Skocz do zawartości

Console Wars 5: Starcia Betonów

Featured Replies

Opublikowano

Tak myślałem, że źródło w postaci sram.pl jest ch.uja warte. Wyniki procentowe, na dodatek z jakiegoś śmiesznego komputronika czy media expert (ktoś z was kupił w tych sklepach konsole?).

 

Kinect zrobił swoje w Polsce również, ja tam się ciesze bo MS Polska może się zainteresować wprowadzeniem więcej usług u nas.

Edytowane przez MaZZeo

  • Odpowiedzi 11,6 tys.
  • Wyświetleń 375,9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Dobra, Mendrek ciągle się pyta jakie to są różnice między Xbox LIVE a PSN, mimo nawet tego że dokładnie mu je wypisałem jakiś czas temu.   Tak więc postanowiłem skleić filmik dla takich jak on:  

  • mentalność Lionela i komentujących na PPE - pogoń za hardware i ocenianie wszystkiego pod kątem jakichś tranzystorów (i to tacy ludzie mają czelność śmiać się z pececiarzy, że ci zamiast grać gadają o

  • raven_raven
    raven_raven

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=v6jIK_cHF5c   To jest ta gierka, do której po nocach moczą się sonyboty xD?   Chcecie mi powiedzieć, że gra w której jedyny koleś z latar

Opublikowano

dbz kinect > kupa mendrka >wonderbook

Opublikowano

Dużo ludzi kupiło Xboxa dla Kinecta, to fakt. Pytanie co tacy gamersi dokupia, itp. Swoja droga, sadze że Kinect u nas był odbierany jako pierwsza konsola ruchowa i miał swoją śmietankę na świetą, duża zasługa w tym Nintendo, które olało nas i nie przejęło tego rynku ( w Polsce ) sprzętem znacznie tańszym, z lepszą biblioteką gier itp itd.

Opublikowano

Kinect u nas jakoś chyba jednak idzie.. raczej lepiej niż Move.

Obecnie 2 znajomych ma X360.. i tak się składa, że obydwaj mają też Kinecta. jeden z nich ma spiraconą konsolę i kupił Kinecta jako dodatek... bo tak.. bo go srać (a mimo to piraci... też "bo tak")... a drugi to właśnie taki causal, który kupił X'a bo usłyszał, że Kinect to fajna zabawa :P

Tak się też składa, że żadnej z nich nie ma chyba więcej niż 1 czy 2 gier xD (oryginalnych).

 

ps. Z własnych doświadczeń Kinect to taki trochę lepszy Eye Toy.

Edytowane przez Emet

Opublikowano

Dużo ludzi kupiło Xboxa dla Kinecta, to fakt. Pytanie co tacy gamersi dokupia, itp.

 

Gry na kinecta sprzedaja sie u nas najlepiej ze wszystkich gier na Xa, wiec jednak sporo dokupuja.

Opublikowano

Dużo ludzi kupiło Xboxa dla Kinecta, to fakt. Pytanie co tacy gamersi dokupia, itp.

 

Gry na kinecta sprzedaja sie u nas najlepiej ze wszystkich gier na Xa, wiec jednak sporo dokupuja.

 

Wolałbym, żeby było inaczej, ale wszystkie przesłanki wskazują że masz rację. Kinect z xboxem to prezent dla dziecka, i tyle.

Opublikowano

nie mogę patrzeć na kinecta, ale przyznam, że Microsoft miał łeb na karku. narobić szumu wokół kontrolera ruchowego i naje.bać gierek o tematyce, która pasuje dzieciakom (disney, harry potter itd.). Dzieci po prostu do tego lecą jak mucha do gów.na.

 

Dzisiaj byłem w empiku i widziałem jakąś nową grę na kinecta - coś tam z Avengersami. Oczywiście w pierwszej piątce najlepiej sprzedających się gier.

 

pomysł na biznes mieli kapitalny, a jak to się odbiło na "nas", no cóż :(

Edytowane przez ragus

Opublikowano

No cóż, ktoś się cieszy a ktoś płacze.

Opublikowano

Te gry wcale się dobrze nie sprzedają w ujęciu globalnym i Microsoft o tym dobrze wie. Dlatego nie wciska Kinecta na chama do innych gier tylko daje jakieś mało znaczące opcje, a z niektórych projektów wręcz usuwa. Dobrze to one się sprzedawały na samym początku, później przestały bo ludzie nie potrzebują co roku Kinect sports czy Dance Central, kupią jedno i to im styka.

 

Microsoft nie ma co narzekać, im wcześniej przywiąże młodych do swoich sprzętów tym później chętniej będą kontynuować inwestycje w ich sprzęt w przyszłości, to zaprocentuje także w takich krajach jak Polska, bo jak taki dzieciak wychowa się na X360 to czyją konsolę później chętniej kupi?

Opublikowano

No jak sie na nas odbilo ragus?

Bardzo dobrym rokiem 2012?

Opublikowano

Obgryzaniem paznokci i płaczem podczas konferencji Microsoftu na e3 w latach 2012, 2011

 

edit: strasznie mnie ciekawi, czy bez kinecta dostalibyśmy przez ostatnie 2 lata więcej superanckich gier na 360. pewnie tak.

Edytowane przez ragus

Opublikowano

Ciekawe kto by je robił i co by robił? Rare, którego wszystkie kolejne gry na X360 gracze olali - łącznie 6 produkcji przed Kinectem. Lionhead i tak robi tradycyjne gry, a te pierdoły na Kinecta robiła mała część studia. Reszta deweloperów działała normalnie, a nowe studia i tak niczego nie zdążyły zrobić.

 

Mieliby robić figurantów, tak jak studia Sony w tym roku? Gdzie w UK żadna gra się na TOP100 2012 nie załapała.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Te gry wcale się dobrze nie sprzedają w ujęciu globalnym i Microsoft o tym dobrze wie. Dlatego nie wciska Kinecta na chama do innych gier tylko daje jakieś mało znaczące opcje, a z niektórych projektów wręcz usuwa. Dobrze to one się sprzedawały na samym początku, później przestały bo ludzie nie potrzebują co roku Kinect sports czy Dance Central, kupią jedno i to im styka.

 

Microsoft nie ma co narzekać, im wcześniej przywiąże młodych do swoich sprzętów tym później chętniej będą kontynuować inwestycje w ich sprzęt w przyszłości, to zaprocentuje także w takich krajach jak Polska, bo jak taki dzieciak wychowa się na X360 to czyją konsolę później chętniej kupi?

 

Zgadzam się w 100 % poza ostatnią myślą - dzieciaki grają na Kinekcie chętnie teraz, ok, napewno siła marki będzie dla nich wiekszą, napewno to będzie jakiś plus ( tak samo jak z seguelami gier - ,, jedynka mi się podobała to i dwójkę kupię ) ale łaska pańska na pstrym koniu jeździ i nie wiadomo czy oferta Xboxa 720 skusi te dzieci gdy dorosną, możliwe, że się przerzucą na darmowe granie itp. Scenariuszy jest więcej niż jeden.

Nie zapominajmy, że niestałość i chęć poznania czegoś nowego mamy w genach, dlatego oglądamy nowe filmy, gramy w nowe gry, podróżujemy, zmieniamy partnerów itp.

Opublikowano

No ale chyba kolejny Xbox będzie miał po takim ciągu lepsze branie u nich niż teraz X360, którego poprzednika u nas nikt nie znał. Logiczne.

 

No i kto powiedział, że będą tylko w gry na Kinecta cały czas grać, jak już mają konsolę to mogą grać też w coś innego z biegiem czasu. Mają możliwość, wystarczy grę za grosze kupić, nie trzeba chodzić po kolegach i liczyć, że się pogra z godzinę dwa razy w tygodniu. Wszystko jest na miejscu w domu.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Ciekawe kto by je robił i co by robił? Rare, którego wszystkie kolejne gry na X360 gracze olali - łącznie 6 produkcji przed Kinectem. Lionhead i tak robi tradycyjne gry, a te pierdoły na Kinecta robiła mała część studia. Reszta deweloperów działała normalnie, a nowe studia i tak niczego nie zdążyły zrobić.

 

Mieliby robić figurantów, tak jak studia Sony w tym roku? Gdzie w UK żadna gra się na TOP100 2012 nie załapała.

 

Istnieją na tym świecie osoby, które kupiły Xboxa nie dla Halo, Girsów i Forzy. Naprawdę. Mnie strasznie boli brak mocnej nowej marki MS, śmieszne jest to, że z biegiem czasu kupowałem coraz mniej gier - np. w pierwszym roku od kupna Xboxa kupiłem bodajże 10 gier ( premiera ), a w 2012 ?

 

Żadnej.

 

No ale chyba kolejny Xbox będzie miał po takim ciągu lepsze branie u nich niż teraz X360, którego poprzednika u nas nikt nie znał. Logiczne.

 

No i kto powiedział, że będą tylko w gry na Kinecta cały czas grać, jak już mają konsolę to mogą grać też w coś innego z biegiem czasu.

 

Będzie miał lepsze branie, ale to nie będzie nic decydującego, to mam na myśli. Obecna sytuacja PS3 pokazuje, że sama nazwa już wiele nie ugra - musi być konkret, nowa wartość. Te dzieci równie dobrzą mogą grać nałogowo, albo nie grać wogóle. Na Kinekcie albo bez Kinecta.

Opublikowano

Say wooot? Samą marką nic się nie ugra? :D Przecież gdyby nie Playstation w nazwie to PS3 by nie dotrwało do 2009 roku :P Wyobraź sobie że jakakolwiek inna konsola jak Xbox itp. by się zamieniły miejscami z PS3, że to X360 by kosztował 600$ i nie miał znaczących gier przez pierwsze dwa lata po premierze - już dawno by o nim zapomniano.

 

A te miliony PS3 to kto na początku kupił? Ludzie uwierzyli na słowo w 120 FPS i moc Cella pobieraną z czarnych dziur i była to zasługa tylko i wyłącznie marki, taki X360 w analogicznej sytuacji nie miałby najmniejszych szans na rynku.

 

Dobra marka to połowa sukcesu.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Ciekawe kto by je robił i co by robił? Rare, którego wszystkie kolejne gry na X360 gracze olali - łącznie 6 produkcji przed Kinectem. Lionhead i tak robi tradycyjne gry, a te pierdoły na Kinecta robiła mała część studia. Reszta deweloperów działała normalnie, a nowe studia i tak niczego nie zdążyły zrobić.

 

Mieliby robić figurantów, tak jak studia Sony w tym roku? Gdzie w UK żadna gra się na TOP100 2012 nie załapała.

 

Istnieją na tym świecie osoby, które kupiły Xboxa nie dla Halo, Girsów i Forzy. Naprawdę. Mnie strasznie boli brak mocnej nowej marki MS, śmieszne jest to, że z biegiem czasu kupowałem coraz mniej gier - np. w pierwszym roku od kupna Xboxa kupiłem bodajże 10 gier ( premiera ), a w 2012 ?

 

Żadnej.

 

No ale chyba kolejny Xbox będzie miał po takim ciągu lepsze branie u nich niż teraz X360, którego poprzednika u nas nikt nie znał. Logiczne.

 

No i kto powiedział, że będą tylko w gry na Kinecta cały czas grać, jak już mają konsolę to mogą grać też w coś innego z biegiem czasu.

 

Będzie miał lepsze branie, ale to nie będzie nic decydującego, to mam na myśli. Obecna sytuacja PS3 pokazuje, że sama nazwa już wiele nie ugra - musi być konkret, nowa wartość. Te dzieci równie dobrzą mogą grać nałogowo, albo nie grać wogóle. Na Kinekcie albo bez Kinecta.

 

I żeby było jasne - nie dyskredyję roli Kinecta teraz, bo on zdyskotował cały zysk, jaki normalnie na świecie ma Nintendo. Po prostu dobre wspomnienia z preszłośći moim zdaniem przegrają, jeśli ci ludzie dostaną lepszą ofertę. Równie dobrze Xbox 720 może dzięki Kinectowi stać się w Polsce hitem, równie dobrze mogą go zniszczyć np. gry smartfonone itp.

Opublikowano

Ciekawe kto by je robił i co by robił? Rare, którego wszystkie kolejne gry na X360 gracze olali - łącznie 6 produkcji przed Kinectem. Lionhead i tak robi tradycyjne gry, a te pierdoły na Kinecta robiła mała część studia. Reszta deweloperów działała normalnie, a nowe studia i tak niczego nie zdążyły zrobić.

 

Mieliby robić figurantów, tak jak studia Sony w tym roku? Gdzie w UK żadna gra się na TOP100 2012 nie załapała.

 

i dlatego smuci mnie w to, że microsoft od jakiegoś czasu nie jest w stanie wydać porządnej gry, która nie jest tytułem odcinającym kupony. nie mogę też ich winić, bo nawet jakby coś takiego wydali, to pewnie by się nie sprzedało :lol:

 

też bym pewnie wolał puścić w obieg takie just dance 4 zamiast nowego ip gdzie steruje się kontrolerem, no bo się sprzeda. na pewno nie mam prawa ich winić, bo to rynek dyktuje zasady

Edytowane przez ragus

Opublikowano

Say wooot? Samą marką nic się nie ugra? :D Przecież gdyby nie Playstation w nazwie to PS3 by nie dotrwało do 2009 roku :P Wyobraź sobie że jakakolwiek inna konsola jak Xbox itp. by się zamieniły miejscami z PS3, że to X360 by kosztował 600$ i nie miał znaczących gier przez pierwsze dwa lata po premierze - już dawno by o nim zapomniano.

 

A te miliony PS3 to kto na początku kupił? Ludzie uwierzyli na słowo w 120 FPS i moc Cella pobieraną z czarnych dziur i była to zasługa tylko i wyłącznie marki, taki X360 w analogicznej sytuacji nie miałby najmniejszych szans na rynku.

 

Dobra marka to połowa sukcesu.

 

PS3 miał właśnie tą połowę sukcesu, a grzał ławę przez większość generacji. A tak swoją drogą, moim zdaniem największym zagrożeniem dla konsol nowej generacji będą nowe projekty, tanie gry itp.

Opublikowano

Say wooot? Samą marką nic się nie ugra? :D Przecież gdyby nie Playstation w nazwie to PS3 by nie dotrwało do 2009 roku :P Wyobraź sobie że jakakolwiek inna konsola jak Xbox itp. by się zamieniły miejscami z PS3, że to X360 by kosztował 600$ i nie miał znaczących gier przez pierwsze dwa lata po premierze - już dawno by o nim zapomniano.

 

A te miliony PS3 to kto na początku kupił? Ludzie uwierzyli na słowo w 120 FPS i moc Cella pobieraną z czarnych dziur i była to zasługa tylko i wyłącznie marki, taki X360 w analogicznej sytuacji nie miałby najmniejszych szans na rynku.

 

Dobra marka to połowa sukcesu.

 

PS3 miał właśnie tą połowę sukcesu, a grzał ławę przez większość generacji. A tak swoją drogą, moim zdaniem największym zagrożeniem dla konsol nowej generacji będą nowe projekty, tanie gry itp.

 

Ale ileś tam mln konsol przez 2 lata po niebotycznej cenie sprzedali, prawda? Xbox 360 nigdy by takiego luksusu nie dostąpił. Konsole musiały być o 200-300$ tańsze żeby ludzie nie brali PS3 za 600$ i bez lepszych gier.

 

Tak właśnie działa marka, że po iluś latach obcowania ze sprzętem jakiegoś producenta jesteś o wiele bardziej skłonny uwierzyć w zapewnienia o jego świetności, nawet jak nie masz dowodów w łapie.

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Say wooot? Samą marką nic się nie ugra? :D Przecież gdyby nie Playstation w nazwie to PS3 by nie dotrwało do 2009 roku :P Wyobraź sobie że jakakolwiek inna konsola jak Xbox itp. by się zamieniły miejscami z PS3, że to X360 by kosztował 600$ i nie miał znaczących gier przez pierwsze dwa lata po premierze - już dawno by o nim zapomniano.

 

A te miliony PS3 to kto na początku kupił? Ludzie uwierzyli na słowo w 120 FPS i moc Cella pobieraną z czarnych dziur i była to zasługa tylko i wyłącznie marki, taki X360 w analogicznej sytuacji nie miałby najmniejszych szans na rynku.

 

Dobra marka to połowa sukcesu.

 

PS3 miał właśnie tą połowę sukcesu, a grzał ławę przez większość generacji. A tak swoją drogą, moim zdaniem największym zagrożeniem dla konsol nowej generacji będą nowe projekty, tanie gry itp.

 

Ale ileś tam mln konsol przez 2 lata po niebotycznej cenie sprzedali, prawda? Xbox 360 nigdy by takiego luksusu nie dostąpił. Konsole musiały być o 200-300$ tańsze żeby ludzie nie brali PS3 za 600$ i bez lepszych gier.

 

Ale to przecież Xbox dominował wtedy, te 300 dolców różnicy i brak gier na PS3 wygrały z marką Playstation. O to mi chodzi. Nie ma sensu gdybać, co by było gdyby PS3 pojawił się obok Xboxa, miał od razu mocne gry i był w normalnej cenie. Albo gdyby Xbox nie miał gier, był drogi itp. Baza użytkowników oryginalnego Xboxa wcale taka mała nie była, to nie był handicap jak PS2, ale to nie jest tak że Xbox 360 to było wejście Dawida do klatki z Goliatem i debiut MS.

 

A może inaczej - Sony zostało zmuszone przez Xboxa do obniżki ceny, pojawienia się system sellerów na PS3, Plusa itp. PS3 zaczął się dobrze sprzedawać w momencie gdy stał się dobrą alternatywą dla Xboxa - tylko i wyłącznie dlatego.

Teraz możesz powiedzieć, że exy na PS3 to duża zaleta, ale w 2007 ? Napewno nie. W 2007 to myślałem że dział Playstation w Sony zbankrutuje.

Z kolei w 2007 exy to była główna broń Xboxa, a w 2013 ? W 2013 obstawiam mocne odskoczenie PS3 od Xboxa 360.

 

Kiedy patrzę na tę generację, to widzę MS, który początkowo robił wszystko by zaistnieć i został za to nagrodzony, ale teraz się po prostu obija, i Sony które obudziło się parę lat po premierze i do dziś robi wszystko by odzyskać szacunek do marki PS

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

No ale o to właśnie chodzi :P X360 musiał być dużo tańszy, mieć więcej gier itp. żeby konkurować z PS3. No i baza użytkowników pierwszego Xboxa była tragicznie mała, było go 5x mniej niż PS2 :) Chyba nie myślisz, że gdyby obie konsole kosztowały tyle samo, to X360 by cokolwiek ugrał :P

Opublikowano

Nie wiem czy by ugrał czy nie. Napewno oddać trzeba MS że pierwsze lata miał fenomenalne, a Sony za pierwsze lata opieprzyć.

 

Czy Xbox 360 ugrałby cokolwiek jakby kosztował 600 $ i był bez gier ? Tyle samo co Sony, czyli malutko. Sprawdziłem dane, Xboxowi udało się powiększyć przewagę z 5 mln ( tyle było jak PS3 wchodziło ) do 8 mln. I ten stan rzeczy zmieniło dopiero dopiero Slim i Uncharted.

 

Jeeezu, wiem o tym że marka PS to był boost dla PS3,ale on szybko siadł, i wrócił jak cena spadła i gry się pojawiły.

 

Nie zapominajmy, że Xbox na początku też miał sporo za uszami, fala RRODÓw itp. ale gry i cena dały mu drugie miejsce, które bronił do niedawna/niedługo odda jak w walce Hell in the Cell z PS3, które miało zjeść Xboxa, o śmiesznym Wii nawet nie wspominając.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

Przeglądnąłem sobie parę ostatnich stron na szybko i parę myśli mnie naszło. Ale najbardziej mnie rozwaliło, że siła konfliktu Sony vs MS sprawia, że niektórzy są już niemalże gotowi zaprzeczyć dominacji i klasy PSXa w latach panowania.

 

Dziwne też jest, rozerwanie między dwoma różnymi podejściami do świata gier. No bo z jednej strony ciągle padają tu hasła o tym, że liczą się gry, a nie na jakiej konsoli są, że utożsamianie się z producentem to ślepa uliczka i trzeba wybierać po prostu lepszą konsolę, a za moment te same osoby wczuwają się w to, czy dana firma odniosła straty finansowe, albo czy straciła udziały w rynku i jest to sprawa godna największej uwagi. Ja rozumiem, dyskusja trwa, no ale pisanie o kwestiach finansowych Sony w odpowiedzi na wyliczankę kozackich tytułów, które nadchodzą, to jakieś pomieszanie wartości.

Co do wojny sprzedażowej, to dziwi mnie tak bezkrytyczne podejście do sprawy RRoD, nieraz na tym forum widziałem posty o tym, jak to ktoś kupił "już trzecią 360tkę", no nie wiem, ja bym do tego na takim luzie nie podchodził.

 

Nie zgodzę się też, że w tej generacji "najlepiej jest mieć obie konsole", a też takie zdania tu padały. W tej generacji jest chyba najmniej różnic w line upie między konsolami dwiema konkurującymi ze sobą konsolami i osoba licząca kasę na pewno ma dużo mniej powodów do kupna obu sprzętów, niż w czasach PS2 i Xa.

Edytowane przez kotlet_schabowy

Opublikowano

Mnie zawsze zastanawiało jak ludzie kupowali 3, 5, 10 X360 a nie korzystali z 3 letniej gwarancji - daje do myślenia ;)

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.