Donatello1991

FW

Czyli dla niektórych najlepiej jak by nie było znaczników, Czyli nie było miejsc do odkrycia? Ewentualnie były miejsca do odkrycia ale bez znaczników? Wystarczy wyłączyć. W innym wypadku polecam gry bez otwartych światów. Po sznureczku do celu, bo ewidentnie takie aasyny czy horizony nie są dla takich osób.

Wypalenie, albo na siłę próbują grać w coś co niekoniecznie im się podoba i usprawiedliwiają swój zakup, ewentualnie żeby nie kupić po wmówieniu sobie, że gra nie jest na pewno aż tak dobra. Ja się hajpuje większością produkcji co jest dobrym znakiem dla mnie. Może dużo robi to, że akurat jedyny gatunek który nie lubię to strategie i jakieś No nie wiem symulatory. Co do nowego horizon. To No jednak nie polecam, bo responsywnosc skakania po belkach ujowa. Tak to jest świetna jak na ten moment.

O dziwo mi się wydaje łatwiejsza jak na razie. Też normal. Co do skakania No to jest to chyba jakoś niedopracowane, bo czasem się nastawiam chwilę, żeby się nie spierdolić na ziemię.

Wersji na inne platformy.

Ja pierdziele gra to nextgen po całości. No grafa zabija. Aloy bardzo fajna i z wyglądu;) I z zachowania.

Oled bociku.

Mi właśnie pasują i tak rozwijam tylko walkę i skupienie.

No, ale co z oczami? Ja gram w okularach i po 2h Już czerwone się robi, a wiadomo jak gra wciągnie to i mrugnąć się zapomina.

Lol ja myślałem, że 6h18min to za dużo jak na pierwszy dzień xd

Pewnie problem z trybem performance, bo w jakości hdr miażdży i żadnych problemów. Jeszcze tu robi mi klimat to co w TLOU. Stare wraki samochodów czy kawałki dróg asfaltu. No w tedy od razu w głowie, że kiedyś musiało być " normalnie ".

Mi jedynka się podobała, więc i tu git. W szczególności, że dialogi nie są drętwe, a i kamera w pobocznych filmowa. Jeden bug na razie miałem z dominacją. Aloy powtarzała, że musi jakiś kocioł odwiedzić najpierw, a i tak zdominowała tego do jeżdżenia na nim. Świat jest przepiękny i arcyciekawy. Muzyka pamiętam w jedynce mi się bardziej podobała, ale może później wleca lepsze nuty. No i nie zauważyłem, że na początku wyłączyłem rozmycie w ruchu. Po włączeniu jest jeszcze lepiej I płynniej w 30fps. Doczytywania tekstur na razie nie zauważyłem.

Już się zesrali o to w internecie w tym tygodniu. Odkryli ze kobiety też mają owłosienie.

W sumie też się na tym złapałem. Orgazm oczny.

Nie oszukuję. Po co miałbym się męczyć.

Nie idzie. Jest cudownie.

Ale macie problem. Ja też gram całe to w 60fps i nawet tego samego wieczoru przed grałem w cp 60fps i zero problemu wskoczyć było na 30fps. 15 minut i oczy przyzwyczajone. Dobre studio to i 30 fps płynne. I o dziwo to gry od Sony. Kiedyś się grało online w 250 fps I jednocześnie w gta 4 w 20fps I było Oki. Wiem, że teraz to teraz, ale 30fps jest grywalne i dopuszczone do sprzedaży. Trzeba oczybpodleczyc czasem wysoka rozdzielczością. W szczególności po takich prankach jak dl 2 I fhd.

Dlatego najlepiej od razu zacząć z 30 fps. Śmiga super. Poziom detali chyba tylko ND pobije w następnej grze. Miazga totalna. HDR mistrzostwo świata.

Szczena na podłodze.

Fhd nie no litości. DL2 jest przykładem, że wygląda to tragicznie.

Każdy zagra jak mu się podoba. Chociaż czuje, że chyba i tak przełączę na 60.

Zaczynam w 30fps. Jak mi się w oczach nie poebe to zostawię. Ale w ratchecie całą grę tak ukończyłem więc i tu powinno być ok. Imo warto dla widoków lbedzie.

Wystarczy, że będzie w bibliotece.

Czekać do północy aż wyskoczy możliwość.

Z tego co wiadomo to upgrade od premiery. I chyba nawet pobieranie tych 98gb. Na tej samej zasadzie co te definitive edyszyny u4 Got czy DS. Pobieranie od nowa całej gry.