Skocz do zawartości

Console Wars 2+0+1+5: This is Waiting

Featured Replies

Opublikowano

Pytanie czy tylko na rynek jap. Możliwe że jeśli ta mordoklepka nie sprzeda się w Europie, to i klasyczna odsłona nie pojawi się u nas w ogóle. Sziiiit

  • Odpowiedzi 83,2 tys.
  • Wyświetleń 2,1 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • tak  

  • Waldek dobry bajkopisarz xD Nie wiem czemu tak nienawidzi pc ale chyba wiem jak powstaja jego teksty.   Akt I, scena 1. Bohaterowie: zona Waldemara, Waldemar. Miejsce: pokoj goscinny (ten z telewi

  • Ja tam miałem w co grać na PS2. W rok od premiery PS2 w Japonii było około 150 gier do ogrania, prawdziwych retailowych produkcji a nie indyczych popierdółek. Jasne, zdarzały się też konwersje z innyc

Opublikowano

Pytanie czy tylko na rynek jap. Możliwe że jeśli ta mordoklepka nie sprzeda się w Europie, to i klasyczna odsłona nie pojawi się u nas w ogóle. Sziiiit

 

Jak będzie w stylu ósemki, to importuję. BTW taki sam mam zamiar zrobić z Kenzan niedługo. Eksajt.

Opublikowano

A czemu w to całe Destiny ludzie już grają, a recek na necie ni ma?

Edytowane przez Kasias

Opublikowano

A czemu w to całe Destiny ludzie już grają, a recek na necie ni ma?

Bo serwisy dostały grę dopiero wczoraj, tzn. dostali może wcześniej, ale serwery ruszyły w poniedziałek o 14:00.

Opublikowano

swoją drogą widzieliście jakieś reklamy Xboxa i Destiny?

gra mnie nie interesuje, ale z ciekawości pytam

 

 

Do Ciebie jak ulał pasuje powiedzenie "Jak Filip z konopi" :P

Opublikowano

Ostateczne rozwiązanie kwestii Halo. Ja rozumiem, że tam się fajnie strzela i jest "skillowo" - i niech będzie, że git. Ale jak ktoś przejawia niezdrową fascynację tym zbudowanym na hamburgerowych kliszach i chwytach uniwersum, settingiem, itd. - a znam takich ludzi - to zalecam mu specjalistyczne leczenie. Co na początek? Z gier The Last of Us, The Walking Dead i Okami + filmowe No Country for Old Men i Cold in July. Jeśli ww. krynice epy nie pomogą, to można już tylko popić wodą.

Edytowane przez Kasias

Opublikowano

Czytam sobie temat o xbone i turlam się ze śmiechu. Nie dość, że polska premiera przeszła bez echa, to jeszcze połowa tej garstki świeżo upieczonych nabywców wyśle swoje magnetowidy na wakacje - bo terkoczą. "Jakość!" - chce się zakrzyknąć. Z drugiej strony piękna biała PS4, najgłośniejsza premiera roku i zastępy klapków grające na niezawodnym jak (prawie) zawsze PSN w mesjasza fpsów. Jutro w godzinach poszkolnych spodziewam się hektolitrów jadu w CW, bo gorsza część graczy jakoś będzie musiała odreagować.

Opublikowano

Najgłośniejsza premiera roku i najgłośniejsza konsola w domu. Oni przynajmniej wyślą i dostaną cichutkie konsole - ps4 dalej będzie chodziło jak traktor i żaden serwis mu nie pomoże :)

Opublikowano

zastępy klapków grające na niezawodnym jak (prawie) zawsze PSN w mesjasza fpsów. [...]

XD

 

Nie no to już na pewno troll, nie ma opcji żeby ktoś to pisał na serio.

Edytowane przez suteq

Opublikowano

o mesjaszu będzie głośno tylko przez 2 miesiące, bo potem nadejdzie Jahwe fpsów tylko na xbona.

 

 

Ostateczne rozwiązanie kwestii Halo. Ja rozumiem, że tam się fajnie strzela i jest "skillowo" - i niech będzie, że git. Ale jak ktoś przejawia niezdrową fascynację tym zbudowanym na hamburgerowych kliszach i chwytach uniwersum, settingiem, itd. - a znam takich ludzi - to zalecam mu specjalistyczne leczenie. Co na początek? Z gier The Last of Us, The Walking Dead i Okami + filmowe No Country for Old Men i Cold in July. Jeśli ww. krynice epy nie pomogą, to można już tylko popić wodą.

 

Na tą chwilę to Halo rozpierdala na atomy fabułą i postaciami to pustkowie fabularne jakim jest Destiny. 4h gry i w zasadzie każdy ma w dupie o co chodzi i nikt nie słucha kostki, a misje to przyjdź i zabij.

Edytowane przez MaZZeo

Opublikowano

 

proszę cię...

 

albo dobra okay:

- geneza duetu BB & Ocelot

- główny zły w PW (ukryty akt)

- zakończenie na cmentarzu

 

 

Odnoszę wrażenie, że ten Premium Member robi sobie jaja, bo trudno uwierzyć, że istnieje ktoś na forumku, kto nie ograłbym pochłaniacza węży. Pewnie nawet Mendrek przeszedł, bo w końcu było w Plusie.

Był, ale vite a jak wiadomo nasz admin ma tylko jedną konsole :potter:
Opublikowano

o mesjaszu będzie głośno tylko przez 2 miesiące, bo potem nadejdzie Jahwe fpsów tylko na xbona.

Na tą chwilę to Halo rozpierdala na atomy fabułą i postaciami to pustkowie fabularne jakim jest Destiny. 4h gry i w zasadzie każdy ma w dupie o co chodzi i nikt nie słucha kostki, a misje to przyjdź i zabij.

A w Halo jak wygladaly? :) jedyna roznica bylo wiecej pojazdow podczas zabijania... No i tutaj fabula jest durna, bo Mazzeo nie slucha kostki, w Halo byla Goty, bo wsluchiwal sie w slowa Cortany ^^

Edytowane przez easye

Opublikowano

W Halo też była kostka.

Ale Cortanę, to Ty szanuj.

Opublikowano

Microsoft is in talks to buy Minecraft's developer, Mojang, according to a few different sources. The Wall Street Journal says that the ever loose-lipped "person familiar with the matter" has noted the deal is valued at over $2 billion, while reps for both Redmond and the Swedish developer remain mum on the subject.

 

DWA MILIARDY :rofl:

Edytowane przez Iras

Opublikowano

Obstawiam metacritics dla destiny po tygodniu:

79%

Opublikowano

Obstawiam metacritics dla destiny po tygodniu:

79%

Coś ty, jakaś część z 500milionow poszła tez na recenzje.
Opublikowano

I jakie to ma znaczenie ? Przypominam ze Dead Rising 3, ktore u Dave'a stoi przed GTA V  :teehee:  ma 78%. 

Opublikowano

 

Obstawiam metacritics dla destiny po tygodniu:

79%

Coś ty, jakaś część z 500milionow poszła tez na recenzje.

 

 

Dlatego 79%

Opublikowano

 

Microsoft is in talks to buy Minecraft's developer, Mojang, according to a few different sources. The Wall Street Journal says that the ever loose-lipped "person familiar with the matter" has noted the deal is valued at over $2 billion, while reps for both Redmond and the Swedish developer remain mum on the subject.

 

DWA MILIARDY :rofl:

 

Oby to nie była prawda. Za taką kasę mogliby zrobić spokojnie z 40 wypasionych exów o budżecie 50 milionów każdy. Jak kupią, to wyjdzie na jaw jak bardzo im zależy na prawdziwych graczach.

Opublikowano

No w biznesie chodzi najbardziej o prawdziwych graczy. Taaaa

Opublikowano

Wyłożyć tyle kasy na studio z którego w momencie przejęcia s(pipi)i osoba odpowiedzialna za sukces owego studia czyli twórca (pipi)anego  Minecraft'a :teehee: Taki fenomen jak Minecraft się już nie powtórzy nie wiem na co liczą panowie w krawatach z MS.

Opublikowano

Wszyscy wiedzą o co chodzi w biznesie, ale na co liczy m$ wydając ponad 2 miliardy na 40 osób (pewnie wliczając sprzątaczki) z przeciętnym talentem? Minecraft już i tak wyszedł na wszystko na co mógł wyjść, a kolejna gra Mojang takiego sukcesu na pewno nie powtórzy.

 

Karas...

Edytowane przez Iras

Opublikowano

Ale z Was nieogary. Chodzi o przejęcie marki Minecraft, a nie studia. To jest cena za prawa do IP, które wiąże się własnością Mojang. Minecraft to potężna machina marketingowa, która dawno wykroczyła poza granice gier.

Opublikowano

po co kupować crytek które zrobiło ryse w bekowym 900p, mojang przynajmniej ogarnał zawiłą architekturę xboxa one co pozwoliło osiągnąć next genowe glorious 1080/60

 

bardzo zrozumiały ruch m$

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.