Treść opublikowana przez Homelander
-
Konsolowa Tęcza
Tak. A o co chodzi?
-
Konsolowa Tęcza
Moje najlepsze chwile z Championship Manager było jak grałem w CM3, prowadziłem GKS Katowice któremu przy pomocy programiku zrobiłem polski skład marzeń, a na wszelki wypadek wymaksowałem statystyki. Oj wygrywałem seryjnie wszystko co było do wygrania, a Polska wygrała kilka MŚ i ME z rzędu. Wspaniały czas dla polskiej piłki to był
-
Forumkowy Klub Gierek Retro - 05.2024
No właśnie mam bardzo podobne odczucia. Starzeją się paskudnie gry 3D z ery pierwszego Playstation. Raymanowi przydałoby się odświeżenie na miarę Spyro
-
Baldur's Gate 3
W Mass Effecty się wciągnąłem
-
Konsolowa Tęcza
Heh, absolutnie nie. W BotW jest żyjący świat po którym podróżowanie to przygoda sama w sobie. W Assassinach open world to hub po którym się chodzi po znacznikach z misjami. Zastąp to listą i nic się nie zmieni
-
Konsolowa Tęcza
Dla mnie brzmi to koszmarnie. Jakbym czytał opis do kolejnego Far Cry/Assassina czy innego generycznego openworlda
-
The Boys - 2019 - Amazon Prime
A kiedykolwiek Boys zawiodło?
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Tylko, że tu Górnik nie grał jak z nut tylko jak dziady, grali za wolno i nie mieli żadnej koncepcji na Cracovię a ta stwarzała zagrożenie raz po raz. No to co innego
-
Baldur's Gate 3
Wróciłem po 2 miesiącach i wytłukłem te jebane gobliny. Oddałem questa w Gaju no i niecierpliwie czekam co dalej. Po obejrzenie wielu godzin materiałów ze Skycrafta jestem gotowy do gry
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Pamiętam właśnie podobny mecz Ruchu z Odrą Wodzisław wiele lat temu. Ruch grał jak z nut, normalnie piękne akcje, kontrola nad piłką, wszystko super dopóki nie przyszło strzelanie. Za chuja nic nie chciało wpaść. A Odra co jakaś przypadkowa akcja z dupy to gol. No i się skończyło 4:0 dla Odry lol. Albo pech albo piłkarski poker
-
The Boys - 2019 - Amazon Prime
No kurwa słabo nie będzie Szkoda, że zmienili aktorkę grającą Starlight. Ta stara była ładniutka, na nowa to jakiś trans chyba
-
Właśnie zacząłem...
Honda Civic 2019. Nie wiem, pogram to odpowiem, póki co nie miałem czasu.
-
Konsolowa Tęcza
W jaki sposób do przygód pani archeolog będzie pasować open world? W sensie żeby dojechać na miejsce jakiegoś odkrycia zbierając po drodze znaczniki? No to nie będzie open world tylko gloryfikowany hub. Do Tomb Raidera pasują duże, ale zamknięte miejscówki które możemy sobie zwiedzać swobodnie, a nie open world
-
Paper Mario: The Thousand-Year Door
Możesz być poza domem. Znaczy metr poza domem o ile konsola stoi w oknie, a okno jest otwarte
-
Paper Mario: The Thousand-Year Door
Jak nie chce dać przenośnie SMG2? Jest na WiiU
-
Paper Mario: The Thousand-Year Door
No jasne, że downgrade. I jasne, że niedobrze i tak dalej. Z tym, że to robienie z igły wideł w tym przypadku. Sprawa na wzruszenie ramionami. Oczywiście nie liczę Nyu i jego mózgu wypływającego uszami w każdej sekundzie w której brakuje tych 30 ramek
-
Paper Mario: The Thousand-Year Door
Co mnie obchodzi jakaś ankieta. Mi te 30 klatek nie przeszkadza i kupuję. Nyu dostaje od 30 klatek spazmów i wylewy, więc niech omija z daleka. Tyle. Nie wyobrażam sobie, żeby dla kogokolwiek miałbyć to dealbreaker
-
Resident Evil Zero
Zerknij do tematu o retrograniu na maj Gram na Switchu
-
Resident Evil Zero
Powoli się właśnie z tym godzę. No ale z drugiej strony z ogromną przyjemnością ograłem Starcrafty, Age of Empires 2, czy nowsze, ale jednak sprzed dwóch generacji, Mass Effecty. W Diablo 2 Resurected też wbiłem spokojnie z 50h i planuję grać dalej. Niektóre gry starzeją się lepiej, inne gorzej
-
Resident Evil Zero
To przecież żaden zarzut, ot znak czasów. Raymana 2 uważałem za jedną z najlepszych gier w jaką grałem kiedykolwiek, a teraz pograłem i jest niegrywalna dla mnie. Wiedziałem, oczywiście, że nie ma w RE0 checkpointów, ale jak zginąłem to mnie to uderzyło dopiero. No nic, po prostu muszę niektóre gry zachować w pamięci zamiast je sobie odświeżać i psuć wspomnienia
-
własnie ukonczyłem...
Mogę sobie pograć w przerwach w pracy i czasem jak dorabiam na Uberze i np mam czekanie na lotnisku. Więc, paradoksalnie, lepiej mi się przechodzi długie molochy w które mogę grać z doskoku niż krótkie, ale intensywne gry w które trzeba sie zanużyć w całości. Stąd łatwiej mi przejść Zeldę czy chociażby Mass Effecty niż Resident Evil Village Ot, jak wspomniałem, paradoks
-
Resident Evil Zero
Nice
-
Resident Evil Zero
Gram na Switchu. I skończyłem swojego czasu na GCN kilka razy. Chcę odświeżyć po 20 latach, więc z jednej strony nie jestem laikiem gatunku, a z drugiej po 20 latach niewiele pamiętam zapewne
-
Resident Evil Zero
Może przesadziłem, bo grałem z doskoku na raty. No ale trochę jednak grania jest, bo save masz zaraz po wejściu do pociągu, a przecież między tym a bossem jest spotkanie z Billim, walka z subbossem, kilka notatek, przedmiotów. Nie jest to chwila, chociaż za drugim razem pewnie będzie. No i nie chodzi mi o checkpointy co 10 min, ale przed walką z bossem by się przydał
-
Resident Evil Zero
Właśnie sobie odświeżam i zginąłem w walce ze skorpionem. I kurde nie ma, że zaczynamy od jakiegoś checkpointa, game over i ekran główny. Sejw wykonany jakieś 30 min wcześniej. Noooo chyba jednak nie mam czasu na takie zabawy.