GSPdibbler

11 godzin temu, Pupcio napisał:

Daj mi jeden przykład gry zniszczonej przez lewactwo. (Nie tlou 2 jest zyebane z innego powodu) te zachwyty nad Days gone to jest chyba zbiorowa halucynacja albo ja w psnow dostałem jakąś wersję beta 

Trzeba mieć zajebiste klapki na oczach żeby nie widzieć tego co się dzieje w grach i filmach. Ale spoko, jest ok. Czekam aż ogłoszą że w nowym God od War zagramy kobietą. 

A Days Gone nie robi niczego wybitnie, to po prostu kurewskie dobra gra. Dialogi są zajebiście naturalne, fabuła może nie arcydzieło, ale bardzo przyjemna z przeplatającymi się wątkami. Jazda na motorze miodek, strzelanie ok. Nie ma w tej grze elementu który robi źle. No chyba że przerywane cut scenki. 

Godzinę temu, Fanek napisał:

Days Gone 2 nie dostało zielonego światła przecież, nad czym ten lament.

Bend miało pracować nad zupełnie nowym IP, DG2 może na koniec PS5.

Gra zebrała dużo batów na premiere.

Lament nad jedną z nielicznych nie spierdolonych przez lewactwo gier, nad kontynuacją najlepszego sandboxa ery ps4. A batów to ty zbierasz dużo do ryja (przepraszam nie mogłem się powstrzymać).

Było do przywidzenia. Biały heteroseksualny koleś prawdopodobnie katolik, z białą, ładną żoną bez nadwagi. Mający normalny przyjacielski układ z białym kolegą bez podtekstów homo. Mało postaci kolorowych. Szefowie obozów to głównie mężczyzni. To nie mogło przejść.

A wracając do pierwszej części to jakie to jest dobre Pierwsze przejście robiłem na premierę i najwyższy poziom wydał mi się za łatwy, teraz na trudny + jest idealnie. Jest trudno, ale nie irytująco. Chyba że ktos słabo celuje padem to może być ciężko bo tzreba dużo headshotów robić. Według mnie najlepszy open world, nawet samuraj tego nie przebije.

19 minut temu, łom napisał:

Może w końcu ogram, bo jedynkę zaczynałem na PC i wydała mi się strasznie toporna a 3jke na PS3 i chyba działała w 20 fpsach...

Wersja na PS3 to pokaz slajdów.

Ale ta gra jest dobra . W nic innego nie mam zamiaru pykać do premiery zestawu Mass Effect-ow. No może w Planescape. 

I takie mam pytanko. Trzeba wybudować bazę w miejscu gdzie wskazują dane z PDA z wyspy? Bo na chwilę obecną nie mam takich możliwości. 

Musisz kupić osobno te mniejsze dodatki.

58 minut temu, Widget napisał:

Demko ograne w coopie, frajda z gry niesamowita, do tego jest zaskakująco długie i progres przechodzi do pełnej gry jak ktoś kupi. Widoczki też niczego sobie. Takie Gears of war x destiny 2 x Remnant.

  Ukryj zawartość

 

"Widoczki też niczego sobie" to żeś pan dojebał. I wcale nie jestem wizualnym onanistą.

No kto by pomyślał że gra pokazująca jak bardzo silne są kobiety, z mnóstwem wątków homo dostanie tyle nagród. Jestem zaskoczony.

Jak dla mnie te notatki to +50 do klimatu. Nie rozumiem jak można grać w ta grę jak w strzelanke, jak tu klimacik można ciąć nożem. 

W dniu 8.02.2021 o 22:57, Figaro napisał:

Fajne nowe IP, szacun za brak znaczków na ekranie, plus za niektore psychodeliczne patenty. Fabuła pewnie jest fajna, ale zbyt przymula abym czytal te dialogi. Wazne ze strzela sie fajnie. I rzuca.

Polecam Call of Duty, tam wogole nie trzeba martwić się martwić glupotami typu czytanie.

9 godzin temu, messer88 napisał:

Bardzo spoko jest ta gierka i cieszę się że poczekałem żeby zagrać w 60fps, nie wyobrażam sobie czasami jak jest rozwałka co się musi dziać na ps4 fat. 

Nie ma tragedii.

Chooj że w teledyskach same ,prawie gole cipska na wierzchu, ale tym graczom stulejarzom nie dajmy wirtualnego tyłka w spodniach bo to seksistowskie. Czekam na Lare że spasionym wielkim kapskiem, myślę że środowiska lewicowe będą wniebowziete.

No w sumie to fabuła w residentach jakaś epicka nigdy nie była.

Dobra główny wątek mam po polsku, ale dlc są po angielsku.  Czy tak ma być bo wydawało mi się że wcześniej była mowa że dlc tez po polsku w wersji goty.

Dzięki.

Czy Fable 2 goty w wersji z halo 3 ma polskie napisy?

Napaliłem się żeby znowu przejść całą serię Gears of War, a że nie mam konsoli to wczoraj na OLX coś tam wychaczyłem za 550 złociszy razem z przesyłką pobraniową. Na zdjęciu bez kartonika, ale sprzedający napisał że poszuka. Na drugi dzień sms że znalazł karton i zdjęcie Elitki Pad wydawał mi się dziwny, ale nie rozpoznałem bo nie używałem za dużo sprzętu tej firmy.

Po Niohu zacząłem zabawę w souls like i milo wspominam, nie wiem o co kaman temu panu.

Ja jedyneczke na gamecubie ogralem ostatnio I siadla, ale jeden scenariusz, wogole one się różnią?

Piąta część również szanuje, ze szwagrem co-op na 360tce cymesik.

A momenty pod wodą 

52 minuty temu, LiŚciu napisał:

To że postacie Ci nie pasuje to Twój odbiór. 

 

A to że w grze są głupie sytuacje to jeszcze barddziej dodaje realizmu temy scenariuszowi. Naprawde nie wierzę że scenarzyści nie zdawali sobie sprawy z tych kontrowersji. Pewnie żeby zdobyć uznanie casuali to by to zrobili pieknie jak po sznurku. Nie było by właśnie tych kontrowersji - ale scenarzyści wiedzieli że to będzieccoiś wyjątkowegoi specjalnie je umieścici w grze. Dlatego też ta gra jest taka wyjątkowa na tle "przystępnych scenariuszowo pozycji" 

 

Inna sprawa że ten ogólny triger na takie rzeczy jak Mel na akcji to swego rodzaju sukces twórców gry. Można powiedzieć że zagrali na hejterach jak chcieili. Wprowadzili do scenariiusza rzeczy które zostały zapamiętane na lata. Taki bait scenariuszowy. 

No nie wiem czy taki sukces. Na każdym forum zdania są podzielone, na meta tak samo. Ja np. nie kupię już na premierę ich gierki, nie chce dorabiać ideologicznej wojenki Anity. Już sam początek tej gry jest głupi

Ja mam pomysł dla twórców Tomb Raider. Larę zabija syn jakiegos randoma co lara ubiła w 2 częsci, w ramach zemsty. Jest on drag queen. Oczywiście zabija nie humanitarnie, wyjmuje jelita na żywca i skacze na nich jak na skakance, a pozniej wrzuca do jamy brzusznej szczury i zaszywa. Jonah się temu przygląda i mocno płacze. Poprzysięga zemstę. W trakcie fabuły okazuje się że Jonah jest gejem i jedna z minigier to opieprzanie petardy na czas. Jonah mimo swojej nadwagi (bo twórcy dadali mu 50 kilo) skacze po lianach jak wsciekły i w końcu spotyka swojego przeciwnika. Gdy się spotykają coś zaiskrzyło i Jonah mówi że w sumie to nie lubił tej pindy z bogatego domu. Na koniec łapią się za ręce i biegną w stronę zachodzącego słońca. Mam nadzieję ze dostanę za to jakies tantiemy. Już widzę to grono growych smakoszy delektujących się tą nowatorską fabuła i odważnymi krokami scenarzystów.

2 minuty temu, LiŚciu napisał:

Tak to ja napisałem:). 

 

Chodzi mi o to że zarzuty o zagrożenie życia dziecka są na wyrost. Nie takie rzeczy może płód przetrwać i pierdzielenie o tym że naraża dziecko wspinając się po linie są głupie. 

 

A drugi zarzut że po co Ona pojechała na akcje w ciąży? A czemu laska pije wóde w ciąży? Czemu kobiety ćpają w ciąży? Bo są głupie. A czemu nagle wszyscy w grach musza być mądrzy? Ta gra w scenariuszu próbuje pokazać coś co może się wydarzyć więc laska w ciązy na akcji (oczywiście głupio robiąc) nie może się wydarzyć? 

 

Tego nie moges skumać, jak możecie się trigerować a laskę w ciąży w grze gdy w naszym realnym życiu kobiety częstto narażają życie swoich nienarodzonych dzieci. 

 No właśnie sam przyznałeś że to jest głupie, a takich idiotycznych sytuacji jest sporo, nie się wkręcić w tę grę bo cały czas mam zwałę ze scenariusza. Tutaj nawet nie ma jednej charyzmatycznej postaci.

Jak gralem w to arcydzieło to czułem jakby ktoś walił mi cały czas wagina po czole.

5 godzin temu, LiŚciu napisał:

Może 

 

  Pokaż ukrytą zawartość

przeżyje dziecko baby w ciąży i będzie się mścić no homofobach i chudych szczylach którzy boja się baby z dużym bicem

 

to byłby plot twist

 

 

A jeszcze do głupich triggerów odnośnie baby w ciązy na misji. Ostatnio w USA skazano kobietę która najpierw zabija inną w ciąży a następnie wycieła z niej płód w ósmym miesiącu i to dziecko przeżyło i żyje do tej pory. Tak więc wspinanie na linie będa w ciąży to mały pikuś. 

 

Dziękuje

Czytam i mi oczy krwawią. W dodatku okazało się jeszcze że jestem homofobem i chudym szczylem bo nie podoba mi się gowniany scenariusz i dziwna otoczka strong women.