wydaje jedną z najlepszych (jeśli nie najlepszą) część czwartą z dopiskiem remake, która zmiażdży. Wierzę, że na tym nie koniec, że jeszcze pojawi się RECVR, RE0R i RE1RR (remake remakea jedynki w stylu dwójki). Z biegiem czasu znowu to wszystko wyda z dopiskiem remaster, a w części 10 dokona kolejnej rewolucji, tylko co tym razem, skoro było już TPP, FPP i z widokiem znad ramienia? Wystarczy dobrze pudrować stare hity i kasa będzie się zgadzać po wsze czasy