:|

Ostatnimi czasy jest to jeden z motywów przewodnich CW, więc nie wiem skąd ta mina

 

Na E3 mają pokazać FFXV i KH3, wtedy się oceni.

Niby co się oceni? Kolejne bullshoty i pre-renderowane trailery, nad którymi potem będą płacze, że "faktyczna gra wcale tak nie wygląda!!111one" ?

 

z pietnastki sadzac po trailerach zrobia dmc z skryptami i jakimis tam elementami rpg przy rozwoju postaci.

Czyli coś jak Crisis Core, którego uważam za najlepszego "finala" jakiego squeenix wypuścił od czasów dwunastki, co by nie powiedzieć dziewiątki. Tylko z tego powodu bym gry nie przekreślał.

 

eee mi sie system walki z CC jakos specjalnie nie podobał - byl skrojony pod szybkie walki na handelda ale bardzo ubogi, seria KH miala o wiele lepszy. To co bylo sila CC to tylko i wylacznie fabula i przedstawienie w niej tego jakim czlowiekiem byl Zack, co w konsekwencji calkowicie wg mnie zmienia postrzeganie Clouda w klasycznej siódemce

Dziwni jesteście, już to pisałem i napiszę znowu. Tyle lat każdy z nas siedzi w grach video i żeby dalej potrzeba było recenzji, żeby wiedzieć czy się chce zagrać?

 

Tyle lat potrafisz czytać i nadal nie wyczytałeś, że chodzi o zakup gier, które nie są pewniakami do kupna? Ja już teraz Ci napiszę, że biorę następną grę od Naughty Dog, Bioware, biorę następną Zeldę, Tomb Raidera, Mariana, Wiedźmina. Tak samo kolejnego Phoenix Wrighta i jeszcze kilka innych gierek. Do tego recenzji nie potrzebuję, Ale Order? No sorry, poczekam na recenzje. Podobnie jak na większość gier. Brałbyś Batmana Arkhamy Asylum za pewniaka w momencie zapowiedzi? Bankowo nie. Ale recenzje są tak entuzjastyczne, że ogromna większość ludzi łyknęła i była zadowolona, bo to mistrzowska gra

Nie każda gra potrzebuje pierdyliarda combosów i sztucznie przekombinowanych drzewek rozwoju postaci, żeby w konsekwencji być zwyczajnie dobrą i przyjemną. A moim zdaniem mimo prostej mechaniki Crisis Core był bardzo dobrą grą, aczkolwiek na domyślnym poziomie trudności nieco za łatwą pod koniec.

 

W KH nie grałem, nie lubię disney'a, więc się nie wypowiem.

ale pełnoprawna kontynucja serii, gra z założenia na setki godzin powinna mieć wg mnie bardziej rozbudowany system niż ten z CC. Ja CC uwielbiam, sam uważam, że to jedna z najlepszych gier na psp, ale jej siłą wg mnie jest tylko fabuła - system jest skrojony pod szybkie potyczki na handhelda i jego ubogiej zawartosci nie da sie moze tak odczuc bo calosc to przygoda na 15h.

 

Zobaczymy jaki system walki przyniesie piętnastka, trailery i osoby pracujace nad gra daja przekonanie, ze to bedzie jakas wariacja tego z serii KH. Oby jednak power next genów i dazenie do epickosci nie przelozylo sie na dmc z gigantycznymi skryptami bo tak troche mi to pachnie ogladajac trailer i tego leviatana w miescie i bieganie po scianach.

ale pełnoprawna kontynucja serii, gra z założenia na setki godzin powinna mieć wg mnie bardziej rozbudowany system niż ten z CC. Ja CC uwielbiam, sam uważam, że to jedna z najlepszych gier na psp, ale jej siłą wg mnie jest tylko fabuła - system jest skrojony pod szybkie potyczki na handhelda i jego ubogiej zawartosci nie da sie moze tak odczuc bo calosc to przygoda na 15h.

No dobrze, ale na ten temat nie wiemy na chwilę obecną nic, jeśli się nie mylę. Mnie chodzi głównie o to, że nie ma sensu przekreślać gry tylko dlatego, że odbiega pod względem mechaniki od standardów serii. Grę bardziej zręcznościową, ale przemyślaną jak najbardziej bym przyjął, w przeciwieństwie do samograja typu XIII, albo dress-me-up rodem Lightning Returns.

Zobaczymy jaki system walki przyniesie piętnastka, trailery i osoby pracujace nad gra daja przekonanie, ze to bedzie jakas wariacja tego z serii KH. Oby jednak power next genów i dazenie do epickosci nie przelozylo sie na dmc z gigantycznymi skryptami bo tak troche mi to pachnie ogladajac trailer i tego leviatana w miescie i bieganie po scianach.

 

Mi się ogólnie trailer nie podobał przez te akcje, ale czekam na rozwój wydarzeń. Chciałbym znów takiego Fajnala, gdzie czasem jest eksploracja i takie spokojniejsze momenty... w FF XIII grało się jak arcade, byle do przodu i bez zastanowienia. Gra w ogóle wydawała się bezduszna. Naprawdę liczę na 15tkę. Naprawdę chciałbym, żeby była to godna część, którą będziemy dobrze wspominać. To samo KH 3. Niech te gry będą dobre!

zobaczymy co square wyczaruje - na razie jednak ogrywajac ffx na vicie otwiera mi sie noz w kieszeni na pozniejsze dokonania tej firmy. Dzisiątka to byl ostatni genialny final. Jeszcze dwunastka bylaby super jakby dokonczyl ja Matsuno, a tak wszystko co fajne umiera po 20h. Czytajac liste rzeczy jaka w fullu sie nie znalazla lub ja zmienili tylko mozna chwytac sie za glowe.

No niestety. Matsuno to geniusz. Widziałem teraz w sklepie Tacticsa na PSP i za parę dni go kupuję. Co to był za genialny tytuł... Dwunastka mnie nie zaczarowała, offline mmo ;/

No, XII, z tego co tam czytałem, miała szanse być mesjaszem jRPG.

No ale już się przyzwyczaiłem, że potencjalnie najgenialniejsze produkcje w tym gatunku zawsze albo pozostają niedokończone, albo spaprane technicznie/ lub w jakiś inny sposób. Xenogears, Chrono Cross, czy nawet dość świeży NiER to najlepsze przykłady.

Chrono Cross co mial niedokonczonego?

Xeno z tego co pamietam mial na sile skracana fabule bo odgornie mieli ja skonczyc na 2cd stad tez drugie cd to praktycznie same dialogi i scenki, a malo wlasciwej gry. Budzet byl zbyt maly bo concept spokojnie dawal 4cd wypelnione zabawa

 

FFXII - mial miec innego bohatera glownego, duzo innych watkow, mialy byc nawet walki powietrzne i to miala byc jakas rozbudowana mini-gra

FFXII - mial miec innego bohatera glownego, duzo innych watkow, mialy byc nawet walki powietrzne i to miala byc jakas rozbudowana mini-gra

 

 

kto napisał ci o tym innym głównym bohaterze? ja tylko słyszałem, że usunęli Matsuno bo chciał dać zbyt mocne wątki religijne

Przecież ta XII była dużą lepsza grą od tej X. Wielki swiat, do pewnego momentu fajna fabula. Swietne walki. Ten final był po prostu inny. Ale dobry. Tak naprawde wg mnie najlepsza jest FF9.

ja najbardziej kocham siódemkę i dziewiątkę, a np fenomenu ff6 nie rozumiem. W finalach jest to fajne, ze kazdy byl tak inny jesli chodzi  o swiat i bohaterow i kazdy mogl sie komus innemu podobac

Chrono Cross co mial niedokonczonego?

Xeno z tego co pamietam mial na sile skracana fabule bo odgornie mieli ja skonczyc na 2cd stad tez drugie cd to praktycznie same dialogi i scenki, a malo wlasciwej gry. Budzet byl zbyt maly bo concept spokojnie dawal 4cd wypelnione zabawa

 

FFXII - mial miec innego bohatera glownego, duzo innych watkow, mialy byc nawet walki powietrzne i to miala byc jakas rozbudowana mini-gra

No jeśli pierwsza płyta jest wypełniona po brzegi contentem, w który wtopiłem się na 40 godzin, a druga płyta, to 5 h gry, w tym chłopczyk na plaży, który opowiada ci fabułę przez bite 20 minut jednym monologiem, to chyba jasne, że ktoś tu poszedł ostro na skróty. Sytuacja właściwie identycznia jak w Xenogears. 1CD mnóstwo grania i fabuły, 2CD streszczenie i finał.

 

FFXII - mial miec innego bohatera glownego, duzo innych watkow, mialy byc nawet walki powietrzne i to miala byc jakas rozbudowana mini-gra

 

 

kto napisał ci o tym innym głównym bohaterze? ja tylko słyszałem, że usunęli Matsuno bo chciał dać zbyt mocne wątki religijne

 

miał być niby Basch main hero. Szukam teraz w necie artykułów z tymi zmianami i co wywalili ale nie umiem znalezc. U nas na forum pewnie Enkidou najlepiej pamieta jaki pierwotnie mialbyc FFXII bo jak mnie pamiec nie myli nawet na swojej kontowni o tym pisal

No niestety. Matsuno to geniusz. Widziałem teraz w sklepie Tacticsa na PSP i za parę dni go kupuję. Co to był za genialny tytuł... Dwunastka mnie nie zaczarowała, offline mmo ;/

 

Nieeeeeee! Widziałeś jak to cholerstwo laguje? Prócz dropów, skopanego tłumaczenia i jednej nowej klasy to wersja na PSP nie ma nic do zaoferowania.

 

No niestety. Matsuno to geniusz. Widziałem teraz w sklepie Tacticsa na PSP i za parę dni go kupuję. Co to był za genialny tytuł... Dwunastka mnie nie zaczarowała, offline mmo ;/

 

Nieeeeeee! Widziałeś jak to cholerstwo laguje? Prócz dropów, skopanego tłumaczenia i jednej nowej klasy to wersja na PSP nie ma nic do zaoferowania.

 

 

Lagów pod jakim względem? :<

Słaba jakość, ale widać o co chodzi.

 

https://www.youtube.com/watch?v=9RQrgo1ytfA

 

Każdy czar czy skill trwa wieczność przez te lagi. A czym to jest spowodowane? Rozciągnięciem ekranu z 4:3 na 16:9  . Serio, ta gra nie ma wcale trybu panoramicznego tylko jest chamsko rozciągnięta. A skąd wiadomo, że to jest przyczyna? Jest patch usuwający te lagi polegający na tym, że przywraca grze normalne aspect ratio (oczywiście tylko dla CFW).

Edytowane 31 marca 201411 l przez raven_raven

Szkoda, że nie ma patcha do oryginału. Cóż, trochę mi ostudziłeś zapał.

Jest proste rozwiązanie: kupujesz sobie wersję na PSX z PSN .

Ale ja chcę przenośnego Tacticsa

Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że nie wiesz, że PSP perfekcyjnie dobrze sobie radzi z emulowaniem gier z PS1 ?

5 razy podchodziłem do FFT. Za wolne, za trudne, nie wiem, przepraszam.

 

 

 

FFTA2 100 razy lepsze xD

 

Edytowane 31 marca 201411 l przez ragus

Nic nie stoi na przeszkodzie, by wgrać sobie CFW do PSP (ostatnio gdy sprawdzałem była to kwestia wgrania softa, bez żadnych fizycznych przeróbek), by i tak grać na oryginałach. Sam tak robię - zgrywam sobie obrazy legalnych płyt na Memory Sticka. W ten sposób mógłbyś sobie wgrać też wspomnianego patcha do oryginalnego FFT. A i loadingi nieporównywalnie lepsze, hałas mniejszy. Same plusy.

 

Kto wie, może sam tak zrobię - mam grę na półce, ale ta tragiczna animacja skutecznie obrzydziła mi jakąkolwiek rozgrywkę, w wyniku czego odstawiłem ją w kąt.

Edytowane 31 marca 201411 l przez Suavek