Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

 

beka, Microsoft Studios też spotkało się ze zwolneniami. Jeden z tweetów od zwolnionego:

 

oJpnSGi.png

 

 

xDDD nawet pracownicy się cieszą, że uciekają z tego obozu koncentracyjnego

 

MS zapewnia swoim pracownikom jedne z najlepszych warunków pracy na świecie, radzę się trochę dokształcić. To nie Sony, że wyprzedają swoje siedziby i pracownicy tyrają w szałasach i ziemiankach :)

Pewnie jak zwykle wszedzie, tylko nie w Polsce? Znam 2 osoby ktore pracowaly w MS i obydwie twierdza, ze najbardziej z(pipi)ana koorporacji w jakiej pracowali.

Edytowane przez easye

  • Odpowiedzi 21 tys.
  • Wyświetleń 592 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • waldusthecyc
    waldusthecyc

    hav3n - to nie jest klepanie po plecach, to nie jest szeptanie "brawo kolego", to nie jest mrugnięcie okiem - to jest radość z prawdy. Ludzie od lat wiedzeni taśmowymi kłamstwami o tym co ich otacza,

  • waldusthecyc
    waldusthecyc

    śmiech na sali to jest Twoje pyerdolenie jak to niby w USA jest tak samo ciężko jak w Polsce. Nie wiem kiedy ostatnio byłeś w Polsce, matematyka jest taka sama na całym świecie więc otwórz oczy:   j

Opublikowano
No taka seria, ojej, co poradzisz.

 

to zdanie najlepiej oddaje sedno problemu - "taka seria, ojej, co poradzisz" - tak mówią fanboje zaślepieni daną grą, to samo możnapowiedzieć o każdym tasiemcu, i właśnie przez takich ludzi dostajemy tasiemce

 

nie wymagacie zmian i dostajecie cały czas to samo - dla porównania GOW wstąpienie został zjechany za brak zmian i sprzedał sie średnio, ale gdyby był mario kartem to by zrobił 10mln "taka serja ojej" - właśnie to mnie w(pipi)ia, od jedynych serii wymagacie kosmicznych zmian i hejtujecie srogo ich brak a inne serie łykacie bez popity mimo że od 15 lat kupujecie dokładnie tą samą gre... jak to jest?

 

 

Zresztą Yano, to są wyścigi. No koła na nowo tutaj nie wymyślisz.

 

już widze jak lecisz kupić gran turismo 7 które od GT6 różni się tym że wywalili 10 starych tras i dali 10 nowych... no kurde chyba sam widzisz absurd tego rozumowania

 

 

Mój Boże.

 

Takie ficzery.

 

całkowicie cie popieram, to są ficzery i zmiany które w każdej innej grze były by hejtowane do nieprzytomności

 

wyobraźcie sobie że pojawia sie uncharted 4 i od U3 różni sie tym że można sie wspinać na sufit, a wszystko inne jest identyczne - kupujecie czy hejtujecie?

 

 

 

COD, Assasin's Creed i co tam jeszcze = nie tasiemce bo dużo nowego contentu

 

COD to kwintesencja tasiemca, ale AC mimo że czasowo (premiera co roku) brzmi jak tasiemiec, ale kurde dostajemy nowy świat, ogromny świat, mimo że to nadal tasiemiec ale dla mnie AC jest najlepszym tasiemcem ostatnich lat

Edytowane przez Yano

Opublikowano

 

już widze jak lecisz kupić gran turismo 7 które od GT6 różni się tym że wywalili 10 starych tras i dali 10 nowych... no kurde chyba sam widzisz absurd tego rozumowania

 

Jeżeli przy okazji daliby ładniejszą grafikę i miałbym ochotę na wyścigi, to pewnie bym kupił. Zrobiłem tak z Forzą 3 i 4, to pewnie i tak samo bym zrobił z GT7.

 

 

tak mówią fanboje zaślepieni daną grą

 

Przecież napisałem ci, że MK8 mi zwisa, ślepaku. Co mam kur.wa, pikietować pod siedzibą Nintendo z transparentem "Nie róbcie nowego Mario karta, niech chu.je grają w wersję z 2008 roku w 480p"?

 

Co mam Januszku drogi zrobić oprócz tego, że tej gry nie kupię?

Edytowane przez ragus

Opublikowano

Wyobraźmy sobie, że jest pewna seria eksploatowana wersjami "ostatecznymi" i kolejnymi portami które różnią się od siebie jedynie paroma nowymi potworkami bez żadnych zmian w mechanice. A nie, czekaj.

Opublikowano
Pewnie jak zwykle wszedzie, tylko nie w Polsce? Znam 2 osoby ktore pracowaly w MS i obydwie twierdza, ze najbardziej z(pipi)ana koorporacji w jakiej pracowali.

 

 

Pracowali w Microsoft Game Studios? Ciekawe bo u nas czegoś takiego nie ma.

 

A nie sorry pewno siedzieli na infolinii office'a xD

Opublikowano

 

COD, Assasin's Creed i co tam jeszcze = nie tasiemce bo dużo nowego contentu

 

COD to kwintesencja tasiemca, ale AC mimo że czasowo (premiera co roku) brzmi jak tasiemiec, ale kurde dostajemy nowy świat, ogromny świat, mimo że to nadal tasiemiec ale dla mnie AC jest najlepszym tasiemcem ostatnich lat

 

 

A COD daje nam zawsze nowa historie z nowymi poziomami plus jakies bajery pokroju taktycznego psa czy wyborow fabularnych. No i tez niektorzy sie bawia super przy tym co roku. Wiec jednak nie tasiemiec.

Opublikowano

Yano jak tak bolą cię tasiemce i ciśniesz po Mario Kart  to co powiesz o Monster Hunterze którego tak lubisz ?

Opublikowano

No, całkiem przyjemne zmiany w mechanice które odświeżają sprawdzoną, dwudziestoletnią formułę która nadal daje dużo radochy. Chciałeś coś dodać, czy tak będziesz komentować jak obrażone dziecko?

 

To opowiedz mi proszę jakie "ficzery" będą według Ciebie warte nowej odsłony? Więcej contentu, tras, dopalaczy, zawodników? Czy według Ciebie powinni rzucić serie gdzieś tak po wersji na N64 bo już wiecej sie nie da z tym zrobić?

 

Jeżeli chodzi tylko o content no to rzeczywiście, przynajmniej mamy jakąś kategorię według której możemy wyznaczać tasiemce. COD, Assasin's Creed i co tam jeszcze = nie tasiemce bo dużo nowego contentu (nie ważne, że to "fluff" a mechanika pozostaje bez zmian"). Mario Kart i platformowe Mario = tasiemiece.

 

1. Przyjemne w sprawdzonej mechanice w formule która nadal daje dużo radochy - zgadzam się.

2. Ficzery dla Mario Karta - multiplayer, później jakaś kontrola dopałek, idealny byłby jasny system co kiedy wpada, za co i dlaczego.

3. Nowe AC z tego co mi wiadomo dostał solidne bitwy morskie. Wstąpienie- można podnieść broń pokonanego itp. Takie same zmiany jak podwodne levele.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

Yano pisze:

 

"X jest Y"

 

Ktoś mu odpowie:

 

"Yano, ale Z też jest Y"

 

Yano odpowiada:

 

"no niby tak kurfa no, kurde, no tak, ale no fajne no kurde, dużo, w ogóle inna sytuacja, kurfa no kurde no"

 

Klasyk.

Edytowane przez ragus

Opublikowano

@ Yano

 

Ależ jest pełno narzekań, że niektóre serie Nintendo to wciąż to samo. Wyściub nos poza FPE, bo widzisz tylko to, co chcesz widzieć (może być NeoGAF na początek). Przywoływani przez Ciebie mityczni gracze, którzy gdzieś, nie wiadomo gdzie, potępiają tasiemce innych firm, a jednocześnie kupują pierdyliard kopii Super Mario i Mario Kart nie istnieją, a jeśli nawet to jest ich garsteczka.

Opublikowano

AC4 to chyba nawet nie mial byc AC tylko ktos tak przyklei latke zeby sie lepiej sprzedalo bo tyle nowych rzeczy naraz. Spoko, tegoroczne edycje juz beda normalne i obfite w trzymanie dwoch przyciskow do automatycznego parkouru i walki dla retardow.

 

Lepsze takie cos niz ten tasiemiec Mario Kart.

Opublikowano

 

Pewnie jak zwykle wszedzie, tylko nie w Polsce? Znam 2 osoby ktore pracowaly w MS i obydwie twierdza, ze najbardziej z(pipi)ana koorporacji w jakiej pracowali.

 

 

Pracowali w Microsoft Game Studios? Ciekawe bo u nas czegoś takiego nie ma.

 

A nie sorry pewno siedzieli na infolinii office'a xD

 

 

Znajomy jest na infolinii Microsoftu w Szczecinie, obsługują w języku angielskim i hiszpańskim - dostaje ponad 4 kafle na rękę. 

Opublikowano

@ Yano

 

Ależ jest pełno narzekań, że niektóre serie Nintendo to wciąż to samo. Wyściub nos poza FPE, bo widzisz tylko to, co chcesz widzieć (może być NeoGAF na początek). Przywoływani przez Ciebie mityczni gracze, którzy gdzieś, nie wiadomo gdzie, potępiają tasiemce innych firm, a jednocześnie kupują pierdyliard kopii Super Mario i Mario Kart nie istnieją, a jeśli nawet to jest ich garsteczka.

 

Yano kocha generalizować i tyle. Dla niego każdy, kto kupi iPhone'a jest gejem i hipsterem, każdy wegetarianin wg niego namawia całe swoje otoczenie do nie jedzenia mięsa, każda religijna osoba to oszołom, a każdy, kto kupuje konsole Nintendo nie widzi wad w ich grach i kupuje je bez opamiętania.

 

Każda hiperbola dotycząca określonej społeczności dla Yano jest reprezentatywnym faktem. Może gdybym wchodził na kwejka, to też bym tak miał.

Edytowane przez ragus

Opublikowano

 

No, całkiem przyjemne zmiany w mechanice które odświeżają sprawdzoną, dwudziestoletnią formułę która nadal daje dużo radochy. Chciałeś coś dodać, czy tak będziesz komentować jak obrażone dziecko?

 

To opowiedz mi proszę jakie "ficzery" będą według Ciebie warte nowej odsłony? Więcej contentu, tras, dopalaczy, zawodników? Czy według Ciebie powinni rzucić serie gdzieś tak po wersji na N64 bo już wiecej sie nie da z tym zrobić?

 

Jeżeli chodzi tylko o content no to rzeczywiście, przynajmniej mamy jakąś kategorię według której możemy wyznaczać tasiemce. COD, Assasin's Creed i co tam jeszcze = nie tasiemce bo dużo nowego contentu (nie ważne, że to "fluff" a mechanika pozostaje bez zmian"). Mario Kart i platformowe Mario = tasiemiece.

Wstąpienie- można podnieść broń pokonanego itp. Takie same zmiany jak podwodne levele.

Doje.bany ficzer stary. Normalnie powinna ta gra na next geny wyjść z takimi nowościami.

Opublikowano

AC4 to chyba nawet nie mial byc AC tylko ktos tak przyklei latke zeby sie lepiej sprzedalo bo tyle nowych rzeczy naraz. Spoko, tegoroczne edycje juz beda normalne i obfite w trzymanie dwoch przyciskow do automatycznego parkouru i walki dla retardow.

 

 

 

Hmmm,

AC1 - początek

AC2 - handel, własny zamek, money i upgrady, stroje, rekrutowanie ludzi,pływanie ( dla mnie na minus głowny bohater i utrata klimatu )

AC kolejny w Włoszech - chyba multi

AC w Bizancjum - odgrzewane kotlety

AC w USA - nie grałem, coś tam pewnie jest ale hejtują

AC4 - tyle nowych rzeczy naraz.

 

Jak dla mnie 4 do 2 na 6 części.

 

@bluber - jak się uprze to coś się znajdzie, no masz te nowe moce, ulepszyli moim zdaniem zarządzanie bronią ( zamiast kilku niepotrzebnych, masz 1 za to z 4 zestawami mocy ),  pasek furii itp. Żadna rewolucja, dalej skaczesz i sieczesz, ale zmiany są.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

tej no ale jest różnica między dodawaniem jakiś pierdół na które poświęcasz 30 minut podczas gry (jakiś zameczek czy handel) od zmieniania całej podstawowej mechaniki gry i dorzucania rzeczy, które zmieniają wszystko (stroje, grawitacja, 3D itd.)

Opublikowano

W MK8 będzie można trąbić za pomocą padleta. W Assassinie będzie można robić takie cuda?

 

No właśnie.

Opublikowano

 

AC4 to chyba nawet nie mial byc AC tylko ktos tak przyklei latke zeby sie lepiej sprzedalo bo tyle nowych rzeczy naraz. Spoko, tegoroczne edycje juz beda normalne i obfite w trzymanie dwoch przyciskow do automatycznego parkouru i walki dla retardow.

 

 

 

Hmmm,

AC1 - początek

AC2 - handel, własny zamek, money i upgrady, stroje, rekrutowanie ludzi,pływanie ( dla mnie na minus głowny bohater i utrata klimatu )

AC kolejny w Włoszech - chyba multi

AC w Bizancjum - odgrzewane kotlety

AC w USA - nie grałem, coś tam pewnie jest ale hejtują

AC4 - tyle nowych rzeczy naraz.

 

Jak dla mnie 4 do 2 na 6 części.

 

@bluber - jak się uprze to coś się znajdzie, no masz te nowe moce, ulepszyli moim zdaniem zarządzanie bronią ( zamiast kilku niepotrzebnych, masz 1 za to z 4 zestawami mocy ),  pasek furii itp. Żadna rewolucja, dalej skaczesz i sieczesz, ale zmiany są.

 

 

ale AC wychodzi co roku.

Opublikowano

tej no ale jest różnica między dodawaniem jakiś pierdół na które poświęcasz 30 minut podczas gry (jakiś zameczek czy handel) od zmieniania całej podstawowej mechaniki gry i dorzucania rzeczy, które zmieniają wszystko (stroje, grawitacja, 3D itd.)

 

Jak się ma 30 lat, kilka generacji sprzętu, stacjonarkę i handheldy to łatwo cisnąć serię co wychodzi na przestrzeni 2 generacji ( przy czym AC4 na PS4 to koty za płoty ). Równie dobrze można przytoczyć mazianie brudnym paluchem po Vicie w AC Liberation, co sterowanie ruchem w Mario na Wii. Tyle samo warte podwodne levele co na(pipi)ianie z armaty do wroga na statkach.

 

A jeśli chodzi o listę aktywności, to ostatnie części ( zwlaszcza 4 ) to jak GTA SA do Beyond w porównaniu z AC 1 z 2007-8.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

akurat sterowanie ruchem hejtuję, więc do mnie nie trafia to porównanie

 

No to coś innego, obojętnie co. Ja się nie zamierzam licytować które zmiany są bardziej rewolucyjne. Ale dalej uważam, że jak na mniej niż 1/3 czasu trwania, AC czy U, Killzone, Infamous itp. rozwinął się równie okazale.

 

elispp.gif

 

graficznie miazga, ale dalej chodzi o to samo co zawsze - szybkie jechanie do przodu i walenie w inne samochodziki. Mi tam nie podchodzi, ale 7 brat by umarł z odwodnienia przy tym.

Edytowane przez aphromo

Opublikowano

Nie wiem w sumie o czym gadacie, bo nie czytałem ostatnich stron, ale widzę jakieś porównania Mario Kart do AC w kwestii tasiemcowatości.

Otóż guwno.

Mario Kart to gra, która wychodzi raz na sprzęt. Tu nie chodzi o rewolucyjne zmiany, tylko o to, aby na każdej konsoli gracz miał możliwość pościgania się marianem i spółką. Niezależnie kto gra na jakiej konsoli, każda ma jednego mario karta i tyle. N mogłby spokojnie co rok wydwać kolejne części z nowymi trasami i power upami i tyle, ale tego nie robią. Wyjdzie jeden i koniec.

A AC to dwadzieścia takich samych gier na jednej konsoli.

Nie no dobra

Nie takich samych

Każda następna coraz bardziej ogłupiona i chuyowa (z wyjątkiem black flag, który będzie pewnie wyjątkiem potwierdzającym regułę.)

Opublikowano

A AC to dwadzieścia takich samych gier na jednej konsoli.

 

Nie no dobra

Nie takich samych

 

Każda następna coraz bardziej ogłupiona i chuyowa (z wyjątkiem black flag, który będzie pewnie wyjątkiem potwierdzającym regułę.)

 

Na takie dictum nawet ja nie odpowiem :D

Opublikowano

hiperbola, bo mnie denerwuje ta seria :F

Ale nie zmienia to faktu, że tasiemcowość mario kart, a tasiemcowość AC to zupełnie inne bajka

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.