W dniu 11.10.2025 o 18:14, NemoKOF napisał(a):

Nds było dużo więcej i można znaleźć użytwki w sensownych pieniądzach Więc imo na sprzed który ma nds zastąpić nie widzę specjalnie miejsca.

wolę kupić sobie tego Anbernica DS niż używaną 20 letnią konsolkę z ekranami gdzie kolory zalało maślanką. Nie wierzę iż padło tu na forum to cytowane zdanie, jestem szczerze w szoku. Nowy sprzęt za mniej niż 100$, nie trzeba ,,polować'' na zadbany egzemplarz, nie trzeba wydłubywać wykałaczkami brudu i kurzu ze szczelin w obudowie konsolki, pewnie można będzie uruchomić gierki w wyższej rozdzielczości. No co wy.

10 minutes ago, Krzysztof93 said:

wolę kupić sobie tego Anbernica DS niż używaną 20 letnią konsolkę z ekranami gdzie kolory zalało maślanką. Nie wierzę iż padło tu na forum to cytowane zdanie, jestem szczerze w szoku. Nowy sprzęt za mniej niż 100$, nie trzeba ,,polować'' na zadbany egzemplarz, nie trzeba wydłubywać wykałaczkami brudu i kurzu ze szczelin w obudowie konsolki, pewnie można będzie uruchomić gierki w wyższej rozdzielczości. No co wy.

Dokładnie, też wolę kupić takiego chińczyka niż starą, używaną konsolę - szczególnie handhelda.

Stare hh to tylko na półkę, granie średnio przyjemne. Kupiłem sobie God of Wary na PSP i curva chodzi to w 20 klatkach gdzie na emu wyższa rozdziałka i działa płynie. Pomijam tragiczne ekrany z dzisiejszej perspektywy. Fajnie odpalić na pół godziny i powspominać ale żeby grać to są lepsze sprzęty.

Za to stacjonarki retro uwielbiam, podpinam pod ekran jaki chcę i gram sobie natywnie ciesząc się zdecydowanie bardziej niż na emu.

Ja tam wolę mieć New 3ds xl z ipsami I szczerze liczę, że doczekam się zamiennych ekranów. Rozumiem wasz punkt widzenia natomiast dodał bym jeszcze 2 aspekty - dźwięk w emulatorach ndsa jakbym nie sprawdzał ma opóźnienie i jest często z defektami, opóźnienie jest też spore w sterowaniu. Są gierki imo których nie ogracie sensownie. Z kolei rzeczywista potrzeba 2 ekranów to też domena moim zdaniem niewielkiej ilości gier.

Ja nie jestem zbieraczem i im mniej uprzedzeń tym lepiej dla mnie, to oczywiście moja perspektywa :-) Zobaczymy co ten anbernic umie jak ktoś go dostanie w ręce natomiast ja swój case opisałem, nie jest to sprzęt dla mnie.

P.S. Jeszcze dodam że pewnie jestem skrzywiony bo mam swojego New 3ds xl od premiery, kupiony w jakimś komputroniku za chorą kasę xD

31 minutes ago, NemoKOF said:

Ja tam wolę mieć New 3ds xl z ipsami I szczerze liczę, że doczekam się zamiennych ekranów. Rozumiem wasz punkt widzenia natomiast dodał bym jeszcze 2 aspekty - dźwięk w emulatorach ndsa jakbym nie sprawdzał ma opóźnienie i jest często z defektami, opóźnienie jest też spore w sterowaniu. Są gierki imo których nie ogracie sensownie. Z kolei rzeczywista potrzeba 2 ekranów to też domena moim zdaniem niewielkiej ilości gier.

Ja nie jestem zbieraczem i im mniej uprzedzeń tym lepiej dla mnie, to oczywiście moja perspektywa :-) Zobaczymy co ten anbernic umie jak ktoś go dostanie w ręce natomiast ja swój case opisałem, nie jest to sprzęt dla mnie.

P.S. Jeszcze dodam że pewnie jestem skrzywiony bo mam swojego New 3ds xl od premiery, kupiony w jakimś komputroniku za chorą kasę xD

No skoro masz New 3DS to oczywiście, że taki Anbernic nie ma dla Ciebie żadnego sensu. Dla mnie też by nie miał. Wolałbym sobie już w takim przypadku kupić jakiś flashcard żeby nie przeszukiwać eBaya i przepłacać za rzadkie gry.

Nie trzeba już takich bajerów, wszystko śmiga z poziomu konsoli i jej karty SD a na samego 3DSa są nawet mody do niektórych gier z NDS dające np widescreen albo obsługę circlepada (np w Mario 64 DS) itd.

Zupełnie na poważnie parę lat temu, więc już w czasach lepszych jakościowo maszynek (mam Switcha od premiery) ogrywałem VNki na Vicie (w wersji SLIM bo jest sporo jaśniejsza). Skończyłem tak serię Danganronpa. Miała ona przewagę na Switchem bo mieści się a kieszeni i łatwo było zabrać na spacer ze sobą.

No ale to stwierdzenie, że nie ma miejsca na tego typu konsole to jest już taki fikoł z podwójnym pierdnięciem, że ja już wiele tu dziwnych przemyśleń czytałem ale to mi aż duszę roztrzaskało.

Nie ma miejsca proponuję:

• Dwudziestoletnią konsolkę uwaloną brudem, tłuszczem, potem, bakteriami, wirusami i gównem z ekranami od Sony Ericsson k310i

• Ponad dziesięcioletnią używaną konsolę uwaloną brudem, tłuszczem, potem, bakteriami, wirusami i gównem zdolną do odpalenia NDS i 3DS ale za to w atrakcyjnej cenie jakiegoś tysiąca złotych

• Emulator i przełączanie się między ekranami

• Mieć od dawna swojego New 3DSa i wyjebane jajca

Jak co tydzień powstają nowe konsolki dające przyrost 1.3 FPS w grach na PS2 to jest cisza ale kurde faja jak będzie konsolka z dwoma ekranami dająca możliwość wejścia w zupełnie inną bibliotekę gier i oferuje coś więcej niż kształt/rozmiar i dwa FPSy w San Andreas więcej to pojawia się stwierdzenie, że NIE MA DLA NIEJ MIEJSCA Jezu

To będzie hit sprzedażowy. Taki Anbernic w stylu GBA SP był hitem a oferował tylko co, format z klapką? Tutaj nie dość, że mamy clamshell to jeszcze dwa analogi i dwa ekrany, a całość wygląda jak ulepszony DS Lite. Biorę na bank, mam nadzieję, że touchpad będzie ok ale raczej nie trudno o to by był gorszy niż w konsoli wypuszczonej 20 lat temu. Fajnie by było gdyby system to był Linux ale niestety są plotki o Androidzie.

Ja coś czuje, że dużo normików się natnie, kupią ten budżetowy sprzęcik, a potem będzie jak nie pójdą gry z 3ds.

Ogólnie teraz jest na internecie moda i boom na 3ds, stara konsola poszła w viral, ceny za granicą poszły do góry, nie wiem jak to u nas wygląda, bo mam 3 konsole i nie obserwuje rynku.

Godzinę temu, Krzysztof93 napisał(a):

No ale to stwierdzenie, że nie ma miejsca na tego typu konsole to jest już taki fikoł z podwójnym pierdnięciem, że ja już wiele tu dziwnych przemyśleń czytałem ale to mi aż duszę roztrzaskało.

Nie ma miejsca proponuję:

• Dwudziestoletnią konsolkę uwaloną brudem, tłuszczem, potem, bakteriami, wirusami i gównem z ekranami od Sony Ericsson k310i

• Ponad dziesięcioletnią używaną konsolę uwaloną brudem, tłuszczem, potem, bakteriami, wirusami i gównem zdolną do odpalenia NDS i 3DS ale za to w atrakcyjnej cenie jakiegoś tysiąca złotych

• Emulator i przełączanie się między ekranami

• Mieć od dawna swojego New 3DSa i wyjebane jajca

Jak co tydzień powstają nowe konsolki dające przyrost 1.3 FPS w grach na PS2 to jest cisza ale kurde faja jak będzie konsolka z dwoma ekranami dająca możliwość wejścia w zupełnie inną bibliotekę gier i oferuje coś więcej niż kształt/rozmiar i dwa FPSy w San Andreas więcej to pojawia się stwierdzenie, że NIE MA DLA NIEJ MIEJSCA Jezu

No spoko, zobaczymy jakość emulacji i tych ekranikow. Ludzie płakali na skalowanie gier Z Nds na 3ds. Może przesadzam. Ja wiem ze tego nie kupię i wg mnie dostępność nds w różnych wersjach jest jeszcze. Dodaj do tego że cześć ludzi autentycznie ma gierki na półkach I chce grać w swoje gierki, dla nich przeróbka jest minusem Co dopiero emulacja. Ty zmieniasz te urządzenia co chwilę z tego co kojarzę więc masz inną optykę. Czy się sprzeda to się pewnie nie dowiemy bezpośrednio ale zobaczymy czy się form factor przyjmie I pytanie Jak zawiasy

P.S. Gdyby tylko istniały środki czyszczące rozpuszczające tłuszcz i będące bakteriobójcze i bezpieczne dla elektroniki... Ale nie istnieją. Kolega pewnie też tylko nowe auta z salonu kupuje które nie były na jazdach próbnych bo ktoś wirusy na kierownicy zostawił. Jestem na to zbyt biedny, zazdroszczę

Godzinę temu, Shen napisał(a):

Ja coś czuje, że dużo normików się natnie, kupią ten budżetowy sprzęcik, a potem będzie jak nie pójdą gry z 3ds.

Ogólnie teraz jest na internecie moda i boom na 3ds, stara konsola poszła w viral, ceny za granicą poszły do góry, nie wiem jak to u nas wygląda, bo mam 3 konsole i nie obserwuje rynku.

U nas mam wrażenie że ceny nie zmieniły się poza wariantami limitowanymi I takimi Z dwoma ipsami. Tu ceny dojechały do 2300-3000.

Co to są dwa ipsy? Ja mam limitkę Monster hunter te srebrną, z kartonem i wszystkim, ale tego nigdy nie sprzedam xd

9 minutes ago, NemoKOF said:

No spoko, zobaczymy jakość emulacji i tych ekranikow. Ludzie płakali na skalowanie gier Z Nds na 3ds. Może przesadzam. Ja wiem ze tego nie kupię i wg mnie dostępność nds w różnych wersjach jest jeszcze. Dodaj do tego że cześć ludzi autentycznie ma gierki na półkach I chce grać w swoje gierki, dla nich przeróbka jest minusem Co dopiero emulacja. Ty zmieniasz te urządzenia co chwilę z tego co kojarzę więc masz inną optykę. Czy się sprzeda to się pewnie nie dowiemy bezpośrednio ale zobaczymy czy się form factor przyjmie I pytanie Jak zawiasy

P.S. Gdyby tylko istniały środki czyszczące rozpuszczające tłuszcz i będące bakteriobójcze i bezpieczne dla elektroniki... Ale nie istnieją. Kolega pewnie też tylko nowe auta z salonu kupuje które nie były na jazdach próbnych bo ktoś wirusy na kierownicy zostawił. Jestem na to zbyt biedny, zazdroszczę

No ja kupiłem nowe z salonu zamówione z konfiguratora.

Wracając, ci którzy mają pudełka na półce to raczej się nawet tym Anberniciem nie interesują. Nie ma co tutaj dorabiać jakiejś ideologi to po prostu kolejny z dziesiątek modeli Anbernica, który tym razem wydaje się być idealny do grania w romy z DS i tyle.

5 minut temu, Shen napisał(a):

Co to są dwa ipsy? Ja mam limitkę Monster hunter te srebrną, z kartonem i wszystkim, ale tego nigdy nie sprzedam xd

W 3dsach (niektórych) są 2 rodzaje ekranów. TN, częstsze, gorsze kolory i kąty widzenia i IPS, rzadsze, lepsze kolory i kąty. Często bywały 2xTN. Rzadziej górny IPS, dolny TN. Jeszcze rzadziej górny TN, dolny IPS. Najrzadziej oba IPSy. I za to ludzie świadomi płacą więcej a świadomi Janusze liczą. Nie ma też dobrego miejsca żeby np kupić IPSa i włożyć Co po przeróbce jest możliwe. Jeden koleś zapowiedział, że zrobi oledy do podmiany ale nic się nie dzieje w tej kwestii. Są takie mody do różnych konsol.

7 minut temu, Czoperrr napisał(a):

No ja kupiłem nowe z salonu zamówione z konfiguratora.

Wracając, ci którzy mają pudełka na półce to raczej się nawet tym Anberniciem nie interesują. Nie ma co tutaj dorabiać jakiejś ideologi to po prostu kolejny z dziesiątek modeli Anbernica, który tym razem wydaje się być idealny do grania w romy z DS i tyle.

Jestem ciekawy systemy i co tam da radę odpalić. Na razie mało info

6 minut temu, Czoperrr napisał(a):

Wracając, ci którzy mają pudełka na półce to raczej się nawet tym Anberniciem nie interesują. Nie ma co tutaj dorabiać jakiejś ideologi to po prostu kolejny z dziesiątek modeli Anbernica, który tym razem wydaje się być idealny do grania w romy z DS i tyle.

Ja mam grubo ponad 100 pudełek, a i tak jade na programatorze, bo mi się nie chciało wstawać i zmieniać kartów, czy zabierać ich na wyjazdy, tak wszystko mam na jednym i elo, a pudełka to tylko zbieractwo. Dlatego tez Thora kupie, żeby mieć całe retro jakie mnie interesuje na jednej maszynie, bez żonglowania.

Mam podobne podejście. Ale są tacy co kupują anbernica pod każdy system bo przypomina kształtem konkretną maszynkę. Co kto lubi. Sam wolę jak ty, mieć mniej i móc przełączać w locie

16 minut temu, NemoKOF napisał(a):

Ty zmieniasz te urządzenia co chwilę z tego co kojarzę więc masz inną optykę.

Źle kojarzysz powiem więcej ja nie lubię tego kompulsywnego kupowania i nie pochwalam co niektórych tutaj. Jak już coś mam to mam i nie szukam dziury w całym bo kolejny nowszy model ma jakąś tam pierdołę dodaną lub zrobili coś inaczej ale nie wiadomo czy lepiej. Od 3 lat mam jedną jedyną retro konsolkę czyli RG35XX od tamtego czasu powstało ich pierdylion a ja ciągle czekam na dwa ekrany bo tylko taką zdecydowałbym się kupić.

Używany NDS w dobrym stanie, nie będzie tańszy od nowej konsoli za mniej niż 100$ ale tego nowego będę mógł sam pobrudzić własną kupą. Chciałem kupić kiedyś NDS ale zdjęcia mnie zniechęcały jak zobaczyłem jaki to ma ohydny ekran. Mogli dawać zdjęcia wyłączonej konsoli to bym już pewnie dawno miał ją w domu (serio).

Ok Krzychu, każdy ma swoje podejście

1 hour ago, Krzysztof93 said:

Źle kojarzysz powiem więcej ja nie lubię tego kompulsywnego kupowania i nie pochwalam co niektórych tutaj. Jak już coś mam to mam i nie szukam dziury w całym bo kolejny nowszy model ma jakąś tam pierdołę dodaną lub zrobili coś inaczej ale nie wiadomo czy lepiej. Od 3 lat mam jedną jedyną retro konsolkę czyli RG35XX od tamtego czasu powstało ich pierdylion a ja ciągle czekam na dwa ekrany bo tylko taką zdecydowałbym się kupić.

Używany NDS w dobrym stanie, nie będzie tańszy od nowej konsoli za mniej niż 100$ ale tego nowego będę mógł sam pobrudzić własną kupą. Chciałem kupić kiedyś NDS ale zdjęcia mnie zniechęcały jak zobaczyłem jaki to ma ohydny ekran. Mogli dawać zdjęcia wyłączonej konsoli to bym już pewnie dawno miał ją w domu (serio).

Też z retro mam tylko RG35XX ale używam go tylko gdy gdzieś lecę samolotem a tak to gram na Steam Decku. Wiadomo, przydałoby się w nim Wifi ale tylko z tego powodu nie będę go wymieniał na inny podobny model. Ten Anbernic DS to konsolka dająca faktycznie jakiś upgrade względem RG35XX więc zakup rozważę po pierwszych testach.

Co do ekranu NDS Lite to zapamiętałem go całkiem dobrze, nie przypominam sobie by czyms mnie raził ale może nie pamiętam albo nie widziałem niczego lepszego (poza PSP) bo było to w 2006 roku

Ostatnio jak odpaliłem swoje PSP Street to pod względem ekranu nawet ten mój tani Anbernic wypada lepiej więc możliwe, że masz rację co do jakości tych starych wyświetlaczy.

Nie wygląda na androida, słabe zdjęcie ale pasek am a górze, ikony... Wygląda na jakieś linuxowe dziwadło

1 hour ago, NemoKOF said:

Nie wygląda na androida, słabe zdjęcie ale pasek am a górze, ikony... Wygląda na jakieś linuxowe dziwadło

To nie Linux. Tak sobie myślę że Linux mógłby mieć problemy z obsługą dwóch ekranów w taki sposób.

Godzinę temu, NemoKOF napisał(a):

Nie wygląda na androida, słabe zdjęcie ale pasek am a górze, ikony... Wygląda na jakieś linuxowe dziwadło

A czemu Linux miałby mieć problem z czymkolwiek? Od dawna w linuxie używasz wielu ekranów np w kompie czy laptopie mając kilka monitorów. Linux kernel jest też w androidzie i odpowiada za komunikację ze sprzętem.