Z PPE

 

 

 

Co z obecnymi właścicielami PS4? Otrzymają darmowy upgrade czy może za dopłatą Sony wymieni im kartę graficzną w konsoli? 

 

PS4 to moja pierwsza konsola, kupiłem ją specjalnie aby uniknąć problemów sprzętowych i cieszyć się płynnością gier. A tu robią mi taki figiel. Co mam o tym myśleć?

 

RAyos jaka odpowiedź xD

 

 

Rayos do krzyhuudodano: 29.03.2016, 13:40 #30

co masz myśleć? że dałeś się naciąć

 

 

 

każdy kto ma konto na ppe i tam się udziela powinien być tutaj zbanowany

 

ej, ale ja musze sie na PPE udzielac

Dla mnie przez te pare lat rynek PC zmienil sie nie do poznania, Steam dziala za(pipi)iscie, gry ze sciaganiem i instalacja (wszystko z automatu) odpala sie szybciej niz na Onie - ogolnie chyba sam wolalbym zainwestowac w Pascale niz kupowac nowe rewizje konsol.

Dla mnie przez te pare lat rynek PC zmienil sie nie do poznania, Steam dziala za(pipi)iscie, gry ze sciaganiem i instalacja (wszystko z automatu) odpala sie szybciej niz na Onie - ogolnie chyba sam wolalbym zainwestowac w Pascale niz kupowac nowe kupy konsol.

Easy ale tak jest od 2007-2009 roku na luzku w porę się obudziłeś xD

no tyle ze wtedy jeszcze sporo gier wychodzilo na plytach, sam nie raz pisalem o problemach z instalacja roznych gierek, jak mi ludzie prywatne laptopy dzieciakow znosili. Jedyne co wkurza to milion klientow, odzielny EA, UBI, Steam, teraz Windows 10.

 

Trochę beczka bo po nowy tel. za 3klocki latają jak głupi, a już 1,5-2 tys co 3 lata wydać na sprzęt do grania (czy to nowa konsola czy smok) w swoje często główne hobby to już w ogôle dramat i end of world.

No ale to własnie wyróżnia konsole od patologii telefonicznej. Wolisz zalew guwna na psnie, źle zoptymalizowane gry na starym sprzęcie etc? Nonsens.

 

 

Ej, ej no ale ja nie mówię, że mają być je bane gierki z telefonów na konsolach. Mówię, że raz na 2-3 lata chyba można w swoje hobby trochę doinwestować (i to wcale nie jakieś wielkie pieniądze), jak lekką ręką niektórzy gracze wydają na nowego smartfonika po 2-3 klocki co 2-3 lata to tym bardziej mogą wydać te ok 1,5 zł co 3 lata aby grać jak człowiek, a nie podludek.

 

Wiem, że jest sort graczy typu Mendrek czy Gifaro, którzy kupują jeden sprzęt na 10 lat ale to już ich problem.

Sony i pójście graczom na rękę? Daddy, mocarza z rana brałeś czy co? jak wydadzą PS4K, to wypną się na posiadaczy PS4, to oczywiste

 

podpatrzyli od Nintendo i new 3ds. Patrz jakie ruchansko ostatnio z klasykami ze snesa, ktorych niby stary model nie uciagnie

 

 

Trochę beczka bo po nowy tel. za 3klocki latają jak głupi, a już 1,5-2 tys co 3 lata wydać na sprzęt do grania (czy to nowa konsola czy smok) w swoje często główne hobby to już w ogôle dramat i end of world.

No ale to własnie wyróżnia konsole od patologii telefonicznej. Wolisz zalew guwna na psnie, źle zoptymalizowane gry na starym sprzęcie etc? Nonsens.

 

 

Ej, ej no ale ja nie mówię, że mają być je bane gierki z telefonów na konsolach. Mówię, że raz na 2-3 lata chyba można w swoje hobby trochę doinwestować (i to wcale nie jakieś wielkie pieniądze), jak lekką ręką niektórzy gracze wydają na nowego smartfonika po 2-3 klocki co 2-3 lata to tym bardziej mogą wydać te ok 1,5 zł co 3 lata aby grać jak człowiek, a nie podludek.

 

Wiem, że jest sort graczy typu Mendrek czy Gifaro, którzy kupują jeden sprzęt na 10 lat ale to już ich problem.

 

Zapominasz, że na obecnej generacji do czasu BB/Wieśka 3 nie było za bardzo w co grać więc ktoś kupi konsolę po 2 latach i za rok ma znowu wymieniać? Bez sensu. 

 

Sony i pójście graczom na rękę? Daddy, mocarza z rana brałeś czy co? jak wydadzą PS4K, to wypną się na posiadaczy PS4, to oczywiste

podpatrzyli od Nintendo i new 3ds. Patrz jakie ruchansko ostatnio z klasykami ze snesa, ktorych niby stary model nie uciagnie

A uciągnie?

 

 

Sony i pójście graczom na rękę? Daddy, mocarza z rana brałeś czy co? jak wydadzą PS4K, to wypną się na posiadaczy PS4, to oczywiste

podpatrzyli od Nintendo i new 3ds. Patrz jakie ruchansko ostatnio z klasykami ze snesa, ktorych niby stary model nie uciagnie

 

A uciągnie?

 

Nie uciągnie. Shen pier.doli głupoty.

3DS jest słabym guwnem, takie hyrule w ogole nie powinni wypuszczać na starego

 

 

 

Sony i pójście graczom na rękę? Daddy, mocarza z rana brałeś czy co? jak wydadzą PS4K, to wypną się na posiadaczy PS4, to oczywiste

podpatrzyli od Nintendo i new 3ds. Patrz jakie ruchansko ostatnio z klasykami ze snesa, ktorych niby stary model nie uciagnie

 

A uciągnie?

 

No nie ma (pipi)a, monster hunter 4 online na 4 graczy ale nie pojdzie

 

 

Trochę beczka bo po nowy tel. za 3klocki latają jak głupi, a już 1,5-2 tys co 3 lata wydać na sprzęt do grania (czy to nowa konsola czy smok) w swoje często główne hobby to już w ogôle dramat i end of world.

No ale to własnie wyróżnia konsole od patologii telefonicznej. Wolisz zalew guwna na psnie, źle zoptymalizowane gry na starym sprzęcie etc? Nonsens.

 

 

Ej, ej no ale ja nie mówię, że mają być je bane gierki z telefonów na konsolach. Mówię, że raz na 2-3 lata chyba można w swoje hobby trochę doinwestować (i to wcale nie jakieś wielkie pieniądze), jak lekką ręką niektórzy gracze wydają na nowego smartfonika po 2-3 klocki co 2-3 lata to tym bardziej mogą wydać te ok 1,5 zł co 3 lata aby grać jak człowiek, a nie podludek.

 

Wiem, że jest sort graczy typu Mendrek czy Gifaro, którzy kupują jeden sprzęt na 10 lat ale to już ich problem.

 

Nie no 2-3 lata to patologia. 5 letni cykl generacji były ok gdyby nie to, że gry ówcześnie są tworzone przez 2-3 lata minimum (mówie o AAA nie odbijanych od kalki) i w takim wypadku miałbyś 5-10 dobrych tytułów przez całą generacje no jak dla mnie to trochę nonsens.

 

Shen emulacja to zupełnie inna sytuacja, nie rozumiesz o czym mówisz. To, że sprzęt ma więcej mocy nie znaczy, że każdy emulator da się odpalić.

 

Sony i pójście graczom na rękę? Daddy, mocarza z rana brałeś czy co? jak wydadzą PS4K, to wypną się na posiadaczy PS4, to oczywiste

podpatrzyli od Nintendo i new 3ds. Patrz jakie ruchansko ostatnio z klasykami ze snesa, ktorych niby stary model nie uciagnie

 

 

jak się uczyć, to od najlepszych, Sony od dawna specjalizuje się w "pożyczaniu" pomysłów od Nintendo

 

 

no ale fakt faktem, 3DS jest miziernie słaby w porównaniu do n3DSa, wystarczy popatrzeć jak np. chodzi wspomniany wyżej Hyrule Warriors, to jawna kpina. Nintendo jest większym rakiem niż Sony, ale przecie Nintendo nie wolno obrażać bo się zaraz fagi zlecą  

Edytowane 29 marca 20169 l przez Rayos

Trochę beczka bo po nowy tel. za 3klocki latają jak głupi, a już 1,5-2 tys co 3 lata wydać na sprzęt do grania (czy to nowa konsola czy smok) w swoje często główne hobby to już w ogôle dramat i end of world.

 

Nie wiem Balon jak Ty czy inni, ale ja nie mam jobla na punkcie takich pierdół i nie kupuję telefonów za 2-3 tysiące

 

Sony i pójście graczom na rękę? Daddy, mocarza z rana brałeś czy co? jak wydadzą PS4K, to wypną się na posiadaczy PS4, to oczywiste

podpatrzyli od Nintendo i new 3ds. Patrz jakie ruchansko ostatnio z klasykami ze snesa, ktorych niby stary model nie uciagnie

 

 

No do takich pikseli z nesa to trzeba mieć niezły sprzęt, wiem, bo widziałem jak Dejw Czezki na smoku musiał grać 

Jestem ciekaw..ile to klapów nabyło ten wspaniały pełen produkt?Wiem że Yeti łoi w to 3/10..

 

Shen jeszcze co do emulacji na starym 3dsie, cytat z innego forum wypowiadał się koleś bedący programistą

 

 

Żeby symulować SNSESa co do cyklu, stary 3DS ma IMO mocy najwyżej na styk[1]. Na przybliżoną emulację wydajności oczywiście starcza, ale cykl na cykl ma raptem 10x przewagę nad SNESem. Zegar na wejściu SNESa jest sześciokrotnie wyżej taktowany, niż szyna, więc przypuszczam, że układ ma 4-6 etapowy potok[2], co w praktyce oznacza, że dla idealnej symulacji trzeba każdą fazę traktować oddzielnie. W takim wypadku (i tylko w takim) można założyć, że faktycznie trzykrotnie wyższe szczytowe taktowanie N3DS ma znaczenie. I nie była to decyzja wyłącznie biznesowa. Pamiętajmy, że dla nas "good enough" jest jak gierka ruszy i załączy się nostalgia. Dla Ninny przy, dajmy na to, milionie kopii gierki z VC to może oznaczać 1000 niezadowolonych z zakupu klientów, bo gdzieś coś się wywaliło, albo jakiś moment chrupał. Nie byłbym taki prędki w krytykowaniu Ninny. Szczególnie że opisywane problemy to może być kwestia "jeszcze nie działa".

 

[1] w sensie: zapasu może być tak mało, że implementowanie symulacji się nie opłaca z uwagi na koszt optymalizacji

[2] 4 było standardem w tych czasach, z wyjątkiem mnożenia, które mogło zająć kilka cykli; no i SNES ma dwie szyny, więc jeśli trzeba ściągnąć operandy z wolniejszej szyny, to pewnie fetch się wydłuża 

 

ja rozumiem jakby MS miał wydać ulepszonego XO, tak żeby odpalał gierki w 1080p jak PS4 żeby wstydu nie było, do tego jeszcze jakaś większa premiera, taki restart i odbudowanie szacunku itd.

 

ale Sony i nowy, mocniejszy model PS4, gdzie obecny świetnie się sprzedaje? wtf

 

 

 

no tyle ze wtedy jeszcze sporo gier wychodzilo na plytach, sam nie raz pisalem o problemach z instalacja roznych gierek, jak mi ludzie prywatne laptopy dzieciakow znosili. Jedyne co wkurza to milion klientow, odzielny EA, UBI, Steam, teraz Windows 10.

 

większa konkurencja to lepsze ceny i promocje

zapomniałeś o battle.net i gierki f2p jeszcze mają swoje osobne

 

Shen jeszcze co do emulacji na starym 3dsie, cytat z innego forum wypowiadał się koleś bedący programistą

 

Żeby symulować SNSESa co do cyklu, stary 3DS ma IMO mocy najwyżej na styk[1]. Na przybliżoną emulację wydajności oczywiście starcza, ale cykl na cykl ma raptem 10x przewagę nad SNESem. Zegar na wejściu SNESa jest sześciokrotnie wyżej taktowany, niż szyna, więc przypuszczam, że układ ma 4-6 etapowy potok[2], co w praktyce oznacza, że dla idealnej symulacji trzeba każdą fazę traktować oddzielnie. W takim wypadku (i tylko w takim) można założyć, że faktycznie trzykrotnie wyższe szczytowe taktowanie N3DS ma znaczenie. I nie była to decyzja wyłącznie biznesowa. Pamiętajmy, że dla nas "good enough" jest jak gierka ruszy i załączy się nostalgia. Dla Ninny przy, dajmy na to, milionie kopii gierki z VC to może oznaczać 1000 niezadowolonych z zakupu klientów, bo gdzieś coś się wywaliło, albo jakiś moment chrupał. Nie byłbym taki prędki w krytykowaniu Ninny. Szczególnie że opisywane problemy to może być kwestia "jeszcze nie działa".

 

[1] w sensie: zapasu może być tak mało, że implementowanie symulacji się nie opłaca z uwagi na koszt optymalizacji

[2] 4 było standardem w tych czasach, z wyjątkiem mnożenia, które mogło zająć kilka cykli; no i SNES ma dwie szyny, więc jeśli trzeba ściągnąć operandy z wolniejszej szyny, to pewnie fetch się wydłuża

 

nie znam sie, ale skoro pierwszy model 3ds emuluje gba to chyba i snesa bym ogarnal

 

Shen jeszcze co do emulacji na starym 3dsie, cytat z innego forum wypowiadał się koleś bedący programistą

 

Żeby symulować SNSESa co do cyklu, stary 3DS ma IMO mocy najwyżej na styk[1]. Na przybliżoną emulację wydajności oczywiście starcza, ale cykl na cykl ma raptem 10x przewagę nad SNESem. Zegar na wejściu SNESa jest sześciokrotnie wyżej taktowany, niż szyna, więc przypuszczam, że układ ma 4-6 etapowy potok[2], co w praktyce oznacza, że dla idealnej symulacji trzeba każdą fazę traktować oddzielnie. W takim wypadku (i tylko w takim) można założyć, że faktycznie trzykrotnie wyższe szczytowe taktowanie N3DS ma znaczenie. I nie była to decyzja wyłącznie biznesowa. Pamiętajmy, że dla nas "good enough" jest jak gierka ruszy i załączy się nostalgia. Dla Ninny przy, dajmy na to, milionie kopii gierki z VC to może oznaczać 1000 niezadowolonych z zakupu klientów, bo gdzieś coś się wywaliło, albo jakiś moment chrupał. Nie byłbym taki prędki w krytykowaniu Ninny. Szczególnie że opisywane problemy to może być kwestia "jeszcze nie działa".

 

[1] w sensie: zapasu może być tak mało, że implementowanie symulacji się nie opłaca z uwagi na koszt optymalizacji

[2] 4 było standardem w tych czasach, z wyjątkiem mnożenia, które mogło zająć kilka cykli; no i SNES ma dwie szyny, więc jeśli trzeba ściągnąć operandy z wolniejszej szyny, to pewnie fetch się wydłuża

 

nie znam sie, ale skoro pierwszy model 3ds emuluje gba to chyba i snesa bym ogarnal

 

 

emuluje zaledwie pare wybranych z ambasadora , więc tym bym się nie sugerował 

Nawet DS emulował SNESa więc w czym problem?

w niczym, dymanko jak ze sprzedawaniem przenosnej konsoli bez ładowarki

Ale ja szczerze wątpię żeby na 3DS była emulacja taka jak Np. z grami z X360 na Xone. Oni raczej majstrują przy tych grach coś więcej przepisując kod, a nie przepuszczając to przez uniwersalny emulator.

z tego co czytam w internetach to PS4.5 już potwierdzone, rzeczywiście ma być mocniejsze a większa moc ma zagwarantować stabilny framerate pod VR czyli żeby się cieszyć z VR to trzeba wydać 500$ na VR z movem i kamerką + 400$ na nowe PS4, to już chyba lepiej zainwestować w oculusa. A Figaro i inne klauny już ćwiczyły stulejkę że NAJTAŃSZA WIRTUALNA RZECZYWISTOŚĆ SONY ZMASAKROWAŁO

Edytowane 29 marca 20169 l przez MaZZeo

 

 

 

Trochę beczka bo po nowy tel. za 3klocki latają jak głupi, a już 1,5-2 tys co 3 lata wydać na sprzęt do grania (czy to nowa konsola czy smok) w swoje często główne hobby to już w ogôle dramat i end of world.

No ale to własnie wyróżnia konsole od patologii telefonicznej. Wolisz zalew guwna na psnie, źle zoptymalizowane gry na starym sprzęcie etc? Nonsens.

Ej, ej no ale ja nie mówię, że mają być je bane gierki z telefonów na konsolach. Mówię, że raz na 2-3 lata chyba można w swoje hobby trochę doinwestować (i to wcale nie jakieś wielkie pieniądze), jak lekką ręką niektórzy gracze wydają na nowego smartfonika po 2-3 klocki co 2-3 lata to tym bardziej mogą wydać te ok 1,5 zł co 3 lata aby grać jak człowiek, a nie podludek.

 

Wiem, że jest sort graczy typu Mendrek czy Gifaro, którzy kupują jeden sprzęt na 10 lat ale to już ich problem.

Zapominasz, że na obecnej generacji do czasu BB/Wieśka 3 nie było za bardzo w co grać więc ktoś kupi konsolę po 2 latach i za rok ma znowu wymieniać? Bez sensu.

To już kwestia gustu i posiadanych sprzętów oraz czasu na hobby. Ja akurat staram się ogrywać w miarę aktualnie to co mnie interesuje, a i tak mam już "kilka" tytułów w plecy. Nie wiem ale przez te 25 lat grania potrafię się cieszyć gierkami, mocno przymykając oko na elementy, które większości HC gamerów z FPE bardzo przeszkadzają i zabierają radość z gierkowania.

Jak dobrze że czekałem z kupnem Szrota 4, od razu wejdę do nowej generacji w prawilny sposób

 

Cierpliwość popłaca. PS 4.5 w październiku, a do tego czasu nadrabianie resztek z PS3, Wii U i kieszonsolek. Pięknie. Niech jeszcze w tym 4.5 zrobią Dualshocka 4.5.

Edytowane 29 marca 20169 l przez Figaro

Ciekawe jak kształtować się to będzie cenowo no i czy zrekompensują to jakoś posiadaczom starszej wersji (np. wymień stara za nowa za dopłatą)?