Ale mnie leje ten typo z tym wiosłem z kości, chyba narazie odpuszcze, wrócę jak dobędę dasha czy cuś. Idę do Deep Docks

Dobrze, że ten atak w dół można zmienić później, bo już mnie irytował.

Ale bossowie to są zajebiście zaprojektowani, jedne z lepszych w metroidvaniach

Fourth Chorus - true cinema .

Jezu Sister Splinter... myślałem, że wyjdę z siebie zaraz.

Noo gra się fajnie, cieszy mnie że fast travel jest w sumie od zaraz bo w 1 coś pamiętam że nie tak szybko można było korzystać.

5 minut temu, messer88 napisał(a):

Noo gra się fajnie, cieszy mnie że fast travel jest w sumie od zaraz bo w 1 coś pamiętam że nie tak szybko można było korzystać.

Ławeczek też więcej.

Splinter sister udupiona, co się nawkurwiałem to moje, ale satysfakcja po walce

Czysty miodek

Komu się zdaje te bone scrolle?

A na jakim etapie jesteś? Bo to później się odblokowują niektóre postacie.

26 minut temu, badzejo napisał(a):

Splinter sister udupiona, co się nawkurwiałem to moje, ale satysfakcja po walce

Czysty miodek

Też się cieszyłem tylko po to by zaraz trafić na Widow. Przysiadłem na moment.

24 minuty temu, Rotevil napisał(a):

A na jakim etapie jesteś? Bo to później się odblokowują niektóre postacie.

W Greymoor

7 godzin temu, WisnieR napisał(a):

Też się cieszyłem tylko po to by zaraz trafić na Widow. Przysiadłem na moment.

Kurde to pocieszyłeś, zaraz pewnie na nią trafię 😅 xD

Ja sobie dopiero odblokowałem dasha i straciłem pierwsze 200+ paciorków - BOLI bo miały być zakupy

8 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a):

W Greymoor

To na spokojnie, będzie jeszcze czas

Godzinę temu, messer88 napisał(a):

Ja sobie dopiero odblokowałem dasha i straciłem pierwsze 200+ paciorków - BOLI bo miały być zakupy

Warto wymieniać paciorki na koraliki, bo czasami się przydają w najmniej odpowiednim momencie, czyli jak mamy 0 i nie ma gdzie zdobyć :).

Już się miałem wkurwiać, że ktoś zapomniał dodać ławki w H.M. (mocny difficulty spike), a potem pomyślałem, że to jest właśnie piękne w metroidvaniach - idziesz czasem po omacku, walczysz z trudami, a na końcu okazuje się, że nie ma żadnej nagrody. Piękna metafora życia. :)

edit: ja pierdolę te sekcje platformowe na "różach". Zginąłem 10x więcej razy na tym gównie niż w walce z jakimkolwiek bossem.

2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał(a):

edit: ja pierdolę te sekcje platformowe na "różach". Zginąłem 10x więcej razy na tym gównie niż w walce z jakimkolwiek bossem.

własnie tam jestem i musiałem na chwilę zrobić przerwę z irytacji. aż 200 paciorków straciłem przez to gówno.

7 minut temu, Figaro napisał(a):

własnie tam jestem i musiałem na chwilę zrobić przerwę z irytacji. aż 200 paciorków straciłem przez to gówno.

Jak już człowiek nieco nabierze wprawy to jest znośnie. Mimo wszystko mi pomogło aby dół + atak wykonywać dosłownie kiedy Hornet dotyka już papryczki (myślę, że jest to papryczka patrząc na okolice). W ten sposób unikam sytuacji w której postać wykonuje faktyczny atak co często kończy się stratami równie bolesnymi co u Ciebie.

Jak te krainy cudownie wyglądają, a GM z tą muzyką to jest jakiś mastersztyk.

edit: ależ ten crossbuy to jest złoto, konkubina ogląda coś na TV a ja w sypialni, monitor i pad -> pełna synchronizacja

Ja po 9h gry. TO OD TYCH PAPRYCZEK MOŻNA SIĘ ODBIJAĆ?

No to wracam!

Te papryczkowe skoki o dziwo idą mi świetnie bo w jedynce to ostro czasem kurły leciały podczas pogo na kolcach xD

A szczególnie dobrze jest po zmianie ataku w dół, na normalny a nie jakieś ukośne badziewie

Wyłapałem właśnie pierwszego crasha na PS5.

Trzeba coś odblokować żeby się odbijać od papryczek? Bo jak biłem zwykłym atakiem to nic nie dawało, musi być pogo? Widziałem gdzieś latanie rozkładając sukienkę...

Ja wlasnie zebralem oklep od ptaszyska 3 razy i ide pooddychac. Teznie wiedzialem ze od papryczek mozna sie odbijac wiec bede musial sie wrocic gdziekolwiek one byly. Wiekszy problem sprawiaja mi te killroomy z kolejnymi falami wrogow niz bossowie. Tzn. zobaczymy jak pojdzie z ptaszyskiem. Spaniala gierka.

12 minut temu, Shankor napisał(a):

Trzeba coś odblokować żeby się odbijać od papryczek? Bo jak biłem zwykłym atakiem to nic nie dawało, musi być pogo? Widziałem gdzieś latanie rozkładając sukienkę...

Nic nie trzeba odblokowywać, atak w dół i jazda 😄