Witajcie. 

Jakiś czas temu została zapowiedziana wersja na PS4. Na stronie Obsidianu jest Coming Soon, ale np. Amazon ma pre-order z datą grudzień 2020...

 

Wiecie coś więcej na ten temat?

Jedynie tyle, że premiera na PS4/XB0 jest 28 stycznia 2020 roku.

A wiadomo kiedy Switch?

Patrząc na jakość portu pierwszego PoE na pstryka to możliwe, że nigdy.

W dniu 7.12.2019 o 18:35, marcinwks napisał:

Jedynie tyle, że premiera na PS4/XB0 jest 28 stycznia 2020 roku.

Informacja pojawiła się dosłownie jak już chciałem kupić na PC. Mam tylko nadzieję, że te cholerne loadingi ogarną, bo już w jedynce miałem momenty, że chciałem dać sobie spokój...

No i ta cena 

xD ograj na pc z dyskiem ssd albo poczekaj na nową generacje Naprawdę jak widze jakie loadingi miała jedynka to tu będzie tragedia. O wiele więcej jest małych lokacji i przeskoków między statkiem a wyspami. Ja grałem na pc dawno temu i loadingi były ZEROWE. Tak jak zresztą w jedynce na pc. Ale chętnie bym przytulił 3 część . Tęsknie za tym światem może wrócę bo dlc nie ograłem do 2 części .

Edytowane 29 stycznia 20205 l przez blantman

Mam laptopa z SSD. Nie jest demonem mocy, ale pilarsow powinien ogarnąć. I właśnie nie wiem czy tak nie zrobię. Poczekam na recenzję i wtedy zdecyduję. W Dwójce można na początku manualnie wybrać decyzje jakie podjęliśmy w pierwszej części czy tylko przez wgranie save?

A będzie trójka? Twórcy narzekali, że sprzedaż z części na cześć co raz gorsza.

Edytowane 29 stycznia 20205 l przez SetoPL

Na ten moment nie zapowiada się, żeby była trzecia część.

ja jedynke ogralem na ps4, chyba w tydzien, tak sobie urlop spedzilem. chcialem platyne wbic, ale mialem buga i nie moglem dokonczyc ostatniego questa z drugiego dodatku.

 

obiecalem sobie jednak, ze ostatni raz gram w gre z takimi loadingami (absurdalna dlugosc + ilosc). szkoda, ze znow zje.bali

4 minuty temu, Ölschmitz napisał:

 

obiecalem sobie jednak, ze ostatni raz gram w gre z takimi loadingami (absurdalna dlugosc + ilosc). szkoda, ze znow zje.bali

Widziałeś już rezencję? Dalej takie po(pipi)ane loadingi?

tak, jakis gosc pisal, ze okolo minute jeden.

 

plus akcje jak w jedynce, kiedys juz je opisywalem.

 

W dniu 13.09.2017 o 13:44, Ölschmitz napisał:

(...)

 

drugi minus to absurdalna ilosc i czas loadingow na ps4. (pipi)a. niektore questy to 20 minut loadingu i 5 minut gry.

 

- "powiedz jej, ze costam"

- loading zeby wyjsc z budynku

- biegniesz na druga czesc miasta, loading

- wchodzisz do budynku, loading

- wchodzisz na pietro, loading

- gadasz, schodzisz na parter, loading

- wychodzisz, loading

- drugi koniec miasta, loading

- wchodzisz do budynku, loading

- "ok powiedzialem", zadanie ukonczone, wychodzisz - loading

 

ehh, gdyby nie komorka pod reka to chyba bym tych pillarsow calych odpuscil.

 

Haha fakt. Sam siedział z jedną ręką na forum

Ale w takiej sytuacji odpuszczam wersję na PS4. Nie wytrzymam tego znowu. 

Edytowane 29 stycznia 20205 l przez SetoPL

Powtarzam wszystkie gry crpg na dysku ssd to mus. Nie widze sensu w męczarniach na padzie i starych konsolach. Szczególnie że pillarsy pójdą na naprawdę starym sprzęcie i nie wymagają nie wiadomo czego. 

2 godziny temu, blantman napisał:

Powtarzam wszystkie gry na dysku ssd to mus. 

fixed

 

 

 

Edytowane 30 stycznia 20205 l przez suteq

Kurczę, nie wiedziałem, że 1 ma takie długie loadingi na konsolach ;/ Jak to wygląda w przypadku innych RPG np. Divinity?

7 godzin temu, blantman napisał:

Powtarzam wszystkie gry crpg na dysku ssd to mus. Nie widze sensu w męczarniach na padzie i starych konsolach. Szczególnie że pillarsy pójdą na naprawdę starym sprzęcie i nie wymagają nie wiadomo czego. 

Na padzie gra się bardzo przyjemnie i jak mam wybór wolę ograć na PS, ale tutaj bez kitu nie dam rady z tymi loadingami, więc wezmę wersję na PC, a że akurat promocja jest na steam

3 godziny temu, 20inchDT napisał:

Kurczę, nie wiedziałem, że 1 ma takie długie loadingi na konsolach ;/ Jak to wygląda w przypadku innych RPG np. Divinity?

Divinity gra się bardzo przyjemnie. Tam loadingi aż tak nie doskwierają i śmiałi polecam. Ogólnie gra jest genialna. Jedyne co to grzebanie w menusach na PC wypada lepiej.

Ale już inwentarzem lepiej się zarządza na konsoli, bo na kompie brakuje możliwości zaznaczenia kilku przedmiotów naraz. Dziwne, ale podpisuje się pod tym co kolega wyżej powiedział - Divinity 2 można śmiało na konsoli ograć, Pillarsy niestety nie nadają się przez bardzo długie loadingi. Moj Macbook z 2014 roku szybciej ładował Pillarsy niż PS4 z dyskiem 7200 obrotów, a skoro nawet taki stary Macbook to odpali to proponuje sprawdzić na swoich sprzętach, bo wymagania nie są straszne.

Pillarsy nawet nawet na Pececie z SSD zamulają okrutnie. Zwłaszcza jak się jest pod koniec gry to sejw dużo waży. Z tym, że na PC od biedy można zgrać tak na PS4 od połowy gry sami nie wchodzimy do pomieszczeń czy sklepów bo szkoda nam czasu na ładowanie.

Wydziałem ostatnio jak chodzą pilarsy na zwykłym PS4 HDD. Nie kupujcie. Loadingi to jakiś kosmos. Na PRO z SSD jescze jakoś by uszło, ale dalej trwa to za długo. Biorę wersję na PC.

 

W ogóle dopiero się dowiedziałem, że można tam grać turowo. Dla mnie bomba!

Ktoś ma info czy patche coś poprawiły( loadingi) czy olali temat ?  

Właśnie pograłem trochę na PC i gra robi świetne pierwsze wrażenie: przejrzysty kreator postaci, piękna grafika, ładna muzyka i taki generalnie bajkowy feeling. Mam tylko obiekcje, czy po tym jak nie przeszedłem jedynki mam szansę wkręcić się w fabułę. Niestety na razie wiele z tego nie rozumiem, jest dużo jakiś dziwnych pojęć, bogów itd. ale de facto nie wiem po co gram:D Pamiętam, że w takiego Baldura 2 wchodziło się, jak w masło bez znajomości jedynki, widzę, że tu może nie być tak kolorowo.

Jak mało postów w porównaniu z pierwszą częścią. Tak mało osób zagrało czy nikt nie chciał się podzielić wrażeniami? Zdecydowałem, że będę grał RTWP, a nie turn based, więc ściągnąłem wersję na PC. Fajnie, że dodali taki tryb po roku(?) od premiery gry, ale z tego co wyczytałem w necie, to raczej dodane na siłę, bo niektóre statystyki/skille są wtedy zupełnie bezużyteczne. Dobrze, że jest coś na wzór gambitów z ff12, to może nie będzie trzeba aż tak często pauzować gry jak w jedynce. Postaram się tym razem nie czytać żadnych buildów i grać w ciemno. Mam nadzieję, że barbarzyńca bez multiclassingu da radę

Tak tryb TB jest na doczepkę. Bodajże zręczność nie ma najmniejszego sensu, bo normalnie odpowiada za częstotliwość ataków, a w trybie turowym mamy akcje, więc.... Dodatkowo najprostsze walki, który normalnej wygrywa się w kilkanaście - kilkadziesiąt sekund w trybie turowym trwają wieczność. A co do samej gry to nie wiem dlaczego w nią nie gram jest w każdym aspekcie lepsza od jedynki, ale jakoś mnie nie wkręciła. W sumie biegałem od questa do questa i za dużo nie wynikało z tego. A i polecam grać z skalowaniem lvl, bo mnie strasznie irytowało jak musiałem co chwilę zbaczać z drogi, bo miałem za słaba postać. 

Tu jest temat poświęcony obu częściom. Strona 11 zaczyna się "dwójka"

 

Smaczna jest ta gierka. Wiecej pieprzu niż jedynka. Najbardziej cieszy mnie, ze nie ma dwoch paskow zycia i teraz po walce hp regeneruje sie do pelna. Ustawiłem sobie wczoraj wieczorem ai, zeby na starcie walki sie buffowali i leczyli w razie potrzeby. Wiekszosc akcji sam bede robil, bo nie ufam, ze trafia celnie umiejetnosciami aoe. Robie questy w Nekatace, ale juz fabularnie podoba mi sie bardziej ta czesc. Nie wiem kiedy mi zleciało to ~10h. Gra z duszą.