No widzę, że muszę używać więcej emotikon bo co dla niektórych gierki = sirjus biznes, heh.

 

Wiesz Yeti, dla Ciebie alternatywą "jedzenia gilów z nosa" było siedzenie w czterech ścianach przed TV, a dla innych dzieciaków, którymi rodzice się interesowali, np. wspólne wycieczki itp. głupoty

 

Ja (pipi)e, co za pojazd na forum o grach - "jesteś debilem że siedzisz w czterech ścianach przed TV, ja to w gierki nie gram, tylko chodzę z rodzicami na spacery." Jak chcesz poklasku za takie posty to spróbuj na spaceryextreme.info, bo tu każdy jednak lubi spędzać czas przed konsolą. 

 

Debilne i to bardzo, dla tego uznałem, to za trolling i nawet nie starałem się odpisywać na takie idiotyzmy.

No widzę, że muszę używać więcej emotikon bo co dla niektórych gierki = sirjus biznes, heh.

Po co, heh, wystarczy "heh", heh.

z cyklu "JA BYM ZROBIŁ LEPSZOM" ja bym pokazał życie gościa, jego poszczególne etapy i sukcesy życiowe i na końcu jak zasiada z synem do ps4 :3 a tak pokazany nie starzejącą się parę homoseksualną na dodatek mieszaną. 8/10 już reklama metafenu jest lepsza

 

i wcale nie ma reklamy dominos pizza i ników XD

Edytowane 21 października 201311 l przez Orzeszek

Playstation wychowało pokolenia graczy. Tego już Xbox niestety chyba nie zrobił, dlatego fanów X boli, że takiej reklamy ze swoim sprzętem nigdy nie zobaczą.

Playstation wychowało pokolenia graczy. Tego już Xbox niestety chyba nie zrobił, dlatego fanów X boli, że takiej reklamy ze swoim sprzętem nigdy nie zobaczą.

Powiem wiecej stad wlasnie teksty typu Sonoklapy etc. Osoba, ktora ceni markę PS i jest jej fanem to Sonoklap bo przeciez Xbox jest lepszy i trzeba wybierać te rzekomo lepsza. Zenada.

W Polsce tak. W Ameryce to bardziej Nintendo jest synonimem konsoli niż PlayStation dla dziadków takich jak Wy, młodsze pokolenie pewnie po równo Xbox i PlayStation. A z tym Xboksem wychowującym pokolenie graczy to się mylicie, bo choć zaczął trochę później, to spokojnie wychowuje kolejne zastępy gimbazy na Halo ;].

 

To już wolę dziecka wychowane na kolejnych Playstation niż Halo.

Przez to, że Microsft wkroczył kilka dobrych lat po Sony, Xbox nie miał prawa tak oczarować ludzi do tego stopnia jak w 1994 roku zrobił to PSX. Coś absolutnie nowego, świeżego, zupełnie nowy wymiar grania. Do tego te wszystkie cudowne marki jakie narodziły się na PSX'ie. Tego nie da się podważyć. Nintendo też ma swoje ogromne zasługi w kreowaniu pokoleń graczy. Xbox pojawił się po prostu później i tyle. 

A co to, w 1994 dopiero konsole się zaczęły? Wyjdźcie trochę poza własny punkt widzenia i dostrzeżcie, że tak jak dla Was PSX był pierwszą konsolą z którą spędziliście szczeniackie lata, tak NES/SNES był dla jeszcze starszych i tak samo Xbox/Xbox 360 może być dla młodszych.

Playstation i Nintendo w świadomości starych konsolowych graczy to zupełnie inny poziom niz Xbox. Tak samo Atari w stosunku do PSX. Bo pierwsza konsola od Sony została głownie zainspirowana przez sukcesy 8 bitowcow. PSX zrobił to samo co Atari i Commodore w latach 80 i początku 90 tych tyle, ze z technologia 3D. Xbox to tylko kontynuacja tych legendarnych marek.

Edytowane 21 października 201311 l przez pop

Ale to PSX stał się objawieniem i nie bez powodu jego premiera w grudniu '94 jest uważana przez kronikarzy branży za jeden z trzech najważniejszych momentów w historii gier. Sam wcześniej grałem przecież na Pegazie ale PSX zwalił mnie z nóg, zresztą nie tylko mnie. 

Edytowane 21 października 201311 l przez Nemesis

Troche smutno musza miec ci, ktorzy jako pierwsza konsole dostali pierwszego Xboxa.

Myślę że piękne w czasach PSXa i PS2 było wspólne granie. Turnieje w ISSa, Wormsy, CTR i wiele innych. Nocne, kanapowe granie ze znajomi. Z tego rodzą się najlepsze wspomnienia i sentymenty. A ci wychowani na X360? Mają wspominać killstrajki (nie wiem co to jest) w CoDzie po sieci z 12 letnimi rozkrzyczanymi hamerykańcami?

No ale Sonoklapy i za darmo.....

Nocne, kanapowe granie ze znajomi. (...) A ci wychowani na X360? 

 

Zgadnij

O mój boże, PSX był objawieniem. To nie wiem co napisać o NES-ie, który z gów,na jakim był rynek gier wideo w tamtych latach zrobił to, co oglądamy dzisiaj. I te teksty o tym, co jest w świadomości graczy. W Ameryce są całe grupy dorosłych ludzi, którzy z łezką w oku wspominają Segę Genesis i blast processing albo Nintendo Power, a PSX to już bajka przyszłości jak PS360 dla nas. Albo masz 12 lat i faktycznie mówisz z pierwszej ręki, albo przeprowadziłeś badania na szerokiej grupie ludzi i możesz wygłaszać takie uogólniające opinie, bo inaczej nadal piszesz tylko sam za siebie i "wydaje mi się, ale tak musi być".

 

Jeszcze raz powtórzę: wyjdźcie poza swój punkt widzenia. PSX jest dla Was czymś ważnym, bo akurat na nim się wychowaliście. Jest równie dużo ludzi na zachodzie, którzy do dzisiaj grają na NES-ie, a na konsole 3D patrzą z niechęcią, którzy do dzisiaj ciepło wspominają N64 i jestem pewien, że dzisiejsza gimbaza z USA za 20 lat będzie stękała na forach do fanów PlayStation 7, że #x360 #nostalgia #gimbynieznają, bo dla nich to jest coś, z czym dorastają a PSX to relikt z muzeum, na którym nie da się już grać.

Edytowane 21 października 201311 l przez raven_raven

O mój boże, PSX był objawieniem. To nie wiem co napisać o NES-ie, który z gów,na jakim był rynek gier wideo w tamtych latach zrobił to, co oglądamy dzisiaj. I te teksty o tym, co jest w świadomości graczy. W Ameryce są całe grupy dorosłych ludzi, którzy z łezką w oku wspominają Segę Genesis i blast processing albo Nintendo Power, a PSX to już bajka przyszłości jak PS360 dla nas. Albo masz 12 lat i faktycznie mówisz z pierwszej ręki, albo przeprowadziłeś badania na szerokiej grupie ludzi i możesz wygłaszać takie uogólniające opinie, bo inaczej nadal piszesz tylko sam za siebie i "wydaje mi się, ale tak musi być".

 

Jeszcze raz powtórzę: wyjdźcie poza swój punkt widzenia. PSX jest dla Was czymś ważnym, bo akurat na nim się wychowaliście. Jest równie dużo ludzi na zachodzie, którzy do dzisiaj grają na NES-ie, a na konsole 3D patrzą z niechęcią, którzy do dzisiaj ciepło wspominają N64 i jestem pewien, że dzisiejsza gimbaza z USA za 20 lat będzie stękała na forach do fanów PlayStation 7, że #x360 #nostalgia #gimbynieznają, bo dla nich to jest coś, z czym dorastają a PSX to relikt z muzeum, na którym nie da się już grać.

 

Chyba jasnym jest, że gadamy z punktu widzenia polaka. 

To może w ogóle powiedzcie, że gadamy z punkta widzenia nadwiślańskiego fanatyka konsol Sony, wtedy faktycznie można zamykać temat bo nie ma miejsca na dyskusję. Z jednej strony mi piszecie, że konsola X wychowała graczy, ale konsola Y już nie może, bo nie jest konsolą X, ale teraz jak człowiek wytłumaczy to wyskakujesz z czymś takim. #ok

Edytowane 21 października 201311 l przez raven_raven

Kruku, nie jesteś prawdziwym polakiem

 

O mój boże, PSX był objawieniem. To nie wiem co napisać o NES-ie, który z gów,na jakim był rynek gier wideo w tamtych latach zrobił to, co oglądamy dzisiaj. I te teksty o tym, co jest w świadomości graczy. W Ameryce są całe grupy dorosłych ludzi, którzy z łezką w oku wspominają Segę Genesis i blast processing albo Nintendo Power, a PSX to już bajka przyszłości jak PS360 dla nas. Albo masz 12 lat i faktycznie mówisz z pierwszej ręki, albo przeprowadziłeś badania na szerokiej grupie ludzi i możesz wygłaszać takie uogólniające opinie, bo inaczej nadal piszesz tylko sam za siebie i "wydaje mi się, ale tak musi być".

 

Jeszcze raz powtórzę: wyjdźcie poza swój punkt widzenia. PSX jest dla Was czymś ważnym, bo akurat na nim się wychowaliście. Jest równie dużo ludzi na zachodzie, którzy do dzisiaj grają na NES-ie, a na konsole 3D patrzą z niechęcią, którzy do dzisiaj ciepło wspominają N64 i jestem pewien, że dzisiejsza gimbaza z USA za 20 lat będzie stękała na forach do fanów PlayStation 7, że #x360 #nostalgia #gimbynieznają, bo dla nich to jest coś, z czym dorastają a PSX to relikt z muzeum, na którym nie da się już grać.

 

Chyba jasnym jest, że gadamy z punktu widzenia polaka. 

 

no to sie nie zgodze. polaków wychowałą polonia 1 i pegazus z złotą 5 i 168 in 1

bogate dzieciaki w klasie miały szaraki, jak wszytskie figurki motomyszy i batmanów.

Edytowane 21 października 201311 l przez Orzeszek

Troche smutno musza miec ci, ktorzy jako pierwsza konsole dostali pierwszego Xboxa.

 

Nie narzekam, bo miałem na tyle mózgu, że potrafiłem sięgnąć potem również po inne tytuły na innych konsolach.

Z PSX bylo po prostu tak, ze nie wazne czy dla kogos to byla pierwsza konsola, czy druga, czy zaczynal od Pegasusa, Atari czy od PC, czy mial 7, 14, 20, 30 lat to kazdy byl ogarniety "magia" tego szarego pudelka, jego przelomowoscia a pozniej samymi wspanialymi wspomnieniami z grania, chodzenia na gielde, turniejow tekkena, pozyczania gierek oraz odkrywania wtedy tutulow, ktore dzis sa legendami branzy i maja 4-5-6 iteracje.

Playstation wychowało pokolenia graczy. Tego już Xbox niestety chyba nie zrobił, dlatego fanów X boli, że takiej reklamy ze swoim sprzętem nigdy nie zobaczą.

 

Widzę że jedna generacja i 5 lat różnicy to dla niektórych różnica pokoleniowa.

Ja najmilej wspominam walki na rekordy w tonym hawk'u <3 i możecie sie śmiać ale pamietam jak z kumplem chwycilismy sie za głowę grając w apocalypse ze bruce willis jak prawdziwy i podjarka jego wyglądem xD