Opublikowano 17 godzin temu17 godz. Hej, gdyby Ubisoft nie utrzymywał przez te 18 lat swojego Projektu Manhattan w Montpellier, to pewnie nigdy nie wytrenowano by tam na sucho przy próbowaniu ludzi do zrobienia Expedition 33, więc nie można powiedzieć, że na nic się to nie zdało. Ponadto w międzyczasie przykładali się do innych gierek, jak Prince of Persia Metroid, Raymany (i część ludzi dokłada teraz cegiełkę do nowego Raymana) i Valiant Hearts. Niekończenie Beyonda to już wręcz instytucja sama w sobie lol. Przeżyje nas wszystkich.Initiative to megaporacha - w głowie się nie mieści, ile postaci z doświadczeniem z wielkich, najwyżej cenionych gier tam zatrudniono, by przez tyle lat wierzgali wkurzeni, że projekt donikąd nie zmierza. Ludzie znani z Tomb Raidera, God of War, RDR, Last of Us, Control, GTA, Warcraft, wszystkich hitów - koszt musiał być ogromny. To nie miało być studio do zrobienia fajnej spoko gierki wzbudzającej trochę nostalgii, Perfect Dark miał w założeniu być produktem wielkiego budżetu i znaczącą wartością dla Xboxa. Zabrakło liderostwa? Wydawało by się, że nietrudno przy takim budżecie znaleźć "dobrego lidera", ale to zawsze bardziej skomplikowane. Wielu liderów zmienia studio i następna gra wcale nie jest sukcesem. Zwłaszcza gdy widzimy skalę porażki Benziesa z MindsEye...
Opublikowano 16 godzin temu16 godz. Pamiętam, że bodaj w lutym 2006 roku wraz z kumplem kupiliśmy sobie sprowadziwszy z Niemiec przez pośrednika konsole X360, przy czym kumpel wziął wraz ze sprzętem grę Kameo, zaś ja Perfect Dark właśnie. Potem mieliśmy się wymienić. Okazało się, że PD to straszny niestety syf. Jedno z największych moich rozczarowań ever. Nie mogłem się wprost doczekać kiedy kumpel przekaże mi Kameo. Tam się w tej grze w zasadzie nic nie zgadzało za wyjątkiem jednego: fajnie się miejscami świeciły tekstury w niektórych miejscach, tak trochę jak psu jajca bym powiedział. Sam zaś gameplay, projekty poziomów a zwłaszcza strzelanie do natychmiastowego zapomnienia. O tej niedoszłej grze też już zapominam, jak zapomniałem o kupie, którą właśnie przed chwilą spuściłem w kiblu.
Opublikowano 16 godzin temu16 godz. 1 hour ago, ogqozo said:Hej, gdyby Ubisoft nie utrzymywał przez te 18 lat swojego Projektu Manhattan w Montpellier, to pewnie nigdy nie wytrenowano by tam na sucho przy próbowaniu ludzi do zrobienia Expedition 33, więc nie można powiedzieć, że na nic się to nie zdało. Ponadto w międzyczasie przykładali się do innych gierek, jak Prince of Persia Metroid, Raymany (i część ludzi dokłada teraz cegiełkę do nowego Raymana) i Valiant Hearts. Niekończenie Beyonda to już wręcz instytucja sama w sobie lol. Przeżyje nas wszystkich.Initiative to megaporacha - w głowie się nie mieści, ile postaci z doświadczeniem z wielkich, najwyżej cenionych gier tam zatrudniono, by przez tyle lat wierzgali wkurzeni, że projekt donikąd nie zmierza. Ludzie znani z Tomb Raidera, God of War, RDR, Last of Us, Control, GTA, Warcraft, wszystkich hitów - koszt musiał być ogromny. To nie miało być studio do zrobienia fajnej spoko gierki wzbudzającej trochę nostalgii, Perfect Dark miał w założeniu być produktem wielkiego budżetu i znaczącą wartością dla Xboxa.Zabrakło liderostwa? Wydawało by się, że nietrudno przy takim budżecie znaleźć "dobrego lidera", ale to zawsze bardziej skomplikowane. Wielu liderów zmienia studio i następna gra wcale nie jest sukcesem. Zwłaszcza gdy widzimy skalę porażki Benziesa z MindsEye...Jak do jednego pokoju dajesz samych samców alfa to myślisz, że będą słuchać sztucznie wykreowanego lidera?Co do tego gościa od MindsEye - w Rockstarze był producentem i z tej roli wywiązywał się bardzo dobrze. Od spraw kreatywnych trzymali go z dala. W swoim studio chciał robić wszystko i zwyczajnie do pewnych rzeczy się nie nadawał, tyle.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.