Skocz do zawartości

3DS Scena, Underground. Piraty i BM = Warn


Rekomendowane odpowiedzi

Myk z folią aluminiową był przy robieniu FlashMe czyli zmodyfikowanego firmware'u. Good times.

 

Chciałem przerobić 3ds'a z najnowszym softem i jak przeczytałem poradnik to mi się czasy DS'a przypomniały i te całe przykładanie folii aluminiowej do spodu konsoli xd.

No na najnowszym niestety jest sporo yebania się, ale trzeba przyznać, że tutorial jest naprawdę porządnie napisany.

Odnośnik do komentarza

Najnowszy soft wymaga albo hardware'owego flashera, albo drugiej, już przerobionej konsoli. Baaaardzo dużo walenia z tym jest szczególnie, że dużo gier potrzebnych do tego (trzeba je kupić) znikają z eShopu (Ninny je zdejmuje). Na końcu trzeba zrobić system transfer więc jak to robisz ze wlasnym zakresie i na obu masz różne Network ID to będzie trzeba dzwonić do Nintedno :-( Mi się nie chciało, znalazłem gościa który to zrobił za ok 100 zł z przesyłką w 2 strony i mam z bani.

 

Ja całkiem niedawno bawiłem się w łamacie vWii na WiiU - wymagało to gry (Smash na Wii), karty SD ale nie HC, XC itp (starej i nawet taką znalazłem) i wgrania jakichś lewych plansz. I... magia :-) Ja nie wiem jak oni znajdują takie rzeczy. Odpalilem Smasha, wywaliłem wszystkie customowe plansze które są na start, wszedłem jeszcze raz, exploit się uruchamia i masz homebrew channel za 30 sekund ;-)

Edytowane przez NemoKOF
Odnośnik do komentarza

Tak słabych zabezpieczeń to nie mają żadne inne konsole. Przypisanie pozycji do konsoli a nie do konta, archaizm totalny. Do tego możliwość pobierania z oficjalnych serwerów plików bez specjalnych problemów. Wyjście z pozycji "my jesteśmy NINTENDO i SAMI WSZYSTKO OGARNIEMY, nie będziemy się nikogo o nic pytać". To ich zgubiło. To już qva Vita jest lepiej zabezpieczona. Wii, WiiU i 3DS to śmiech na sali.

 

@grzybiarz - dla nich to mogą być ogromne potencjalne straty, 3DSów jest dużo na rynku więc sporo jest możliwości do opychania gier. Muszą walczyć.

Edytowane przez NemoKOF
Odnośnik do komentarza

Lepiej by się zabrali do tego, żeby ludziom nie chciało się piracić ich gier, (pipi). Jakieś sensowne promocje w eShopie na przykład i normalna usługa sieciowa, a nie cyrki z petycjami o przepięcie konta z konsoli na konsolę jak się chce swoją własną gierkę pobrać. Na PC można bardzo łatwo piracić a nie robię tego już od dobrych dwóch-trzech lat, bo prościej po prostu kupić gierkę za 20-50 zł czy nawet taniej jak jest w przeróżnych bundle'ach. Na konsolach jak PS3, X360 i X1 też zresztą nie chce mi się piracić, nawet nie zastanawiam się czy jest taka opcja. Mnóstwo promocji, tanie używane gry. Tylko Nintendo to speszal snołflejk z tymi swoimi cholernie drogimi grami i jeszcze droższymi cyfrówkami. Nawet mi ich nie żal.

Odnośnik do komentarza

Usługi sieciowe to są u nich bardzo słabe a to w sumie jest też świetne narzędzie do sprawdzania legalności. No i dobry online to zawsze niezły bat na piratów - zależy im żeby grać to kupują. Ninny pod tym względem to jest w opoce PS2 :-( Tak trochę na siłę dorzucili te eShopy.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...