Treść opublikowana przez Homelander
-
Rise of the Tomb Raider
To powinna być po prostu gra action adventure z ciekawą fabułą, a nie jakieś pseudoopenworldowe pseudosurvivalowe craftowe gówienko pozbawione całkowicie swojej tożsamości
-
własnie ukonczyłem...
Mejm, warto zagrać, bo sam gameplay i misje są po prostu świetne i to absolutny top gatunku RTS. Jeżeli chodzi o historię to liczyłem na coś pokroju Brood Wara stąd moje rozczarowanie, ale jak jesteś fanem universium to zwyczajnie wypada wiedzieć co się podziało z bohaterami. Zdecydowanie nie odpuszczaj
-
Steam Deck
Nie przecze. Odpisałem Kobikowi i tyle
- Growe Szambo
- Growe Szambo
-
Growe Szambo
- własnie ukonczyłem...
Elfiki i krasnalki zawsze są bardziej popularne niż sci-fi. Coś tam próbowali robić z universium. Mieli wydać Ghosta, zrobili remaster jedynki. Ale raczej wątpię żeby cokolwiek się ze Starcraftem zadziało. Przy obecnym tempie i kosztach tworzenia gier? Mają Diablo, WoWa więc mają co robić. Szkoda, bo zakończenie dwójki to bardzo dobry punkt wyjścia do nowego konfliktu- własnie ukonczyłem...
Starcraft 2 Legacy of the Void Gamplayowo najlepsza część. Pomijając już to, że Protossi to moja ulubiona rasa w grze to zarówno pod względem zróżnicowania jednostek, ich rozwoju oraz zróżnicowania misji, właśnie w LotV grało mi się najlepiej. Wreszcie są i misje z jakimś konkretnym celem jak i standardowe misje gdzie sobie rozbudowujemy bazę i robimy wjazd. Super. Oprawa też topowa. Ogólnie bardzo będzie mi się ciężko teraz grało w RTSy inne, odpaliłem Warcrafta 3 świeżo po skończeniu i no nie bardzo chcę w to grać Za to fabularnie to absolutna tragedia. Fabułka jest prosta, banalna, zero twistów, zero czegokolwiek. Ot po prostu ścigamy se głównego złego skacząc po planetach. No kompletnie nic z tego nie wynika. Bohaterowie są tak nudni i pompatyczni, że zbiera się na wymioty. Jedynie przywódca Tal'darimów ma czasami fajny tekst, reszta jest miałka i nudna. Zdrady, zwroty akcji, niespodziewane sojusze - to wszystko było w jedynce i Brood War. W zasadzie w całej dwójce nic takiego nie ma. Wszystko jest jasne i proste, co w tym wypadku jest wadą. Mam bardzo ambiwaletne odczucia co do gry jako całości. Z jeden strony mechaniki są super, oprawa olśniewa, misje bardzo ciekawe. Gra się świetnie. Z drugiej oryginalnego Starcrafta pokochałem za niebanalnych bohaterów, ich relacje i wciągającą historię. W Starcrafcie 2 tego nie ma prawie wcale. I to jest bardzo rozczarowujące.- Steam Deck
No ja wiem. Tylko po co mi w tę historię gamingu grać skoro ją znam. Najważniejsze tytuły albo ograłem, albo chociaż grałem. Te co do których mam sentyment i chciałbym do nich wracać mam na Switchu. Nie bardzo rozumiem skąd clown- Steam Deck
Szczerze powiem, że ja nawet tego emudecka nie instalowałem. Zwyczajnie nie mam po co. Retrogierki mam na Switchu, do ery PS1/PS2 nie chce mi się wracać, więc w moim przypadku sztuka dla sztuki- W co teraz gracie?
Advance Wars jest o wiele wiele lepsze niż Wargroove. Bardziej przemyślane, zbalansowane, ciekawsze- Video shows o grach
Gość pieprzy jakieś smuty o tym, że on to woli grać z płyty i bez patchy i w ogóle kiedyś to były czasy, a teraz nie ma czasów. Nudne i bezcelowe- Rise of the Tomb Raider
Jak 3 jest bardziej podobna do 1 niż do 2 to może spróbuje- Steam Deck
Ja też wpadłem w tę manię, chociaż bardzo mocno staram się powstrzymywać. Ale i tak moja biblioteka steamowa liczy w cholerę tytułów na setki godzin grania. Tyle dobrego, że te gry faktycznie przechodzę- Steam Deck
No to przecież gry od MS na Steam są. Możesz kupić. Sam kupiłem Halo MCC i na Decku działa idealnie- Steam Deck
No ale w takim wypadku po co Gamepass na Steamie? Jaki cel miałby MS? Kto, poza Steamdeckowcam, ma możliwość odpalenia Steama, ale nie Gamepassa w Windowsie? Promil promila graczy pecetowych? No bo chyba nie ma zbyt wielu graczy grających na stacjonarnych pecetach na Linuxie Czym innym jest kupno gry, która ma w wymaganiach Windows i ani słowa o Linuxie, a czym innym apka natywna na Linuxa, gdzie gry musiałby siłą rzeczy na tym Linuxie działać- Steam Deck
Jestem w 100% przekonany, że chodzi o kompatybilność. Przecież gdyby MS wypuścił aplikację oficjalną, a jakaś gra by nie zadziałała to jest to powód do pozwu. Czy nawet pozwu zbiorowego. No bo jak, płacę i nie działa? Skandal! Wszystkie gry MS w wymaganiach mają Windows, mimo, że w sporej części są grywalne na Decku. Wszystkie gry z abonamentu obecne i przyszłe musiałyby być w 100% zweryfikowane gdyby były pod oficjalną aplikacją na Steamdecku. A nie ma możliwości żeby tak się stało- Steam Deck
Odradzam granie w Total Wary na Decku. Gry chodzą i wyglądają super, ale ten ekran jest zwyczajnie za mały. To samo jest z Age of Empires 2 i 4. Zbyt mały ekran jak na skalę wydarzeń. Takie Starcrafty, Warcrafty spoko.- Właśnie porzuciłem...
Właściwie zacząłem i porzuciłem Warhammer Total War. I nie dlatego, że gra jest słaba, przeciwnie. Jest fantastyczna. Problem w tym, że ekran Decka jest po prostu za mały i kompletnie nie nadaje się do tak wielkich bitew. Siedziałem praktycznie z nosem w ekranie żeby się połapać. Może kiedyś jak kupię docka. W każdym razie gra by mnie męczyła, a tak wiem, że po prostu do Total Wara Deck to nie jest dobry sprzęt- +++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Wszystko fajnie, a może tak... no nie wiem, gry jakieś? Nie takie na 8+. Takie o których będę wspominał latami i do nich wracał. Nie jakieś zapchajdziury- Cyfrowe zakupy growe!
No i od tego posta kupiłem Songs of Conquest za 10$ i Total War Warhammer za 10$. Przyznam jednak, że mocno na te gry chorowałem- Pomoc przy kupnie auta
Wiadomo, że nie jest rozsądne. Ale wybór jest taki, że mogę wyeliminować marki co do których mam złe wspomnienia. W każdym razie mój syn za 2 lata robi prawo jazdy, dostaje moją Hondę, a ja będę wybierał co sobie sprawić- Pomoc przy kupnie auta
Po moich przebojach z Alfą 156 te naście lat temu nigdy w życiu włoskich aut A szczególnie Alfy- Forumkowy Klub Gierek Retro - 04.2024
Sympatyczny dobór gier. O tej z NESa i PSXa nigdy nawet nie słyszałem wcześniej, zaś WarioWare było poza moimi zainteresowaniami. Nie zamierzam w nie grać, ale gameplaye pooglądałem z przyjemnością. Szczególnie te Wild9, gameplayowo przypomina mi to Pandemonium, które swojego czasu mi się podobało, a pod względem klimatu trochę jak Abe. W każdym razie gdybym na gierkę trafił w erze PSX to pewnie bym się zagrywał- Rodzicielstwo
- własnie ukonczyłem...