Skocz do zawartości

Console Wars 15: Każdy coś tam dla siebie znalazł

Featured Replies

Opublikowano
22 minuty temu, Pupcio napisał(a):

To niezły Nintendo entuzjasta co nie miał wiiu xD nie podawaj mi ręki na nintendo online wariat bo dla mnie jesteś zwykłą łajką na motorze


Niby łączy nas wspólna pasja do gier z duszą, ale różni to, że Ty qrwa nawet nie posiadasz Switcha, tylko grasz na emu? Wiem, prawda boli.

 

Oczywiście, że nosiłem się z zamiarem kupna WiiU, żeby nadrobić co nieco, ale gdy zaczęły wychodzić remastery gier na Switcha, które chciałem ograć, to nie było już sensu, zostało WW, które tak czy siak się pojawi!

 

4 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Dobry był ten Goldeneye, fakt. Pamiętam kiedy będąc szczylem zagrywałem się w to u babci na wsi. Miałem trzy pady więc graliśmy multi na tym dziwnie podzielonym ekranie, cudowne czasy.

 

No i oczywiście zakaz używania złotego pistoletu. :D


Dalej w to gram z kumplami. I oni lubią “złoty pistolet”, zwłaszcza w basement :)

Edytowane przez zdrowywariat

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Wyświetleń 622,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Zresztą nie ma co się teraz wykręcać że  granie w lepszej jakości nagle was smieszy bo jeszcze ponad rok temu sami pisaliście że "strata" tych gier "by was zabolała". A przynajmniej schabek tak pisał

  • Kurwa juz sam microsoft przyznaje ze sony robi lepsze gry i legendarne serie XD jak te biedne boty z growego domu dziecka musza sie czuc broniac xkurwy   To jakby waszym ojcem byl Suchodolsk

Opublikowano
8 minut temu, zdrowywariat napisał(a):


Niby łączy nas wspólna pasja do gier z duszą, ale różni to, że Ty qrwa nawet nie posiadasz Switcha, tylko grasz na emu? Wiem, prawda boli.

 

Oczywiście, że nosiłem się z zamiarem kupna WiiU, żeby nadrobić co nieco, ale gdy zaczęły wychodzić remastery gier na Switcha, które chciałem ograć, to nie było już sensu, zostało WW, które tak czy siak się pojawi!

 

 

Ty się tłumacz miyamoto a nie mnie podrabiańcu :) 

Opublikowano
9 minut temu, Pupcio napisał(a):

Ty się tłumacz miyamoto a nie mnie podrabiańcu :) 


Ja przynajmniej posiadałem wszystkie konsole Nintendo, oprócz jednej WiiU, a i jeszcze nie miałem Virtual Boya, więc z czystym sumieniem mogę się mianować Nintendofagiem, Game Boya za dziecka nosiłem w kieszeni, a na N64 zagrywałem się z kumplami w Mario Kart i Golden Eya w garażu i piwnicy, takie to były piękne czasy!

 

Ty nagle stałeś się fanem Nintendo, bo jest w najlepszej formie, gdy ja od zawsze nim byłem na dobre i na złe, a raczej stałeś się pseudo-fanem emulowania gier Nintendo na śmiesznym laptopie.

 

 

Edytowane przez zdrowywariat

Opublikowano

Gość bez wiiu nazywa siebie fanem Nintendo xD tu jest jakaś ukryta kamera?! Gdyby nie ja i mój zakup wiiu to byś teraz grał na xboxie a nie na switchu ty łysy sprzedawczyku! Weźcie go stąd chłopaki bo mnie chyba zaraz rozniesie!

Opublikowano
Teraz, Pupcio napisał(a):

Gość bez wiiu nazywa siebie fanem Nintendo xD tu jest jakaś ukryta kamera?! Gdyby nie ja i mój zakup wiiu to byś teraz grał na xboxie a nie na switchu ty łysy sprzedawczyku! Weźcie go stąd chłopaki bo mnie chyba zaraz rozniesie!


Ja tu na forum przyjaciół nie będę miał i nawet się na to nie nastawiam, bo dla mnie najważniejsza jest prawda! Pokaż fotkę ze Switchem i kolekcją gier pseudo-fanie? Dla Ciebie BOTW zaczęło być dobre, gdy dowiedziałeś się od innych, a ja to czułem, gdy zobaczyłem trailer, cytuję:

 

“Wspomnę jeszcze, że Switch to tak naprawdę 4 w jednym, patrząc na funkcjonalność i historię Nintendo. Bo mamy N64, kanapowe multi, Wii, bo można grać za pomocą ruchu, WiiU, bo można łatwo przełączać między screenem - TV, i mamy GameBoya, bo Switcha można wszędzie ze sobą zabrać. Ale największą zaletą Switcha jest minimalizacja padów, kabli, czy innego osprzętu do gry za pomocą ruchu, do gry w czterech i do przenoszenia konsoli, na przykład z domu do kumpla. No i karty, jak znalazł dla kolekcjonerów, dlatego Nintendo odniesie ogromny sukces ze Switchem, zapamiętajcie moje słowa, a Zelda to będzie przełom, od początku o tym piszę.”

 

Tak że zdanie możemy mieć podobne, co do niektórych gier, ale fanem Ninny to Ty żadnym nie jesteś, to już Paulo jest większym, bo grał w GoldenEya i nakurwia na 3DSie.

Opublikowano

Skończyłem z tobą dyskusje zdrowy FURIACIE. Gdzie byłeś w najczarniejszej godzinie gdy Nintendo cię potrzebowało? Pewnie na paralotni czy innym spadochronie. Pan zdrowy pseudofan przychodzi na gotowe omijając całą generację! "Fan Nintendo" sieczunia 

Opublikowano
6 minut temu, zdrowywariat napisał(a):

to już Paulo jest większym, bo grał w GoldenEya i nakurwia na 3DSie.


Zdrowy, ja do X360 byłem fanbojem Nintendo i miałem każdą ich stacjonarke do Gacka włącznie. Przy Wii i WiiU odpadłem, bo wiadomo - potężny sprzęt MSu, ale za to handheld to już absolutnie każdy od nich był w moim posiadaniu.

 

Wiele zawdzięczam Nintendo i dążę ich ogromnym szacunkiem, czego nie powiem o Sony, a czego nie napisze w temacie.

 

Nawet dzisiaj jestem większym fanem Nintendo niż Pupcio, a yebany wozi się po forum jakby wykupił wszystkie Switche w Poznaniu. :kekw:
Beka z pseudo fana od zawsze na zawsze.

Opublikowano
13 minut temu, Pupcio napisał(a):

Skończyłem z tobą dyskusje zdrowy FURIACIE. Gdzie byłeś w najczarniejszej godzinie gdy Nintendo cię potrzebowało? Pewnie na paralotni czy innym spadochronie. Pan zdrowy pseudofan przychodzi na gotowe omijając całą generację! "Fan Nintendo" sieczunia 


Miałem ważniejsze wydatki, nie zawsze było mnie stać na konsolę Nintendo day1. Tak naprawdę Switch jest drugą, jeszcze DSa kupiłem day1, a wszystkie inne rok, czy kilka, po premierze. I tak jak już pisałem, konsole, czy to od Ninny, czy od innego corpo, kupuję głównie dla system sellerów, Wii wleciało, bo wyszło Super Mario Galaxy i DKCR.

 

Jestem fanem Nintendo, ale trzeźwo myślącym, były generacje, gdy najlepiej bawiłem się u konkurencji: Xbox pierwszy i PS3.

 

Ciśniesz po steam deklach, a sam ogrywasz gry Nintendo na laptopie, cóż to za hipokryzja? I jeszcze próbujesz nabrać mnie na empatię, że kupiłeś WiiU, żeby ratować Nintendo xD

Edytowane przez zdrowywariat

Opublikowano

Kierwa zdrowy to Ty jeszcze nie cyknąłes że Pucio to najgorszy typ gracza, wypalony, śmiejący się że wszystkich oczywiście przez łzy. Zero zajawki, udawane identyfikowanie się z Nintendo ale Nintendo Yuzu. Granie w śmieciogierki na wypranym z duszy laptopie. 

Dzisiaj pewnie jakaś sesyjka w Pumpkin Jacka, przegryzana Call of Juarez. Jak to sam mówi, sieczka ;)

Opublikowano

Haha nie mogę z tych zagrywów, jeszcze shena co gra w te jrpgowe śmieci tu brakuje xD

Opublikowano
4 minuty temu, Pupcio napisał(a):

Haha nie mogę z tych zagrywów, jeszcze shena co gra w te jrpgowe śmieci tu brakuje xD


Skoro lubi jRPGi to lubi, ja jak za jakimś gatunkiem nie przepadam to nie twierdzę, że jest ujowy, tylko podchodzę do tego tak, że ktoś go musi lubić, tak jak ja platformówki, metroidvanie, survival horrory, stealth, czy slashery, wtedy przychodzi zrozumienie, polecam tak do tego podchodzić!

Edytowane przez zdrowywariat

Opublikowano

Ja już nie, jest jak chorągiewka na wietrze, wystarczy zajrzeć do wątku Laiki, jak zdanie zmieniał pod wpływem innych, nie wierzę już chłopu.

 

Są tu osoby, z którymi może mi nie po drodze, ale mają swoje zasady, więc nic do nich nie mam. Jest też pan R, który nigdy nic ode mnie nie polubił i potrafi cały limit minusów na mnie zużyć, dlatego dla mnie również jest mało wiarygodny.

 

Ja rozumiem, że można za kimś nie przepadać, ale żeby mścić się z tego powodu na gierce, a przy tym na developerach? To patologia!

 

Ja nie wiążę osób z grami, więc jeśli ktoś wrzuca zajebistą grę to cieszę się razem z nim, nawet jeśli bardzo za tą osobą nie przepadam.

 

Dlatego chorągiewkom na wietrze i userom z ego spuchniętym, jakby je ktoś kijem do bejsbola napierdalał, mówię stanowcze nie!

Edytowane przez zdrowywariat

Opublikowano
Godzinę temu, zdrowywariat napisał(a):

@GearsUpco o tym sądzisz?

 

O czym? Z tego co wiem Pucio ogrywał Zeldy na Switchu i mimo sprawdzenia jak hula na emulatorku w 60 to dokończył na konsoli. Dzisiaj to nie wiem czy warto posiadać konsolę jak za rogiem S2 i takiego Metroida Prime pewnie tam będzie najlepiej ograć, po prostu kwestia cierpliwości (chociaż ja się szykuje na Xeno X i będzie ogrywane na Switchu, zadziwia mnie wciąż ile można wycisnąć z tej konsoli).

 

2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał(a):

S2 dzięki zapasowi mocy obnaży impotencję Nintendo w kwestii robienia gier 

 

Odważnie bo nikt nie narzekał jak wygląda open world w Zeldach a teraz może być tylko lepiej. Będzie można zamienić cel-shading w bardziej realistyczną oprawę chociaż nie wiem czy oni sami by tego chcieli z punktu widzenia jak ta seria się rozwijała.

 

Przecież jak weszło 3D zrobili najlepszą platformówkę ever, to samo 8 bitów - przez większość uważana za najlepszą grę na całym systemie był Mario Bros 3, w 16 bitach również rozjebali (SMW, Super Metroid, Link to the Past).

 

Co jak co ale japończycy umieją się dostosowywać do nowych technologii jak nikt. Równie dobrze mógłbyś tak napisać o Capcomie dzisiaj i zostałbyś wyśmiany.

Opublikowano
7 minut temu, GearsUp napisał(a):

Odważnie bo nikt nie narzekał jak wygląda open world w Zeldach a teraz może być tylko lepiej


XD dosłownie o tym, że gra wygląda jak gówno można poczytać mnóstwo na forum - szacun za fizykę, ale mówić że Zelda wygląda dobrze to mocno naciągana sprawa

Opublikowano
1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał(a):


XD dosłownie o tym, że gra wygląda jak gówno można poczytać mnóstwo na forum - szacun za fizykę, ale mówić że Zelda wygląda dobrze to mocno naciągana sprawa


Ma swoje momenty, a do tego mapa i widoczność jest ogromna, no i jeśli kogoś bolą oczy na 55-75 cali to zawsze może ograć na 7. Nigdy nie miałem problemu z grafiką gier od samego Nintendo, bo albo nadrabiały stylem graficznym (w BOTW i jeszcze w WW podoba mi się najbardziej ze wszystkich Zeld), albo designem.

Opublikowano

Pierwsza wizyta w hateno i kakariko przy tej oprawie to iście magiczna chwila, ciareczki :banderas: taka gra powstaje raz na kilkanaście lat

Opublikowano
14 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Nie no, jest sporo naprawdę urodziwych gier na Switcha, ale jak gra ma rozmazane tekstury czy ząbki to nie można wyciągać z tego jakiejś większej głębi.


Ja się zachwycałem grafiką w BOTW, z lotu ptaka na przykład, czy kolorkami, przez cykl 24h, gdy niebo i trawa - cudna do tego - mieniła się wszystkimi kolorami. Jedynie tekstury czasami biją po oczach, głównie skały w trakcie wspinaczki. To piękna gra, która dzięki obranemu stylowi graficznemu tak naprawdę nigdy się nie zestarzeje.

Edytowane przez zdrowywariat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.