Opublikowano 27 maja 20159 l Dosyć szybko skończyłeś wojnar. Ja mam jakieś 65h wbite i wczoraj dopiero do Skellige dotarłem i tam jednego questa zrobiłem, nawet velen/novigrad nie mam wyczyszczonego jeszcze. Robiłeś znajdźki jakieś czy tylko questy? A co do patchowania to na PC jest już 1.04 i mam wrażenie, że jeszcze poprawili framerate, więc może i na konsolach też się polepszy jak wypuszczą
Opublikowano 27 maja 20159 l Tez nie wiem co tam ma byc niejasne, gadalem z kumplem co ogral dwojke zaraz przed premiera trojki i mowi ze glownie to polityczne tlo nawiazuje do poprzedniej czesci. Plus jacys starzy znajomi, ale nie ma to wplywu na glowny watek.
Opublikowano 27 maja 20159 l wczoraj żonka okupywała xbona, więc sobie rozpocząłem wersje na pc - jestem w szoku jak sobie gierka radzi na moim średnim piecu, wszystko na high i 90% czasu gry 40fps, tym bardziej, jak słyszałem płacz blacharzy o optymalizacje odnośnie znajomości sagi - wiele razy odnoszą się w dialogach postacie do wydarzeń z sagi - jednolinijkowe wspominki - wtedy tym co znają odpala się wspomnienie całej sytuacji, otoczka wydarzenia i tym podobne, dla nie znających sagi zwykłe small talk pierdu pierdu @blantman - raz jeszcze, podasz w końcu tego gościa co skupuje trofiki? Edytowane 27 maja 20159 l przez kermit
Opublikowano 27 maja 20159 l Mi też wczoraj gra zwolniała.... gdy pierwszy raz używałem eliksiru Zamieć. Polecam szermierzom. Jak Wy tą grę kończyce po 60h? Ja mam 56h i dopiero zacząłem Skellige, nadal mając mapę oraz quest loga dosłownie zaj.ebanego znakami zapytania i zadaniami. Mimo, że też robię masę pobocznych rzeczy i w sumie levelem przegoniłem już linię fabularną. Mając 20 lvl postaci - główny quest na wyspie mam na 16. Edytowane 27 maja 20159 l przez Hum
Opublikowano 27 maja 20159 l quest barona: po odszukaniu jego corki jakies szczegoly i wskazowki odnosnie znalezenia jego zony pojawia sie pozniej w miare progresu w innych zadaniach? bo nie mam zadnego znacznika na mapie gdzie mam podazac - tylko ogolnikowy opis
Opublikowano 27 maja 20159 l quest barona: po odszukaniu jego corki jakies szczegoly i wskazowki odnosnie znalezenia jego zony pojawia sie pozniej w miare progresu w innych zadaniach? bo nie mam zadnego znacznika na mapie gdzie mam podazac - tylko ogolnikowy opis musisz robic dalej questy inne - teraz chyba czas na wiedzmy, to sie wszystko zazebi
Opublikowano 27 maja 20159 l Dosyć szybko skończyłeś wojnar. Ja mam jakieś 65h wbite i wczoraj dopiero do Skellige dotarłem i tam jednego questa zrobiłem, nawet velen/novigrad nie mam wyczyszczonego jeszcze. Robiłeś znajdźki jakieś czy tylko questy? Jeśli chodzi o znajdźki to robiłem je na 100% tylko w białym sadzie, w velen i dalej to już tylko jeśli byłem akurat gdzieś obok. Robiłem praktycznie same questy, jedyne co sobie odpuściłem to gwint (tylko kilka meczyków zagrałem) i szukanie wiedźmińskiego oręża (też tylko kilka zrobiłem). No i przede wszystkim grałem na "normalu", bo nie będę się pitolił tyle z trudniejszymi trybami jak mi tak wszystko klatkowało. A poziom miałem ok. 35. Pod koniec gry to praktycznie co chwile wpada jakiś lvl za główne zadania.
Opublikowano 27 maja 20159 l Poziom trudności potrafi mocno wydłużyć czas gry, bez szperania jest ciężko. Dopiero jak się podłapie mocniejsze zdolności to robi się trochę łatwiej
Opublikowano 27 maja 20159 l @koval - jest, pewnie ci sie zainstalowal z automatu w tle i nawet nie zauwazyles Widać,nie wszędzie,bo ja też go jeszcze nie mam.
Opublikowano 27 maja 20159 l wojnar skonczyles gre na 35 lvl - ja juz mam kilka questow co na mnie czekaja dopiero od 33-35 lvl wiec imo troche szybko skonczyles, do tego na poludniu sa czasem przechuye niezle, tez pewnie jest tam troche do eksploracji
Opublikowano 27 maja 20159 l uzdrawianie przez medytacje to klucz do czasu gry, z tym nie trzeba przeciez w ogole przerw robic, co walke 3 sekundy medytacji i mamy pelny pasek
Opublikowano 27 maja 20159 l Ja aktualnie mam 13 lvl, i spotkałem bazyliszka który w polu lvl zamiast poziomu miał dwa znaki ?. Zabił mnie jednym strzałem, tak więc wiem że jeszcze spora droga przed moją postacią
Opublikowano 27 maja 20159 l Gra z czasem robi się o wiele łatwiejsza niż na początku, zwłaszcza gdy dorwie się rynsztunek Wiedźmiński, porządne miecze i skille z dołu drzewka - rzadko kiedy muszę się ostatnio w ogóle leczyć po walce. Jedynie potwory ze zleceń są bardziej wymagające.
Opublikowano 27 maja 20159 l Na najwyzszym jest trudniej - szczegolnie na poczatku, ale kazda medytacja przywraca eliksiry typu jaskolka,grom itp. Jedyna roznica jest taka, ze musisz bardziej uwazac, czesciej robic uniki i wykorzystywac elementy magii. Edytowane 27 maja 20159 l przez easye
Opublikowano 27 maja 20159 l Aż musiałem odpalić gierke żeby sprawdzić ten poziom. Mam 37. Zadanie na najwyższym poziomie jakie miałem to chyba było zlecenie wiedźmińskie na archegryfa, na 35 albo którymś. I tak w sumie można powiedzieć że skończyłem tylko główną oś bo dalej mogę grać i zrobić resztę zadań pobocznych. Ale jak mówiłem, zostawiam to sobie jak już będę grał na jakimś mocniejszym sprzęcie niż mój laptop I fakt, medytacja wiele razy mi uratowała dupe. Edytowane 27 maja 20159 l przez wojnar
Opublikowano 27 maja 20159 l na 3 i 4 poziomie trudnosci medytacja nie odnawia zdrowia wojnar gral na normal wiec 2 czyli mial odnawianie przez co pewnie szybciej przez gre przechodzil
Opublikowano 27 maja 20159 l No na pewno - ja od czasu do czasu potrafie spedzic dodatkowe 30 minut przy ubijaniu potwora ktory jest raptem 3 levele wyzej. Edytowane 27 maja 20159 l przez easye
Opublikowano 27 maja 20159 l Udaje Wam się czasami ubić potwory z czaszkami nad paskiem życia? Ja ostatnio gdzieś w lesie bijąc tego Leśnego potwora - nie mogę zapamiętać jak się nazywa wyskoczyła na mnie wataha wilków z czaszkami. Było ciężko ale dało radę ubić. Tylko a chwilę zmiana eliksirów i petard musiała mieć miejsce:)
Opublikowano 27 maja 20159 l ja podziwiam was ze sie bawicie w te najwyzsze poziomy trudnosci - przeciez geralt turlajac sie i robiac uniki czesto zawiesza sie na roznych badziewiach (szczegolnie wkurza gdy chce sie uciec z jakiegos rogu), ze potem przeciwnicy w grupach w 3 sekundy cie praktycznie paska energii pozbawiaja
Opublikowano 27 maja 20159 l Mój kumpel grając na normalu narzeka, że napie.rdala tylko kwadrat nonstop i wszystkie walki wygrywa bez sensu takie coś, W2 też na początku przechodziłem na normalu i o ile sam poczatek był trudny dość tak pózniej był banał, nie korzystalem z znaków, petard, oleji itp dla mnie takie granie mija się z celem. Ale co kto lubi, jak ktoś chce szybko przelecieć oś fabularną i poznać fabułe to ok, ja wolę chociaż minimalne wyzwanie. Jedna rzecz wkur.wia, że przeciwnicy, którzy mają czaszki są czesto do zrobienia przez mnie, ale zjade im połowe paska i zaczynają się leczyć przy jednym przeciwniku to ok, ale jak już dwóch to nie da rady, ale ogólnie system walki daje radę, fajnie, że można wyłaczyć te automatyczne ciosy kończące bo nie cierpie tego w grach, no i satysfakcja jak jakiegoś bandyte przetniesz na pół mmm. Mimo, że framerate na PS4 mnie irytuje to gram dalej, ale mam nadzieje, że dadzą radę połatać to do znośnego poziomu.
Opublikowano 27 maja 20159 l O jakich przeciwnikach mowisz? do bestariusza wchodzisz i tam masz na co przeciwnik jest podatny, np odpowiednia petarda mozna im leczenie zablokowac. Edytowane 27 maja 20159 l przez Shen
Opublikowano 27 maja 20159 l Ja też gram na normal a mam 76 h i dopiero skelliege zacząłem (2 questy) tylko że ja liżę ściany @kermit Zaraz na prawo od novigradu. Na samej górze mapy w budyneczku kotnicy siedzi koleś co za dnia skupuje trofea za full price
Opublikowano 27 maja 20159 l B-jak wyglądają finishery, jak wylaczysz automat? Masz jakiś przycisk kończący?
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.