Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Powinien strzelac 100 bramek nie 50 na sezon. Przeciez ma wsparcie w ataku na poziomie Neyamara czy suareza jak messi. 

 

Dawajcie dalej. Bo zaraz do roboty musze isc. Okej, czyli doszlismy do wniosku ze Ronaldo nic nie dał zespołowi. To teraz prosze o wypowiedzi na temat Bale, Benzemy, Jamesa, isco. 

 

Moim zdnaiem duet Modric Ronaldo to fundament sukcesów realu madryt w poprzednich latach. Ale chciałbym poznac wasza opinie. 

 

Tylko szybko. 

Odnośnik do komentarza

Ogolnie bardzo sie ciesze że Bale wreszcie po 3 latach pobierania kosmicznej gazy zaczyna pokazywac ze nie jest najbardziej przepłaconym transferem w historii Realu madryt i potrafi cos wiecej niz tylko zabierac tlen innym piłkarzom na boisku. Kto wie moze jak tak dalej pójdzie dostanie jakies wyróznienie indywidualne pierwsze od 3 lat.

 

Wydaje mi się, że Beckham był najbardziej przepłaconym transferem Realu. W sumie chyba najbardziej przereklamowany piłkarz na świecie w tamtym czasie.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Nie był, Beckham to byla żyła złota. Marketingowo, bo piłkarsko faktycznie wiele nie zdziałał z realu. To samo bedzie z Ronaldo, gwiazda powoli gasnie ale i tak to jest żyła złota ktorej real sie nie pozbedzie nawet jak nie strzeli 10 bramek granadzie. 

 

Bale to nie wypał, i piłkarsko i marketingowo. Choc moze to sie zmieni, bo teraz daje czadu,oby to nie tylko chwilowy przebłysk.

Odnośnik do komentarza

Nawet jakby 100 bramek zdobył w sezonie to Real i tak nie miałby nawet ligi, bo co Realowi z tego że ten strzeliłby po 5 goli ogóraskom, jak w meczu z Atleti czy Barcelona musiałby by liczyć na karnego albo jakąś wypracowaną setkę. Poza tym Ronaldo fundamentem sukcesów (xd)... chyba indywidualnych. Modrić rozumiem, ale mało kto wspomina o Angelu czy Xabim. Cała ta trójka to był środek kompletny, idealnie zbalansownay oraz główną przyczyną tego, że Real tak dobrze funkcjonował w sezonie La Decimy, oczywiście BBC także świetnie wtedy funkcjonowało, ale jak przychodziło co do czego to środek pomocy brał na siebie odpowiedzialność za wyniki, szczególnie Di Maria, który był jedynym co robił różnicę dryblingami w ataku.

 

Poza tym Kabi, nie wiem czy dobrze skumałem, ale czy Real ma trzymać Ronaldo bo hajs przynosi? Jeśli tak to wspierasz podejście, które zniszczyło Real po przyjściu Becksa, gwiazdeczki grają bez względu na formę, wyrzucają trenerów, ale ważne by hajs robiły.

 

No i Bale to na pewno nie jest niewypał sportowy, bo do Kaki czy Becksa właśnie bardzo mu daleko w tym względzie, szczególnie że Walijczyk miał wielki wkład w zdobyciu największej ilości trofeów przez Real od niewiadomo ilu lat.

Edytowane przez MYSZa7
Odnośnik do komentarza

Z kazdym tak jest, Beckham przeciez wielkiego poziomu pilkarskiego juz w realu nie prezentował, ale czasem je.bnął brameczke, genialnie dorzucił, zaje.bał z wolnego. To i popularny był wiec go trzymali. Dłuzszy okres tego nie było to puscili typa do stanów gdzie jeszcze był popularny. 

Z Ronaldo jest inaczej bo gra jeszcze na pewnym wysokim poziomie, ale poczatek sezonu pokazał ze roznie moze byc w nastepnym sezonie. Z tym ze jednak Ronaldo to nie Beckham, Ronaldo i Messi to ikony pewnej ery w futbolu. Zbić któregos z nich popularnosc napewno nie bedzie tak łatwo jak u Beckhama. W kazdym razie Real to zbyt duzy klub zeby załózmy trzymac Ronaldo kiedy bedzie strzelał 10 bramek w lidz ena sezon ;) 

Odnośnik do komentarza

Rakitic jaka pila do Munira :obama:

Od kiedy stwierdziłem, że Munir jest jedynym piłkarzem który przegrywa rywalizację o miejsce kadrze meczowej z samym sobą, ten zaczął strzelać bramki. Myślę że 9tka to jedyna właściwa pozycja dla Munira, każde zadanie skrzydłowego chłopaka po prostu przerasta, a że psychikę ma chwiejną, to po 2-3 nieudanych zagraniach zaczyna potykać się o własne nogi. Jednak każdy mecz, w którym Munir gra na środku ataku jest w jego wykonaniu przyzwoity i myślę że Enrique to zauważył. Nareszcie jest Arda i Aleix i nie ma potrzeby by chłopaka wystawiać na pozycji, na której ewidentnie się męczył. 

Btw. - Rakitic dał podanie na milimetry, ale głównym konstruktorem akcji bramkowej akcji byłArda - to jak się potrafi zastawić, niejednokrotnie otoczony przez więcej niż jednego rywala, jest doskonałe. A to dopiero pierwsze spotkania, zobaczymy co dalej :)

Edytowane przez Kaliszke
Odnośnik do komentarza

Ja tu śmiechy hihy  z obrony w PL, a to co dzisiaj grają obrońcy Barcy to ręce opadają. Bravo zapomniał jak się gra nogami, podaje w najbardziej niebezpieczne sektory. Vermaelen zalicza TRAGICZNE zawody (a to jak się wypieprzył przy kontrze Malagi...) i czy Bartra jest jeszcze słabszy niż Bleg, że nie gra? Busquets też nie przypomina siebie (a to już wystarczy, żeby Barca straciła większość argumentów w obronie), a boczni obrońcy raczej statystują. Z przodu też nie za ciekawie, Messi nic nie gra, Munir wykorzystał 1000% okazje, Suarez oprócz pierwszych paru minut też zdechł. Malaga  stawia warunki dzisiaj.

 

Chociaż teraz to sędzia się nie popisał w polu karnym Malagi...

 

 

edyta. Straszliwie wymęczone 3 punkty, Malaga zupełnie nie zasłużyła na przegraną po tym jak grała i jakie sytuacje stwarzała. Mecz do zakopania w odmętach świadomości.

Odnośnik do komentarza

dzisiejszy mecz Deportivo - Valencia jest prawdopodobnie ostatnią szansą Gary'ego Neville'a na zachowanie posady. Jeżeli nietoperze nie odniosą przekonującego zwycięstwa sympatyczny anglik mimo konszachtów z właścicielem Valencii zostanie zmuszony do odejścia przez Mestalla.

 

A szanse prawdopodobnie dostanie Rafa Benitez, który wciąż jest tam kochany 

1510723_1084312798267561_127824124133045

"Rafa dałeś nam najlepsze lata naszego życia, dziękujemy!"

Transparent wywieszony przez kibiców Valencii na jak się okazało pożegnalnym meczu Beniteza z Realem Madryt 

miły gest jak na przywitanie znienawidzonego rywala, prawda?

 

Po drugie powrót Beniteza wpisałby się w ogólną tendencje powrotów ludzi którzy stali za sterami wielkiej Valencii na początku bieżącego tysiąclecia. Po całym burdelu wywołanym przez Nuno i Mendesa, przywróceniem świetności klubowi ma się zająć nowy Dyrektor sportowy Pitarch, który piastował te funkcję w latach 2002 - 2004 i Orti który był prezydentem klubu w tym samym czasie. Poza tym do klubu wraca uwielbiany Vincente który ma pełnić funkcję łącznika pomiędzy klubem a kibicami 

 

Co poza tym? 

Z funkcji kapitana zespołu rezygnuje Dani Parejo. Z całym szacunkiem do Daniego, którego niezwykle cenie i uważam za najbardziej niedocenionego piłkarza Los Ches, nie miał On wystarczająco dużo charyzmy aby nosić opaskę kapitana w klubie w którym bycie kapitanem znaczyło mierzenie się z legendami pokroju Canizaresa, Baraja, Albeldy 

 

Nowym kapitanem został Paco Alcacer czyli 22-letni wychowanek kreowany na następce Davida Villi ( jak narazie ma wszystkie argumenty aby być od niego lepszym). A do roli zastępcy kapitana został mianowany Alvaro Negredo, który pod okiem Nevilla zdaję się odbudowywac a ostatnią strzelił piękną bramkę w ostatnim ligowym meczu  z Rayo

 https://www.youtube.com/watch?v=xnf7wtNAsmc

 

Zarówno Negredo jak i Paco mają coś czego od początku brakowało Parejo czyli charyzmę, 

zresztą popatrzcie co robi w tej sytuacji Dani 

https://www.facebook.com/vcfpl/videos/1092205717478269/?video_source=pages_finch_main_video&theater

Edytowane przez asax
Odnośnik do komentarza

Frajerski remis Realu. Mecz był spokojnie do wygrania, ale dzień konia miał dzisiaj wychowanek Realu, Adan. Genialny Isco i Modrić to za mało, gdy ma się przed sobą beznadziejnego Jamesa czy po boku jeszcze gorszego Danilo. Benzema mógł mieć spokojnie dwie bramki więcej no ale tak jak wcześniej pisałem bramkarz Betisu bronił wszystko. Bardzo spoko mecz Ronaldo na początku, ale gdy reszta drużyny zaczęła zapyerdalać ten niestety sprawiał wrażenie że oczekuje tylko na jakąś setkę od kolegów.

Odnośnik do komentarza

Frajerski remis Realu. Mecz był spokojnie do wygrania, ale dzień konia miał dzisiaj wychowanek Realu, Adan. Genialny Isco i Modrić to za mało, gdy ma się przed sobą beznadziejnego Jamesa czy po boku jeszcze gorszego Danilo. Benzema mógł mieć spokojnie dwie bramki więcej no ale tak jak wcześniej pisałem bramkarz Betisu bronił wszystko. Bardzo spoko mecz Ronaldo na początku, ale gdy reszta drużyny zaczęła zapyerdalać ten niestety sprawiał wrażenie że oczekuje tylko na jakąś setkę od kolegów

 

Zabrakło trochę szczęścia ale gra zbytnio się nie kleiła. Sędziowie karnego nie podyktowali to puścili bramkę ze spalonego :P No ale gol Betisu... ładnie przymierzył. Na pewno taki miał zamiar ;)

Odnośnik do komentarza

Ja tu śmiechy hihy  z obrony w PL, a to co dzisiaj grają obrońcy Barcy to ręce opadają. Bravo zapomniał jak się gra nogami, podaje w najbardziej niebezpieczne sektory. Vermaelen zalicza TRAGICZNE zawody (a to jak się wypieprzył przy kontrze Malagi...) i czy Bartra jest jeszcze słabszy niż Bleg, że nie gra? Busquets też nie przypomina siebie (a to już wystarczy, żeby Barca straciła większość argumentów w obronie), a boczni obrońcy raczej statystują. Z przodu też nie za ciekawie, Messi nic nie gra, Munir wykorzystał 1000% okazje, Suarez oprócz pierwszych paru minut też zdechł. Malaga  stawia warunki dzisiaj.

 

Chociaż teraz to sędzia się nie popisał w polu karnym Malagi...

 

 

edyta. Straszliwie wymęczone 3 punkty, Malaga zupełnie nie zasłużyła na przegraną po tym jak grała i jakie sytuacje stwarzała. Mecz do zakopania w odmętach świadomości.

 

Gdyby nie Bravo, nie byłoby tych punktów, a gdyby tylko Malagę było stać na lepszego napastnika niż Charles, mogła się powtórzyć akcja z Balaidos. Taki Nolito z Orellaną skorzystaliby z tego chaosu który panował w obronie Barcy bez żadnej litości. Swoją drogą 4 dni, a Nolito ciągle nie fichado i chyba nic z tego nie będzie. Celta nie jest na tyle pazerna żeby z klauzuli schodzić (zwłaszcza że jeden filar zespołu już odszedł), sam Nolito chyba też nie jest zdesperowany żeby wykłócać się o transfer. Munir pracuje na pierwszego rezerwowego, ale znów próbowany na skrzydle traci duży procent swojego potencjału. 

No nic, mecze trzeba czasami wygrywać i w taki sposób, zwłaszcza gdy rywale tracą punkty. 

Odnośnik do komentarza

i dupa, nie będzie Nolito. 

Do końca sezonu MSN w rotacji z Munirem, Vidalem i Sandro (ew. Ardą). Szkoda, bo ten zawodnik wchodzący jako dżoker po prostu gwarantował jakość, z młodziakami bywało różnie (zazwyczaj mizernie), Vidal to mimo wszystko bardziej pozycja Alvesa. 

Na szczęście jest S.Roberto... (w życiu bym nie pomyślał, że napiszę coś takiego, ale w tym sezonie to największa metamorfoza świata futbolu). 

Odnośnik do komentarza

 

Na szczęście jest S.Roberto... (w życiu bym nie pomyślał, że napiszę coś takiego, ale w tym sezonie to największa metamorfoza świata futbolu). 

Wydaje mi się, że równie duże wrażenie robi metamorfoza najlepszego gracza PL w sezonie 14/15 na nieszczególnie zasługującego na miejsce w podstawowym składzie 13 drużyny PL ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...