Skocz do zawartości

Homelander

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Homelander

  1. A jak z mocą? Jest odczuwalnie mocniejszy niż Deck?
  2. I nie muszę wchodzić do Windowsa wcale, usypianie działa idealnie jak w Decku i tak dalej?
  3. Miałem w ręce tego Legiona Go i jest imponujący. Nówkę można u mnie kupić za 450-500$, więc nie jakoś drogo. Ale ten Windows mnie przeraża, bo Decka sobie skonfigurowałem rok temu i od tej pory nie dotykam wcale żadnych ustawień. A nawet na forumku się naczytałem o problemach z Windowsem, więc dla spokoju własnej duszy sobie daruję. Gdyby ten Lenovo na SteamOS zapewniał jakiś konkretny przyrost mocy to bym rozważył. Ale jak nie to nie ma o czym mówić
  4. Sam fakt, że robiłeś jakieś makiety i inne takie świadczy o tym, że chciałeś większy TV. I gdyby żona machnęła ręką to i 65 byś sobie walnął. Bo przecież ona chciała 42 i gdyby to było Ci obojętne, jak to przedstawiasz, to byś po prostu kupił 42 i po sprawie. A jednak walczyłeś o większy.
  5. Tak jak powiedziałem wcześniej: to Twoje życie i wiesz jak je przeżyć. Tak tylko sobie myślę, że jeżeli jako gracz nie postawisz całkowicie na swoim przy wyborze tv to kiedy? Wszelkie makiety, porównania, nawet oglądanie w sklepie ma mały sens. A weź zrób eksperyment, bo przecież można zwrócić. Zamów 65 cali, poużywaj parę dni i sam zobaczysz.
  6. To jest ogólny problem z kobietami. Muszą się znać i decydować o wszystkim. Czasem trzeba się postawić i tyle, a nie robić dobrą minę do złej gry
  7. Spokój spokojem, ale pozwalanie żonie na wybór tv? No nie wiem, czy to kwestia spokoju. No ale to Twoje życie i Twoja broszka Miłego użytkowania
  8. Moja żona też protestowała jak zamawiałem 77 cali, ale absolutnie się tym nie przejmowałem. Tak jak ja się nie wpieprzałem jak se zamawiała meble czy kanapy tak jej powiedziałem żeby się nie wpieprzała jak kupuję elektronikę. No i, jak pisałem, gdyby nie to, że ten 85 cali B4 to już był sporo droższy to wziąłbym jeszcze większy. 48 cali to chyba do kibla albo kuchni, a nie salonu
  9. Homelander odpowiedział(a) na Mendrek temat w Kącik Sportowy
    Mam nadzieję, że Tiffy wyjdzie z wygraną, bo ten pas Charlotte jest niepotrzebny w ogóle. Podobnie zresztą jak wygrana w Royal Rumble, ona ma taką pozycję, że mogą ją dodać do walki o pas ot tak i nie będzie problemu. Jey vs Gunter totalny nonsens, zwłaszcza po tym jak Gunter go poskładał w Saturday Night. Ogólnie zwycięzcy RR w tym roku absolutnie mi się nie podobają. Nie jestem fanem Jeya, nie jest to materiał na main event Wrestlemanii. Zwłaszcza przy Drew, Prieście, Romanie, Kevinie czy nawet Punku i Rollinsie. Anyway, mam nadzieję, że Tiffy, Gunter i Rheya zachowają pasy na WM, a Cody straci. Na tego ostatniego ani patrzeć ani słuchać już nie mogę
  10. Homelander odpowiedział(a) na ornit temat w Blizzard
    Ciekawe czy więcej ludzi gra na Steamie czy battle.net. Liczę jednak, że ten tryb offline w D4 dadzą, może w wersji na Switch 2?
  11. A ten Legion ze SteamOS? Dużo wydajniejszy będzie od Decka?
  12. W Deadpoolu byli MCU to i tak ściek, więc w sumie co za różnica
  13. Akurat w przypadku Magneto to w którymś komiksie był zmieniony w niemowlaka w latach 70tych, a potem parę lat później postarzony do wieku 20kilku lat. Whatever. Liczę, że, jeżeli Denzel to dostanie, to jakoś to wyjaśnią, a nie po prostu zostawią jak jest
  14. Chyba wiek dla mutantów to sprawa drugorzędna, nie?
  15. Obiło mi się o uszy, że Denzel Washington ma zagrać Magneto. Nie wiem, może nie jestem na bieżąco z lore, ale chyba Denzel, pomimo, że jest aktorem wybitnym, nie bardzo pasuje mi do roli polskiego żyda, który był więźniem w Auschwitz. Ale może się mylę
  16. Homelander odpowiedział(a) na ireniqs temat w Kącik RPG
    Tyle się naczytałem o romansach w tej grze a jedynym, który chce się rżnąć był łupieżca umysłu. Nawet w Baldurze nie potrafię zaruchać Idę odpalić Cyberpunka, tam czeka słodka Panam
  17. Homelander odpowiedział(a) na Sylvan Wielki temat w Xbox Series X|S
    W sensie że zmienią wszystko to co jest spierdolone a co widziałem na filmach? No oby oby
  18. A w co nie zagram? Przypuszczam, że w okresie wypuszczenia następcy Xboxa i następca Steamdecka wyjdzie
  19. No to zagrasz na Playstation w Forzę czy Gearsy. MS wypuści następnego Xboxa. W jakiej formie zobaczymy. I każdy sobie zdecyduje. Ja wiem, że następnego Xboxa nie kupię, bo w gry od MS zagram na Decku albo Playstation, a Gamepass mnie nie interesuje. Prosta sprawa
  20. Dokładnie. Gry będą wydawać, więc o co chodzi? Każdy sobie wybierze na czym chce grać
  21. Homelander odpowiedział(a) na Sylvan Wielki temat w Xbox Series X|S
    Nie ma szans na oficjalne remaki Fallotów. Ze względu na treść. Ale na pewno są tony modów
  22. Homelander odpowiedział(a) na Sylvan Wielki temat w Xbox Series X|S
    Remaster Fallouta 2? Tej gry gdzie możesz został baronem narkotykowym mordującym dzieci na ulicach? No na bank zremasterują
  23. Homelander odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Halo 4 (Steamdeck) W ramach Halo: MCC oczywiście. Na początku małe wyjaśnienie. Bardzo lubię Halo. Grałem w okolicach premiery na Xboxie, tak samo w dwójkę, trójkę kupiłem day1 na 360. Nie jestem jakimś die hard fanem, nie czytałem książek, komiksów, czy nie oglądałem serialu. Nie gram też w multi. Ale kampanię lubię bardzo. Jednak nie skończyłem ani 4, ani 5 ani Infinite. Dlaczego? Przez moje głupie FOMO. Jakoś przy premierze czwórki miałem inne gry, potem żeby do niej usiąść chciałem ograć znowu trzy pierwsze. A ponieważ grywalnościowo jedynka jednak mocno się zestarzała (poza Silent Cartographer, genialna misja) to tak się schodziło. Jako, że moje FOMO kilka miesięcy temu opanowałem tak postanowiłem w końcu skończyć czwórkę. I jak wypada? Może to niepopularna opinia, ale Halo 4 podobało mi się bardzo. A nawet więcej, uważam, że kampania jest rewelacyjna. Słowem-kluczem do Halo 4 jest "epickie". Tutaj wszystko jest wielkie i podniosłe. Ale po kolei. Grywalnościowo jest to po prostu Halo, czyli absolutny top gier fps. Gra składa się i z liniowych, korytarzowych lokacji, i wielkich aren na których robimy co chcemy. Przeplata się to w ten sposób, że gra się nie nudzi ani przez moment. Liniowe etapy są dynamiczne, ciągle się coś dzieje, wybucha, wali. Jest epicko. Duże areny przechodzimy dokładnie tak jak chcemy. Czy to korzystając z pojazdów własnych lub wroga, czy to z pieśnią na ustach bawić się w Rambo, czy też snajpić z daleka. Do tego mamy etapy gdzie latamy myśliwcem, albo siadamy za sterami mecha. No jest różnorodnie, dzieje się, a gra pompuje adrenalinę. Świetnie, moim zdaniem, wypada rasa Forerunnerów i ich bronie. To składanie się ich robi wrażenie za każdym razem. Graficznie i pod względem designu to najwyższa półka. Mimo wielu lat na karku nadal ogromne wrażenie robią miejscówki. Zarówno te na powierzchni planety (lub Halo) jak i instalacje obcych. Jest, no, epicko. Same projekty poziomów to samo. Wszystko jest dopracowane w najmniejszych szczegółach. Gra na Decku chodzi w najwyższych ustawieniach w płynnych 60 klatkach. Muzycznie, wiadomo, Halo. Jest podniośle, jest orkiestrowo. Muzyka w Halo to zawsze była najwyższa półka, nie inaczej jest w Halo 4. No i na końcu fabuła i postacie. Fabuła jest ok. Ratujemy świat. Sztampa sci-fi. To co robi robotę to relacja Master Chiefa z Cortaną. Nigdy bym nie pomyślał, że relacja właśnie żołnierza zakutego w metalową zbroję bez twarzy oraz sztucznej inteligencji w kobiecej postaci może być tak autentyczna i wzruszająca. Prawdziwa. A końcówka to już ogólnie gula w gardle. Niesamowite. Jaką ocenę mógłbym dać jak nie 9+/10. Fantastyczny tytuł i polecam każdemu. Nawet jak to będzie pierwszy kontakt z serią
  24. Ale chyba sieciówki dostarczają swoim transportem? Masz wyjaśnione. Nadal masz wątpliwości? No to rób po swojemu. Nie jarzę tego, czekasz na to aż ktoś Ci napisze, że to niebezpieczne i tak dalej?
  25. Civica X zdecydowanie polecam, kawał zajebistego, bezawaryjnego w moim przypadku samochodu. To tego jeździ się zdecydowanie lepiej niż Mazdą 3 mojej żony, zdecydowanie lepiej brzmi no i ogólnie robi lepsze wrażenie. W mojej wersji silnikowej zbiera się super, spalanie też dobre (średnie 32mpg czyli 7.3 l/100km)