Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy

Treść opublikowana przez Homelander

  1. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Ukończyłem grać, bo gry nie skończyłem, Horizon: Zero Dawn. Gra absolutnie piękna pod względem graficznym z fantastycznym designem i światem. Szkoda, że świat jest pusty i sztuczny, kompletnie nieinteraktywny. Woda, śnieg, ogólnie przyroda nie reaguje na gracza, nie da się wdrapać gdzie się chce, wejść gdzie się chce. To ma być open world? Fabuła zapowiada się ciekawie, ale jest podana w tak nieinteresujacy sposób i sztucznie, że całkowicie odechciało mi się ja śledzić. Szkoda, bo cała seria dla mnie w ten sposób umiera
  2. W Stanach nadal tragedia. Albo kupujesz bezsensowne bundle w Gamestopie (nadal musisz upolować oczywiście, od ręki nie ma nic) albo przepłacasz u skalpelów. Tyle dobrze, że nówki na facebooku śmigaja po 620$, więc tak przepłacasz jakieś 70 (wersja z płytami).
  3. Homelander odpowiedział(a) na SzczurekPB temat w PS4
    Dzięki, odpuszczam zatem. Nie bardzo mam czas na giereczki, które podobaja mi się trochę
  4. Homelander odpowiedział(a) na SzczurekPB temat w PS4
    Po kilku godzinach mam podobna opinię. Gra wyglada absolutnie przepięknie i każda miejscówka czy przeciwnicy zachwycaja. Ale po co robić otwarty świat skoro stopień interakcji z nim jest niemalże zerowy. Nie da się wejść na większość góre czy ruin, fizyka nie istnieje, a nawet nie ma takich pierdół jak reagowanie wody czy śniegu na kroki Alloy. Chcecie wiedzieć jak to powinno wygladać? Zelda Breath of the Wild. Nie wiem czy skończę, bo gameplayowo jest poprawnie jedynie, a historia średnio mnie pasjonuje. Na zwierzaki poluje się fajnie, ale jak chcesz coś zrobić nieszablonowego to nie możesz, bo ogranicza Cię wszystko dookoła. Powiedzcie proszę, czy dwójka to po prostu ładniejsza jedynka, czy gra jest tak dalece lepsza, że warto zainwestować te kilkadziesiat godzin na poznanie historii? Bo zaczynam mieć watpliwości, a backlog growy mam bardzo bogaty
  5. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zwykłego gracza Acti jara zdecydowanie. Ja wiem Wredny, że starasz się być taki alternatywny i fajny, ale jest granica logiki i rozsadku, której nie powinno się przekraczać
  6. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Zapewniam, że nie dlatego, żeby gracze grali sobie w dobre giereczki
  7. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Pokażesz palcem jakieś korpo z dusza?
  8. A jakieś konkretne nazwy albo modele?
  9. Jakiego laptopa musiałbym kupić żeby pograć w Starcrafta 2 i inne starsze RTSy? W sensie co musi mieć w środku? Kompletnie się na tym nie znam
  10. Homelander odpowiedział(a) na sprite temat w Seriale
    O ile sobie przypominam to na europejskim Netflixie jest premierowo. I wiem, różnice w licencjach itp. Fakt jest taki, że praktycznie każda duża stacja ma w USA swój serwis streamingowy i musiałbyś płacić dziesiatki dolców, żeby mieć wszystko co chcesz. I jakkolwiek narzekam na to, przyjmuję to do wiadomości i staram się odnaleźć w ten sposób, że poczekam na całość, wezmę jakiegoś triala, obejrzę i anuluję. Nie ma nic ponad Saula co by mnie na AMC+ interesowało
  11. Homelander odpowiedział(a) na sprite temat w Seriale
    Parędziesiat, a nie parę. I nie narzekam, stwierdzam fakt.
  12. Ciekawe czy po przejściu będę miał ochotę od razu na częśc druga. W każdym razie po poczytaniu tematu zdecydowałem, że powstrzymam swoja chęć do czyszczenia map (do tej pory mam koszmary o Skelige) i po prostu pójdę główna linia fabularna
  13. Horizon Zero Dawn. Super giereczka, bardzo mi się spodobała. Świat bardzo ciekawy, bohaterka tak samo. Bardzo fajnie poluje się na te mechaniczne zwierzaki, ale najbardziej imponujaca jest oprawa. Gra wyglada rewelacyjnie, efekty i kolory fantastyczne, do tego świetny design. Jedynie woda wyglada bardzo słabo. Tak czy siak gram i jestem zadowolony
  14. Homelander odpowiedział(a) na sprite temat w Seriale
    Nah, za droga Santi, widać coś pomieszałem Wiem, że coś tak kiedyś ściagałem wieeele lat temu, wydawało mi się, że były to torrenty, ale możliwe, że było to emule czy coś w tym stylu
  15. Pad do N64 to było kupsko. Fajnie się nim grało w Mario64. I to chyba tyle. Nieporęczne dziwactwo, pamiętam jak majac N64 zazdrościłem kumplom dualshocków. A pad do Dreamcasta był jeszcze większym badziewiem. Rozumiem nostalgię, ale litości
  16. Homelander odpowiedział(a) na sprite temat w Seriale
    To torrenty jeszcze istnieja? Ostatni raz to chyba pod koniec lat 90tych korzystałem z tego. Albo na samym poczatku 2000
  17. Ma ktoś linka albo dostęp do tego ostatniego, niewydanego numeru Secret Service? Tam chyba Alien był na okładce
  18. A klikajac zużywasz przyciski
  19. Homelander odpowiedział(a) na sprite temat w Seriale
    Ze względu na totalna spier.dolinę jaka jest amerykański rynek usług streamingowych nie obejrzę nowego sezonu na Netflixie, bo na nim będzie pewnie za rok. Muszę wykupić AMC+, więc poczekam na cały sezon. Serio, nie narzekajcie na rynek w Polsce, bo w porównaniu do USA jest o wiele lepiej
  20. Homelander odpowiedział(a) na Shen temat w Switch
    Konami jest warte (mniej więcej) tyle co Ubisoft czy Square Enix. Więcej niż Capcom, czy CDP, dwa razy więcej niż Sega. Więc chyba ciężko tu mówić o stoczeniu. No chyba, że definiujesz stoczenie jako nie robienie tego co chcesz. BTW. Namco jest warte prawie trzy razy tyle co Konami, a tym samym więcej warte niż takie Ubi i Square razem wzięte
  21. Ja mam PS5 i Switcha (plus kilka starszych konsol jak WiiU czy Vita) i mam tyle gier do ogrania, że gdyby ogłosili przerwę dwuletnia w wydawaniu gier to i tak grałbym tylko w hity
  22. Majac wiele platform nie masz obowiazku więcej grać, po prostu grasz w lepsze gry. Będzie Xbox się kurzyć po ograniu Gearsów? No to niech się kurzy, a Ty grasz w co chcesz nieograniczony przez brak platformy
  23. Ja sobie nie wyobrażam nie mieć Switcha Wbić kilka levelów w Diablo przed snem? Machnać kilka gwiazdek w Mario? Miodzik Odpalenie PS5 to dla mnie ceremoniał. Muszę mieć wygodnie, perspektywę kilku godzin bez zawracania dupska i wolna głowę. Czyli coś co zdarza się w weekend jak wstanę o 3 nad ranem (pracuję na nocna zmianę). A Switcha mogę odpalić na 15 min, dla mnie konsola idealna
  24. Jak już gram w grę to jest mi zupełnie obojętne, czy gram w exa czy nie. Natomiast doświadczenie pokazuje, że (z kilkoma wyjatkami) to exy sa tymi najlepszymi, najbardziej dopracowanymi i najbardziej innowacyjnymi grami. Uważam, że konsole powinny konkurować grami i gimmickami, czyli tak jak się to dzieje obecnie. Switch ma swoje granie przenośne, PS5 ma doskonałego pada i świetne studia, Xbox jest najbardziej uniwersalny i ma gamepassa. Dla każdego coś dobrego. Prawda jest taka, że hardcorowy i zaangażowany gracz, a raczej innych na forumie nie ma, będzie miał wszystkie (wcześniej czy później). PC to inny temat. Microsoft traktuje PC i Xboxa jako wspólny ekosystem, a Sony jako platformę do promocji Playstation (rzucimy God of War, chcesz pograć w sequel? kup PS5) plus zarobienie kilka dolców tanim kosztem. Aha, no i jasne, w idealnym świecie istnieje jedna platforma na której konkuruja producenci gier. Ale idealny świat to nie jest, a czym kończy się monopol poznaliśmy przy okazji PS3, gdzie Sony po prawie monopolu z PS1 i PS2 odleciało do stratosfery
  25. No w końcu historia pokazuje, że to monopol a nie konkurencja jest najlepsza dla klientów