Skocz do zawartości

Console Wars 2+0+1+5: This is Waiting

Featured Replies

Opublikowano

 

Magik, zapodaj linka do tego trailera, cétnie tez bym go obadał :D

 

 

 

Jak zwykle gamersyde :)

http://www.gamersyde.com/download_bloodborne_gamescom_trailer-32708_en.html

 

 

Dzięki, ten trailer jest w 60fps czy mi się wydaje? Gra ma działać w 30 klatkach jeśli się nie mylę? ;>

Szczerze powiedziawszy, na statycznych obrazkach gra robi lepsze wrażenie.

in3D3eZQPqxcW.gif

 

O kurwa. Nareszcie ktoś pokombinował z fizyką i brakiem tytanowego zbitku zwanego szumnie "otoczeniem". Ahhh te deski. 

Toż to skrypty a nie fizyka ...)

  • Odpowiedzi 83,2 tys.
  • Wyświetleń 2,1 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • tak  

  • Waldek dobry bajkopisarz xD Nie wiem czemu tak nienawidzi pc ale chyba wiem jak powstaja jego teksty.   Akt I, scena 1. Bohaterowie: zona Waldemara, Waldemar. Miejsce: pokoj goscinny (ten z telewi

  • Ja tam miałem w co grać na PS2. W rok od premiery PS2 w Japonii było około 150 gier do ogrania, prawdziwych retailowych produkcji a nie indyczych popierdółek. Jasne, zdarzały się też konwersje z innyc

Opublikowano

Sam jesteś skrypt XD Do tego kiepski :P

Edytowane przez DonSterydo

Opublikowano

Toż to skrypty a nie fizyka ...)

 

tumblr_mt5319HGPH1snut2uo1_250.gif

Opublikowano

Fizyka to jedyna rzecz która mi się podoba w QB , reszta szału nie robi ;)

Opublikowano

Fizyka bardziej tyczyła się różnorakich obiektów ( deski, beczki,pudła, pojemniki po farbie i wiele więcej ), nawet o tym się już dzisiaj zapomina. A co do podłogi i nie tylko. Z moich obserwacji wynika , że ona naprawdę jest podatna przy zabawie z czasem. Wiadomo, że potrzeba więcej materiałów video, ale tak czy siak widać, że coś jest na rzeczy i nie będzie tytanowej makiety jak w 95% produkcji.

 

Nie przepadam jakoś bardzo za kapiszoniakami, ale strzelanie w MP1-3, to dla mnie coś tak orgazmotwórczego , że jeśli tutaj to powtórzą do spółki z fabułą ( lub przewyższą ? ) to omg. I jeszcze mają być puzzle oparte na zabawie z czasem.

Opublikowano

Bede puzzle? Kapiszony juz sa, to jeszcze niech dadza skakanie i mamy PRZYGODOWKE pierwszej klasy  XDDD.

Edytowane przez hav3n

Opublikowano

Podobno na pokazie za zamkniętymi drzwiami pokazywali etap manipulacji czasem, w którym główny bohater cofnął się w czasie i został własnym ojcem.

Opublikowano

O boże ale mindfuck.

Opublikowano

w którym główny bohater cofnął się w czasie i został własnym ojcem.

Skoro czas to linia, to w jaki sposób w ogóle się narodził?

Opublikowano

wqVFOdG.gif

 

To jest bardziej chore niż cały SH2 i pewnie smutne : (((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

 

GOTY !!!!

Edytowane przez Szatanek

Opublikowano

Podobno na pokazie za zamkniętymi drzwiami pokazywali etap manipulacji czasem, w którym główny bohater cofnął się w czasie i został własnym ojcem.

Mina Vincenta z twojego identyfikatora idealnie oddaje moją reakcję.

Opublikowano

No i to oznacza że zapłodnił swoją matke. Ta gra jest poyebana no ale to na xboxa więc wszystko się zgadza hehe

Opublikowano

Ambitna produkcja, Janusze nie ogarna.

Opublikowano

Skrypty = Fizyka takie cuda tylko w Console Wars.

 

Jak widać nie masz pojęcia ani o skryptach ani o fizyce :)

Opublikowano

Skrypty = Fizyka takie cuda tylko w Console Wars.

Tyle że to nie skrypt za fizykę w QB odpowiada to :

Opublikowano

Starczy już bo zaraz jakaś blaszka ze zgryzoty krzywo odpali rakietę czy inną kozę na piekarniku.

Edytowane przez Szatanek

Opublikowano

Jak tylko zobaczyłem że przeglądasz temat to od razu pomyślałem że coś odpiszesz, znowu spuszczasz się płodząc posta na 3 ekrany, gdzie próbujesz wyłożyć wszystkim jaki ten MGS2 chuyowy, nudzi mnie to trochę już xDDD

Żeby nie było niejasności; ja naprawdę szanuję fabułę i pomysł Kojimy na MGS2, śmieje się natomiast z bezkrytycznych pseudo intelektualnych spustów nad nią, spuszczanych ze strony jej bezkrytycznych psycho fanów. Fabularnie MGS2 stoi nawet ponad MGS3, ale jego realizacja przez 3/5 czasu zwyczajnie ssie i usypia. Nie tak robi się trzymający w napięciu scenariusz i nie chodzi tu o czystą akcję. Jeśli ktoś tego nie rozumie, niech zobaczy sobie jak robi się trzymające non stop w napięciu dialogi, podczas których, pomimo "kameralnej rozmówki bohaterów przy kawce" masz wrażenie jakby zaraz miało nastąpić trzęsienie ziemi (vide; sceny rozmów J. Foster z Hannibalem w "Milczeniu Owiec", wojny podjazdowe Murphego z szefową salowych w "Locie Nad Kukułczym Gniazdem", no (pipi)a, bez końca by wymieniać). W przypadku MGS2 ten efekt zaczął działać dopiero od spotkania z Amesem.

 

Nie wiem też w którym miejsu wyczytałeś że znowu zachawalam i stawiam wyżej konstrukcję fabularną MGS3, kiedy była to jedynie odpowiedź na twoje równie ignoranckie zarzuty w rodzaju: "Kojima musiał zrobić trójkę gdzie strzelił pretensjonalną fabułkę..."

Już abstrachoojąc że twój kolega pecetowiec mylił się co do wyraźnego zaznaczenia kto jest dobrym, a kto nie, patrząc choćby przez pryzmat postawy Ewy decydującej się ostatecznie nie zabijać Snejka, nie z powodu zakochania, a z powodu przysięgi złożonej The Boss, czy Ocelota pracującego dla Amerykanów, dzięki któremu USA otrzymało swój pierwszy projekt Metal Geara

Dla mnie bossowie w dwójce w kwesti designu wpisują się idealnie w serie i nie uważam ich za bardziej żenujących od człowieka pszczoły wymiotującego szerszeniami z GPSem czy też stu letniego dziada z funkcją fotosyntezy umierającego na polu walki ze starości. Gdy spojrzymy na ich backstory i działania fabularne to spokojnie można ich postawić obok adwersarzy z jedynki. Nawet Fatman, który był dla Raidena tylko testem, spokojnie zjada wszystkich "bossów" z czwórki. NO ALE GRUBAS BOMBER NA ROLKACH XDDDD BEKA, CO TAM OLGA FORTUNE SOLIDUS VAMP OCELOT XDDDDDD GRUBAS BOMBER XDDDDDMIT OBALONY

Chyba chodziło ci o bossów z trójki, nie czwórki, co? Zabawne że kolejny raz powtarzasz właśnie ten sam mit o "bondowskich" bossach z trójki bez backstory, a jakoś zapominasz (a może raczej zapominacie, bo ta choroba dotyczy chyba was wszystkich xD ) o co najmniej równie udanych postaciach The Boss, zupełnie nowego Ocelota, Volgina i The Sorrow, którego historia wyjaśnia się z czasem). Ja tutaj widzę co najmniej remis z Solidusem, Vampem i Olgą (Ocelota nie zaliczam do nowych bossów). Tak więc ten... MIT O BOSSACH POZBAWIONYCH BACKSTORY W MGS3 OBALONY

 

Porównanie takiego kozaka jak Raven czy Mantis do czegoś tak choojowego jak Fortune & Fatman nawet nie skomentuje :confused: , ale chyba nie zrozumiałeś sensu porównywania dobrego "surrealistycznego" designu do jego przeciwieństwa. To niby jedna strona tej samej monety, ale zupełnie inna klasa.

Nobody out too:

big_boss__s_salute___mgs3_by_rainedrebel

Edytowane przez nobodylikeyou

Opublikowano

Opublikowano

yeaahhh bedzie wiecej remasterow!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Opublikowano

20 miljonów do końca roku zrobią z palcem w du.pie.

Opublikowano

PS4 rak branzy :/

Opublikowano

eee tam...dobre gry ekskluzywne tez na nia beda i to w duzych ilosciach, do tego lepiej dzialajace/wygladajace multiplatformy - zaden to rak, niestety trzeba przebolec jeszcze z conajmniej jeden - dwa lata tych durnych remasterow, cross-genow itp - kieszen sony i devow niestety nie jest z gumy

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.