Opublikowano 6 marca 20178 l Fajne jest też wspinanie, widzisz jakieś miejsce, po czym kombinujesz, którędy się tam dostać, wspiąć, używasz inteligencji, a nie zaznaczonych półek skalnych, a stamina dodaje większego uroku. Edytowane 6 marca 20178 l przez zdrowywariat
Opublikowano 6 marca 20178 l Właśnie w co zainwestowaliście pierwsze punkty ze shrine'ów w stamine czy serducha?
Opublikowano 6 marca 20178 l Ja na razie 2 serducha i teraz zaczynam w stamine działać. Pierwszy raz mam tak że nie mogę w pracy usiedzieć bo chce mi się grać w giere. Ale ta zelda jest GOTY
Opublikowano 6 marca 20178 l 3 serca i dwie staminy, trafiłem teraz na Kaam Ya'tak shrine - jak ktoś twierdzi że shrine'y nie są skomplikowane to po wizycie tam zmieni zdanie
Opublikowano 6 marca 20178 l Jedyny shrine który mnie wkur... na ten moment to był ten gdzie trzeba bylo ruchowo platformą kierować z kulka. Irytowało mnie to bo nie przepadam za ruchowym sterowaniem.
Opublikowano 6 marca 20178 l Jedyny shrine który mnie wkur... na ten moment to był ten gdzie trzeba bylo ruchowo platformą kierować z kulka. Irytowało mnie to bo nie przepadam za ruchowym sterowaniem. można było oszukać grę wywracając ten stół do góry nogami, przez co zadanie staje się banalne ;D
Opublikowano 6 marca 20178 l No podobnie robiłem ale chodzi mi o sam fakt tego typu sterowania. Chociaż celowanie z łuku jest petarda.
Opublikowano 6 marca 20178 l No podobnie robiłem ale chodzi mi o sam fakt tego typu sterowania. Chociaż celowanie z łuku jest petarda. Ja się z Tobą zgodzę, niektóre shriny potrafią być frustrujące, ale na szczęście są krótkie i jest ich niewiele, a jeden był nawet ok. Jestem zwolennikiem grania z padem w rękach, co ciekawe bardzo wygodne jest granie z padem przepołowionym na pół, bez gripa, trzymasz ręce tak jak ci wygodnie. Edytowane 6 marca 20178 l przez zdrowywariat
Opublikowano 6 marca 20178 l Mi sie niewygodnie gra bez gripa. Za bardzo mi przypomina sterowanie z wii ktore bylo fatalne w odbiorze w moim wypadku
Opublikowano 6 marca 20178 l Tylko, że tam ograniczał nas kabel, a sam wiilot był jaki był. Joycony są wygodne i nie czujesz się jak w kajdankach.
Opublikowano 6 marca 20178 l Jedyny shrine który mnie wkur... na ten moment to był ten gdzie trzeba bylo ruchowo platformą kierować z kulka. Irytowało mnie to bo nie przepadam za ruchowym sterowaniem. można było oszukać grę wywracając ten stół do góry nogami, przez co zadanie staje się banalne ;D Ja ten Shrine ukończyłem inaczej: Ustawiłem labirynt tak, żebym mógł tam doskoczyć i żeby ta część bliżej była wysoko. Wskoczyłem do labiryntuj, przesunąłem kulkę do tego brzego, po czym użyłem runy Stasis, wycelowałem kulę na platformę, gdzie miała się docelowo znaleźć, no i wyrzuciłem ją :). Edytowane 6 marca 20178 l przez Di
Opublikowano 6 marca 20178 l Przechodził już ktoś z Was shrine'a "A major test in strength albo A minor test in strenght"?
Opublikowano 6 marca 20178 l Ja przeszedłem minor na szybko(fajne nagrody za pokonanie go) i majora też już kończyłem, ale wszystkie bronie mi się popsuły podczas walki więc go zostawię na później.
Opublikowano 6 marca 20178 l Ps. Mozna bronie w jakis sposb naprawiac? Jak mi sie jakas spodoba czy jakis respawn przeciwnika by musial byc i wydropic trzeba od nowa?
Opublikowano 6 marca 20178 l Jedyny shrine który mnie wkur... na ten moment to był ten gdzie trzeba bylo ruchowo platformą kierować z kulka. Irytowało mnie to bo nie przepadam za ruchowym sterowaniem. można było oszukać grę wywracając ten stół do góry nogami, przez co zadanie staje się banalne ;D https://www.youtube.com/watch?v=4_Uw2wv67P4 Ja ten Shrine ukończyłem inaczej: Ustawiłem labirynt tak, żebym mógł tam doskoczyć i żeby ta część bliżej była wysoko. Wskoczyłem do labiryntuj, przesunąłem kulkę do tego brzego, po czym użyłem runy Stasis, wycelowałem kulę na platformę, gdzie miała się docelowo znaleźć, no i wyrzuciłem ją :). Jesteś gość, ja na to nie wpadłem, choć byłem tam po skrzynię :). Edytowane 6 marca 20178 l przez zdrowywariat
Opublikowano 6 marca 20178 l Spoiler z dueling Peaks <3 Wbilem sobie na gore Dueling Peaks w poszukiwaniu Shrine. Patrze skała, rozwale na minerały, a tu jakiś mini boss Stone Talus (senior) wyrasta spod ziemi oO. Najpierw zaczałem spieprzac, bo mowie z mieczykiem nie zabije, ale chwila głowkowania wskoczylem na niego (rodeo xd) i rozwalilem tą czarną cześć i wypadło z niego w (pipi) minerałow. Boska gra.
Opublikowano 6 marca 20178 l Jest jeden Major test dosyć trudny jak się idzie do latajacej bestii Radzę być dobrze przygotowany. I nadal polecam wyspę w prawym dolnym rogu napy :łapka:
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.