Shankor

Wczoraj odpaliłem ten Ball x Pit, w ogóle mi nie siadło. Ale od vampire survivors też się odbiłem.

Ale się Atletico rozsypało.

Ale wiesz, że kwadratem można zmienić wygląd każdego slotu ubrania? Statystyki zostają, zmienia się tylko wygląd.

To chyba jest co innego. Sprawdź czy masz włączony "scan", to robi mini zooma i ucina obraz. Tak kiedyś było m.in. w LG. Teraz nie jestem pewny.

DICE: Dowalili durne wymogi XP i wyzwania żeby odblokować sprzęt GRACZE: porobili farmy z botami do szybkiego nabijania XP w portalu DICE:

W komentarzach wszyscy piszą, że wystarczy usunąć limit czasowy. No, ale w DICE to jest nie do pomyślenia.

Każdy komiks traci w pomniejszonym formacie. Dobrze jest mieć opcje, dla mnie to było by bardzo spoko rozwiązanie. 18 zeszytów, po 30-40 to lepszy deal niż za 80-100.

Niech z tego DC compact wyjdzie Sandman. Bo chciałem mieć całość na półce, no ale nie za tyle.

Pograłem chwilę dłużej i gameplay to jest mocno średni. Trzyma mnie jeszcze klimat, nawiązania do Control i powiedzmy że przyzwoita fabuła. Jedynka była dla mnie mega drewniana, tu grania jest jeszcze mniej, no nie wiem co tak słabo. Control przeszedłem z dodatkami i fajnie się strzelało. Rozumiem, że to "inny gatunek" i nie ma tu latającej baby z magicznym pistoletem, ale różnica jest kolosalna.

Ja kiedyś już chyba pisałem o tym. Dla mnie jest za dużo rzeczy do odblokowania. Wszystkie bronie powinny być dostępne od poziomu 10, dodatkowe wyposażenie od 15. Reszta typu kosmetyka niech sobie będzie za wyzwaniami. Tak jak pisał @bartiz - ludzie starają się wbić durne wyzwania i połowa nie jest zainteresowana faktyczną grą. A dla ludzi takich jak ja, z małą ilością czasu, to niektóre rzeczy są praktycznie niedozdobycia.

Trochę lipa. Ale podejrzewam, że Ackles ma inne projekty i jeśli nie jest uwiązany kontaktem, to kuje żelazo póki gorące.

Nie jest źle. Miejscem modele postaci i szum przy odbiciach światła na wodzie itp. Poza tym w trybie wydajności jest bardzo przyzwoicie.

Czyżby premiera gry online odbyła się jak niemal każda inna premiera gry online? Szok. Ja z chęcią bym pograł, ale obecnie mam taki back-log i cena jest taka, że spokojnie sobie poczekam na przecenę (zaraz będzie black friday) i paczyki.

Jedyne kampanie jakie przeszedłem to Call of Duty 2 i 4. Nigdy żadnej w Battlefield.

Wczoraj chwilę pograłem, no ten murzyński stan umysłu to trochę wieje sandałem. Co 5 minut trzeba klikać fotki, żeby popchnąć grę dalej. Słabo.

Zdziwiłbym się gdyby nie dał. Ciekawe czy tą grę też wesprze swoimi pieniędzmi, tak jak resztę wspaniałych produkcji od wspaniałych ludzi...

Podejrzewam, że ta gówno-gierka wynikła z mody na woke-szit lat poprzednich. Tylko, że produkcja trwała dłużej i nie zdążyli się wyrobić zanim moda nie przeminęła. Zatrudnili wesołych i gender fluidowych ludków, co nawet ukraść assetów z neta nie umieją i z nadzieją że magia Bungie kogoś przyciągnie chcą to teraz sprzedać. Powodzenia.

Jeszcze nie zagrałem, ale kupiłem. @oFi - Remedy to fińskie studio, z Finlandii

Dobra, wystarczyło się spłakać na forumku i już strzelili.

Raków już powinien wygrywać, ale coś im nie idzie.

EA zarabia głównie na loot boxach do gier sportowych. BioWare powinni zamknąć w 2014 roku po premierze DA:I. Araby kupili, niech ogarniają ten syf. Z żyjących marek zostały tylko sportówki i Battlefield. Nie wiem o co ktoś może się martwić...

Jedynym powodem dla którego mam GP, była jego niska cena. Teraz ten argument znika. Mam jeszcze 1 rok nabity, muszę skończyć CO:E33 i Silksonga i nara.

Idealny sposób żeby było mniej widzów

Gra jest... męcząca. Nie doszedłem specjalnie daleko, ale robiłem poboczne zadania i znajdźki. I jak się zastanawiam w co sobie dzisiaj pograć, to Silksong nie jest na szczycie mojej listy, bo nie mam ochoty na mozolny grind. Gra owszem jest trudna, ale tak na prawdę nie jest trudna - jest mega prosta w założeniach i systemie. Jest natomiast mozolna. Dopadło mnie to czego się obawiałem od początku - zmęczenie (znużenie) materiału. Może wrócę za jakiś czas, jedynki też nie ukończyłem z tego powodu. To jest dla mnie zbyt rozwleczone. Gratuluję wytrwałym, "łączę się w bulu i nadzieji" z resztą.