Skocz do zawartości

Dalhi

Użytkownicy
  • Postów

    701
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Dalhi

  1. Dalhi

    Dying Light 2

    Właśnie wyszedłem ze sklepu z pudełkiem, o dziwo w jednym markecie z elektrośmieciem DL2 nie było dostępne, wieczorem obadam co i jak. Widzę że dotychczasowe opinie dość mieszane, mam tylko nadzieję że nie będę musiał odwracać głowy na cutscenkach jak to ostatnio robiłem w Tomb Raider xd. Rozgrywka wygląda ok, więc o ten element jestem spokojny.
  2. Ok, może rok wystarczy żeby pozbyć się traumy po ostatnim filmie i się zainteresuje tytułem.
  3. Dalhi

    Dying Light 2

    Mnie interesuje opinia o stanie technicznym, tu raczej obiektywnie można ocenić. Czy gierka jest dobra fabularnie i w rozgrywce to już sam się przekonam.
  4. Dalhi

    Dying Light 2

    Poczekam na opinie z forumka jak to śmiga na XSX i o ile nie ma tragedii to w piątek sobie pudełko w sklepie jak człowiek kupię. Recenzje gierkowych portali i tak są g..o warte.
  5. To wpadnij do mnie na pokaz slajdów xd. Internet szerokopasmowy nie jest powszechny i długo nie będzie.
  6. To prawda, o ile jeszcze w Skyrim pogrywam tak Mass Effect raczej zawieszony. Choć i tak jest lepszy niż się spodziewałem. Mimo że oba tytuły są świetne, to niestety ich problem nazywa się Valheim... Którego drugi ogrywam w zasadzie pod rząd, gierka mocno mi siadła i niestety poza konkurencją jest.
  7. Mam wykupiony GPU do 01.2024 powinienem się załapać na jakieś nowości od Xbox
  8. Dalhi

    Wasteland 3

    Mam na koncie Wasteland 2 sprzed kilku lat, ale szczerze i tak nic z fabuły nie pamiętałem poza zarysem świata przed przystąpieniem do trzeciej części. Z ręsztą dwójka trąci myszą już teraz, olać i brać się za Wasteland 3. To kawał dobrej gierki, teraz już połatana i śmiga elegancko nawet na konsoli.
  9. Chciałbym się jarać, ale tak szczerze to ja w nic od nich nie gram. Bywa. Niemniej, Activision to kolos i wizja serii Call od Daty tylko na Xbox pewnie wielu skusi.
  10. Wyłożyli pewnie sporo kasy na premierę w GP i czasową ekskluzywność i mogą mieć w związku z tym pewne oczekiwania.
  11. Gdzieś w odmętach internetu natknąłem się na informacje rzekomo pochodzące od jednego z ukraińskich "insiderów" który twierdzi że będzie obsuwa premiery o pół roku. Szczerze bym się nie zdziwił i jak mają wydać kasztan to niech siedzi w piekarniku dalej. Tyle że to psuje trochę kalendarz wydawniczy MS i wujek Phil może być niezadowolony, wyleciałby jedyny duży tytuł jaki mają w pierwszym kwartale zapowiedziany. Tyle że to nadal plotki, trzeba czekać aż studio się odniesie do tych rewelacji, co powinno niedługo nastąpić.
  12. Trochę drewna na początek roku... Ruszam z Mass Effect i Skyrim. Trylogię od BioWare od lat pomijałem, pora to zmienić, kto wie może zaskoczy. Skyrim, może tym razem ukończę, ale raczej jak kilka lat temu będę młócił wszystkie krypty, podziemia oraz pobawię się wytwarzaniem przedmiotów.
  13. GOTY - Valheim - early acces ale jak to się mówi premiera jest tylko jedna, więc nie widzę przeciwskazań. Dlaczego taki wybór? Od miesiąca mam bzika na punkcie tej gry, trzeba lepszej rekomendacji? Nie miałem takich odczuć wobec gierki od prawie dekady. Runner up - Psychonauts 2 - świetna platformówka i bardzo miło wspominam. Zabrakło polskiej lokalizacji i jednak nie porwało mnie tak jak tytuł wymieniony wyżej. Jednak byłem niesamowicie zaskoczony tytułem. Rozczarowanko roku 2021 - chyba nie mam żadnego, zwyczajnie nie oczekiwałem wiele po innych tytułach z tego roku, a jak nie siadły to lądowały w koszu i nawet nie chce wspominać. Jednak jak już miałbym coś wskazać to chyba Medium, poza muzyką nic tam się nie broni. Najbardziej wyczekiwany tytuł 2022 - Elden Ring, wszystko wskazuje że bliżej temu serii Dark Souls niż choćby ostatniego Sekiro, co mnie bardzo cieszy. Średniak roku - kategoria kupa. Nie jestem w stanie nic wskazać.
  14. Dalhi

    własnie ukonczyłem...

    Valheim - trochę z zaskoczenia mnie wzięła ta gra, widziałem już kiedyś dobre recenzje, ale sobie myślę przecież nie będę w gierce rąbał drewna. Jednak przyszedł grudzień wpadło L4 i miałem ochotę na coś w nordyckim klimacie jak mnie wzięły wspomnienia z Rune. Myślę sobie 50 zł na steam, chociaż sprawdzę i... Ło kur...czka co za gierka Dawno mnie tak nic nie wciągnęło, myślę że od ładnych paru lat. Niesamowity klimat, świetna satysfakcjonująca eksploracja, zdobywanie surowców to prawie zawsze przygoda. Nie ma denerwujących mechanik zdychania z głodu, pragnienia czy psucia się żarcia jak w innych survivalach które widziałem (czyli całych dwóch xd). Wszystko trzeba samemu odkryć samemu, do tego gra nie narzuca tempa nie robi z Ciebie debila po 15 sekundach jak nie wiesz co dalej robić. Masz to sam rozwikłać, jeżeli to zajmie Tobie dwie godziny zamiast 5 minut, ok nie ma problemu. W tle pogrywa sympatyczna bardzo relaksująca muzyka, zarówno przy zwiedzaniu, czy pływaniu statkiem. Jestem autentycznie zauroczony. Oczywiście nie jest bez wad, musiałem nieco ograniczyć czas jaki potrzebny jest na zarządzanie ekwipunkiem z użyciem modów. W podstawowej wersji jest tego za dużo i ustawiłem sobie żeby przy wyrobie ekwipunku, żarcie pobierało mi przedmioty z pobliskich skrzynek. Dodałem też mod na osobne sloty na pancerz i pasek szybkiego dostępu na różne mikstury. Grałem solo i chwilami było ciężko, że dwa razy zwyczajnie wczytałem poprzedni zapis bo zwyczajnie utknąłem z całym eq w miejscu gdzie nie miałem możliwości nawiązać walki z przeciwnikami. Mimo tego to piękne zakończenie roku i koniec niesamowitej przygody do której chętnie wrócę jak twórcy rozbudują grę. Trzeba pamiętać że to wczesny dostęp i wiele się może zmienić. Choć widać że to gra robiona z pasją i bardzo spójna w tym co robi. Pozwala na dużo kreatywności i wręcz zachęca do zabawy z mechanikami. Zamiast tłuc kolejnego trolla lepiej się z nim pobawić w kotka i myszkę a przy okazji wytnie nam pół lasu dzięki czemu podwójnie skorzystamy. Takich przykładów można mnożyć dziesiątki. Jak ktoś lubi survivale (choć sam się nie zaliczam do tego grona bo z reguły mnie nudzą) i podejdzie mu klimat to można wsiąknąć na kilkadziesiąt, jak nie kilkaset godzin. Nie mogę się nachwalić ale myślę że zasłużenie i zdecydowanie dla mnie najciekawszy tytuł zeszłego roku.
  15. Valheim jest tylko na steam, to była taka odskocznia od konsoli.
  16. Na trzy tygodnie wsiąknąłem w Valheim (serduszko dla tego indyka, jak można mówić o grach z duszą to ta ma ich pięć) na PC, ale chyba pora przeprosić się z konsolą. Szykuje się dobry rok dla Xboxa.
  17. Dalhi

    Wiedźmin - NETFLIX

    Serial leci a ja czytam w telefonie gdzie najlepiej wybudować bazę w Valheim, tak bardzo mnie zaciekawił nowy sezon Wiedźmina. Chwilami to niezłe widowisko będące kinem klasy b i bardzo mierny Wiedźmin. Do świąt zapomnę że oglądałem.
  18. Dalhi

    Valheim

    Pooglądałem trochę filmików od Quaza i sprzedał mi grę. Na początek chciałem odpalić na swoim laptopie, ale chodzi jak gówno w 10 FPS 720p... Do PC mam sporadyczny dostęp, ale udało się przysiąść i kurna ale to dobre. Chyba dobrze że tego kompa nie mam u siebie bo bym tłukł w to non stop xd. Ciężko się oderwać, klimatyczny muzyczka, dobra eksploracja, wiking nie zdycha z głodu co 5 minut i nawet rąbanie drzewa nie nudzi. Do tego naprawdę przyjemne budowanie i nie dziwię się że gra odniosła sukces. Pokonałem pierwszego bossa i otwiera się coraz więcej opcji zwiedzania i wytwarzania przedmiotów. Podoba mi się że jest w wszystkim cel, a nie przetrwanie samo w sobie. Pewnie powtarzalność mnie zabije ale gierka jest naprawdę super, a nie grywam z reguły w survivale.
  19. Właśnie pobiera mi się kolejny update do Sony xh90, ciekawe co całkiem wyłączyli żeby VRR działał i czy w ogóle działa. Jeszcze nie próbowałem nawet uruchamiać tego trybu na XSX, poprzednia aktualizacja była spartolona. Teraz też poczekam na jakieś konkretniejsze informacje. Sraczki na avsforum nawet nie chce czytać.
  20. Dalhi

    The Gunk

    Zagrałem prawie godzinkę, tak na pierwszy rzut oka widać że to budżetowa produkcja, ale to nie zarzut ponieważ graficznie jest całkiem nieźle stylizowana. Pierwsze kilka minut mnie nawet zaciekawiło, lądujemy na nieznanej planecie w tle bohaterka i jej towarzyszka podróży prowadzą dialog. Kilka pierwszych kroków i przyznam że dość znośnie się to rusza i wygląda. Zostaje naprowadzony na zabawę w odkurzanie glutów i przemierzenie korytarzowej lokacji aby dalej wciągać czarną maź i od czasu do czasu coś zebrać. Podchodziłem jeszcze chwilę, jest trochę skakania i odrobiną zagadek środowiskowych. Pojawił się element walki, ale polegał na wsysaniu odkurzaczem i rzucaniem małych stworów. Powiem że to dość sympatyczna gierka, ale jeżeli dalej nie ma nieco bardziej rozbudowanej rozgrywki to szczerze nie wiem czy będzie mi się chciało kontynuować. Przejrze jeszcze jakieś recenzje i może się dowiem czy jest coś dalej wartego uwagi.
  21. Dalhi

    HC ROOM'y

    Jak nam zrobią blackout to będziesz przy tym piecu grzał wszystkie szlaufy z osiedla Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
  22. Dalhi

    Halo Infinite

    A ja reaguje na to miną srającego kota
  23. Dalhi

    Halo Infinite

    Ja mam zupełnie inny problem z kampanią, ta gra próbuje robić otoczkę epickiej przygody a po przerywniku filmowym i kilku sekwencjach zrobionych z rozmachem zza rogu wyskakuje armia skrzeczących muppetów i hooy mnie strzela. Być może dokończę, ale mocno na raty. Za to rozgrywka w multi to czapki z głów, nie grywam po sieci a już zdecydowanie nie w strzelanki, ale to kawał dobrej gry i mam sporo radochy mimo że przeważnie dostaję ostre bęcki.
  24. Dalhi

    Star Wars: Eclipse

    Ubi robi star warsy, będą świątynie, forty i wszystko będziesz mógł podbijać, zwiedzać i czego tam jeszcze dusza zapragnie... aż do wyrzygu
  25. To psikus, być może jest gdzieś w opcjach wejść dodatkowy tryb do uruchomienia. Tyle że nie mam TV Philipsa więc gdzie tego szukać raczej nie pomogę. U siebie w Sony też najpierw musiałem włączyć w menu rozszerzone tryby działania HDMI żeby w ogóle konsola zaczęła współpracować.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...