Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Czarę goryczy przelać miały profile kandydatów do nagrody. Mowa tu głównie o Messim i Ribérym, wobec których FIFA użyła o wiele bardziej czułych określeń.

 

Cristiano był ponadto bardzo zdenerwowany po wypowiedzi Seppa Blattera na Uniwersytecie w Oksfordzie podczas, której Szwajcar odważył się porównać go do Messiego i uznać Argentyńczyka jako „dobrego człowieka”, dając do zrozumienia tym samym, że Ronaldo jest kimś gorszym. Ponadto mówił o napastniku jako generale, a także użył przykrych słów dotyczących jego fryzury. Prezes FIFA przeprosił Portugalczyka za pomocą Twittera, ale nie podjął żadnych starań, aby spotkać się z piłkarzem oficjalnie

 

XDD

 

Bez jaj, czy tylko ja jestem rozbeczony, czytając teksty z madryckich mediów? To zestawienie to jeden przebój za drugim. "FIFA użyła bardziej czułych określeń". "Szwajcar odważył się porównać go do Messiego". "Odważył się uznać Messiego za dobrego człowieka". "Użył przykrych słów dotyczących fryzury Cristiano". "Przeprosił, ale nie przyszedł z kwiatami". Przecież to wygląda, jakby dzieci naczytały się jakiejś makiawelistycznej książki o budowaniu oddziaływania w mediach i próbowały na swój nieporadny sposób prowadzić kampanię na rzecz Cristiano, robiąc z niczego sytuację konfliktu i wymuszenia wyboru binarnego. Tak pewnie myślą, ale przecież te argumenty są tak żenująco płaczliwe, że chyba nie przekonają nikogo, kto do tej pory nie uważał Cristiano za najlepszego, iż jednak takim jest a tylko FIFA oczernia.

Odnośnik do komentarza

Ja się trochę dziwię ogorkowi. Jak Mou w Madrycie opowiadał podobne farmazony, będąc trenerem najbardziej pokrzywdzonego klubu ever, to wtedy jego wypowiedzi były co najmniej ciekawe. Teraz jest beka z Ronaldo i podobnego poziomu fochowania się na cały świat, a i nic to, że rok temu było tego dwa razy tyle, bo Jose z CR7 przybijali sobie medialne piątki (oczywiście do czasu) płacząc na zmianę i niejednokrotnie w duecie. Jose dzisiaj prowadzi Chelsea i nadal stosuje tą samą politykę medialną co zawsze, ale już nie jest tak doceniany przez ogqozo.

 

 

Codename, król cytatów z hiszpańskich mediów nawrócony?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Nie bardzo rozumiem, co chciałeś dokładnie powiedzieć. Z jednej strony porównujesz tę reakcję fanów Realu, którzy są przekonani, że ich piłkarz jest obiektywnie, bez dwóch zdań, najlepszym na świecie w roku 2013 i że każdy, kto uważa inaczej, albo w ogóle powie jakieś zdanie na temat Ronaldo bez przyklęknięcia, uczestniczy w spisku FIFA mającym promować Messiego. Z drugiej strony Mourinho, który... co? Gdyby Mou powiedział zdanie w stylu "Blatter ośmielił się nazwać Messiego dobrym człowiekiem", "znieważył fryzurę Cristiano" albo analizował treść broszury, mającej przekonywać trenerów niemających pojęcia, kim jest Cristiano, że ten nie jest wcale królem strzelców... gdyby rzucał takie teksty, no to byłoby śmiesznie, ale czy tak zrobił? Nie przypominam sobie, co mnie nie dziwi, bo też nie jest anonimowym oszołomskim fanem Cristiano z sieci, tylko trenerem wypowiadającym się na konferencji, zupełnie inna sytuacja. Nie bardzo widzę w czym tkwi porównanie. Tym bardziej, co z tym Chelsea. No mówi różne rzeczy jako trener Chelsea, czasem całkiem zabawne (począwszy od pierwszego meczu, kiedy po porażce z Bayernem uznał "przegrał lepszy zespół, bez dwóch zdań"), ale nie wiem, co to ma wspólnego z obsesją Realu na punkcie Złotej Piłki.

 

 

Swoją drogą, Mourinho na szczęście nie jest trenerem kadry narodowej i nie musi się poniżać tak, jak to zazwyczaj robią takowi w tym głosowaniu. Del Bosque już przyznał, że w czołowej trójce wpisał Xaviego i Iniestę (i "kogoś trzeciego" - stawiam na Neymara, na zasadzie "pokonał nas? Musi być najlepszy na świecie"), a wśród trenerów - Beniteza nad m.in. Kloppem, "bo to Hiszpan". Jak co roku. Pytanie brzmi, czy Błaszczykowski i Nawałka skorzystają z okazji, by i polski kandydat dostał parę pierwszych miejsc, czy może będą chcieli "być obiektywni" i Lewy zostanie na lodzie, choć tradycyjnie głosy od rodaków zbiorą gracze, których nie powinno być nawet w top 20?

Odnośnik do komentarza

Jaki jest w zasadzie piłkarski odpowiednik "ceglenia"? W każdym razie jak Cristiano i Bale się zejdą, to naprawdę, ludzie na trybunie za bramką rywala mogą pisać testament. Oczywiście, obaj mogą to robić, bo w końcu im wpadnie. Walijczyk nadal w bardzo dobrej formie, bardziej zaskakuje wielki mecz Isco. Ogólnie ciekawe spotkanie, jedno wielkie bombardowanie, no i Real w końcu zachował czyste konto na wyjeździe.

 

Jeszcze bardziej jednostronny mecz zagrało Atletico, w którym rywal (będące niby wysoko w tabeli Getafe) po prostu nie istniał. Wpadło siedem goli i to bez Diego Costy.

Odnośnik do komentarza

Jaki jest w zasadzie piłkarski odpowiednik "ceglenia"? W każdym razie jak Cristiano i Bale się zejdą, to naprawdę, ludzie na trybunie za bramką rywala mogą pisać testament. Oczywiście, obaj mogą to robić, bo w końcu im wpadnie. Walijczyk nadal w bardzo dobrej formie, bardziej zaskakuje wielki mecz Isco. Ogólnie ciekawe spotkanie, jedno wielkie bombardowanie, no i Real w końcu zachował czyste konto na wyjeździe.

 

Jeszcze bardziej jednostronny mecz zagrało Atletico, w którym rywal (będące niby wysoko w tabeli Getafe) po prostu nie istniał. Wpadło siedem goli i to bez Diego Costy.

 

EEEE,że co?

Odnośnik do komentarza

Jaki jest w zasadzie piłkarski odpowiednik "ceglenia"? W każdym razie jak Cristiano i Bale się zejdą, to naprawdę, ludzie na trybunie za bramką rywala mogą pisać testament. Oczywiście, obaj mogą to robić, bo w końcu im wpadnie. Walijczyk nadal w bardzo dobrej formie, bardziej zaskakuje wielki mecz Isco. Ogólnie ciekawe spotkanie, jedno wielkie bombardowanie, no i Real w końcu zachował czyste konto na wyjeździe.

 

Jeszcze bardziej jednostronny mecz zagrało Atletico, w którym rywal (będące niby wysoko w tabeli Getafe) po prostu nie istniał. Wpadło siedem goli i to bez Diego Costy.

 

Słaby ten Twój livescore ogór

Odnośnik do komentarza

Jedynym powodem, dla którego nie gra Casemiro jest chyba to, że za Illarę klub wyłożył grubą kasę. Asysta przy golu Moraty to małe dzieło sztuki. W ogóle podobają mi się młodzi rezerwowi Realu, można by z tego spokojnie złożyć zespół na długie lata, gdyby nie potrzeba marketingowego brylowania wielkimi nazwiskami. No ale taki już urok tego klubu, dobrze, że chociaż gdzieś udaje się wcisnąć młode talenty. ;)

Odnośnik do komentarza

Myślę, że jeśli Bale będzie strzelał łatwego hat-tricka co tydzień, to szybko pojawi się podjara. Jego forma zaskoczyła, jest od meczu z Sevillą fantastyczna - 7 meczów, 8 goli, 6 asyst, każdy mecz co najmniej bardzo dobry. To jest ten najlepszy piłkarz ligi angielskiej, na którego liczyli w Madrycie.

 

 

Swoją drogą, w tym momencie kontuzjowanych jest trzech najlepszych piłkarzy świata, co pozwala porównać, jak sobie radzą ich ekipy bez nich. Real? Grzmoci słabeuszy tak samo jak wcześniej. Bayern? Trochę bardziej się męczy, ale i tak wygrywa mecz ze meczem. Barca? Jak dla mnie trudno powiedzieć, w lidze wysoko wygrywają mimo że rywal  wydaje się grać równie dobrze, a LM zagrali kompletną padakę z Ajaxem.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Hattrick w stylu Ronaldo, czyli wszystkiego gole z łatwych sytuacji. Tylko że jak Ronaldo tak strzeli to jest bogiem, a Bale'u mówią że rozegrał co najwyżej bardzo dobre zawody. I w sumie nie wiele się pomylą, ale to wywyższanie Ronaldo jakby zrobił nie wiadomo co... rzygać się chce.

 

Kto tak mówi? Po czym poznajesz, że hattricki Ronaldo są bardziej doceniane? Mnie się wydawało, że raczej już wszystkim spowszedniały. ;) A jeśli mówisz o reakcji na jego wyczyn w meczu ze Szwecją, to rzeczywiście był godny uznania.

 

No i śmieszy mnie deprecjonowanie goli z łatwych sytuacji, podobnie jak twierdzenie, że "co z tego, że strzela mnóstwo bramek, skoro oddaje dużo więcej strzałów, niż inni napastnicy". Generalnie łatwość dochodzenia do sytuacji strzeleckich jest raczej atutem zawodnika. Podobnie jak umiejętność znajdowania się w "łatwych sytuacjach".

Odnośnik do komentarza

Brazylii (mecz towarzyski, ale to Brazylia vs Argentyna, więc raczej bez olewki- nie tak jak hattricki ze Szwajcarią czy Gwatemalą) w tamtym roku, trzeciego całkiem ładnego, No i pamiętajmy, że Argentyna awansowała do mundialu bez baraży, w bardzo dużej mierze, dzięki grze Leo...

 

Ogorek, ale przyznasz chyba, że Barcelona na tle pozostałych dwóch zespołów w ostatnich meczach była znacznie bardziej osłabiona niż tylko brakiem największej gwiazdy?

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Zresztą dlaczego ma dziwić spuszczanie nad ronaldo? Gośc gra mega 17 bramek w 14 meczach w PD i 8(!) bramek w 4 meczach LM.

Messi strzelał tylko w 5 meczach PD w tym sezonie. Obaj sa genialni ale widze troche ból fanow messiego że krystyna w tym sezonie jest zdecydownie lepszy. Panowie trzeba byc obiektymnym

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...