Mi wczoraj dojscie z rewiru katedralnego do ghermana na new game + zajeło moze z 4-5 godzin. Oczywiscie to taki speedrun troche ale bossow sie ominac nie dało Musiałem bo wkrecony bylem w lochy a nie miałem żywej struny. 

Tak jak pisze jerome, jak wiesz gdzie lać bossa zeby podłozył sie pod brutality cios to bułka z masłem.

Jest w dodatku jakas dobra bron pod str? Planowałem zakup po skonczeniu kielichów, ale chyba przyda mi się jakaś odskocznia.

 

jest bardzo dobra broń z S na +10 do zdobycia jeszcze przed pierwszym bossem w dodatku (whirligig saw). skuteczna, fajny moveset, oryginalna. ma bardzo unikatowe L2 które można trzymać. D na skill, więc ewentualne punkty nie są do końca zmarnowane (zwłaszcza, że visceral attack skaluje się ze skill) 

 

 

Ale tu nie chodzi o 120lvl. Mam 22 endu z runa 20% czyli 138 Stamina a z R2 w 2h Bloodletter mam 6 uderzeń. Więcej to imo strata punktów. Jak ktoś levelujesz do upadłego to i tak imo wtedy w end więcej można alena samym koncu

 

po co liczyć same uderzenia ? same R1 ? bardzo mądrze. na 20 enda przy dobrym openingu nie mam już czym bić bossa i tracę okazje. to się tyczy zwłaszcza  

staminożernych broni. a przyda się jeszcze coś na uniki (zwłaszcza po skończonej ofensywie). psa w lochach można zdewastować przy dobrej puli staminy, bo inaczej można go tylko skubać. IMO jak ktoś pisze o stracie punktów w kontekście staminy, to znaczy, że nie potrafi tego wykorzystać walce 

 

 

kanabis ogarnij se może DLC

Z checia ale mam problem z wifi ostatnio na hali wiec musze czekac na pudelkowa wersje podstawki z dlc. Poza tym jeszcze nie skonczylem krolowej, ponoc najtrudniejsza wiec kto wie czy sie nie zatne.

 

A jak z dlugoscia dlc? Bo te z soulsow to prawie drugie tyle gry bylo wiec bardzo na propsie

 

Co do staminy zgadzam sie z przedmowcami. Mam 170lvl , staminy chyba kolo 25 i w lochach glebszych na bossow czasem brakuje. Ale za to w bicu 600 przekroczone ;-)

Edytowane 10 grudnia 20159 l przez kanabis

Jak moze brakowac skoro ja pisalem o swoim przypadku czyli ciezki Bloodletter, a nim w 2H 6 pelnych uderzen z R2 (nie R1!) co widac wyzej w filmiku w najciezszym kielichu z najciezszym bossem w grze czyli CRF Pthumeru Ihyll na 120lvl. R1 to samo, a nawet wiecej oczywiscie gdzie jeszcze moge odskoczyc, a stamina odnawia sie bardzo szybko. Nie ma bossa ktory w grze da Ci sie pacnac wiecej niz te 6 razy, ba - nawet takiego ciezko znalezc - chyba, ze wiesz ze Cie nie zabije i machasz na wymianke, ale to w kielichach czy ng+.. nie przejdzie - dlatego lepiej adowac imo w moc i vita, a stamine zostawic na max 25% i do tego dolozyc rune. Ja w swojej postaci pod Chikage (ta 1 na swiecie ) mam 20 endu i do tego 2 runy na stamine 20% + 15% - zatem dokladacie 35%, a mozna 45% - a macie runy do bezposredniego powera? Nie. Zatem ladowanie w BB w stamine powyzej 25, a nawet 23% jest imo calkowicie bez sensu. Jesli skutecznie machasz to wymachasz z bossami. Dam jeszcze raz dla przykladu z wczoraj ostatniego bossa z najtrudniejszego kielicha na lvl 120. Obadajcie, to nie pvp. Jest tam akcja jak napierdzielam po katrze 2H R2 w noge Bloodlettinga (4 uderzenia i odskok w ostatniej chwili) Nikomu sie nie przyda 8 czy 10 uderzen skoro szybciej padnie, a stamina odnawia sie na tyle szybko, ze mozna byc mega agresywnym z 22 staminy +20% z runy jak na filmiku.

ej, ty nie jesteś tu "agresywny". bloodlettinga można ostrzej spamować i nie turlać się jak wariat po całej arenie. wystarczy siedzieć mu między nogami/na du.pie i stagerować kiedy się da. dlatego nie uważam go za "najcięższego bossa". abhorent wymaga lepszego refleksu i ostrożności, also bossowie z DLC. zresztą na przykładzie jednego bossa nie rostrzygniesz. niektórzy podatni na stagery (jak parrl) mogą być zgniatani takim hunter axem (a staminy bierze w huy)

 

potem porównam sobie zużycie staminy bloodlettera i innych heavy hiterów

 

należy jeszcze zwrócić uwagę na to, że jak jesteś obcykany na bossa, to wydajniej dystrybuujesz staminę i nie każdy tak musi mieć 

Edytowane 10 grudnia 20159 l przez Kazub

W kilku momentach bylem po prostu ostrozny. Ale to dowod tutaj, ze na bossow z najwyzszej polki mozna takim byc i wystarczy na to 22 endu + 20%. Przyjmijmy, ze dolozycie tego endu sporo, a mniej w statsy do broni to wiecej bedziecie musieli sie nastukac, a to moze zamienic sie w wieksze ryzyko.

Wiadomo, taktyka grania, kazdy tam potem wie jaki styl preferuje i co do tego potrzebuje, ale... O ile W Demonsach i DkS2 stamina uciekala bardzo szybko - tak w BB czy DkS juz tyle jej do paska nie potrzeba, co jedynie do obciazenia dla np poise.

 

A co do Bloodlettinga to siedziec mu pod nogami caly czas to mega ryzyko, lepiej imo go draznic i kontrowac. Chodzi mi o tego z CRF Pthumeru Ihyll Depth5 - nie mylic z tym Bloodlettingiem na glebokosci 4, bo tam fakt - rozwalilem go taka taktyka jak piszesz Kazub, bo wyczulem, ze nic mi nie zrobi. Ale co innego ten wyzej

Edytowane 10 grudnia 20159 l przez Jerome

to jest prawdziwa legenda 

 

 

ng+7 bije gołymi rękami a nie żerom pod kolumną

LOL. Sa mozna powiedziec 3 dyscypliny w Soulsach i BB - PvP, PvE bez levelowania (wyzwania) i speedruny. W tym co robi Lobos jest mistrzem, ale w innych juz nie. A w 3 na raz nigdy nie bedziesz najlepszy. Kazdy wybiera to co najlepiej lubi i gra.

Z tych 3 kategorii wybrales swiadomie PvP i setki godzin stania za kolumna. Seems legit.

No i dlatego on jest legendą a ty nie. 

Lol krolowa za pierwszym razem. Do platyny tylko zbieranina broni zostala.

jest trzeci film od vaatividya do old hunters 

Jak ja zdobywalem 3 razy drugie miejsca i 2 razy trzecie na najwiekszych Demonsowych turniejach to Lobos nie wiedzial co to Demony. Niszcze chlopaka w pvp, a on mnie w wyzwaniach jak te jego. I kaxdy jest zadowolony.

legenda i tylko drugie i trzecie miejsce? co tak słabo

Pewnie ktoś ubiegł go do słupa.

Torqa sie zapytaj Wezyr, on jeden final ogladal gdzie szedlem jak burza kasujac wszystkich 2-0 i po za(pipi)istym finale przegralem 2-1.

^ Beznadziejny przypadek :facepalmz:

 

Kabi- ja pucharek za bronie miałem motzno zgliczowany, ale mam nadzieję, że Tobie pójdzie bez problemu.

Tak juz platynka wbita , piekna sprawa :-)

^ Beznadziejny przypadek :facepalmz:

 

Kabi- ja pucharek za bronie miałem motzno zgliczowany, ale mam nadzieję, że Tobie pójdzie bez problemu.

 

ostatnio wynajdujesz same nieznane nikomu glicze. widocznie masz do nich talent

Kurde piesek z 50% hp ubity za trzecim podejsciem, ale utknalem na amygdali

Edytowane 10 grudnia 20159 l przez Shen

Albo w sumei wrzuce tu moze sie komus przyda.

 

 

Ja sie meczyłęm, a tym sposobem na dystans pokonałem ją za drugim razem

 

Cały czas bądz daleko i idz w bok, ona ma duzy zasieg łapami ale strasznie mały kąt razenia, najwazniejsze aby nie stac na przeciwko niej. A jak zostanie jej mało zycia i wyrwie se łapy zaaplikuj papier pioruna lub ognia i napier.dalaj po nogach.

Edytowane 10 grudnia 20159 l przez kanabis

Udało sie za drugim razem dzieki

Jak by ktoś chciał to u posłańców na 3 warstwie można kupić wszystkie bronie z dlc które można zdobyć w lochach (osobliwe,zaginione)

Gif: ngtwe44v

Udało sie za drugim razem dzieki

 

A wiec identyko jak u mnie hehe

Kurde piesek z 50% hp ubity za trzecim podejsciem, ale utknalem na amygdali

 

 

Udało sie za drugim razem dzieki

 

słaby jest ?

 

 

Jak by ktoś chciał to u posłańców na 3 warstwie można kupić wszystkie bronie z dlc które można zdobyć w lochach (osobliwe,zaginione)

Gif: ngtwe44v

 

8i29rqz3

 

to samo na pierwszym poziomie. jakby ktoś się napalał to nie, nie można kupić wersji lost/uncanny bez uprzedniego pozyskania oryginału  

Edytowane 10 grudnia 20159 l przez Kazub