
Treść opublikowana przez SebaSan1981
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 78
-
Właśnie porzuciłem...
Solanki? Kurde, tam chyba jest najlepszy quest w grze, końcówka rewelacyjna, zawsze jak sobie przypominam co tam się odyebało to mi się jala szeroko uśmiecha Mam to nawet nagrane na PS4 bo nie chciałem stracić. Podobnie kilku innych wątków jak np wtykania drogocennego kamienia w dupę kozy czy inne zabawne sytuacje obyczajowe. Pod tym względem Odysejka dowozi! Szkoda że zostawiłeś grę ale rozumiem to, jest przytłaczająca i sam ją rozgrywałem na raty. W niedługich sesjach jest fajna ale całkowicie niestrawna jak do niej usiąść na dłużej.
-
SNES Extreme
Jeśli przewidujecie wysyłkę za granicę (np do UK) to "pienionszki" już mam odłożone. Czekam zatem na update info, pozdro!
-
Właśnie wróciłem...
Jutro dam lajkę bo mi się reakcje na dziś skończyły. Odysejka pomimo kilku niedoróbek jak np fetch questy - nadal jest moim ulubionym assasynem. Bo klimaty greckie niesamowicie mi podchodzą. Nawet ten tour historyczny jest ciekawie zrobiony. I też kiedyś wrócę dokończyć wątek Atlantydy bo chyba tylko to mi pozostało. Póki co mam zajawkę na inną grę więc cała reszta musi poczekać. Pozdrawiam!
-
Konsolowa Tęcza
Myślę że jakiś remaster albo remake DinoCrisis powstanie w przeciągu następnych pięciu lat. Sporo graczy o tym mówi i napewno sygnałyno odswieżeniu tej serii docierają do managementu firmy.
-
Wrzuć screena
Elder Scrolls Online Monotematycznie jak to zwykle u mnie. Jak już gram w coś, to przeważnie "do porzygu". Wcześniej w SnowRunnera, teraz znów zajawka na ESO. Co następne? Pewnie MH Wilds bo ledwo zaczęty a grać się chce
-
InZoi - symulator życia
Premiera już za dni kilka. Opinie póki co są dość mieszane, dużo myślenia życzeniowego aby gierka pokonała hegemonię Simsów. Czekacie czy macie wyjebongo?
-
Assassin's Creed: Shadows
Oo Division3 to chętnie bym przytulił! Do Ubi jako firmy mam podejście neutralne bo tyle samo gier schrzanili co zrobili dobrych. Nie życzę im źle albo aby zdechli czy coś w ten deseń. Po prostu niech wrócą do czasów gdy liczyły się bardziej innowacje, niesztampowe pomysły a nie tłuczenie maszynowe podobnych do siebie gier. Gdzieś tam w zarządzie ktoś się pogubił albo ma złych doradców, choc napewno nie jest tak tragicznie jak w EA lub Bioware.
-
SNES Extreme
I o to chodzi, może być nawet dwieście! Każdy fan retro będzie zadowolony
-
własnie ukonczyłem...
O to ta gierka, której twórcy mają fetysz beczek Próbowałem kiedyś to przejść ale wymiękłem. Z "małpich" gier przeszedłem jedynie Thrilla's Surfari na Famicomie bardzo wiele lat temu. Było hardkorowo ale do ogarnięcia.
-
SNES Extreme
Snesa i FamicomaAV mam sprawne aż do dzisiaj, mały telewizorek CRT Toshiby też choć od jakiegoś czasu nie odpalałem gierek, choć kiedyś gdzieś na forumke wrzucałem screeny z gameplayów. Snes to zdecydowanie moja ulubiona konsolka retro, ileż to godzin natrzaskałem w International Super Star Soccer De Luxe albo Tiny Toons Basketball że o Chrono Triggerze i CastlevaniIV nie wspomnę. Pegazus z grami z Kunio Kunem, Jackalem, Battletoadsami, Złotą Piątką ukształtował mnie jako gracza i wzniecił moje zamiłowanie do pikseli ale to Snesika i PSX cenię najbardziej z moich początków gamingu.
-
Elder Scrolls Online - topik ogólny
Może to zabrzmi mało patriotycznie ale.. lubię grać z Niemcami i Anglikami, zwłaszcza pvp. Mamy zgraną ekipę, z którą gramy niemal codziennie. Z naszymi rodakami nie jestem w stanie choć próbowałem kilka razu. Za dużo kija w dupie i tryhardowania. Niemiaszki dużo śmieszkują i mają dystans do wszystkiego. Z pięciu gildii w jakich jestem to dwie są handlowe, dwie PvP dla Aldmeri Dominion i jedna PvE do grania dungeonów i triali.
-
Prince of Persia The Lost Crown
Nom glitch/bug jest ewidentny. Jakiś reset próbowałeś czy za każdym wejściem do tej lokacji tak się robi? Niecodzienne porównanie ale przypomina mi to sytuację lata temu w Castlevanii Symphony of the Night na PSX gdzie się zablokowałem w ścianie w Bibliotece (po użyciu skilla mgły), po przejściu dalej był brak interakcji z drzwiami do teleportu i pomogło wczytanie sejwa z karty. Aha, nie wiedziałem też że nadal na forumke są ludzie wrażliwi na pennywise'y, myślałem że wszyscy się uodpornili
-
Assassin's Creed: Shadows
E tam, nie ma się co trigerrować, to tylko forum o grach telewizyjnych! Przecież klawiaturowi wojownicy są wszędzie, forumek to nie wyjątek. Skoro grasz i jesteś zadowolony z gameplayu to bardzo dobrze, ciesz się i nie zwracaj uwagi na to co piszą bo to nie ma znaczenia i przełożenia na Twojw osobiste życie. Zauważyłem że strasznie jesteś podatny na wszelakiego rodzaju dramy, czy to growe, obyczajowe lub polityczne. Od dawna tak masz?
-
Elder Scrolls Online - topik ogólny
I to by było na tyle z ostatniej próby wbicia emperora na pvp - dziewiąty w rankingu Rozpocząłem bitkę dopiero 11cie dni po rozpoczęciu kampanii, miałem więc duuuży handicap. Kampania trwa miesiąc więc Top10 po tygodniu grania i tak uważam za spory sukces. Ale urlop się skończył i nie mam szans poprawić lokaty. Wniosek jest tak że aby zrobić ten achievement w ESO to trzeba zaklepać urlop od pierwszego dnia miesiąca i grać co najmniej dwa-trzy dni nonstoper, wtedy jest szansa to wbić bo tylko tryhardy zostają na Cyrodiil. No nic, czekam na kolejną okazję, kiedyś trzeci, teraz dziewiąty ale za którymś razem może się uda
-
Assassin's Creed: Shadows
Każdy gra w to co lubi a forumkowe trendy są takie a nie inne. I w sumie trend hejtu AC Shadows na forum jest typowy dla większości growych community. Nic nowego, na angielskojęzycznych forach dzieje się to samo. W sumie to nie dziwię się pociskom ponieważ ostatnimi dobrymi grami od UBI (subiektywnie według mnie) były Division2, Odyssey i Immortals Fenyx Rising. Potem nastąpił zjazd w dół, coś jak u Stevena Seagala w jego kinematografii gdy badziewny film "Patriota" i późniejsze ekscesy i nadęte ego rozpoczęły zjazd kariery ajkidoki. Wracając do UBI to ta firma choćby nie wiem jak się starała, co obiecywała to nie odzyska już zszarganej reputacji. Wszyscy pamiętają jak zjebali grę piracką szumnie i arogancko nazywając ją QUADRUPLE A - a okazała się zwykłą szmirą. Wydali jakieś gówniane gry usługi, potem niedorobiony StarWars, nie ma się co dziwić że gracze cisną teraz po wszystkich nowych grach od tego studia. Tym bardziej że pomysłodawcy nowej części AC znów zjebali dodając motywy nygga murzyńskie w stylu podobnym jak robi to ostatnio Disney ze swoimi animacjami. To się nie mogło skończyć dobrze, gracze są na to uczuleni bo już kilka razy dali się przebolcować w czoko bo naobiecywano im za dużo w trailerach i zwiastunach. Tym samym UBI dołączyło do EA cynegejm, Activision Blizzarda i Bethesdy, czyli elitarnego grona korpo krawaciarzy słupkowo statystykowych wyrobników dymających i robiących sobie jaja z graczy. Mi wystarczy że obejrzałem kilka gameplayów z Shadowsa. I nie widzę tam absolutnie nic co by mnie miało skłonić do zakupu tegoż "dzieła", to jest to samo co poprzednie assassyny, z lekkimi modyfikacjami w mechanice oraz zmienionymi assetami obiektów.
-
Dragon Quest III HD-2D
Może sukces remastera DQ przekona panów krawaciarzy do stworzenia remastera Chrono Triggera właśnie. Wierzę że w przeciągu kilku lat doczekam się nowej odświeżonej odsłony mojej ukochanej retro gry
-
Monster Hunter Wilds
Wyłapałem już na początku że czasem nie trzeba nawet z dinusia zeskakiwać tylko na jego grzbiecie ostrzeliwać potwora z łuku, a potem jak już ma kilka kuku na sobie to zeskoczyć i dobić nożami. Jest dynamicznie, podoba mi się bo przypomina mgliście pierwszą Dragon's Dogmę, która miała rewelacyjny styl walki. Co innego to zlecenia od Almy, są tam ramy czasowe, presja i trzeba się uwijać. Ogólnie gierka jest super, choć miałem kłopoty z przyzwyczajeniem się do sterowania po kilku miesiącach grania w eso.
-
Monster Hunter Wilds
Szybko się uwinąłeś. Były problemy z jakimś trofikiem, wyzwaniem?
-
Figurki kolekcjonerskie
Nigdy nie rozumiałem i chyba nie zrozumiem fenomenu popiersi i tego że niektórzy są w stanie przepierniczyć pół wypłaty na hobby (jak w tym memie - prowadź mistrzu). Dioramy ok, całe statuetki ok, figuurki w większej niż 1/6 skali - ok. Ale wydawać masę kasy za coś urżniętego z całości i umieszczonego na podstawce? No ale są gusta i guściki. Zdecydowanie wolę pełne postacie a nie "wycinanki"
-
Monster Hunter Wilds
Nadszedł urlop i w końcu mogłem odpalić Dzicz. Pierwsze łowy już za mną, odonoszę wrażenie że sporo rzeczy jest nieco ułatwionych względem Worlda. O wiele łatwiej poruszać się po świecie, nawigować mapę i walczyć. Tradycyjnie gram łukiem + dual blades. Koleżkota nazwałem Wibrys - biega, healuje u opowiada jakieś farmazony, walka ogólnie też bardzo mi się podoba. Kreator postaci również chociaż.. mogli dodać więcej opcji do edytowania sylwetki (są tylko dwa suwaki!) ale i tak jest spoko, mimo to do kreatora z Black Desert troszkę brakuje. Po 10+ godzinach wsiąkłem i czuję że w Zakazanej Krainie spędzę sporo czasu, tym bardziej ze na bank będą dodawane nowe rzeczy. Gierka dobrze się sprzedaje, czym nie jestem ani trochę zaskoczony.
-
Kingdom Come: Deliverance II
Nie wyobrażam sobie aby w Henryka Drugiego grać w dniach gdy mam jakieś zajęcia np gdy pracuję, czy to po dniówkach czy przed nockami, po odespaniu poprzedniej. Przecież ta gra to nie jakiś szybki meczyk, wymaga zaangażowania, skupienia na fabule. Ostatnio BG3 był taką grą, w którą było warto grać jedynie na dłuższym wolnym lub w weekend. Reckę AJ-a oglądałem, uśmiałem się sporo. Fajnie wyłapane aspekty z podnoszeniem itemków z ziemi przez npc, OP zabijanie z łuku oraz focus na łaziebne czy romanse z dziewuchami
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
Nom to typowy aspekt antycznych jrpg. Miałem na to patent w postaci... zapisywania sobie tego co komu i co kto trzymał i gdzie w zwykłym zeszyciku do gier bo takowy miałem i nadal mam (screeny zrobię i wrzucę) po pracy. W wielu grach przydawało się robić notatki lub nawet rozrysowywać poziomy
-
Elder Scrolls Online - topik ogólny
Gra w to ktoś tutaj jeszcze poza mną? Czy już całkiem zostałem sam w tym temacie i piszę sam ze sobą? Nie wiem skąd u mnie zajawka na to cholerstwo od Zenimaxa ale nadal fajnie się biega. Odnoszę wrażenie że ta gra szybko by się przejadła gdyby nie.. wyznaczanie sobie samemu celów do wykonania. I tak właśnie gram, kiedyś moim celem było zdobycie jakiegoś tam seta pve czy wyposażenie domu, potem zrobienie triali. Ostatnia rzeczą jaką zrobiłem było zdobycie stroju Arena Gladiator. Po co? Bo jest unikatowy i wygląda mega kozacko! Wymagało to zdobycia 50ciu Gladiator proofs, takich itemów, które są nagrodą za conquest questy na pvp. A ten typ zadań jest zdecydowanie najbardziej czasochłonny bo są to zadania typu: zabij 150graczy, podbij ileś tam zamków itp. No i można dostać tylko jeden taki proof dziennie więc wydłużało to całą rozgrywkę jak cholera bo przecież nie da się spędzać w grze po kilka godzin dziennie (a może jednak da się?) Uparłem się jednak, zacząłem w październiku "farmienie" tego cholerstwa bo na grind w grach jestem odporny i zahartowany w farmieniu od lat Outfit zdobyłem kilka dni temu, czas więc na nowe wyzwanie, jakie? Teraz założyłem sobie że zrobię cały fabularny content we wszystkich dlc aby odblokować unikalną skórkę dla postaci. A co potem? Pewnie próba zdobycia ranka Emperor na pvp albo wbicie jakiejś lepszej rangi bo za wysoki rank są odblokowywane nagrody w postaci mebelków i wyposażenia domów. I tak się to diabelstwo kręci! Mimo kilku przerw w grze, żmędzenia, jojczenia i marudzenia to nadal do ESO wracam bo gra ma coś takiego, taki specyficzny factor że miło się do niej wraca. Choćby po to aby urządzić dom, zamek, wyspę itp. Albo zwykłe bieganie, zbieranie zielska i łowienie rybek też są bardzo relaksujące. Tryhardowanie mnie już nie interesuje bo na pve i tak zrobiłem już wszystko co miałem do zrobienia i jakieś chore osiągnięcia typu "no death veteran trial run" mam po prostu w dupie. Poza tym jestem fanem uniwersum i lore ElderScrolls o czym zdaje się, także wcześniej wspominałem. No, chyba dość tych wysrywów, mam nadzieję że nie zanudzałem zbytnio. Możecie dać klauna, minusa, plusa, fakersa albo olać, co tam sobie chcecie Pozdrawiam!
-
Monster Hunter Wilds
Wilds kupiony i też niestety czeka na swoją kolej. Ciekaw jestem ile zmian w odniesieniu do World, przyznam że omijałem wszelakie gameplaye czy recenzje i chcę odkrywać wszystko sam. Jedyne na co trafiłem to ten mem Podobno kreator tworzenia postaci jest całkiem dobry, no ale zobaczymy niebawem!
-
Suikoden I & II HD Remaster: Gate Rune and Dunan Unification Wars
Te nowe remastery wziąłem z tego względu że w okolicach lat 2000 grałem w Suikoden jedynkę na PSXie. I bardzo mi się podobało, obok Sayiuki Journey West, Final Fantasy Tactics to była moja ulubiona japońska turówka. Co ciekawe, nie grałem nigdy w Suikodena dwójkę więc będzie to dla mnie całkowicie nowe doznanie, na dodatek w odświeżonej odsłonie. Ale obie "sójki" muszą poczekać bo obecnie zarobiony jestem jak cholera, na 7-8 zmian pod rząd zaledwie jeden dzień wolny i nie mam nawet czasu logować się na forumke (i dostawać kolejne clowny od uroczych e-kolegów za moje sporadyczne odpały tu i ówdzie haha Jak będzie urlop to troszkę poogarniam backloga i zobaczę co tam zmodzili w powyższych remasterach. Pozdro!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 78