Opublikowano 4 października 200915 l To chyba nie wróży awarii bo mam dokładnie to samo ze znajomymi od 2-3 dni.
Opublikowano 4 października 200915 l Ja głupi, oddałem moją 60GB z YLoD do serwisu Sony i po ponad 2 miesiącach walki z nimi, nie dość, że nie naprawili (koszt naprawy 1250zl) Czemu az tak drogo? Przeciez naprawa YLOD wynosi podobno 200 ojro ,hmm?
Opublikowano 4 października 200915 l tylko chodzi o to udowanienie powyzej 6 miesiecy, w ustawie nic nie ma konkretnego i tak naprawde to sprzedawca zawsze po okresie 6 miesiecy moze zrobic ten sam manewr i nie uznac towaru niezgodnego z umowa podajac np. ze z winy uzytkownika albo nie widzi zadnej anomalii i sprzet sprawny, a ewidetnie wie ze nie jest w pelni sprawny wiec rodzi sie pytanie, kto w koncu ma udowadniac ze cos jest neizgodne z umowa i czy nie wystarczy oswiadczenie reklamujacego przy skladaniu reklamacji ze cos jest niezgodne z umowa i to sprzedawca powinien robic ekspertyze ze cos bylo z winy uzytkownika jesli ma zamiar odrzucic reklamacje A co tu udowadniać - proszę : Art 4 ust. 3 "W przypadkach nieobjętych ust. 2 domniemywa się, że towar konsumpcyjny jest zgodny z umową, jeżeli nadaje się do celu, do jakiego tego rodzaju towar jest zwykle używany" - jaka ekspertyza ludzie. Dobrze napisał Grigori , nie można dać się robić w bambuko. Ale nie zgodzę się że "trzeba mieć gadane", nie prawda ni ema co tracić czasu i nerwów w sklepie. Składasz reklamację, mają 14 dni na odp. . Zaczynają ściemniać w odpowiedzi to znowu z pismem. Mają chyba znów 14 dni. Zero odzewu lub trzymają się swojej lipnej wersji to do polubownego. 2 wizyty w sklepie, 1 w sądzie i w 2 miechy jest pozamiatane. A tak się nakłócisz w sklepie tylko, a skończy się i tak w sądzie. Potem ludzie narzekają że reklamacja trwałą 6 miesięcy, tylko zapominają dodać, że 4 z nich spędzili na kłótniach ze sklepem. Edytowane 4 października 200915 l przez Incognitos
Opublikowano 5 października 200915 l Czemu az tak drogo? Przeciez naprawa YLOD wynosi podobno 200 ojro ,hmm? Nie wiem i nie mnie się pytaj. Taką cenę usłyszałem. Swoją drogą wie ktoś może gdzie znajduje się czujnik temperatury? Starałem się sam naprawić no i chyba coś nie do końca się udało. Konsola się włącza, przez chwilę chodzi (pokazuje się XMB na ekranie i mogę nawet pochodzić po nim ) po czym wiatrak zaczyna nagle przyśpieszać i konsola się sama wyłącza - jest to system obronny przed przegrzaniem. Domyślam się więc, że chyba uszkodziłem czujnik temperatury. Chyba, że jest jakieś inne wytłumaczenie. Edytowane 5 października 200915 l przez Nagan
Opublikowano 5 października 200915 l nie wiem czy ktos pisala, w Sony wymiana plyty 244Euro brutto plus koszty wysylek do slowacji, to wiemy, ale wiecie ile daja gwarancji na ta wymiane plyty? 3 miesiace :) Nagan: jak dla mnie to masz to co pisalem wyzej, jak opalarka jezdziles itp, mogly sie pokrzywic blachy na rsx badz cellu i teraz radiatory zle stykaja sie z rdzeniem i nie ma odprowadzania ciepla dobrego i sie przegrzewa wszsytko, rozkrec i dobrze jeszcze zerknij jak przylehaja radiatory i czy cala powierzchnia, jak zle to popraw to
Opublikowano 5 października 200915 l Dziś nic się nie dowiedziałem,pan mogący podjąć decyzje nie odpowiada.Jedyny plus ze powiedziałem ze laser padł po 7 miechach,teraz przed 2 rokiem płyta więc możliwe że uznają sprzęt za wadliwy.Dla mnie to luzik i tak czas jest po mojej stronie.
Opublikowano 5 października 200915 l Pytanie, trzeszczała wam kiedyś konsola , a dokładnie jej plastyk? Zaznaczam, że mam wersje Slim.
Opublikowano 5 października 200915 l mi również strzela plastik w PS3,ale zawsze jak konsola jest wyłączona.
Opublikowano 5 października 200915 l trzeszcza plastiki przy nagrzewaniu czy chlodzeniu, norma GRIGORI: kolega co teraz mu padla 60GB od reki kupil Slima, twierdzi ze na poczatku moze jest glosniej po wlaczeniu Slima, ale pozniej slim nie wchodzi na wysokie obroty tak jak "dobrze zbudowana" i jego zdaniem jest lepiej co do jakosci wykonania to zobaczymy za rok-dwa Edytowane 6 października 200915 l przez Juchy
Opublikowano 6 października 200915 l Tak dziwnie trzeszczy obudowana, sama w sobie. W każdym sprzęcie elektronicznym obudowa trzeszczy, najczęściej po wyłączeniu jak plastik chłodnieje, czy to konsola, czy tv. Najlepiej to słychać jak idziemy spać po nocnym graniu. Leże sobie aż tu nagle trzask w TV trzask w konsoli. Normalne to jest i sie nie przejmować.
Opublikowano 6 października 200915 l No niestety padła mi PS 3 60 GB... Może wie ktoś co się zepsuło. Otóż sama się wyłączyła. Gdy ją włączam to niby jest wszystko ok, ale obrazu nie ma a po kilkunastu sekundach sama się wyłącza. Po tym wyłączeniu czerwona dioda cały czas miga.
Opublikowano 6 października 200915 l czytaj ten watek, wielokrotnie bylo jzu pisane o YLOD wiec zaczynac po raz n'ty ta sama dyskusje, bo Tobie sie nie chce przeczytac tego co juz jest?
Opublikowano 6 października 200915 l Dziś się dowiedziałem że moja konsola paliła lasery przez jakąś elektronikę którą trzeba wymienić, powiedzieli że najwcześniej w poniedziałek coś bedzie wiadomo na temat nowej części która by nie sprawiała skoku ciśnienia. Już ponad dwa tygodnie bez konsoli jestem :sad:
Opublikowano 6 października 200915 l kazali Ci doplacic za to? jak nie to graja na czas by zalatwic lepszy laser, jak tak to ewidetnie szuka pretekstu zeby kase wyciagnac, jak ladowalem chinskie lasery to czesto byly akcje ze padaly w ramach gwary i naped nic do tego nie ma... prawda moze byc ze sie pala, ale wina nei lezy po stronie napedu a tych laserow i ich jakosci, oryginaly calkowicie inaczej sie zachowują... pamietaj ze te chinskie lasery jak sie kupuje to albo w gole nie maja gwary albo sa krotkie, wiec sciema bedzie, bo musza z wlasnej kiesy Ci zasponsorowac kolejny laser jesli to wymiana w ramach gwarancji... Edytowane 6 października 200915 l przez Juchy
Opublikowano 7 października 200915 l nic niedopłacam, facet tam mi powiedział że sprowadzi daną uszkodzoną cześć i wymieni za free, by mnie skasował jak on to ujął ale widział ze chodziłem co trzeci dzień i mi powiedział że bedzie szukać i bym się uzbroił w cierpliwość
Opublikowano 9 października 200915 l Mam pytanie odnośnie YLOD i 60 GB wersji, która właśnie mi padła. Wiadomo do Sony wysyłać nie zamierzam, ale widzę, że niektóre serwisy to naprawiają same. Możecie jakiś polecić, który mi przyjmie konsolę wysyłkowo i jest w miarę godny zaufania - znaczy ktoś tam już naprawiał PS3?
Opublikowano 9 października 200915 l Mam pytanie odnośnie YLOD i 60 GB wersji, która właśnie mi padła. Wiadomo do Sony wysyłać nie zamierzam, ale widzę, że niektóre serwisy to naprawiają same. Możecie jakiś polecić, który mi przyjmie konsolę wysyłkowo i jest w miarę godny zaufania - znaczy ktoś tam już naprawiał PS3? Ja od siebie polecam Juchego - moją konsolę z YLOD postawił i od sierpnia śmiga bez zarzutu.
Opublikowano 9 października 200915 l Ja wczoraj naprawiłem konsole po YLOD. Wczoraj wszystko chodziło bez zarzutu, dziś musiałem jeszcze ją rozkręcić, bo źle mi się plastiki od obudowy złączyły ( bez rozkręcania płyty głównej) skreciłem i nie znajduje mi neta i pad dział tylko jak jest podłączony kablem. Wie ktos może co jest nie tak??
Opublikowano 9 października 200915 l " Ja wczoraj naprawiłem konsole po YLOD. Wczoraj wszystko chodziło bez zarzutu, dziś musiałem jeszcze ją rozkręcić, bo źle mi się plastiki od obudowy złączyły ( bez rozkręcania płyty głównej) skreciłem i nie znajduje mi neta i pad dział tylko jak jest podłączony kablem. Wie ktos może co jest nie tak?? mowisz o necie bezprzewodowym?? widocznie nie podlaczyles modułu wifi, albo zle podlaczyles, nie laczy itp. ...Ja od siebie polecam Juchego - moją konsolę z YLOD postawił i od sierpnia śmiga bez zarzutu. z jedna poprawka na poczatku w ramach gwary , wspominam o tym bo jeden forumowicz tak mi to wytykal i szydzil chociaz w gole jego to nie dotyczylo i nie znal faktow ani konkretnego przypadku ale zawsze znajda sie "maruderzy"
Opublikowano 9 października 200915 l No właśnie nie chodzi mi o wifi nie działa mi nawet przez kabel, pisze ze kabel od neta nie jest podpięty.
Opublikowano 9 października 200915 l Taki mały OT i mała ciekawostka: kilka osób (wliczając mnie) z tego forum walczyło ze sklepami (MM, Saturn, i inne sieci) o niezgodność towaru z umową, i w większości przypadków kończyło się na niczym. Ostatnio w MM w Rzeszowie reklamowałem pendrajwa - po 2 tygodniach dostałem SMSa że można sprzęt odebrać. Dostałem nowego pena i pytam: Czy gwarancja jest liczona od nowa? Bo przy wymianie towaru tak mówią przepisy - dodałem. Na co koleś z działu reklamacji odparł: Nie, gwarancja idzie dalej, bo jest to naprawa poprzez wymianę. Kreatywna interpretacja przepisów w MM osiąga wyżyny... Edytowane 9 października 200915 l przez Kris77
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.