GSPdibbler

Zagrają po recenzjach. Jak lubisz kupować kota w worku to ok, twoja sprawa. Mi ta tęczowa otoczka się nie podoba, może rozgrywka uratuje tytuł bo klimaty mi siedzą bardzo. Jak będzie lipa z fabułą to się po przecenie kupi. Dużo dobrych gier wychodzi w tym okresie.

Andrew z tym gunplayem to poleciałes na grubo. Jak dla ciebie lepszy z U1 to widzę wolisz klimaty Sado maso. (pipi) swoje głupoty, ale średniej na meta nie zmienisz.

Gunplay mi się za(pipi)iście podobał, chyba w żadnej grze tak nie czułem ciężaru broni jak w tlou. Jeszcze klimat kolego jakiego ze świecą szukać.

Podobno będzie opcja podglądu gender żeby nie urazić czyichś uczuć. A tak btw. Preorder anulowany. Czekamy na tęczowe recenzje.

No przecież samuraj powinien jeździć na ośle. Na koniu, kto taka głupotę wymyślił. Nuuudy.

Spokojnie możesz wykręcić 6x, trzymam kciuki. Ale tak patrząc na trailer aż chce się zagrać, targają mną sprzeczne uczucia. Może chociaż klimat zrobi robotę, no już w kuj z lgtbrtv fabuła.

Trailery dziwnie neutralne jak człowiek wie co jest grane. Sprytnie chcieli podejść cichaczem naiwniaków.

Polecam przestudiować jbzdz, może pomóc zrozumieć memologie.

Teraz takie coś to się przechodzi na YouTube

Nie oglądam porno z transami. Jak może mnie wkręcić historia obracająca się wokół czegoś co nie istnieje w naszym swiecie, a tym bardziej ludzie by mieli wywalone na to jakby walczyli o przeżycie. No chyba że to alternatywna historia i przeżyły tylko bojówki kibolskie i ruch Lgtb.

Myślę że część odbiorców, głównie białych, heteroseksualnych będzie śledzić fabułę z lekkim zażenowaniem. Postępowi mogą bawić się przednio. Ja może kupię dla widoczkow i klimatu post apo, bo te uwielbiam. Ale po recenzjach i po taniości jeśli to co wyczytałem i oglądałem to nie fejk.

Naprawdę, ci co nie czytali spojlerów wyglądają jak baranki idące na dekapitację, która wykonuje potężny trans.

Wyobraź sobie że kupiłeś bilet za 250zl na koncert swojego ulubionego zespołu. Okazało się jednak że zamiast koncertu jest parada równości, ale możesz odzyskać kasę za bilet i wycofać się z "wydarzenia". Może jestem dzbanem, ale nikt mi na siłę nie będzie wciskał tęczowego kutacza tam gdzie słońce nie dochodzi.

Zamówiłem preorder myśląc "to przecież Naughty dog, co może pójść nie tak?", teraz myślę o anulowaniu zamówienia. Jedynka ponownie rozpaliła we mnie miłość do elektronicznej rozrywki i przyebala wirtualnym liściem po ryju. Może dlatego że jestem ojcem tak łatwo było mi się utożsamiać z Joelem i przeżyć jedna z najlepszych przygód z grami. Czytając spojlery (tak, nie mogłem się powstrzymać) czułem zażenowanie i niedowierzanie że to może być prawda. Może to taki chwyt Sony, 1 kwietnia, proszę żeby to nie była prawda. Nie zabijajcie tej marki.

Taki kamyczek jest na arenie. Można się za nim chować, trochę nie po samurajski, ale s(pipi)iel jest niemożliwy.

To powiedz to gamecubowi który bebechami niszczy ps2, a kto pozamiatał każdy wie.

W oryginale ten miecz na plecach jakoś wyglądał przy tej kreskówkowej grafice. W nowej wersji wygląda śmiesznie takie coś na plecach, mogli doyebać większy. Przez ten miecz przed oczami dla mnie niegrywalne

Ludzie którzy nie mieli gogli na głowie nie wiedzą jak to naprawdę wygląda, i jaka immersja dochodzi. Głupie darmowe PlayRoom potrafi dostarczyć. Tu zapowiada się sztosik. Ciekawe jak to będzie chodziło na Windows Mixed Reality bo takowe posiadam. Na pewno będzie upośledzone sterowanie przez te kontrolery które projektował szympans (człowiek nie mógłby czegoś tak głupiego wymyślić ).

Wez nie (pipi).

Miałem tak z czyjąś tyrolka, schodzę i w pizdu towar w dół razem ze mna, uszkodzenie 50% dół na bani.

No spoko, dzięki za przydatne info.

Czy na początku 3go epizodu jest dostępny gdzieś środek transportu? Bo nie wiem czy ominąłem, czy może przepadł bo miałem małe problemy w drodze do portowego. Nie chodzi o to że nudzi mi się z laczka, ot tak z ciekawości. Czy może mam podprowadzić auto żółtym koleżkom w którym tak ochoczo chcą mnie zapoznać?

Ma miejsce.

Przecież każdy wie ze ta gra to przynies towar od punktu A do punktu B. Nie rozumiem czemu komuś pęka tyłek, jesli graczom podoba się ta wizja gry i świata? (Po paru godzinach zaliczam się do tego grona, akcja z wynurzonymi roz(pipi)ała mi banie). Chcę nosić paczki jak poyebany.