Skocz do zawartości

GT5 Prologue i GT5 (do dnia premiery)


LiSoQuan

Rekomendowane odpowiedzi

Mylisz pojęcia ;) To nie są 2 różne modele jazdy... to jest jeden i ten sam model jazdy. Inny jest tylko spsób sterowania samochodem.

To tak jakbyś powiedział, że samochód po zamontowaniu innej kierownicy (czy juz nawet pada zamiast kierownicy :P) zmienia swoje parametry i właściwości jezdne a tak przecież nie jest bo to ciągle ten sam samochód, z tym samym silnikiem, zawieszeniem itd.

Oczywiście nie to miałem na myśli:) Nie ważne.. Po prostu z kierką inna jazda i tyle:)

Odnośnik do komentarza

Ktoś tu pisał, że nie czuć masy w tym demie/ time trial challenge. Weźcie pod uwagę fakt, że Nissan 370Z jest samochodem tylnonapędowym, więc na wolnych zakrętach, gdzie przyczepność jest ograniczona trakcją samochód będzie się wydawał lekki bo będzie nadsterowny. Wersja tuningowana 370Z ślizga się nawet na wejściu jak zbyt gwałtownie odciążymy tył. Gdy jedziemy na łuku i nie jesteśmy ograniczeni trakcją świetnie czuć masę samochodu (czuć przeciążenie boczne). Można sprawdzić po wyjściu z drugiego zakrętu na trzecim biegu. Przynajmniej na kierownicy dobrze to się czuje, więc może jednak bardziej obiektywne jest ocenianie fizyki na kierownicy? Wprawdzie fizyka jest taka sama na padzie i kierownicy, ale sposób sterowania też ma wpływ na odbiór fizyki. W dodatku nie wiem czy na padzie da się grać bez TC. Największym plusem kierownicy jest force feedback, który całkowicie zmienia to jak czujemy samochód grając w grę.

Odnośnik do komentarza

Osobom, które nie mają/nie grały na kierownicy bardzo trudno jest wytłumaczyć różnice.

Model jazdy jest taki sam, ale co z tego jeśli połowy tego modelu jazdy w żaden sposób nie czujemy grając padem?

Na padzie nie sposób wyczuć bardzo subtelnych sygnałów, które daje nam FF podczas początkowej fazy utraty przyczepności, przez co nie mamy jak na ową sytuację zareagować.

Podobnych sytuacji jest cała masa.

Edytowane przez Michał102
Odnośnik do komentarza

Prawdę mówiąc to w GT5 nie miałem identycznej sytuacji jak gościu w filmiku. Pewnie dlatego, że kierowca w filmiku to kompletny amator. Źle trzyma kierownicę i brak mu jakiejkolwiek wiedzy i umiejętności jak wyprowadzić auto z poślizgu. Szkoda, że nie posiadał tej wiedzy i umiejętności przed wyjazdem na tor bo 370Z został dość mocno uszkodzony, a naprawa na pewno nie będzie tania. Nawet mimo faktu, że nigdy nie jeździłem tak mocnym tylnonapędowym samochodem jak 370Z w prawdziwym świecie to podejrzewam, że poradziłbym sobie lepiej niż kierowca z filmiku, a wszystko za sprawą treningu w GT5 :). Nie no tak naprawdę to w szybkiej jeździe w realu ważniejsze jest zrozumienie zachowania auta i trening też realny niż granie na PlayStation, choć granie na konsoli też coś daje, szczególnie jak mamy podpiętą kierownicę :).

Odnośnik do komentarza

Prawdę mówiąc to w GT5 nie miałem identycznej sytuacji jak gościu w filmiku. (...)

 

Twoje wysokie miejsce w rankingu GT Academy jest zapewne odpowiedzią dlaczego nie miałeś takiej sytuacji :D Mi się to czasami zdarza choć im więcej jeżdżę tym rzadziej to występuje więc to kwestia wprawy.

 

Mimo że na razie jestem cienkim leszczem w porównaniu do Ciebie (uraduję się, jak dostanę się do pierwszej 250 bo póki co jestem na miejscu 700) to jazda sprawia mi niesamowitą frajdę sama z siebie - ot, przejechać się po torze i przy okazji wycisnąć z auta ile się da/potrafi - bezcenne :)

 

P.S. a jak sie powinno trzymać kierownicę?

Odnośnik do komentarza
Gość =-FEISAR-=

Ja maiłem takie sytuacje i faktycznie wygląda to identyko jak na filmiku. GT Academy jest naprawdę bardzo realistyczne, jeżeli chodzi o model jazdy. Oby w GT5, kiedy dojdzie ogromna liczba aut, dopracowali prowadzenie każdego z nich w takim stopniu.

 

Co do trzymania kierownicy podczas sportowej jazdy to chodzi zapewne o chwyt tzw. za 15 minut godzina 3-cia. :)

Odnośnik do komentarza
Co do trzymania kierownicy podczas sportowej jazdy to chodzi zapewne o chwyt tzw. za 15 minut godzina 3-cia. :)

Zgadza się :thumbsup: .

 

@ Michał102 - świetny filmik !

 

Trochę nie na temat, ale co tam. Każdemu kto chce jeździć jak najbezpieczniej w warunkach zimowych, czyli takich jakie mamy obecnie u nas polecam wyjazd na jakiś parking czy placyk, gdzie samemu będziemy mogli potrenować zachowanie się auta, poślizgi. Jazda na śliskim uwidacznia wszystkie błędy, także warto w trosce o własne bezpieczeństwo trochę potrenować. No i jest to jeszcze świetna zabawa. Bo zamiast szaleństw na drogach publicznych lepiej jest poszaleć w miejscu, gdzie nasz błąd nikomu nie zaszkodzi.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
Gość =-FEISAR-=

Udało mi się zejść poniżej 1:37, a dokładnie mam czas 1:36.933 co daje mi 25 miejsce w rankingu. Z Polaków szybszy ode mnie jest kolega wyżej, czyli Piotr_B. Cieszę się że dałem radę przebić Lucasa Ordoneza.

 

PS. Mowa o wersji Tuned. Normal nie jeździłem jeszcze ani razu. :)

Edytowane przez =-FEISAR-=
Odnośnik do komentarza

Michal...mysle ze wielu moze tobie pozazdroscic jako posiadaczowi obu platform......aktualnie meczysz swietna FM3....potem za psie pieniadze mozesz kupic FM2 (uwierz mi - warto)...jak zaliczysz juz obie to wyjdzie pelna wersja GT5. W miedzyczasie mozesz rowniez sprobowac PGR4 ktory mimo ze nie jest tak symulacyjny, to jednak wymagajacy sporego skilla.....szykuje ci sie wiec wiele miesiecy solidnego szpilania w najlepsze racery tej generacji :thumbsup:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Magik, dzięki za słowa pocieszenia :thumbsup:

 

Jednak klimatu GT nic nigdy nie przebije. Nawet taki trial ma w sobie "to coś" :)

Można narzekać na kiepską grafikę, dźwięk opon itd. jednak model jazdy jest nie do pobicia przez żadną inną grę na konsolach.

Obejrzałem kilka filmików z kamery w kokpicie, gdzie goście schodzą poniżej 1'37 i wygląda to tak, jakbym oglądał jakąś relację z TV. Zachowanie samochodu to po prostu majstersztyk. Do tego dochodzi jeszcze możliwość zapięcia kierownicy z prawdziwego zdarzenia i nic do szczęścia więcej nie trzeba :D

Odnośnik do komentarza

Qrde narzekacie na grafikę a zauważcie, ze "demo" ma 200 mb:/ Ale nie o tym będę pisał

 

Grafika - mi się podoba i starcza. Swoją drogą robiłem parę kółek i byłem tak podjarany samym prowadzeniem, że nie zwracałem uwagi na inne rzeczy.

 

A co do fizyki. Jak dla mnie miód. Utrata przyczepności rządzi !!! Póki co grałem zwykła wersją Nissana. Walka o przyczepność na każdym zakręcie. I świetnie jest pokazane uczucie jak autem szarpnie gdy koła znowu zaczynają trzymać się gleby. Uwielbiam tą "zacieśnieją się szykanę" zakrety 6 i chyba 7 gdzie muszę zacząć kręcić w drugą stronę i czuję jak zarzucona dupa mi zaczyna mi uciekać. Kontrola, kontrola.

 

Gra mnie ma. Tak jak Prologue mnie nie wciągnął. Ba, nawet nie kupiłem "pełnej" wersji Prologue tak GT5A mnie łyknęło. Męczyłem tysiącami godzin wszystkie GT. I po GTP troszkę się załamałem. Ale teraz. GT5 rządzi. W (pipi)e mam zniszczenia. Ja chcę śmigać furaczami po torach.

 

DAWNO ŻADNA GRA NIE DAŁA MI RADOCHY Z TRZASKANIA DOBRYCH CZASÓW ( ostatnio GT4 i forumowe ściganie na el capitan :D )

ALE W GT5A TA RADOCHA WRÓCIŁA !!!

 

 

A przy okazji. Trzasnąłem parę kółek i jestem w okolicach 2900 miejsca :P Lecę masterować dalej

 

 

PiotrB - grasz na wyłączonej trakcji modyfikowanym Zetem? Walnąłem parę kółek na "6" potem wyłączyłem trakcje i urwałem sekundę :P ~4000 miejsce :/

Edytowane przez MeL
Odnośnik do komentarza

PiotrB - grasz na wyłączonej trakcji modyfikowanym Zetem? Walnąłem parę kółek na "6" potem wyłączyłem trakcje i urwałem sekundę :P ~4000 miejsce :/

Jeździłem na TC na 7 i na OFF. Nie czuć żadnej różnicy. Może trakcja włącza się jedynie jak mocno buksują koła albo grając na kierownicy zawsze się ma na OFF.

Edytowane przez PiotrB
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...