Opublikowano 30 maja30 maj Dwa meczyki zrobione i pierwszy boss zaliczony, gra się fajnie jak to w Elden-a problem jest taki że nawalili tyle ikonek na mapie że ciężko mi obecnie coś ogarnąć. Ale kwestia czasu i mapa będzie ogarnięta, ogólnie nic specjalnego ale tego się spodziewałem od taki extra mode do podstawki by po skończeniu gry mieć co robić. Mimo że gra ma potencjał rozwojowy, nowe mapy,bossowie czy bohaterowie to wydaje mi się że nie będą tego tak mocno wspierać.
Opublikowano 30 maja30 maj No u mnie już drugi boss miazga, mimo posiadania epickich złotych itemów to załatwił nas z 50% życia. Jest ciężko ale tak ma być i jak jeszcze rozgrywka PVE jest spoko tak przeraża mnie wizja PVPVE tego potworka na switcha 2.
Opublikowano 30 maja30 maj 7 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a):Tą grę robili juniorzy, podobnie jak to coś na Switcha 2. W sumie to dobrze, że Miyazaki nie ma czasu na takie pierdoły, jak te coopowe twory.To gówno na s2 robi sam Miyazaki. Studio zjadło własny ogon.
Opublikowano 30 maja30 maj 3 i 4 boss to jest żart, latają po całej arenie i najlepiej byłoby grać 3x łucznikiem, imo trochę się zawiodłem na ich designie
Opublikowano 31 maja31 maj 13 godzin temu, Rotevil napisał(a):3 i 4 boss to jest żart, latają po całej arenie i najlepiej byłoby grać 3x łucznikiem, imo trochę się zawiodłem na ich designieChodzi o tego motyla i te jaszczurkę czy co to jest? Wydaje mi się że można bić tylko jednego i tak w pewnym momencie się scalają w jednego.
Opublikowano 1 czerwca1 cze Ostatni boss pyknięty za drugim razem, świetny jest, ale z całej gry ten koziolud Libra jest najcięższy. Dobrze się bawiłem, choć później już wkrada się lekka monotonia na początku, jak już ogarniasz gdzie biegać i kosisz początkowych bossów z zamkniętymi oczami. Przydałby się też jakiś tryb NG+ lub coś podobnego, tryb solo wymaga też poprawek w balansie. To szybkie bieganie i wspinanie się powinno być w podstawowym Eldenie, szkoda, że tego nie ma, szybciej by się eksplorowało. Teraz zostało mi już robienie questów wszystkich postaci, fajne to nawet jest, historia najeźdźcy mi się najbardziej podoba, tu macie go w gigachadowej formie:Chyba najlepszy do grania z randomami, sporo hp, jego umiejętność kloc ratuje kompanów i odwet dobrze się sprawdza na bossów Edytowane 1 czerwca1 cze przez Rotevil
Opublikowano 3 czerwca3 cze No giereczka trochę heroina, nawet jak trafię na ekipę podwyższonego ryzyka co nie wie co ma robić dostając w dupsko wyłączam grę po to by zaraz włączyć ją spowrotem. Obecnie 4 pierwsze bossy położone i w sumie mając zgraną nawet średnią ekipę dałoby radę zrobić wszystko na raz, wystarczy dobrze dobierać bossów na mapie bo są strasznie nierówne. Jakiegoś olbrzyma czy też 3 rycerzy pokonamy w parę sekund natomiast randomy biją wszystko co idzie i tak trafiając na jakiegoś smoka lepiej uciekać bo szkoda czasu na niego. Czekam aż jeszcze trochę poprawią solo i postaram się przelecieć całą samemu.
Opublikowano 3 czerwca3 cze W dniu 1.06.2025 o 02:38, Rotevil napisał(a):Ostatni boss pyknięty za drugim razem, świetny jest, ale z całej gry ten koziolud Libra jest najcięższy. Dobrze się bawiłem, choć później już wkrada się lekka monotonia na początku, jak już ogarniasz gdzie biegać i kosisz początkowych bossów z zamkniętymi oczami. Przydałby się też jakiś tryb NG+ lub coś podobnego, tryb solo wymaga też poprawek w balansie. To szybkie bieganie i wspinanie się powinno być w podstawowym Eldenie, szkoda, że tego nie ma, szybciej by się eksplorowało. Teraz zostało mi już robienie questów wszystkich postaci, fajne to nawet jest, historia najeźdźcy mi się najbardziej podoba, tu macie go w gigachadowej formie:Chyba najlepszy do grania z randomami, sporo hp, jego umiejętność kloc ratuje kompanów i odwet dobrze się sprawdza na bossów Nie mam siły na ustawki obecnie, jak szło Ci z randomami wszystko ogarnąłeś?
Opublikowano 3 czerwca3 cze Tak, wszystkich finałowych bossów zrobiłem z randomami, nie ma tragedii, większość, to ludzie, którzy mają ograną podstawkę eldena, widać to po ich ruchach i znajomości ataków przeciwników, obecnie wszedł patch poprawiający grę solo i jest już łatwiej, dwóch już zrobiłem Wylderem, łucznik jest też dobrą klasą do tego trybu, polecam
Opublikowano 26 czerwca26 cze Gra się niezle trzyma, po tym jak tu niektorzy konczyli po kilku dniach, spodziewalem sie wiekszych spadkow
Opublikowano 31 lipca31 lip Ten nowy boss to jakaś porażka, jeżeli chcą przyciągnąć z powrotem graczy to pozdro, oby tak dalej
Opublikowano 3 sierpnia3 sie Pierwszy run za mną z 2 randomami, czuć, że to taka dużo bardziej zręcznościowa wersja Eldena.Niestety nie udało się pokonać głównego bossa, bo randomy zamiast eksplorować biegały na pałę do przodu.Spróbuję jutro duo/solo.W dniu 27.06.2025 o 00:40, Shen napisał(a):Gra się niezle trzyma, po tym jak tu niektorzy konczyli po kilku dniach, spodziewalem sie wiekszych spadkowEwidentnie Ci co zostali maksują gierkę, ale samemu teraz wejść do gry z randomami to wydaje mi się po 1 runie będzie mega ciężko.
Opublikowano 4 sierpnia4 sie Piererwszy udany run za mną w duo, te emocje pod koniec <3. Jednak potrzebowałem więcej Eldena. Bardzo dobrze mi się gra tym Najeźdzcą, chyba przy nim zostanę.Gra jest o dziwo dobra na krótkie sesje.W dniu 31.07.2025 o 17:16, Rotevil napisał(a):Ten nowy boss to jakaś porażka, jeżeli chcą przyciągnąć z powrotem graczy to pozdro, oby tak dalej Dodali nowego głównego bossa w ostatnim patchu, czy raczej tych mniejszych?
Opublikowano 4 sierpnia4 sie To jest ulepszona wersja głównego bossa, nic specjalnego, poprzednie były o wiele lepsze, w czwartek ma być następny ulepszony. Dobrej zabawy wam życzę
Opublikowano 6 sierpnia6 sie Został final boss.Ogólnie ta gra jest dosyć prosta, chyba, że ma się wyjątkowego pecha z dropami i randmowymi bossami (np. ten zatruwający ziemię to hardkor), na pewno nie jest to poziom DLC do Eldena. Zarówno solo, jak i duo i trio ((wtedy najtrudniej, podobnie jak w Eldenie skalowanie HP jest monstrualne).Legendarki dropią aż miło, system lootu też na plus, bo From ma tego od groma i tutaj użyli chyba wszystkiego co mieli w Eldenach, a są i rzeczy z Dark Souls, jak strój Havla :D.Augur trio to beka wnusiu, bo ubicie go zajęło chyba ze 20 minut (party złożone z 3 najeźdźców). Trochę mi się przypomina Elden Beast, tylko prostszy.Wrażenia pozytywne ogólnie, tylko jednak po tych 10-15 runach już sporo rzeczy się powtarza, więc po final bossie już raczej dam sobie spokój z calakowaniem. Takie 8/10, na pewno nabrałem też nieco więcej chęci na coś podobnego w świecie podobnym do BB, co ma wyjść na S2. From nauczony tą gra pewnie jeszcze to poulepsza.Jedyna poważna wada to działanie gry na PS5 Pro, gra nie tylko nie ma żadnych pro ulepszeń, prócz pewnie nieco większej liczby klatek, ale to nie znaczy, że jest ok. Znowu dropi klatki nawet na Pro, kolejny raz po Eldenie taka sytuacja, ten silnik nie jest najlepszy i na pewno tutaj From jak chce zrobić dobry coop na S2 ma sporo do naprawy, ale tam pewnie lock 30 i nara (widać Bloodbornelike'i już tak mają, zanurzone w 30 na sekundę xD).Finalny padł, kawał skurwysyna, połączenie Gaela i Sieroty z Kos, ale dalej nie poziom bullshitu z Erdtree i ichniejszego bossa. Bardzo duża satysfakcja z ubicia trio. Decydowały sekundy <3.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.