Jako że od 2004 po sprzedaniu Psxa siedziałem na blaszaku, a ostatni blaszak pamieta premierę jeszcze ps3..... To mogłem sobie darować ogrywać na 11 letnim sprzęcie w tytuły wydane do 2018/2019. Nawet teraz obecnie mając obecnie nowszą jednostkę, ale z wiadomych rzeczy rynkowych, siedzę na nowym ze starą grafiką GTX660 wiele tytutłów to mogę pooglądać niż zagrac...
Dobre 3-4 lata temu już tliła mi się myśl o własnym kąciku konsolowych i dopiero po przeprowadzce 3 lata temu zaczęło wszystko po mału być realizowane. A to babci uzywany TV 39 calowy LED, który teraz u mnie jest, za te 250 złoty.
A to nie dawno do salonu Plazma 50 cali zamiast 37 cali, która trafiła do babci własnie. 50 chodza na Olx używane po te 1500-2000, nam sie udało za 650. Choć ma 6-7 lat to wystarczająco na zmiany w domu. Tak teraz na początku marca uzywany PROsiaczek za 1350, wiec komplet mam za 1600. Prosiaczek jak nówka, gdy chciałem wyczyscic z kurzu to pod pokrywą... wszystko nowością świeciło Konsola z końcówki 2020 była kupiona przez poprzedniego wlasciciela. Więc ma te 1.5 roku aż i jest tak czysta ze blyszczy lakierem na obudowie
Jakis tydzien po Ps4 zakupiłem 4 pudeleczka nowe po te 40 zloty. 1-3 Uncharted, Until Dawn, Last of Us i... Horizon.
Naczytałem się i ktoś mi rozczarowanie napisał tez NUUUDNAAA i żałuje zakupu....
Ja...Patrzę na licznik, a tu... 16h Pytanko, kiedy to zeszło
Podeszłem do tytułu przez te opinie zwyczanie na luzie. Fakt, moze ten prolog za długi, ale ja sobie... po prostu grałem i tyle... Otwarty świat Ubi. Może Jednak gry Ubi męczą nie tylko ogromem ale ilością rzeczy. Taki Far ry 2 to po 2-3 godzinach wyp**liłem z dysku na moim PC i nigdy wróciłem i ani zamierzam.
Craftink i łuki oraz zbieractwo iscie z Tomb Raidera nowych odslon z 2013. Tam to męka ogromna, że to trzeba robić i żadnej mobilizacji pawdziwej by naprawdę to robić jeszcze gdy pod koniec mamy wypys wrogów falami a amunicja i bron palna to zakrywa każdy najdrobniejszy piasek w grze, wiec zbieranie elementow do łuku jest zbyteczne...
A tu marudzenie, jakie to meczące i w ogóle...
Serio?
Ja sobie zwiedzam w końcu na spokojnie. Może na blaszaku, jak i inne gry, nawet te super, leżą i śmiecą mi dysk, bo je parę razy odpaliłem i nie chce sie w ogóle grać. Tak tutaj na konsoli odżyłem, nawet do takich gier.Sądziłem, że to wypalenie już po 20+ latach graniach, ale jednak nie.
Idę, zwiedzam, są roslinki to zbieram po drodze, są jakieś roboty, w tym CZujki czy inne, to sie chował i albo didą na gdwizd, alo z łuku jak sie uda na Hita Tak... na Hita. Po 3 tygodnia z obcowania tylko na padzie z myszki ustrzelilem 5 czujek pod rzad na Hita Fakt. Rok na padzie na PC gralem, ale jednak na Dualshoku 4 to zupelnie co innego. Biega sobiel siek, zajaczek indycvzek, mam ochote wypuszczalem strzale i na hita w ruchu zwierze lezy na glebe. Ot.. .tak. Zadnego parcia ze musze, po prostu... Tak samo zwiedzanie, czy ubijanie robotow. Gram prawie codziennie od jednej do 3 godzin, czasami cztery pykna i gdy północ juz jest, koncze i ide lulu.
A tutaj tyle komentarzy, jaka to gra zła... blee i fee..
Ja się fajnie bawię. Taka rozluźniająca, ani męcząca gierka. Nie wiem o co kaman.
2 na bank sobie kupie jak spadnie z 200 złoty. Za te 100-150 to se kupie.