Jak pisałem kolejne 3 epizody za mną. Jedyne czego mi brakuje to więcej takich ujęć "brudnego" Londynu, ale może nie te czasy. Hardy jest genialny, Brosnan też daje radę, tylko Mirren mi tu nie pasuje.

ale sztos wjechał dziś, oglądałem 20 lat temu, trzeba odswieżyć przed trzecim sezonem

Najlepszy polski kryminał, top 3 overall jakie widzialem.

Sposób prowadzenia historii, klimat, zdjęcia, muzyka, scenariusz, stopień popierdolenia tych historii - wybitny serial. Naprawdę warto obejrzeć.

@Shen dodali polskie napisy? Czasami muszę oglądać w polskich filmach i serialach napisy, bo gubię się czasem, co tam mówili.

Nie słyszysz?

Słyszę, kiedyś pisałem o sobie i o słuchu, to raczej moje lore zna. Ale napisy zawsze mi w tym pomagają.

Przecież słaby dźwięk to podstawa polskich filmów

Mobland genialny w każdym calu, może poza trochę przerysowanymi rolami Mirren i Brosnana. Wciągnął jak bagno, 10 odcinków chce się obejrzeć w maratonie. A w tym roku jeszcze od nich Tulsa i Kingstown. Oby też dowieźli.

Mobland bardzo dobre. Bałem się trochę, że będzie to kolejny sztampowy Ritchie robiony kopiuj-wklej a tu zdziwienie, bo wszystko jest dobrze poprowadzone, bez montażu paralityka po 10 red bullach. Plejada aktorów dała radę, choć zgadzam się, że niektóre postacie mocno przerysowane. W całej historii czuć echa Donovana i z tego co czytałem to pierwotnie ten projekt miał być prequelem, co ostatecznie prozucono, ale vibe pozostał. Dobra historia, dobrzy aktorzy, sporo twistów, brutalność, mało dłużyzn, nie ma się do czego przyczepić, 8.5/10.

Musze odpalić ten Mobland, skoro tak zachwalacie, tylko Glinę skończę.

A Glina juz numer 1. Aż sam sie zaczynam skłaniać do kolejnego rewatcha, chociaż juz dosłownie z 10 razy obejrzałem całość.

To też miałem od dawna na liście, dodali razem z Gliną. Oglądał ktoś? Podobno dobre, szczególnie pierwsze sezony. Taki damski House.

Mobland po 2 epizodach bardzo dobry. Przerysowane postacie to u niego są wszędzie tylko albo spoko jak w klasyce jak Snatch albo słabe jak w tym serialu co jest na Netflix.

Pierwszy sezon Gliny skończony, nic się ten serial nie zestarzał, żeby tego trzeciego nie zjebali.

3 godziny temu, Shen napisał(a):

Pierwszy sezon Gliny skończony, nic się ten serial nie zestarzał, żeby tego trzeciego nie zjebali.

Tworzy to chyba w dużej mierze ta sama ekipa (Pasikowski, Jabłoński, scenariusz Maciejewskiego, osoby od zdjęć, scenografii, muzyki...), wiec wydaje mi sie, ze to sie nie moze nie udać!

Jedyna obawa to zapewne brak większej obecności na ekranie Radziwiłowicza, bo to jest przezkozak, stworzyl znaczna część klimatu dwóch pierwszych sezonów. Ponoć byl widziany na planie, wiec pewnie sie pojawi, ale kto wie czy nie tylko na chwilę, jako mrugniecie okiem do fanów S01 i S02?

Tak sobie w ogóle jeszcze mysle, ze jakby serial na takim poziomie jak dwa pierwsze sezony zrobiło HBO z odpowiednim marketingiem i dystrybucja na świecie, to by pod kątem popularności spokojnie mogł stanąć na równi (jak nie wyżej) od klasyków typu True Detective.

Perełka.

Edytowane czwartek o 13:121 dzień przez LeifErikson

45 minut temu, LeifErikson napisał(a):

Tworzy to chyba w dużej mierze ta sama ekipa (Pasikowski, Jabłoński, scenariusz Maciejewskiego, osoby od zdjęć, scenografii, muzyki...), wiec wydaje mi sie, ze to sie nie moze nie udać!

Jedyna obawa to zapewne brak większej obecności na ekranie Radziwiłowicza, bo to jest przezkozak, stworzyl znaczna część klimatu dwóch pierwszych sezonów.

Widziałem nagranie z planu, już jest jakaś młoda, zdolna policjantka wymalowana jak na dyskoteke w ekipie.

56 minut temu, Shen napisał(a):

Widziałem nagranie z planu, już jest jakaś młoda, zdolna policjantka wymalowana jak na dyskoteke w ekipie.

To jest córka scenarzysty, wiec mam nadzieje, ze ogarnął jej tą rolę na poziomie.

Córka scenarzysty i doktor Seifert tak w ogóle, w sensie Maciejewskiego i Pilaszewskiej.

Coraz bardziej się zastanawiam, żeby dać unsuba chociaż mam najwyższą opcję za 25 zł z promki. Na koniec sierpnia usunęli dużo filmów w tym wszystkie transformersy, teraz usuwają trylogię Ojca Chrzestnego. Wydaje mi się, że więcej dobrych filmów znika niż się pojawia ale przynajmniej dali gline.

Nadal mój ulubiony streaming, ale głównie starsze rzeczy tam oglądam. W październiku nowy Glina.

Prime jest teraz mój ulubiony, też jest masa starych filmów nawet klasyki z lat 50. No nic przejrzę jeszcze raz co tam mają i najwyżej kiedyś wrócę ale cebula będzie piekła że już nie będę miał promki