Ale można grać VS w offline, prawda? Nie sprawdzałem dlatego pytam.

 

edit: sam sobie odpowiem - można.

Edytowane 2 marca 20169 l przez ornit

Nie grałem rankedów od dnia premiery, odpaliłem dziś, bo przecież w końcu z online powinno po 2 tygodniach wszystko być w porządku, nie? Ustawiwszy 5 Only jako connection quality setting przez 1h15min zagrałem 10 walk, z czego 3 były całkowicie niegrywalne przez laga, jedna tylko trochę zlagowana i powiedzmy, że 6 faktycznie przyzwoitych.

Ale dlaczego qwa muszę czekać 5 minut na wyszukanie gry? Serio już nikt w Europie w to nie gra? Pomijam fakt ze 2x sparowało mnie z tym samym przeciwnikiem co poprzednio (tzn 2x z dwoma różnymi), a i tak między walkami z tym samym typem czekałem przynajmniej 3 minuty

 

Już pomijam to, że sama walka może być krótsza niż te (pipi)ane loadingi - od momentu wyskoczenia komunikatu o 'A NEW FIGHTER(...)' do wciśnięcia pierwszego guzika w walce mija średnio 1:30-2:00 minut... 7,5 minuty średnio na jedną walkę, z czego ona sama trwa 2-3 max. Super statystyka Kopkom

Wow Desk dostarcza

Wczoraj rozegralem okolo 50 walk online i pomimo sporej odleglosci JP-PL duzych lagow nie uswiadczylem.

Finalowo sie przekonalem do tej gry bo pomimo biedoty to system walki ma taki ze sie oderwac od pada nie da.

Edytowane 4 marca 20169 l przez Zetta

Daigo parry moment w SFV:

Karin - co za bezpieczna suka! Nie daję sobie z nią w ogóle rady. W cqc to jakis koszmar żeby ją czymkolwiek przebić. Chyba trzeba będzie nauczyć się nią grać!

 

A Wy? Kim jest Wasz Nemesis?

Edytowane 5 marca 20169 l przez ornit

Chun li jest w(pipi)iająca i wszystkie inne turtlujące postacie.

 

Polecam poradnik jak zbić karin online brzmi nubowsko ale jest kilka istotnych informacji i wygląda na to że nie jest wcale taka bezpieczna:

Edytowane 5 marca 20169 l przez devilbot

Karin - co za bezpieczna suka! Nie daję sobie z nią w ogóle rady. W cqc to jakis koszmar żeby ją czymkolwiek przebić. Chyba trzeba będzie nauczyć się nią grać!

 

A Wy? Kim jest Wasz Nemesis?

 

Nash, Zangief, Mika i śmiechem żartem także Ryu. Mam wrażenie, że każdy jego cios ma ZAWSZE priorytet

Dokładnie! Ryu ! Kiedy nim gram myslę sobie "ja pitolę jaki on ma kijowy zasięg". A kiedy gram przeciwko niemu to jak atakować kamień albo jakis mur...

 

 

@Devilbot - dzięki ale wyłączyłem po tym jak poradził "przerywać" overheada s.mp Nie powiem, żeby to było złe rozwiązanie ale to czyste theory fighting. Co się tyczy jej naskoku z follow upem to z tym nie mam żadnego problemu. Wystarczy po zablokowaniu górą walnąć jakiegos combosa rozpoczynającego się c.lp bo bez względu na to, którą opcję wybierze, zostanie ukarana. Prawdę mówiąc nic się z tego filmiku nie dowiedziałem. Bardziej chodziło mi o przebicie się przez jej normale.

Edytowane 5 marca 20169 l przez ornit

No to chyba pozostaje tylko Crash Counter.

Daigo parry moment w SFV:

Końcówka pierwszej rundy

Uwielbiam oglądać Daigo, ta ostatnia akcja w jego stylu, widzę, że combosy ogólnie kroją spory DMG

@Devilbot - dzięki ale wyłączyłem po tym jak poradził "przerywać" overheada s.mp Nie powiem, żeby to było złe rozwiązanie ale to czyste theory fighting.

 

No chyba nie - po zablokowanych nóżkach możesz równie dobrze maszować c.lp (czy co masz szybszego) w jakiegoś dwuhitowego confirma swojej postaci, jeśli boisz się/nie wierzysz w swój timing s.mp, ale naprawdę karać L/M nóżki Karyny można za każdym razem i nie jest to wcale theory fighting.

Wystarczy uwierzyć.

Źle napisałem. Popieprzyło mi się. Chodziło mi o reakcję na sam overhead, nie follow up. Nvm

Edytowane 6 marca 20169 l przez ornit

Ornit kiedy w końcu uda nam się coś pograć? Sprawdzam listę znajomych non stop a ciebie nigdy cię online nie ma

Zaraz dam Ci inva.

A bo ty mnie z listy znajomych wywaliles...

Czekam w lobby

 

edit: wywaliłem bo się nie znamy ale chuchu mamy wspólnych znajomych więc przymknę oko.

Edytowane 6 marca 20169 l przez ornit

Aktualny tier list

 

A+ Chun, Nash, Vega (Claw)

A   Dhalsim, Bison (Dictator), Birdie

B   Ryu, Ken, Laura, Mika, FANG, Rashid, Cammy, Karin, Necalli

C   Zangief

Rukwa!!! Vega za wysoko!!!! Janusze będą nim grać nawet na turkach!!! Z drugiej strony git, że Birdie się wspiął. W alphie niezbyt mi nim szło z czołówką sądeckiego SF.

Edytowane 7 marca 20169 l przez ciwa22

Z drugiej strony git, że Birdie się wspiął. W alphie niezbyt mi nim szło z czołówką sądeckiego SF.

 

Birdie masakruje Daigo:

 

(birdiem ponoć gra jakiś znany gracz w Sfalpha)

Piękne. Tu filmik sprzed chwili

Już bardziej wyrównany, w końcu z samym bogiem 2d

 

Jakby kogos interesowało kiedy Mago stał się sławny

Nikt przed tym ani po tym nie grał tak Hondą* w C-Groovie

 

 

*własciwie to chyba nikt nie grał w tej grze Hondą lol

Dobrali się pięknie xD Oboje dostali w(pipi).

Kuźwa jaki jestem słaby:D Już z tydzień siedzę w tej brązowej lidze, co dobije do okolic 900lp, to dają mi gościa co ma 1500 i jest lipa, kilka porażek i wracam do punktu wyjścia:D:D:D
Ale fun jest, wczoraj udało mi się zrobić niezły comeback, ja niewidoczne życie, gościu z 2/3 paska, i udało się wygrać Jak obejrzałem sobie powtórkę, to miałem niezły ubaw, pojedynek gigantów po prostu:D:D:D:D hehe