Byłem w lidlu po kubek z nadrukiem legendy gier panem Mario ale pani mi powiedziała, że wszystkie wyprzedane i że może mi taki sprzedać z 90% zniżką bo majaą tego jeszcze cały magazyn
Ja przed chwilą byłem po tego z Marianem na prezent mikołajkowy to kasjerka do mnie zagaiła, że każdy co brał dzisiaj ten kubek, miał w koszyku jeszcze komplet gąbek do naczyń i ogórka świeżego. Masakra
