Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie ukończyłem grę. Jedna z fajniejszych gierek ogranych w tym roku.  Podobał mi się pomysł, sposób narracji czy same umiejętności. spędziłem ok 30 h z prey. 

 

Niestety gra ma też kilka bolączek. Po pierwsze loadingi dłuuuugie. Pod koniec szczególnie to widać. Musiałem z jednego końca stacji na drugi się przenieść i to DWA razy. Łącznie w ciągu ostatniej godziny 30 min spędziłem na ekranie ładowania:D

 

Po drugie 

zakończenie z dupy i troszkę dla mnie (pipi)owe. Scena po napisach niby wyjaśnia ale i tak mam wrażenie że pomysłów zabrakło na koniec

 

 

To w sumie tyle z minusów.  Gra to mocne 8/10 dla mnie i polecam. 

 

 

Mała edycja posta.

Strasznie mi się podobają achievementy w grach tego studia. Ja nie jestem łowcą acziwów i calaków nie zbieram. W prey i dishonored achievementy są fajnie pomyslane i polowanie na nie sprawia mase frajdy. Nigdy nie rozumiałem ludzi co z mapkami szukają każdego gołębia w gta 4 czy innych flag w assasynach. Dla mnie to strata czasu ale tutaj achievementy pomagają odkryć mozliwości bojowe postaci czy po prostu pokazują inna drogę rozwiązania questa pobocznego .

Edytowane przez blantman
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dzięki tej grze uświadomiłem sobie, że Arkane studios to być może mój ulubiony dev obecnie i godny następca legendarnego Looking Glass Studios.

Prey: najlepsza gra tego typu od czasów Bioshocka 1, tylko, że ma więcej głębi niż Bio i jeszcze bardziej wciągającą eksplorację

Dishonored 2: jakoś przeszła bez echa, ale nadrobiłem i nie żałuję, level design mistrzowski, ogromne replayability (2 postacie, możliwość przejścia gry bez użycia mocy, suwaki opcji trudności i interfejsu)

Dishonored: podstawka wymaksowana, przede mną jeszcze dodatki, jaram się

Dark Messiah: mam wrażenie, że nieco zapomniana gra, a jeśli chodzi o walkę wręcz to taki Skyrim choć 5 lat młodszy był lata świetlne za tym sztosem, Dying Light się dopiero zbliżyło do tej gry jeśli chodzi o frajdę z machania orężem w fpp.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dzięki tej grze uświadomiłem sobie, że Arkane studios to być może mój ulubiony dev obecnie i godny następca legendarnego Looking Glass Studios.

Prey: najlepsza gra tego typu od czasów Bioshocka 1, tylko, że ma więcej głębi niż Bio i jeszcze bardziej wciągającą eksplorację

Dishonored 2: jakoś przeszła bez echa, ale nadrobiłem i nie żałuję, level design mistrzowski, ogromne replayability (2 postacie, możliwość przejścia gry bez użycia mocy, suwaki opcji trudności i interfejsu)

Dishonored: podstawka wymaksowana, przede mną jeszcze dodatki, jaram się

Dark Messiah: mam wrażenie, że nieco zapomniana gra, a jeśli chodzi o walkę wręcz to taki Skyrim choć 5 lat młodszy był lata świetlne za tym sztosem, Dying Light się dopiero zbliżyło do tej gry jeśli chodzi o frajdę z machania orężem w fpp.

A która z tych gier zawojowała rynek sprzedaży lol.

Podobnie Alien isolation, to są gry dla konserów a nie dla tumultu, za mało akcji i rozbłysków.

Dishonored 2 było świetne :)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

Dzięki tej grze uświadomiłem sobie, że Arkane studios to być może mój ulubiony dev obecnie i godny następca legendarnego Looking Glass Studios.

Prey: najlepsza gra tego typu od czasów Bioshocka 1, tylko, że ma więcej głębi niż Bio i jeszcze bardziej wciągającą eksplorację

Dishonored 2: jakoś przeszła bez echa, ale nadrobiłem i nie żałuję, level design mistrzowski, ogromne replayability (2 postacie, możliwość przejścia gry bez użycia mocy, suwaki opcji trudności i interfejsu)

Dishonored: podstawka wymaksowana, przede mną jeszcze dodatki, jaram się

Dark Messiah: mam wrażenie, że nieco zapomniana gra, a jeśli chodzi o walkę wręcz to taki Skyrim choć 5 lat młodszy był lata świetlne za tym sztosem, Dying Light się dopiero zbliżyło do tej gry jeśli chodzi o frajdę z machania orężem w fpp.

A która z tych gier zawojowała rynek sprzedaży lol.

Podobnie Alien isolation, to są gry dla konserów a nie dla tumultu, za mało akcji i rozbłysków.

Dishonored 2 było świetne :)

 

 

Ano zapominam się czasem, że w tej generacji sprzedaż poniżej 5 milionów to oznacza dla wydawcy porażkę i zakopanie/zamrożenie marki. Pozdrawiam square enix z tego miejsca.

Odnośnik do komentarza

Skończyłem ostatnio gierkę, ~35h dobrej zabawy. To czym gra stoi to eksploracja, odkrywanie różnych zakamarków i dostawanie się w miejsca pozornie niedostępne daje masę frajdy. Tak samo poznawanie historii stacji jak i jej personelu, podobnie jak w Dishonored jest sporo rzeczy do czytania, oczywiście nie trzeba ale imo sporo wtedy się traci z gry i jej świata. To co mi się mniej spodobało to fakt że szybko postać staje się za silna, pierwsze godziny gry były pod tym względem świetne bo każdy phantom był wyzwaniem i trzeba było kombinować, po odblokowaniu combat focusa plus skilli na firearms oraz ulepszaniu giwer wszystko schodzi na kilka strzałów. Fabularnie jest ok, 

scena po napisach końcowych to lekkie wtf, wychodzi na to że gra jest symulacją w symulacji? Specjalnie grałem bez zabijania żadnych ludzi, pomagając wszystkim myślałem że na koniec s(pipi)imy ze stacji tym promem a tutaj zonk i wszystkie ważniejsze postacie w formie tych operatorów, no nie do końca mi się to układa w całość

 

 

Ogólnie to bdb gra i jak ktoś głodny takich klimatów bioszokowo-halflajfowych to będzie zadowolony, ale jednak całościowo to Rapture > Talos. 

 

No i jest też niezły soundtrack, szczególnie zapadł w pamięć ten kawałek, imo jeden z lepszych momentów w gierce jak się odpala ta muzyka. 

 

https://www.youtube.com/watch?v=ahHW2yotVh8

Odnośnik do komentarza

Ja też dziś skończyłem, 26h ale wszystkich Q nie zrobiłem.

Ja nadal twierdzę że normal jest dosyć wymagający jak na dzisiejsze standardy.

Owszem z wymaxowanym shotgunem i możliwością robienia ammo można jechać na jana ale mimo wszystko sporo razy ginąłem.

Questy te co skończyłem muszę powiedzieć że naprawdę świetne, minus jest taki że w połowie gry ma się tyle tych Q rozpoczętych że człowiek gubi się w tym wszystkim.

Story bardzo mi się podobało, endingi dają radę :)

26h to bardzo dobry wynik a tak jak mówię sporo rzeczy nie zrobiłem, a i trophy są ciekawie pomyślane co by grę przynajmniej 2/3 razy przejść.

Ja platynę odpuszczam za dużo gier do ogrania, ale naprawdę spoko zestawik pucharków wymagający rozłożenia gry na czynniki pierwsze .

Odnośnik do komentarza

Questy fajne bo każdy ma jakąś tam dość ciekawą drobną historyjkę, ja odpuściłem tylko dwa - ten z Grantem lockwoodem, za nic nie mogłem go znaleźć a marker znikał za każdym razem jak wychodziłem do przestrzeni i drugi z mapa skarbów, brakowało mi jednej mapki. Ten drugi sobie zespoilerowałem i nagrodą jest dość przydatny item jakby ktoś chciał grać bez użycia neuromodów. 

Odnośnik do komentarza
Gość suteq

ja odpuściłem kilka mniejszychy questów oraz szukanie wszystkich załogantów. Szczególnie to szukanie pod koniec było upierdliwe i też chociażby Lockwooda znaleźć nie potrafiłem :D

Bo nie ogarniasz. :kaz:

 

On z tego co pamiętam był daleko od stacji, jakieś 600 metrów.

 

Ja zrobiłem większość jak nie wszystkie poboczne questy, znalazłem 'wszystkich' pracowników, przeczytałem 'wszystkie' emaile oraz odsłuchałem 'wszystkie' audiologi. Ogólnie jak popatrzyłem po trofikach to brakuje mi tylko za przejście konkretnymi sposobami. Bardzo miło spędzone 25h. 

Odnośnik do komentarza

Chodzi mi o to że główny wątek od połowy gry trochę schodzi na 2 plan przy natłoku tych q pobocznych.

Q same w sobie są b. fajne ale w ogólnym rozrachunku gra mnie nie zaskoczyła a ending tylko ok gdzie w takiej Somie na koniec miałem niezłego mindfucka.

Jesli chodzi o story to dla mnie przegrywa zarówno z bio jak i z Deusami choć DE MD też ending nie robił.

Edytowane przez Schranz1985
Odnośnik do komentarza
Gość suteq

Tak. Jedynie jeden quest z tego co widziałem mi się zbugował bo miałem odnaleźć jednego typa, którego już wcześniej znalazłem ale był fantomem więc go zrecyklingowałem granatem i gra zwariowała. Głupie, że gra nie bierze pod uwagę, że coś się już wcześniej zrobiło i nie aktywuje questa od razu. 

 

 

 

Ja zrobiłem większość jak nie wszystkie poboczne questy, znalazłem 'wszystkich' pracowników, przeczytałem 'wszystkie' emaile oraz odsłuchałem 'wszystkie' audiologi. Ogólnie jak popatrzyłem po trofikach to brakuje mi tylko za przejście konkretnymi sposobami. Bardzo miło spędzone 25h. 

 

Odnośnik do komentarza

Gra dostała update dla PS4 Pro.

 

PS4 Pro Support added for:
- Enable Screen-Space Reflections
- Higher quality shadows
- Improved texture appearance
- More texture memory (stable streaming)
- Anisotropy 16x (from 4x)
- Improved visual fidelity
- Less LOD usage
- Dynamic lights show up further
- Particles are allowed to draw more pixels per effect

Odnośnik do komentarza
Gość suteq

 

Mozna wlaczyc bransoletke Lockwooda w Deep Storage chyba? 

 

Można, ale dalej nie pokazuje wtedy jego dokładnej lokacji na zewnątrz. 

 

Bo z tego co pamiętam trzeba włączyć śledzenie lokalizacji w komputerze ochrony i wtedy już jest znacznik. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...