golab

okaże się jeszcze, że chorwaci zahartowani dwoma dogrywkami zabiegają paralityków w swojej trzeciej

it's coming home;/

dzisiaj subasic jak koepke w 1996 r.

jedynka najlepsza

ujdzie, pograłem dwie godziny, ale można demko zrobić w 15 minut, to mój pierwszy kontakt z dragon engine, bo y6 dopiero wjedzie chronologicznie po remasterkach 3-5 do ogrania jest kawałek 2. chaptera w Sotenbori, polatałem za kluczykami do skrytek, zrobiłem kilka substories, za które postaci, którym pomagasz zostają twoimi sojusznikami, na ulicy prócz grupek mobków można trafić na "street bossów", co mają kilka pasków wachy, można wejść do większości pomieszczeń bez loadingów, ale już do Grandu nie system walki jak na razie ubogi - jeden styl, kilka kombinacji na krzyż + bronie, w demku skille i ataki poblokowane ufocatcher na tym silniku to generator bluzgów, darty są ultra w(pipi)iające (pomaga ustawienie czułości gałki na najniższą), karaoke tylko jeden kawałek, ale wydaje się lepsze niż w kiwami 1 pod względem interface'u oprawa niezła, ale po pół roku niewłączania konsoli i grania na kompie, oczy musiały przywyknąć do tego obrzydliwego efektu 30 fps i matowej kolorystyki, czekam na wersję pc jak na deszcz na pustyni, aczkolwiek na konsolę biorę na premierę steelbooka

no niestety wakacje > mundial, ale na jesieni to nam pokażo!

niech ich cisną

Belgia - Francja 1:2 Anglia - Chorwacja 1:1

https://www.oneangrygamer.net/2018/07/naughty-dogs-sjw-agenda-gets-called-out-by-youtubes-robingaming/62888/ no właśnie czy sequel symulatora noszenia drabin i pchania kontenerów na śmieci z dodatkiem imołszyns będzie kolejnym krokiem milowym w marginalizacji zachodnich gierek video dla świadomego konesera tegoż medium? dyskutujmy

w półfinale następne karne po 120 minutach koniny #Iwanttobelieve

fernandes xDDDDDDDDD

subasic jakie przyjęcie na klatę LOL

no nie wiem czy dowiozą

to co? Anglia w finale?

xDDd jeszcze przeyebią nieudacznicy

muchy w nosie tak się kończą

chyba mocarz wjechał za mocno potężna premier league wyjaśniła wczoraj i wyjaśnia dzisiaj

Rez Infinite (PC) - właśnie scalakowałem. Co tu można napisać o Rezie, żeby nie był to truizm? Tylko tyle, że edycja Infinite zawiera dodatkowy etap zwany Area X. O panie, co to jest za etap! Aż żal , że nie mam gogli vr. Coś pięknego, szkoda jedynie, że tak krótko. Poza tym ficzerem, to wciąż ten sam Rez, tyle, że ostry jak żyleta. Grało mi się jak zawsze świetnie, z tym, że pewne achievementy wymagają sporego samozaparcia. No i myszka z wibracjami byłaby wskazana dla pełnego doświadczenia, bo przecież granie na padzie to level very hard przy niektórych osiągnięciach. Klasyk/sztuka/10.

artur melek by to strzelił

jak się za frajer daje bramkę przeciwnikowi, to potem się to kończy drugą fangą z kontry, Belgia nic specjalnego nie gra, ale korzysta z sabotażu wzorowo, do tego mental na maksa po meczu z Japonią

no raczej brazyliany muszą, żebym wyszedł na eksperta jak zdobędą tytuł

muslera widzę przypomniał sobie dawne czasy, typer [*]

Urugwaj - Francja 1:1 Brazylia - Belgia 2:1 Szwecja - Anglia 0:0 Rosja - Chorwacja 0:1

za to kalectwo, co grali, nie będzie żal

jaki faul xd jeszcze sędziego by stratowali