MGS jak Halo moze sie nie podobac ale mowic ze gra jest (pipi)owa to trzeba byc dobrze (pipi)nietym.

No ale tak szczerze to czym mgs sie broni ?

 

Skradanka ? Splinter Cell imo lepszy

Gun play ?

Story ? - rozmazana, rozciągała fabuła ze podejrzewam ze sam twórca nie wie o co chodzi, a ludzie rozkminiaja na forach

Gameplay ? - wiecej słuchania niz grania, dopiero w tej części sie za to zabrali

 

Halo przysnjmnien ma porządny gun play i jest dość wymagający w multi

Boty jeżdżą po MGSach. Co w tym dziwnego? Przecież to bezguścia growe są.

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez Mantis

 

Spalic na stosie ta rakowa serie

Rakowa serie? Mocne rzeczy musisz brać.

Za to klapy koneserzy grajacy w ordera.

 

(pipi)

Co te boty ćpieją to ja nie wiem, o cym wy (pipi)a piszecie do (pipi)a pana, MGS to klasa sama w sobie i nikomu nie musi udowadniać swojego geniuszu, to, że wy macie problem ze zrozumieniem go to już nie wina Hideo

Za dużo laserków.

Nie rozumiem hejtu na mgs.

Pra, pra, pra, pradziadek sluzyl w wermachcie byl exem na psxa. Boty smutne bo nie maja zadnych wspomnien z tamtych czasow.

Ja tam się nie wcinam, MGSy ubóstwiam (nie licząc zyebanej czwórki), a na V czekam z wywieszonym jęzorem. Wstyd boty, wstyd.

Fakt, już prędzej przyjmę hejty na Halo, że laserki, ale hejty na mega kultowego MGSa, który dla całego rynku gier zrobił mega dużo to już jest przegięcie.

Co sie dziwicie oni PSX widzieli w muzeum

Dzisiejsze posty w wykonaniu botów, tylko udowadniają, że większość z nich w 99 nie wiedziała co to PSX, a mama podcierała im jeszcze dupsko. Pierwszą ich konsolą był x360, gdzie wychowali się na 3 seriach klepanych przez całą generacje. Weźmy takiego Mazzeo, Fallout4, Bloodborne, MGSV, Wiesiek, nie zagra w żadną z tych gier, ale zastanawia się nad kupnem nowego CoD. Posty kubsona, to tez dobra beka, (splinter cell lepszy, gc i x-box miały lepsze gry niz ps2 itp. kwiatki). Serio, nie wiem skąd urwali się ci goście, ale mają tak rakowy gust, że mogą podać sobie rękę tym wszystkim januszą i gimbusą, którzy co roku kupują cod i assassyny. Niech oni sobie siedzą w te kilka osób, na tym ich wspaniałym lajwie i graja w te z(pipi)ane gry w 900p. Koneserzy gamingu, ludzie którzy wychowali się na MGS, Fajnalach, Alundrach, Crasach czy Tekkenach spotkają się w październiku na serwerach MGO, a za kilka dni rozpoczną przygodę, którą będą wspominać przez następne lata.

 

Dzięki ci boże, że urodziłem się klapem.

 

PS. Jak widać, są jeszcze normalni zielony. Pamiętam czasy MGS2 i posty Soula, który pisał, że przy trailerach tej gry stał z kumplem i salutowa, nie ty jeden

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez YETI

Tak było, mam też plan reaktywować, temat który powstał przy opkazji MGS2 właśnie, myślę, że do V też będzie pasował

Już nie pamiętam kiedy ostatni raz dałem plusa Yetiemu ale tym razem się należy

Dzisiejsze odpowiedzi coniektórych na hejt MGSa udowadnia, że większość z Was internet bierze zbyt poważnie.

Dzisiejsze posty w wykonaniu botów, tylko udowadniają, że większość z nich w 99 nie wiedziała co to PSX, a mama podcierała im jeszcze dupsko. Pierwszą ich konsolą był x360, gdzie wychowali się na 3 seriach klepanych przez całą generacje. Weźmy takiego Mazzeo, Fallout4, Bloodborne, MGSV, Wiesiek, nie zagra w żadną z tych gier, ale zastanawia się nad kupnem nowego CoD. Posty kubsona, to tez dobra beka, (splinter cell lepszy, gc i x-box miały lepsze gry niz ps2 itp. kwiatki). Serio, nie wiem skąd urwali się ci goście, ale mają tak rakowy gust, że mogą podać sobie rękę tym wszystkim januszą i gimbusą, którzy co roku kupują cod i assassyny. Niech oni sobie siedzą w te kilka osób, na tym ich wspaniałym lajwie i graja w te z(pipi)ane gry w 900p. Koneserzy gamingu, ludzie którzy wychowali się na MGS, Fajnalach, Alundrach, Crasach czy Tekkenach spotkają się w październiku na serwerach MGO, a za kilka dni rozpoczną przygodę, którą będą wspominać przez następne lata.

 

Dzięki ci boże, że urodziłem się klapem.

 

PS. Jak widać, są jeszcze normalni zielony. Pamiętam czasy MGS2 i posty Soula, który pisał, że przy trailerach tej gry stał z kumplem i salutowa, nie ty jeden

 

Dzisiejsze odpowiedzi coniektórych na hejt MGSa udowadnia, że większość z Was internet bierze zbyt poważnie.

 

 

 

 

japa bocie.

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez Soul

Co, chińską gierkę ktoś Ci obraził? 

Fakt, już prędzej przyjmę hejty na Halo, że laserki, ale hejty na mega kultowego MGSa, który dla całego rynku gier zrobił mega dużo to już jest przegięcie.

Nie zamierzam tych twoich belkotow czytac klapie to po pierwsze. Wiem ze dla was MGS to hit bo line up Sony w tym roku to jakas (pipi)a sahara. Ale przestancie was prosze jarac sie tym czyms. Bylem ogromnym fanem serii MGS,zagrywalem sie godzinami i przechodzilem paro krotnie czesci z PSX'a,szczegolnie pierwsza czesc i trojke na PS2. Ale to co oni odj,eb,ali w Ground Zeroes i Phantom Pain,ZAORAC.

 

Najlepsze w tym ze ten chloptas Kojima nie zdradzil czasu przejscia Ground Zeroes przed premiera a musialem wyje,bac 30 euro na to 15 minutowe demko.

yeti o czym ty (pipi)sz, przecież ci ludzie z mgo od razu w listopadzie wrócą do destiny, coda i battlefronta

yeti o czym ty (pipi)sz, przecież ci ludzie z mgo od razu w listopadzie wrócą do destiny, coda i battlefronta

Trudno sie dziwic jak w MGO dadza mikrotransakcje ktore spuszcza atomowki na klapow. A do czego wracac jak line up sony wyglada jak sahara. No tak, kolekcja kapiszonow

 

 

Edytowane 25 sierpnia 20159 l przez Mroku333

yeti o czym ty (pipi)sz, przecież ci ludzie z mgo od razu w listopadzie wrócą do destiny, coda i battlefronta

Chyba nikt nie wątpi,że moduł online z nowego MGSa przebije popularnością wymienione przez ciebie tytuł.

Co, chińską gierkę ktoś Ci obraził? 

 

Obraził ? raczej nieudolnie próbował.

tak btw to pomimo hakierskiej zagrywki gości z gejonly to nadal lurkuje ich forum i dzisiaj niezła perełka

 

 

a to niby tutaj to głupsze forum

Yeti...

 

 

 

;`)

Dzisiejsze posty w wykonaniu botów, tylko udowadniają, że większość z nich w 99 nie wiedziała co to PSX, a mama podcierała im jeszcze dupsko. Pierwszą ich konsolą był x360, gdzie wychowali się na 3 seriach klepanych przez całą generacje. Weźmy takiego Mazzeo, Fallout4, Bloodborne, MGSV, Wiesiek, nie zagra w żadną z tych gier, ale zastanawia się nad kupnem nowego CoD. Posty kubsona, to tez dobra beka, (splinter cell lepszy, gc i x-box miały lepsze gry niz ps2 itp. kwiatki). Serio, nie wiem skąd urwali się ci goście, ale mają tak rakowy gust, że mogą podać sobie rękę tym wszystkim januszą i gimbusą, którzy co roku kupują cod i assassyny. Niech oni sobie siedzą w te kilka osób, na tym ich wspaniałym lajwie i graja w te z(pipi)ane gry w 900p. Koneserzy gamingu, ludzie którzy wychowali się na MGS, Fajnalach, Alundrach, Crasach czy Tekkenach spotkają się w październiku na serwerach MGO, a za kilka dni rozpoczną przygodę, którą będą wspominać przez następne lata.

 

Dzięki ci boże, że urodziłem się klapem.

 

PS. Jak widać, są jeszcze normalni zielony. Pamiętam czasy MGS2 i posty Soula, który pisał, że przy trailerach tej gry stał z kumplem i salutowa, nie ty jeden

Wszystko pięknie, i ja te gry kochałem, ale nie można umniejszać roli Nintendo i Segi. Szczególnie Nintendo, gdzie moje pokolenie grając na pegasusie właśnie na ich grach się wychowało. Na psx się dorastało. A i choć ps2 deklarowało, to nie można takiemu gc odmówić mega kozackich gier. Gdyby teraz wyszedł taki GameCube o mocy ps4 i oferował wszystkie multiplatformy plus swoje exy, to by po ps4 nie było co zbierać. O Xbox one nawet nie mówię. Inna sprawa, że Wii U exami teraz też wygrywa, ale multiplatformy leżą.