Skocz do zawartości

Console Wars 9: Plują na was a wy się cieszycie

Featured Replies

Opublikowano

@nobody Przecież w IV praktycznie się nie jeździ samochodami, znaczy można, ale zajefajniej używać supermocy. Gameplay jest zróżnicowany i na hardzie wymagający czasami. Więc nie wiem do czego pijesz.

 

GTA V to piękna wydmuszka z fajną fabułą i dodatkami typu kreskówki czy internet, a reszta to pustostan frajdy.

 

No chyba że ktoś woli...

 

353458157.jpg

 

zamiast

 

Saints-Row-4-Mech.jpg

  • Odpowiedzi 39,6 tys.
  • Wyświetleń 989,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • <MÓZG_ROZ(pipi)ANY>, nie wiem czy to trolling, mam nadzieje, że tak, bo jeżeli serio wierzysz w to co piszesz, to nawet nie jest mi ciebie szkoda. W sumie, ok, czas na wdeptania blacharza.   K

  • dzieki Figus, niestety nie ma miejsca na creditsy, bylbys chlodzacym ale... no Kaz lepiej pasuje do tej roli, opatruje ich rany i wysyla na kolejna bitwe     "Nie przejmuj sie daddym, do boju"

Opublikowano

yoga i tenis w por. do bilarda z San Andreas i kręgli z Romanem to był choy, ale i tak nie kupuję tej prowokacji. 

 

zestaw jeszcze RDR. 

Opublikowano

@nobody Przecież w IV praktycznie się nie jeździ samochodami, znaczy można, ale zajefajniej używać supermocy. Gameplay jest zróżnicowany i na hardzie wymagający czasami. Więc nie wiem do czego pijesz.

 

GTA V to piękna wydmuszka z fajną fabułą i dodatkami typu kreskówki czy internet, a reszta to pustostan frajdy.

 

No chyba że ktoś woli...

 

353458157.jpg

 

zamiast

 

Saints-Row-4-Mech.jpg

 

Ty to jak zayebiesz porównanie to lepiej od razu temat zamykać, serio.

Opublikowano

Misja z yogą lepsza niż 3 części sr razem wzięte  :czesc:

Opublikowano

@nobody Przecież w IV praktycznie się nie jeździ samochodami, znaczy można, ale zajefajniej używać supermocy. Gameplay jest zróżnicowany i na hardzie wymagający czasami. Więc nie wiem do czego pijesz.

 

GTA V to piękna wydmuszka z fajną fabułą i dodatkami typu kreskówki czy internet, a reszta to pustostan frajdy.

 

No chyba że ktoś woli...

 

353458157.jpg

 

zamiast

 

Saints-Row-4-Mech.jpg

To są właśnie skutki wciągania mocarza. 

Opublikowano

Mendrek widzę nadal w para-formie. 

Opublikowano

@nobody Przecież w IV praktycznie się nie jeździ samochodami, znaczy można, ale zajefajniej używać supermocy. Gameplay jest zróżnicowany i na hardzie wymagający czasami. Więc nie wiem do czego pijesz.

 

GTA V to piękna wydmuszka z fajną fabułą i dodatkami typu kreskówki czy internet, a reszta to pustostan frajdy.

 

No chyba że ktoś woli...

 

353458157.jpg

 

zamiast

 

Saints-Row-4-Mech.jpg

 

Opublikowano

Geezus, ale to anemicznie wygląda.

 

W SR IV nawala się czarnymi dziurami:

 

 

albo supermocami

 

 

A to są tylko ledwie ułamki tego co tam się wyprawia...

Opublikowano

Nie wiedziałem że to wyszło też na ps2/

Opublikowano

Medrek, teraz zrób porównanie infamous z assassinem i wytknij że strzelanie z dupy piorunami jest lepsze niż skakanie w stóg siana.

 

ruszyłem SR1 i SR2, bardziej niedoruchanych gier nie mogę sobie przypomnieć. scalakowałem SR3 i 4 i co? (pipi). wesołe ale (pipi). poza bieganiem po mieście i sianiem zamętu ta gra nic więcej praktycznie nie oferuje. tak samo jak just cause. fabuła jest bo wypada by była ale sama gra nastawiona na inne aktywności.

Opublikowano

>łapanie się na tą przynętę

 

no kaman, dużo śmieszniej by było jakby mendrek sam do siebie te posty pisał

 

g-guys notice me plz

Opublikowano

Nie wiem, nie grałem w Assasyna.

 

Mi cały czas chodzi o fun z gry, o różnorodność, a nie z metod jej zapewniania. O to że jest to piaskownica, a nie pustynia. SR IV nie marnuje ani metra kwadratowego, ciągle dorzuca coś więcej wraz z kolejnymi misjami, i co ciekawe to wszystko trzyma się kupy.

 

GTA V ma dużą przestrzeń bedącą jedynie krajobrazem. Wszystko okraszone jest nudnym realizmem. Dlatego wolałem GTA SA czy VCS, bo jeszcze coś tam się działo. Choć i tak SR po prostu daje więcej zabawy z aktywnością poza misjami.

Opublikowano

cii raven, nudzę się.

Opublikowano

Mendrek, kuwa, nic do ciebie nie mam, ale gustu nie posiadasz za grosz :/

 

Znaczy nie żebym jakość szczególnie wielbił GTA V, bo R* ma na koncie gry o dwie klasy lepsze, ale Saint's Row?!

Edytowane przez Lem

Opublikowano

Przecież są minigry, są misje wspinaczkowe, wyzwania z bieganiem, wyzwania wewnątrz programów, pościgi, pełna customizacja, trylion znajdziek, a sama rozwałka ma wiele wymiarów, a same misje fabularne potrafią zaskakiwać nowymi rzeczami.

Do tego bardzo dobry soundtrack i voice acting.

 

 

A nie Radio Ga Ga i reszta...

Opublikowano

radio gaga to ty szanuj. po oposie z posta powyżej to byś pokochał crackdowna. jest dla ciebie nadzieja :teehee:

Opublikowano

Nie pokochałby bo xbox

Opublikowano

No właśnie szanuję. Bo z GTA V to pamiętam tylko Ga Ga i jeszvze Captain Lee. Mam na myśli wersję z past genów, bo ponoć w remasterze poprawili soundtrack :)

 

Pokochałbym może, bo lubię sandboxy z supermocami. Może nawet Sunseta bym polubił, jakby nie miał ko!orów jak wiejski jarmark...

Opublikowano

Przecież są minigry, są misje wspinaczkowe, wyzwania z bieganiem, wyzwania wewnątrz programów, pościgi, pełna customizacja, trylion znajdziek, a sama rozwałka ma wiele wymiarów, a same misje fabularne potrafią zaskakiwać nowymi rzeczami.

Do tego bardzo dobry soundtrack i voice acting.

 

 

A nie Radio Ga Ga i reszta...

 

muszę to znowu zrobić:

 

 

 

i wróć po przesłuchaniu tych dwóch stacji  :hi:

Opublikowano

 

A nie Radio Ga Ga i reszta...

 

Aleś mnie w(pipi)ił teraz

Opublikowano

mirror park :banderas:  mirror park w wersji na ps4/xone  :banderas:  :banderas:  :banderas:

Opublikowano

I jeszcze Queen nie szanuje. Ty (pipi) (pipi) (pipi).

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.