Skocz do zawartości

Kino azjatyckie


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

Zdecydowanie wolę spin off, niż współczesną adaptację oryginału. Pasożyty wyglądają za mocno komputerowo, ale zakładam, że już mało kto chce się bawić w efekty praktyczne. Strzelam, że bohaterka ma pasożyta w stylu tego typa z anime, którego pasożyt zainfekował tylko szczękę (i nauczył się wulgarnego prowadzenia rozmów z TV).

Odnośnik do komentarza

Dwa lata się zabierałem za te filmy.

Jedynka dobra, fajne walki, fabuła potrafi zaskoczyć.

Dwójka typowy sequel, scenariusz podobny jak w jedynce, tylko więcej postaci, więcej akcji i kulejące efekty specjalne. Do tego rozwleczony do granic absurdu, momentami już tak mnie nudził, że przewijalem. Zawiodłem się, bo scenarzysta ten sam co poprzednio, zrobił też wczesniej swietne  I saw the devil.

Jedynke polecam, dwójke jak ktoś się nudzi i spodobało mu się uniwersum to można od biedy do kotleta sprawdzić.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Commitment (2013) - koreański akcyjniak, długo mi zalegał na dysku, trzeba było wreszcie sprawdzić. Ogólnie fabuła tyczy się szpiegów z Korei Płn. Fajne sceny walk choć finalna rozwałka trochę zawiodła. A no i pogubiłem się w fabule w pewnym momencie kto z kim się tu naparza i dlaczego jedni zdradzają drugich. Nie znam układów polityki koreańskiej, więc pewnie rodowity mieszkaniec bardziej to rozumie. Ogólnie film ok.

 

Yaksha (2023) - kolejne kino akcji z agentami, tylko że poziomem wyglądające jak produkcja tv zrobiona dla tv puls czy tv4. W sumie by się zgadzało bo to dla netflixa. No niby mamy trochę strzelania, ale to wszystko jest tak słabo wykonane że choć oglądałem ten film w niedziele, już nie wiele z niego pamiętam.

 

A Writer's Odyssey (2021) - a tutaj chińskie fantasy. Główny bohater szukający zaginionej kilka lat temu córki, dostaję nadzieje że ją odnajdzie, ale musi w zamian zabić autora powieści fantasy. Powieści która wpływa na losy niektórych ludzi. Więc mamy akcję dziejącą się w dwóch płaszczyznach, w realnym świeci i powieści fantasy. Film jest ładnie nakręcony, a efekty specjalne są na wysokim poziomie. Niestety przez 2 godziny niektórym postacią poświęcono za mało czasu, a niektóre wątki zbyt szybko się kończą. Zabrakło lepszego balansu, a była by o wiele lepsza produkcja.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Perfect Days - to nie do końca kino azjatyckie, bo reżyserem jest Niemiec, ale aktorzy są japońscy i rzecz dzieje się w Tokio, więc nosi wszelkie ślady japońszczyzny. To film na ukojenie po ciężkim dniu, wrzucający nas w świat bardzo ułożonego i małomównego faceta sprzątającego fikuśne tokijskie toalety, wiernego swojej rutynie, lubującego się w amerykańskiej kulturze. Będąc skromnym i życzliwym człowiekiem roztacza wokół siebie jakąś magnetyczną aurę, do której przyciągani są różni ludzie. To jest duchowa kontynuacja "Patersona" z Adamem Driverem, więc kto polubił tamten film, tutaj powinien czuć się jak ryba w wodzie, a umiejscowienie akcji w Tokio staje się dla nas, growych nerdów, dodatkową atrakcją.

Polecam.

 

 

Edytowane przez Wojtq
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Ghost Mansion (2021) - zbiór strasznych historii które wydarzyły się w pewnym bloku. Mamy więc głównego bohatera który przeprowadza wywiad w budynku słuchając tych strasznych opowieści. Historie są różne, pewnie każdy znajdzie coś co mu się bardziej spodoba, ale niestety aż tak mocno nie straszą. Znaczy zawsze można się domyśleć kiedy chcą nas zaskoczyć jakimś jump scare i rzeczywiście tak jest. Ogólnie jest to więc kolejny zestaw historyjek które na końcu filmu dają jakiś twist (tutaj nic specjalnego), czyli motyw który już był wielokrotnie wałkowany przez horrory. Tutaj w wydaniu koreańskim. Jak najbardziej do obejrzenia.

 

Devils aka Akmadeul (2023) - kurde mogło być to nowe I Saw the Devil. Mamy twardego glinę który szuka bandy seryjnych morderców. Mamy motyw z filmu "Bez Twarzy" z Cagem i Travoltą. Ale zabrakło jakości, szlifów i chyba większego budżetu. Niby jest brutalnie, ale nie do końca, najlepsze azjatyckie filmy o mordercach robiły to lepiej. Brakuje też lepszego przedstawiania psycholi, ich motywacji, większego brudu i dramatu ludzkiego w tym filmie. No i chyba główny plot twist zbyt szybko wychodzi na jaw. Film trwa niecałe dwie godziny, ale tak 30 minut dłużej by się przydało by to lepiej poukładać. Szkoda niewykorzystanego potencjału na coś o wiele lepszego.

  • Plusik 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, mitra napisał:

Piszcie, gdzie oglądacie. Kino czy vod czy zatoka. Dobrze wiedzieć gdzie można to obejrzeć.

Bida jest z azjatyckim kinem, zazwyczaj torrenty. Netflix od dłuższego czasu trochę ratuje sytuacje, ale głownie seriale wrzucaja.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...