Skocz do zawartości

Premier League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Bartg

    1306

  • ogqozo

    1213

  • c0ŕ

    1202

  • Zwyrodnialec

    1117

United XI: De Gea, Rafael, Smalling, Vidic, Evra; Valencia, Cleverley, Carrick, Mata; Rooney, van Persie

 

#Arsenal team to play Man United: Szczesny, Sagna, Mertesacker, Koscielny, Gibbs, Arteta, Wilshere, Rosicky, Ozil, Cazorla, Giroud

 

AHAHAHHAHAHAHAHHAHHAHAHHAHAHHAHAHAHHA

 

 

Coś się stało?

Odnośnik do komentarza

Dziwnym trafem Arsene zaczął przegrywać jakoś tak chwilę po tym, jak Chelsea dostała olbrzymi zastrzyk kasy.

 

 

Mourinho się zrzyma, że w tym okienku więcej oddał, niż kupił, ale to odpowiedź bez sensu, bo mógł to zrobić tylko poprzez letnie kupowanie nadmiaru ofensywnych graczy. Latem jakoś nikogo nie sprzedał, za to wydał ze 40 mln euro na Williana, jakieś 25 na Schuerrle (póki co na drugim planie). I to nie jest nawet kwestia samej kwoty transferu, ale wielu innych rzeczy. Wenger nigdy nie mógł kupić Hazarda, to nie tak, że gdyby rzucił tyle samo kasy za transfer, to on by tam poszedł. Arsenal na ten moment musi wybierać wśród tych, których nie chcą kupić bogatsze kluby.

 

 

Nie mówię, że Mourinho nie jest lepszym trenerem. Ale zdecydowanie nie ma co oceniać po samych "trofeach" samego trenera. Póki Ramsey się nie posypał, Arsenal był nad Chelsea w tabeli i ciekawe, czy wtedy by tak cwaniakował.

Odnośnik do komentarza

Sam fakt, że Rodgers w przeciągu dwóch sezonów zmienił znacząco styl w jakim gra Liverpool, pozwala mi stwierdzić, że jednak Smuda nie dałby rady.

Suarez to nie wszystko, mimo imponującej formy. Swoją drogą obecny szkoleniowiec LFC świetnie sobie z nim poradził podczas letniego okienka transferowego.

Pod okiem Brendana nawet Henderson wygląda na całkiem dobrego gracza.

AVB mógłby się od niego sporo nauczyć jeśli chodzi o taktyczną elastyczność. Może nadal pracowałby w północnym Londynie. Albo zachodnim.

Odnośnik do komentarza

Ale sędzia trochę przegiął przy tym "karnym". I jeszcze czerwona kartka?

 

https://vine.co/v/Mq5KYlmF0ju

 

Cieszynka "na starego dziadka". Nawet zabawne.

Z czerwoną kartką to podobny przypadek jak ze Szczęsnym ostatnio w meczu z Bayernem.

Mieli się zebrać tęgogłowi z UEFA i znieść przepis o podwójnym karaniu.

 

Karny zasłużony :)

Edytowane przez Ore
Odnośnik do komentarza

Podobny przypadek ? Dwie różne sytuacje w jednej faul popełnia obrońca (takich karnych to można z 5 pokazać w każdym meczu) moim zdaniem karnego nie było.

Drugi przypadek ewidentny karny i czerwona kartka, nie wyobrażam sobie sytuacji gdy Szczęsny dostaje żółtko i broni karnego poprrostu, ktoś kto fauluje musi mieć świadomość że może zostać wyrzucony. Co innego ocena sędziego.

Odnośnik do komentarza

O czym ty mówisz? Karny jest za faul w polu karnym. Czerwona kartka jest np. za brutalny faul, albo za przerwanie akcji, w której rywal ma doskonałą szansę na zdobycie bramki. Jest podwójne przewinienie - jest "podwójna" kara.

 

Gdyby było jak chcesz, wychodziłoby na to, że ostatniemu obrońcy czy bramkarzowi zawsze OPŁACA SIĘ wyżynać zawodnika mającego super okazję do strzału - bo karnego może trafi, może nie, a kartki nie dostanie, w końcu to by było "podwójne karanie". Mądry obrońca po prostu musiałby to robić za każdym razem przy wychodzeniu sam na sam, no i, skoro nie ma kartek bo nie ma "podwójnego karania", to nie mógłby oszczędzać nóg napastnika, to by było nieopłacalne. Innymi słowy, najlepsze okazje do gola pozwalałyby na... większą agresję w ich zatrzymaniu.

 

Ciekawie by wtedy futbol wyglądał. Robben wychodzi do prostopadłej piłki, jest sam na sam, musi strzelić... a nie, obrońca ledwo za nim nadążył i wjechał mu od tyłu w nogi, zatrzymał go za wszelką cenę - na szczęście nie ma podwójnej kary, Robben nie żyje i jest znoszony przez pogotowie, minuta ciszy wśród kibiców... obrońca zostaje na boisku, Bayern ma karnego, czyli jakieś 80% szansy na gola, dura lex sed lex!

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Chelsea ma już 7 pkt. przewagi. Chociaż głównie dlatego, że City już trzecią kolejkę z rzędu nie gra, bo musi mieć odpoczynek, żeby w najmocniejszym składzie przegrywać u siebie znowu z drugoligowym Wigan w jakimś pucharku. Ach, angielska piłka, Barcelona zatrzęsła portkami.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...